Pies z kotem w jednym domu. Fakty i mity o wspólnym życiu

Powiedzenie „żyć jak pies z kotem” jest chyba tak stare jak te oba gatunki zwierząt. Utarło się, że są to dwa tak różne stworzenia, że nie mogą funkcjonować w zgodzie i zawsze będzie to oznaczać kłótnie i wojny. Obalamy mity i pokazujemy jak nauczyć psy i koty żyć wspólnie, jak oswoić jedno z drugim.

Autorka: Zosia Kwiatkowska/miedzygatunkowarodzina.pl

Zwierzoluby dzielą się ponoć na psiarzy i kociarzy. Jest jednak wiele osób, które nie chcą się opowiadać po żadnej ze stron i w swoim domu i życiu gościć zarówno koty jak i psy. Jak sprawić by się polubiły? Czy przyjaźń międzygatunkowa jest możliwa?

Międzygatunkowe fakty i mity

Koty i psy nie mogą żyć w zgodzie

Nic bardziej mylnego. Owszem, są to gatunki różniące się często pod względem potrzeb i stylu życia, jednak jak najbardziej mogą żyć w jednym domu. Należy oczywiście i zwierzęta i dom odpowiednio do tego przygotować i czuwać nad rozwojem sytuacji. Czy będzie z tego wielka przyjaźń trudno na początku przewidzieć, jednak jak najbardziej możliwe jest choćby tolerowanie się nawzajem. Wszystko zależy od charakteru i nastawienia tych dwóch konkretnych istot, jednak wprowadzając mądrze i odpowiedzialnie nowego, futrzanego domownika stwarzamy podatny grunt do przyszłej przyjaźni.

Kot i pies nieustannie rywalizują

Niekoniecznie. Wbrew obiegowej opinii psy i koty nie mają wielu pól do nieporozumień. Miska jest często zarzewiem konfliktu między psami, jednak z kotami już nie musi być. Zwierzęta te nie postrzegają siebie nawzajem jako rywali, w takim stopniu jak w obrębie jednego gatunku. Ponadto miski kota mogą (i powinny) stać w miejscu niedostępnym dla psa, by po prostu jedno nieświadomie nie połaszczyło się na smakołyki drugiego.

Legowisko także nie musi być miejscem, o które toczy się bitwa. Koty często preferują swoje niedostępne dla psów budki ustawione gdzieś wysoko lub drapaki czy półki i nie mają potrzeby korzystać z psiego legowiska. Pies z kolei często wybiera łóżko czy fotel właściciela. Oczywiście zgodnie z powiedzeniem, że trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie, możemy czasem zaobserwować jak pies stara się wcisnąć w kocie legowisko, a kot bierze w posiadanie ogromne łóżko psa i ani myśli ustąpić miejsca. Jednak miejsc do spania zwykle znajduje się w domu tak dużo, że każdy znajdzie coś dla siebie i nie będzie wchodził drugiemu w drogę.

Atencja i uczycie do właściciela bywa przyczyną konfliktów między psami, natomiast koty potrafią wyczekać moment, kiedy psa nie ma w pobliżu i wtedy przyjść na pieszczoty z właścicielem. Trzeba jednak dbać o to, by każdemu pupilowi okazywać czułość, by nie czuł się osamotniony czy pomijany.

Łatwiej wprowadzić kota do domu, w którym jest już pies niż na odwrót

Prawda. Koty są zwierzętami bardzo terytorialnymi i niechętnie dzielą się swoim królestwem. Pojawienie się w naszym kocim domu psa, może wywołać niezadowolenie i dezaprobatę pana kota. Psy nie są aż tak skoncentrowane na miejscu, a bardziej na opiekunie, stąd w większości przypadków nieco łatwiej będzie wprowadzić do wspólnej przestrzeni kota.

Najlepiej jeśli kot i pies wychowują się razem

Tak, to rzeczywiście jest najlepszy scenariusz. Jeśli wybierzemy wprowadzenie jednocześnie do domu małego kociaka i szczenięcia to mamy niemal gwarancję, że zwierzęta połączy dobra, zażyła relacja. Oba zwierzaki mają czyste karty – żadne z nich nie ma złych doświadczeń czy uprzedzeń co do odmiennych gatunków. Stawiają razem pierwsze kroki i będą sobie nawzajem towarzyszyć w poznawaniu nowego dla siebie świata, co nierzadko zaowocuje głęboką przyjaźnią.

