Noc sów (okładka  miękka, wyd. 03.2020)

Super nie tylko dla "ptasiarzy".

Bardzo ciekawa książka

Fantastyczna!

Rewelka

Polecam

Super

Super

Jeśli ktoś Cię zapyta, gdzie pierwszy raz usłyszałeś o sowach, idę o zakład, że zapewne była to bajka o Kubusiu Puchatku, w którym sowa występuje. Pierwszą rzeczą, na którą zwrócimy uwagę biorąc w dłonie tę lekturę, będzie jej okładka – ciemnoniebieska, z prześliczną błękitną sową. Jak pisze Jacek Karczewski w Nocy Sów. Opowieści z lasu – wielkie oczy, miękkie jak jedwab pióra, zabawne uszy (choć nie u wszystkich), a przede wszystkim szczególna aura – połączenie ciszy oraz arystokratycznego opanowania i pewności siebie. Ich pohukiwania i hipnotyzujący wzrok przyprawiają nas o dreszcze. Z czym jeszcze kojarzą nam się sowy? Na te pytania i wiele innych odpowie nam autor w nowej publikacji Wydawnictwa Poznańskiego. Książka zachwyciła mnie przede wszystkim tym, że oprócz cudownych opisów wielu gatunków sów, znajdziemy tu też piękne ilustracje na śliskim papierze które sprawiają, że czytając tę książkę czujemy się jak w lesie, słysząc sowie pohukiwania. Książka składa się z kilku rozdziałów, są to m.in. Być jak sowa, Uszatka – słowa typowa, płomykówka – sowa z sercem na twarzy, sowy i myszy, czy sowa śnieżna, którą znamy z Harry’ego Pottera. Noc sów to ponad 400 stron przyjemności i zdobywania wiedzy na temat tych niezwykłych i tajemniczych ptaków. Z lektury dowiemy się także gdzie spotkamy konkretne gatunki sów, po czym je rozpoznamy, jak się przemieszczają i w jaki sposób znajdują pożywienie. Czy podrzucenie ukochanej sowie martwej myszy pozwoli nam skraść jej serce? „Dwa tygodnie to dla szybko rosnących sowiąt wystarczająco dużo, żeby najstarsze z nich mogło w całości połknąć to najmłodsze. Świeżo wyklute, nieruchawe i pokryte szarawym puchem niemowlaki są łudząco podobne do zwierzątek, które sowy pasjami połykają na obiad. Co gorsza, chwilami nawet popiskują tak jak one. Możemy sobie wyobrazić, że w zatłoczonej i nawet za dnia mrocznej dziupli nietrudno o tragiczną pomyłkę. Jedyne, co pozostaje pisklętom, to ruszać się i kwilić z całych sił, żeby udowodnić mamie i rodzeństwu, że są całkowicie żywe i ani trochę nie przypominają myszy.” Przytoczmy opis uszatki – sowy, która jest jedną z bardziej popularnych: „Czego wyglądać? Nieruchomego obiektu wysoko na gałęzi, zwykle tuż przy pniu drzewa. Uszatka wygląda jak nasze wyobrażenie sowy: pokryta szaro-brązowymi, wzorzystymi piórami, wyprostowana, z dużą głową, sterczącymi uszami i wielkimi pomarańczowymi oczami, które nie mogą się nadziwić, że właśnie zostały zdemaskowane.” Język używany w książce jest dość specjalistyczny, ale gwarantuję, że każdy z nas z przyjemnością się w nim odnajdzie. Miło jest zapoznawać się z tak profesjonalnie przygotowaną pozycją, dzięki której nasze oczy otworzą się szerzej, a zmysł słuchu pozwoli nam usłyszeć sowę podczas nocnego spaceru. Jacek Karczewski, autor, jest członkiem stowarzyszenia Ptaki Polskie. Jest to jeden z powodów, dla którego warto jest sięgnąć po tą popularnonaukową książkę, która zachwyci nas od pierwszej strony.

