„Jeśli się zawahasz, stracisz rozpęd i przegrasz wszystko.” Bohaterem książki jest 14-letni Will Burrows, który wraz z rodziną mieszka w Highfield pod Londynem. Jego mama zamknęła się w pokoju i wpatrzona jest w telewizor, 12-letnia siostra – Rebeka przejęła od niej obowiązki domowe, a tato, z którym łączy go pasja do archeologii i wykopalisk, znika. Chłopiec, wraz z Chesterem, swoim jedynym przyjacielem, wyrusza w niebezpieczną podróż do podziemnego świata, aby odnaleźć ojca, doktora Burrowsa. Nie wciągnęła mnie ta książka tak bardzo, jak bym tego oczekiwała. Podoba mi się pomysł podziemnego świata, jego wilgotnego, mglistego i klaustrofobicznego klimatu, ale niekoniecznie już sama struktura fabuły. W moim odczuciu druga i trzecia część książki jest lepsza od pierwszej. Jak dla mnie, za mało jest w niej akcji i dialogów, a za dużo opisów, do których autor użył zbyt profesjonalnego języka. Bohaterów jest wielu, ale jak dla mnie są oni mało ciekawie wykreowani. Osobiście najbardziej podoba mi się kot – Bartleby, odmiana Reksa. Autor rozpoczął kilka wątków i żaden z nich nie został zamknięty w tym tomie. Z historii wyłoniło mi się jednak przesłanie, które pokazuje, że każda decyzja niesie za sobą skutek i dlatego warto przemyśleć wszystkie za i przeciw zanim się ją podejmie. Nic nie powinniśmy robić pochopnie. Ona ukazuje, że wiele nieprzyjemności od rówieśników mają osoby „inne”, w tej książce osoby chore na albinizm i egzemę (AZS). Wraz z autorem potępiam takie zachowanie. Książkę warto również przeczytać, po to, aby przekonać się, że obawy i strach nie powinny blokować nas w dążeniu do celu, a przyjaźń jest jedną z najwyższych wartości. Historia mnie nie porwała tak, jak bym tego oczekiwała, ale może drugi tom to zmieni... Polecam.
Przez ten tydzień czytałam wznowienie pierwszego tomu "Tuneli" i aż w szoku jestem, że dopiero przy tym wydaniu dowiedziałam się o tej serii, gdyż jest to na pewno coś, co warto znać!! To niezwykła, mroczna i tajemnicza książka fantastyczno przygodowa! Opowiada historię chłopaka imieniem Will, który wraz z ojcem dzieli swe hobby, czyli szukanie interesujących rzeczy w własnych amatorskich wykopaliskach. Rodzina chłopaka jest dosyć dysfunkcyjna: matka wciąż wpatruje się w telewizor, wszystkie swe obowiązki przerzucając na najmłodszą w rodzinie Rebekę. Sam Will jest albinosem, który z tego powodu ma nieprzyjemności wśród rówieśników. Jego jedynym przyjacielem jest rosły Chester, którego postanawia wtajemniczyć w swoje zainteresowania. W pewnym momencie ojciec Willa znika, a w jego odnalezionym dzienniku, chłopak znajduje informacje o tajemniczych ludziach, którzy pojawiają się w ich mieście. Willa wraz ze swym przyjacielem postanawia poszukać ojca w wydrążonych przez siebie tunelach, a to co znajdą na zawsze zmieni ich życie... To była świetna przygoda. Klimatem przypominała mi nawet trochę powieści Lovecrafta... Zwłaszcza, gdy opisani byli ci podejrzani ludzie, którzy pojawiali się na powierzchni, tajemnicze zniknięcia pewnych osób, no i ukryty świat pod ziemią... 😏 Już nie mogę się doczekać aż poznam kolejne losy dwójki przyjaciół... Czy uda im się odnaleźć ojca Willa? Czy odkryją sekret podziemi? Zachęcam do przeczytania tej niesamowitej powieści!! Z mojej strony dopowiem tylko, że jest to książka tak dla czytelników 13+ 🤔 choć oczywiście wiele zależy od wrażliwości i oczytania danej osoby 😉
Fani fantastyki będą zachwyceni wznowieniem książki "Tunele". Tajemniczy świat niekończących się tuneli wciąga już od samego początku i zabiera czytelnika w podróż, która odkrywa mroczne tajemnice. Will, to 14-latek, który różni się od swoich rówieśników. Różnice widać nie tylko w wyglądzie (chłopiec jest albinosem), ale i w zainteresowaniach. Will i jego tata mają wspólną pasję. Kopią tunele, by znaleźć dawno już zapomniane miejsca i rzeczy. Wkładają w swoje hobby niemały wysiłek odnajdując skarby zakopane pod ziemią. W domu Will nie odnajduje tego, co czuje będąc w tunelach. Jego mama całe dnie spędza przed telewizorem, a obowiązki domowe przejęła siostra Rebeka. Tylko tata rozumie jego pasję. Jednak pewnego dnia doktor Burrows znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Will postanawia go odnaleźć. Z pomocą przyjaciela rusza do jednego z tuneli. Każdy kolejny krok przybliża ich do nieznanego, nieco mrocznego świata. Ciekawość i fascynacja sprawiają, że mimo obaw i strachu chłopcy idą dalej. To, co odkryją, na zawsze zmieni ich życie. "Tunele" to książka, która wciąga nas już od pierwszych stron. Niecodzienna pasja, tajemnicze odkrycia i prawda, która zaskakuje. To opowieść o przyjaźni i odpowiedzialności, a także o poszukiwaniu swojego miejsca. Autorzy stworzyli niezwykle przemyślany, mroczny i tajemniczy świat, który przeraża, ale i fascynuje. Odkrywanie tego, co nieznane nie zawsze jest łatwe, ale ciekawość rozbudza wyobraźnię. Czasami "koniec tunelu może okazać się początkiem."