Najlepiej zostawić zwierzęta same sobie – jakoś się „dotrą”

Absolutnie nie. Oczywiście należy zapewnić zwierzakom czas i przestrzeń na spokojne poznawanie się we własnym tempie. Jednak należy czuwać nad przebiegiem sytuacji i w razie czego reagować, np. odseparować zwierzęta. Oczywiście, kot zapewne ucieknie na najwyższą szafę w razie ataku psa, a pies schowa się pod kanapą, gdy kot jest natarczywy czy agresywny, ale każdy z nich jest w swoim domu i ma czuć się komfortowo i bezpiecznie. Zwierzę, które nie potrafi się obronić powinno mieć stosowne wsparcie właściciela. Opiekun zawsze powinien obserwować rozwijającą się znajomość, aż upewni się, że czworonogi nie stanowią dla siebie zagrożenia.

Kot najłatwiej zaakceptuje szczeniaka, a zwłaszcza suczkę

Prawda. Uważa się, że dorosłym kotom (niezależni od płci) łatwiej przychodzi zaprzyjaźnić się z młodą suką. Łatwiej też akceptują szczeniaki, gdyż młode pieski mogą być dla nich po prostu irytujące nieustannym zaczepianiem do zabawy, ale nie stanowią raczej zagrożenia. Dorosły kot często poradzi sobie z „wychowaniem” młodego psa i wyraźnie zaznaczy swoje granice.

Jak przystosować psa i kota do wspólnego życia?

Pies z kotem, a może kot z psem?

Pomijając idealny scenariusz, kiedy przedstawiciele obydwu gatunków wychowują się razem, zawsze przed podjęciem decyzji o połączeniu psa z kotem w naszym domu powinniśmy rozpatrzyć kilka kwestii. Jeśli mamy w domu dorosłego kota przekonajmy się najpierw jak reaguje na psa. Jeśli do tej pory nie miał z żadnym styczności, nie wie czego się po nim spodziewać i może reagować strachem. Dobrym rozwiązaniem jest zaproszenie do domu znajomych z psem. Najlepiej jeśli będzie to spokojny zwierzak, który nie ma silnego popędu gonienia kota. Jeśli nasz kot zareaguje pozytywnie, będzie ciekawy nowego przybysza jest szansa, że dobrze zareaguje na nowego domownika. Jeśli odchoruje taką wizytę kilkudniowym stresem, będzie dużo trudniej.

Jeśli z kolei mamy psa, także warto sprawdzić jego reakcję na kota. Na pewno zdarzało się naszemu psu spotykać koty podczas spacerów. Jeśli reaguje na nie z zainteresowaniem, a nie agresją, możemy wstępnie założyć, że nie będzie próbował kota atakować. W tym przypadku możemy potwierdzić takie założenie także poprzez odwiedziny u znajomych, którzy mają kota.

Postarajmy się także dowiedzieć jak najwięcej o zwierzaku, które mamy wprowadzić do naszego domu. Jeśli będzie to kocie czy psie dziecko, to raczej nie będzie miało oporów co do kontaktu z przedstawicielem innego gatunku. Natomiast jeśli adoptujemy dorosłego kota, zapytajmy jego dotychczasowych opiekunów o reakcje zwierzaka na psy i czy ewentualnie można je sprawdzić przed adopcją. Analogicznie w przypadku kiedy sprowadzamy do domu dorosłego psa.

Psie i kocie potrzeby

Gdy już decyzja zostanie podjęta i do naszego domu ma wprowadzić się nowe zwierzę pamiętajmy, aby przygotować wspólną przestrzeń. Kot powinien mieć możliwość schronienia się gdzieś wysoko, tak aby móc obserwować otoczenie i czuć się bezpiecznie. Pies także powinien mieć swoje osobne legowisko i/lub kennel klatkę, w które będą jego własnym miejscem i azylem. Zachowajmy ostrożność podczas karmienia. Najlepiej aby zwierzęta jadały w spokoju, w oddaleniu od siebie. Kocie miski możemy ustawić wyżej, tak, aby pies nie miał do nich dostępu. Podobnie z kocią kuwetą, ponieważ niektóre psy lubią zjadać ich zawartość.

Zarówno pies i kot powinny mieć swoje zabawki, których będzie używał także właściciel. Pamiętajmy, aby każdemu zwierzakowi poświęcić czas. Jeśli całą uwagę skupimy na nowym domowniku, ten dotychczasowy będzie czuł się odrzucony i może zareagować stresem. Rozdzielajmy uwagę sprawiedliwie.

Jeśli przy adaptacji nowego zwierzęcia napotkamy problemy poradźmy się behawiorysty, który pomoże się z nimi uporać. Łączenie psa i kota w jednym domu to dość powszechna praktyka i jeśli się zabierzemy do tego mądrze i odpowiedzialnie, możemy mieć w domu szczęśliwe międzygatunkowe stadko.