Jeśli ktoś Cię zapyta, gdzie pierwszy raz usłyszałeś o sowach, idę o zakład, że zapewne była to bajka o Kubusiu Puchatku, w którym sowa występuje. Pierwszą rzeczą, na którą zwrócimy uwagę biorąc w dłonie tę lekturę, będzie jej okładka – ciemnoniebieska, z prześliczną błękitną sową. Jak pisze Jacek Karczewski w Nocy Sów. Opowieści z lasu – wielkie oczy, miękkie jak jedwab pióra, zabawne uszy (choć nie u wszystkich), a przede wszystkim szczególna aura – połączenie ciszy oraz arystokratycznego opanowania i pewności siebie. Ich pohukiwania i hipnotyzujący wzrok przyprawiają nas o dreszcze. Z czym jeszcze kojarzą nam się sowy? Na te pytania i wiele innych odpowie nam autor w nowej publikacji Wydawnictwa Poznańskiego. Książka zachwyciła mnie przede wszystkim tym, że oprócz cudownych opisów wielu gatunków sów, znajdziemy tu też piękne ilustracje na śliskim papierze które sprawiają, że czytając tę książkę czujemy się jak w lesie, słysząc sowie pohukiwania. Książka składa się z kilku rozdziałów, są to m.in. Być jak sowa, Uszatka – słowa typowa, płomykówka – sowa z sercem na twarzy, sowy i myszy, czy sowa śnieżna, którą znamy z Harry’ego Pottera. Noc sów to ponad 400 stron przyjemności i zdobywania wiedzy na temat tych niezwykłych i tajemniczych ptaków. Z lektury dowiemy się także gdzie spotkamy konkretne gatunki sów, po czym je rozpoznamy, jak się przemieszczają i w jaki sposób znajdują pożywienie. Czy podrzucenie ukochanej sowie martwej myszy pozwoli nam skraść jej serce? „Dwa tygodnie to dla szybko rosnących sowiąt wystarczająco dużo, żeby najstarsze z nich mogło w całości połknąć to najmłodsze. Świeżo wyklute, nieruchawe i pokryte szarawym puchem niemowlaki są łudząco podobne do zwierzątek, które sowy pasjami połykają na obiad. Co gorsza, chwilami nawet popiskują tak jak one. Możemy sobie wyobrazić, że w zatłoczonej i nawet za dnia mrocznej dziupli nietrudno o tragiczną pomyłkę. Jedyne, co pozostaje pisklętom, to ruszać się i kwilić z całych sił, żeby udowodnić mamie i rodzeństwu, że są całkowicie żywe i ani trochę nie przypominają myszy.” Przytoczmy opis uszatki – sowy, która jest jedną z bardziej popularnych: „Czego wyglądać? Nieruchomego obiektu wysoko na gałęzi, zwykle tuż przy pniu drzewa. Uszatka wygląda jak nasze wyobrażenie sowy: pokryta szaro-brązowymi, wzorzystymi piórami, wyprostowana, z dużą głową, sterczącymi uszami i wielkimi pomarańczowymi oczami, które nie mogą się nadziwić, że właśnie zostały zdemaskowane.” Język używany w książce jest dość specjalistyczny, ale gwarantuję, że każdy z nas z przyjemnością się w nim odnajdzie. Miło jest zapoznawać się z tak profesjonalnie przygotowaną pozycją, dzięki której nasze oczy otworzą się szerzej, a zmysł słuchu pozwoli nam usłyszeć sowę podczas nocnego spaceru. Jacek Karczewski, autor, jest członkiem stowarzyszenia Ptaki Polskie. Jest to jeden z powodów, dla którego warto jest sięgnąć po tą popularnonaukową książkę, która zachwyci nas od pierwszej strony.

Sowa od małego wzbudzała we mnie respekt, może to wpływ Sowy z Kubusia Puchatka? :) Sowy od zawsze pociągały i ciekawiły ludzkość, świadczą o tym legendy i liczne symbole, którym właśnie sowa jest przypisywana. Często wśród ludzkich przesądów można usłyszeć, że sowa od dawien dawna symbolizowała śmierć. Ucieszyłam się kiedy w moje ręce wpadła najnowsza powieść Jacka Karczewskiego NOC SÓW. OPOWIEŚCI Z LASU. Z wielkim zainteresowaniem czytałam jak ten majestatyczny ptak żyje, jakie ma zwyczaje i jak musi walczyć o przetrwanie. Autor podzielił swoją książkę na dwie przenikające się części. Pierwsza z nich przedstawia nam codzienne życie sów oraz znajdziemy tu opis licznych ciekawostek. Autor opisuje tutaj jak ten majestatyczny ptak się zachowuje, jakie ma zwyczaje, w jaki sposób działa oraz w jaki sposób funkcjonuje w środowisku naturalnym. W drugiej części Jacek Karczewski opisuje już konkretne gatunki sów, które zamieszkują nasze polskie lasy. Opis jest bardzo szczegółowy łącznie z informacjami gdzie dany gatunek sowy możemy spotkać. Cała książka jest uzupełniona przepięknymi fotografiami. Ogromną zaletą jest to, że autor ma sporą wiedzę na temat tych ptaków i w bardzo interesujący sposób się tą wiedzą z nami dzieli. Dodatkowo całość jest okraszona cudownym poczuciem humoru autora, co sprawia, że czyta się ją jeszcze przyjemniej. Muszę przyznać, że nie jestem jakimś człowiekiem lasu i wcześniej za bardzo nie interesowałam się, życiem tych leśnych ptaków, w tym temacie jestem totalną amatorką. Jednak historia opisana przez Jacka Karczewskiego bardzo mnie ujęła i naprawdę wciągnęła! Cudowne zdjęcia sów dodają książce uroku, tajemniczości i magii. Dzięki tej fascynującej książce dowiedziałam się w jaki sposób sowa lata, jak zakłada rodzinę, jak i co je oraz w jaki sposób karmi swoje młode potomstwo. Książka jednak w żadnym wypadku nie przypomina podręcznika do biologii! Dzięki licznym ciekawostkom teraz już wiem dlaczego sowa jest ptakiem nocnym, jak to się dzieje, że sowa za wszelką cenę unika wody i dlaczego bardzo mocno denerwuje inne leśne zwierzęta. Podsumowując, ta książka mnie urzekła! Sowy to bardzo mądre, ciekawe i magiczne ptaki. Pewnie dlatego od zawsze przypisywano im magiczne moce. Szczerze polecam! Moja ocena: 9