Świat, który wkręca od pierwszych stron? TUNELE! Bo jak się nie wkręcić w świat ukryty pod naszymi stopami? Jak to może się nie podobać? No musi się podobać! I podoba się. Sam pomysł ma ogromny potencjał i jak się okazało wykonanie sprostało zadaniu. Długo szukałam czegoś lekkiego, fantastycznego, co mi da dziecięcą frajdę z czytania i się udało. Radorick Gordon i Brian Williams stworzyli coś wyjątkowo dobrego w odbiorze, łatwo wchodzącego, niemęczącego z fabułą, która płynie przyjemnie i potrafi zaskakiwać. Jedną z najmocniejszych storn tej książki jest siła, z jaką porusza wyobraźnię. Autorom udało się wsączyć w czytelnika tajemnicę, która zdaje się bliska, możliwa do dotknięcia, osiągalna w prawdziwym życiu... wystarczy tylko łopata. Ważnym punktem są również bohaterowie, których się lubi i którym się kibicuje. Sympatia jaką zapłonęłam do Willa utrzymała się przez całą książkę i bardzo chcę poznać kolejne odsłony przygód w TUNELACH. I właśnie! Tytułowe TUNELE hipnotyzują, czarują, a to, co tam odkrywamy jest oszałamiające. Jest w tym coś z Pottera - myślę, że ta świadomość istnienia innego świata w tym znanym, naszym. TUNELE to taki Peron 9 i 3/4 i bardzo mi się to podoba. To dopiero pierwszy tom, dopiero co skończyłam go czytać i już chcę kolejny. Wydawnictwo Wilga usłysz mnie i szybko daj mi kolejne tomy. Szybciutko! Oczywiście dziękuję za tę serię, ale cóż... niecierpliwa jestem. Pozostaje więc mi czekać... więc czekam. niech moc będzie w łopacie TUNELE tom 1 Wydawnictwo Wilga
Wielki powrót „Tuneli” na rynek to coś czego w sumie nie oczekiwałam, ale na co bardzo się ucieszyłam. Książka, na którą nieśmiało spoglądałam w księgarniach za czasów szkolnych. Czyli tyle lat temu. A dzisiaj mam ją za sobą i żałuje, że już wcześniej nie miałam. To mogła być jedna z tych serii, którą do tej pory miło bym wspomniała. A z drugiej strony… cieszę się, że w ogóle dostałam drugą szansę żeby zagłębić się w podziemia razem z Willem i jego przyjacielem. Niezwykły pomysł na fabułę. Intrygujący i mroczny klimat, a wszystko to skierowane raczej ku młodszym czytelnikom (ale jak coś dinozaury też się będą dobrze bawić 🦕). Jeżeli chodzi o wiek to strzelałabym w przedział 12-13 lat ze względu na ogromną ilość tekstu (są to naprawdę grubaśne historie pełne opisów). Ja osobiście trochę się przeraziłam ich gabarytami, ale cóż totalnie nie potrzebnie. „Tunele” przeczytałam praktycznie za jednym zamachem, nie mogłam się oderwać! No bo wyobrażacie sobie, że jako czternastoletnie dzieciaki kopiecie tunele w ziemi niczym profesjonaliści? Szukacie w ten sposób przygód, aż nagle takową przygodę znajdujecie… choć może nie koniecznie takie wyobrażenie o przygodzie miał Will kopiąc kolejny tunel. W każdym razie wielkie łał za pomysłową fabułę. Nie mogłam oderwać się od niej myślami. Tajemnicza, mroczna z motywem archeologii i podróży w głąb ziemi… Jeżeli też ją kiedyś przegapiliście albo w ogóle nie słyszeliście to wiecie co robić! 💚
Will wraz z ojcem mają dosyć ciekawą pasję. Obaj lubią wykopywać podziemne tunele. Pewnego dnia rodzic znika... Will wraz z kolegą schodzą do tunelów, mając nadzieję na odnalezienie ojca pierwszego z nich. Obaj nie spodziewają się, co tam zastaną... Chłopcy zagłębiają się do tajemniczego świata, z którym przyjdzie im się zmierzyć... __________ Książka posiada bardzo oryginalną fabułę. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką tematyką. Tunele skrywają niejedną tajemnicę. Will przekonał się o tym na własnej skórze. Książka posiada cudowną, lekko mroczną tajemnicę. Książka skierowana jest zarówno do nieco starszych dzieci, nastolatków, a nawet samych dorosłych. Zachęcam do wspólnego czytania! Myślę, że każdy odnajdzie w niej coś dla siebie. Mnie oczarowała i na pewno sięgnę po kolejny tom! Bohaterowie są bardzo charakterystyczni i nie można odmówić im uroku. Książka wciąga od pierwszych stron i dlatego czyta się ją błyskawicznie. Chociaż muszę przyznać, że im dalej tym jeszcze lepiej. Świat przedstawiony przez autora intryguje i zachęca, coraz to bardziej, do zapoznawania się z jego sekretami. "TUNELE" to niezła przygoda opowiadająca o tym, aby nigdy się nie poddawać i brnąć do celu. Mówi o przyjaźni, poświęceniu i miłości do rodziny. Dodam, że to moje pierwsze podejście do serii i już teraz żałuję, że nie zabrałam się za nią prędzej. Słyszałam, że im dalej, tym mroczniej, dlatego nie mogę się doczekać!
Will jest niezwykłym nastolatkiem, który raczej stroni od rówieśników. Jego jedynym przyjacielem jest równie stroniący od innych Chester. Nastolatek wraz z ojcem mają dosyć specyficzne zainteresowanie... Otóż razem kopią podziemnie tunele. Pewnego dnia po mocnej, rodzinnej kłótni znika jego ojciec. Chłopiec odkrywa tajemniczy tunel, którym najprawdopodobniej doprowadzi go do ukochanego rodzica. Nastolatek wraz z przyjacielem wyrusza w pełną niespodzianek podróż w głąb ziemii. Odkrywają sekrety, które nigdy nie miały wyjść na światło dzienne... Trafiają w miejsce, z którego nie ma drogi powrotnej... _________ Pierwsze dwa tomy wprowadzają nas w oryginalny podziemny świat, który na każdym kroku skrywa tajemnice. Willa niespodziewanie odkrywa informację na temat własnej rodziny. Chłopiec jest bardzo dzielny, i w swoim szaleństwie wciąga w całą przygodę mniej spontanicznego Chestera. Polubiłam tych rezolutnych bohaterów. Muszę przyznać, że póki, co serię czyta mi się bardzo dobrze, a lekkie pióro autora zdecydowanie w tym pomaga. Jeśli tak, jak ja lubicie oryginalną fantastykę, gdzie nie jesteście w stanie przewidzieć, co wydarzy się na kolejnych stronach powieści, to koniecznie po nią sięgnijcie. Propozycja idealna zarówno dla nastoletniego, jak i dorosłego czytelnika. Odnajdziecie w niej mroczny, intrygujący klimat, który nadaje serii charakteru. Zdecydowanie nie jest to przesłodzona propozycja.
"Tunele" to książka przygodowa z kategorii fantasy, autorstwa Rodericka Gordona i Briana Williamsa - wydana po raz pierwszy w 2007 roku. W Polsce została wydana rok później przez Wydawnictwo Wilga. Książka otrzymała tytuł New York Times Bestseller. Do dzisiaj wydano ją w 40 krajach i sprzedano ponad milion egzemplarzy. Nowe wydanie (premierę miało 9 listopada 2022 r.) z pewnością wciągnie młodych czytelników w wir nieprawdopodobnych zdarzeń oraz fantastycznych przygód. A wiernym fanom serii przypomni jednocześnie przerażający i kuszący świat podziemi. Akcja książki rozgrywa się w fikcyjnym mieście Highfield. Głównym bohaterem jest 14-letni Will Burrows, który wraz z przyjacielem ze szkoły, Chesterem Rawlsem, wyrusza na poszukiwania swojego ojca - archeologa, który zaginął w tajemniczych okolicznościach. Pod domem Willa chłopcy odkrywają tajemniczy tunel, który prowadzi do podziemnego miasta zwanego Kolonią. Tam zostają zatrzymani przez miejscowe służby, a Will dowiaduje się, że stamtąd właśnie pochodzi. Czy koniec tunelu może okazać się początkiem? Autorzy tej książki umiejętnie stworzyli pogmatwany i pełen tajemnic świat podziemi. Przesycony mrocznym klimatem przyprawia czytelnika o dreszcz emocji. Jednak nie dziwię się, iż seria ta została okrzyknięta bestsellerem, albowiem wciąga dogłębnie. W skład serii wchodzi 6 tomów.
Zawsze, gdy sięgam po fantastykę chwilę zajmuje mi wdrożenie się w nowy świat i klimat jaki panuje w danej książce, z tą pozycją było podobnie. Chociaż zanim zrobiło się wystarczająco mrocznie i fantastycznie musiałam trochę poczekać. Nie czułam się porwana, ale zaintrygowana tym, co czekało na mnie wraz z każdym rozdziałem. Will to nietypowy nastolatek, jako albinos zainteresowany kopaniem podziemnych tuneli które na własną rękę organizuje z ojcem, nie ma łatwego życia w szkole. Tym bardziej ucieczka pod ziemię daje mu pewne poczucie bezpieczeństwa, spełnienia i realizacji. Gdy w niewyjaśnionych i bardzo tajemniczych okolicznościach znika ekscentryczny ojciec Willa, chłopak postanawia go odnaleźć i na tę misję zabiera swojego przyjaciela. Nie ma pojęcia co kryje się na końcu tunelu wykopanego przez ojca. Nie wie, że to co znajdzie, to zaledwie początek jego przerażającej przygody, pełnej mroku, zaskakujących zwrotów akcji w brutalnym świecie, który rządzi się swoimi prawami i którego jest częścią, chociaż nie miał o tym pojęcia. Tunele to pierwsza część serii, która doczekała się nowego wydania. Zakończenie zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po kolejne tomy, budząc niepewność i ciekawość tego świata kryje się głęboko pod ziemią.
Czy marzyliście kiedyś, by przeżyć niesamowitą przygodę, odkrywać to co nieznane i co sprawi, że Wasze życie już nigdy nie będzie takie samo? Cóż, uważajcie czego sobie życzycie... 14-letni Will lubił przygody. Wspólnie z tatą, kustoszem muzeum, lubił wykopaliska i odkrywanie tego co skryte pod ziemią. Kiedy któregoś dnia jego ojciec zniknął, chłopak postanowił ruszyć jego tropem. Wspólnie ze swoim przyjacielem Chesterem trafili na coś całkowicie nieprawdopodobnego, niczym sen lub film. Schodząc do podziemnego tunelu, odkryli, że skrywa on ... miasto. Chłopcy nie wiedzieli jednak, że naruszając granicę między dwoma światami - nadziemnym i podziemnym, wpakują się w nie lada tarapaty. Aresztowanie przez podziemne władze, więzienie, tajemnice z przeszłości oraz dziwni i źli do szpiku kości Styksowie - to tylko część z problemów, którym będą musieli stawić czoło. "Tunele" to niesamowita opowieść z pogranicza fantazji, która nie tylko zaprasza do opisywanego w niej świata, ale wciąga i mocno trzyma. Czytając ją cały czas ma się uczucie niepokoju, jakby jakiś niewidzialny kolec uwierał podczas lektury. Jednocześnie wciąż chce się więcej i więcej. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy!
"Tunele" to pierwszy tom serii fantastycznej dla dzieci i młodzieży. Historia opowiada o losach 14-letniego chłopca, który po zaginięciu ojca rusza w niebezpieczną i pełną przygód podróż tunelami. A te tunele to trochę, jak szafa do Narnii. Po przekroczeniu wejścia czeka nas zupełnie inny, niezwykle zaskakujący świat, gdzie nie możemy być pewni, co czeka na nas za zakrętem. Sama fabuła jest bardzo ciekawa. Borys wprawiony jest w książki fantastyczne więc nie miał problemu by odnaleźć się w tym świecie i popuścić wodzy fantazji. Zdarzały się momenty, gdy daną sytuację tłumaczyłam mu, czy objaśniałam sens. Ale były to bardzo sporadyczne momenty. Największym Jego bólem i rozczarowaniem był fakt, że nie dostał wszystkich odpowiedzi, zakończenia historii. I jest to moja wina, ponieważ sięgając po tę książkę sama nie wiedziałam, że jest to seria. Nie przygotowałam go w związku z tym, że będzie musiał wykazać się cierpliwością. Plusem jednak jest to, że z przyjemnością zatopimy się w gęstej sieci tunelów, by poznać dalsze losy Willa i pozostałych bohaterów.