Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta (okładka  miękka, wyd. 04.2021)

Sprzedaje empik.com : 31,99 zł

31,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 37,64 zł

Sprzedaje KsiegarniaBAJ : 40,56 zł

Sprzedaje SQNStore : 36,79 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Według planu. Z fartem.

Jeśli chcesz przekazać komuś przesyłkę i zrobić to tak, by nikt się o tym nie dowiedział, jest tylko jedna osoba, do której możesz się zgłosić - Iva Schlitz. Zawsze dotrzymuje terminów i zapewnia pełną dyskrecję. Iva do niedawna grała bezpiecznie. Problem w tym, że bardzo potrzebuje pieniędzy. Wie, że w Hausenbergu istnieje pewna droga na skróty - wystarczy, że zacznie brać zlecenia od miejscowej bandyterki. Takie, po których ciężka robi się nie tylko kieszeń, ale też sumienie.

W ten sposób Iva trafia do świata nocy, pełnego szulerów, złodziei, klik i Rekinów. Jest to miejsce, które bardzo trudno opuścić, zwłaszcza kiedy twoim przewodnikiem jest Tadeus Voldt, złotoręki kasiarz, potrafiący otworzyć każdy sejf. Voldt właśnie wyszedł z więzienia i ma na oku pewien bank. Żeby plan Tadeusa się powiódł, kasiarz potrzebuje pomocy Ivy. Dziewczyna wydaje się nie mieć nic do stracenia... Ale czy na pewno?

Fantastyka gangsterska w najlepszym wydaniu! Łotrzykowska opowieść o mieście szulerów zapoczątkowana przez Wszyscy patrzyli, nikt nie widział, doczekała się nowej niezależnej historii, w której gra się wyłącznie o wysokie stawki.

Sprawdzasz?

"Wracamy do Hausenberga, aby po raz kolejny wkroczyć w świat pełen mroku, intryg i szemranych interesów. Nowa powieść Marchewki ma wszystko to, za co pokochaliśmy jego debiut – gangsterski klimat, intrygujące postaci, z którymi chciałoby się przeżyć niejedną przygodę, a poza tym fabułę pełną akcji."
 Jagoda Kicka, naEKRANIE

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1240156113
Tytuł: Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta
Autor: Marchewka Tomasz
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 328
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-04-07
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-04-07
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 139 x 32 x 212
Indeks: 34799666
średnia 4,6
5
19
4
7
3
2
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
15-05-2021 o godz 08:06 przez: Nemeczek | Zweryfikowany zakup
Rewelacyjna , bezkonkurencyjna, świeża, odkrywcza.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-08-2022 o godz 20:17 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Jak w poprzednim
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-08-2021 o godz 12:36 przez: Anonim
IG: jagoda_goczal Ω Ludzie honoru w tym mieście melodii przeszłości. 💰 Ω Miasto szulerów – Hausenberg – mimo zbrodniczej natury rządzi się swoimi prawami. Nadrzędną rolę sprawują w mieście najsilniejsi, a słabsi im podlegają. Zbrodnia zaś jest sztuką, sam jej akt przejawem artyzmu, a przestępca – sztukmistrzem, artystą. Jedynym umownym nietykalnym punktem pozostają banki, bo ich zawartość jest często własnością ogółu. Jakie więc na przeżycie ma młoda, niedoświadczona kurierka przełamująca to tabu? 💰 Ω Na kolejną, niezależna opowieść z cyklu „Miasto szulerów” widać, że był plan. Stworzyć rzeszę walczących ze sobą miejskich grup🦈, ożywić legendy Hausenberga⚔️, dać bohaterom motywy, zadanie, lokacje🗺… Ale gdzieś po drodze coś poszło w innym kierunku niż powinno. Przez pierwsze 200 stron akcja bardzo się ciągnie😖. Owszem, jak to na początku każdej porządnej serii, dostajemy wprowadzenie, przedstawienie postaci i inne mniej lub więcej ważne strzępki informacji o świecie przedstawionym. Tu mieliśmy je często w formie flashbacków albo relacji bohaterów. Problem polegał na złym wyważeniu tego zabiegu np. jakaś postać idzie chodnikiem, opisuje otoczenie, po czym nie stąd ni zowąd strzela nam w twarz kilkoma albo kilkunastoma ciągłymi stronami flashbacku. I tak non stop. Dla mnie bardzo obciążało to „teraźniejszą” akcję bo więcej wiedziałam tu o przeszłości niż czasach protagonistom obecnym. Nie żeby nie było to ciekawe, ale trochę było tego za dużo. Ciekawiej natomiast zaczęło robić się w ostatniej 1/3 pozycji, już po wykonanej „sztuce”, kiedy wszystkie karty zostały już wyłożone na stół🃏. Ten fragment łyknęłam bardzo szybko – wciągał, był dynamiczny⚡️ i dobrze objaśniony. Chociaż co do zakończania mam mieszane uczucia… ale to zostawiam już wam😄. „Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta” opowiadająca o tytułowym Królu Kasiarzy Tadeusie💎, kurierce Ivie📦 i byłej klice Nomie🔪 ma swój urok i klimat zbrodniczego półświatku, hazardu, umów i walki o władzę. Jest to jednak dosyć przeciętna książka o tej tematyce, ale z bardzo dobrze zarysowanym schematem miejskiej hierarchii, historii i zasad.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-05-2021 o godz 10:43 przez: book_or_books
"-Niemało — potwierdziła. - Zwłaszcza dla kogoś, kto nie okrada banków i nie napada na ludzi. I wiesz, co się okazało? Że według tych reguł po prostu nie da się grać..." * Hausenberg to miasto gdzie szemrane interesy są na porządku dziennym, to raj dla szulerów, bandziorów i innych szumowin. Tadeus Voldt to kasiarz 🪙 — mistrz w swoim fachu i po "niefortunnej" przerwie planuje kolejny skok. Iva Shlitz jest najlepszym w mieście kurierem, jednak to nie wystarczy, aby osiągnąć cel, jaki sobie obrała. Noma zna miasto oraz jego mroczną stronę i doskonale zdaje sobie sprawę, że raz wkraczając do świata klik, złodziei, oszustów i Rekinów nie ma z niego ucieczki. Ta trójka z pewnością może sobie pomóc... ale czy to wystarczy, aby wygrać z "Miastem Szulerów" i jego zasadami... * "Ostatnia sztuka. Tadeusa Voldta" to książka, którą po prostu się czyta i nawet nie myśli o jej odłożeniu. Przepełniona akcją, intrygami oraz oszustwami nie daje szansy na nudę. A fakt, że momentami przypominała mi kultowy film "VaBank" w moich oczach dodatkowo działał na jej korzyść. * Szczególną sympatią obdarzyłam główne postacie, których kreacja przypadła mi do gustu i chętnie przeczytałabym więcej o ich przygodach — zarówno tych z przeszłości, jak i przyszłości. * Mówiąc o tym, co mi się podobało, nie mogę pominąć samego klimatu książki — typowego dla półświatka "brudu" i brutalności. * Ciekawym zabiegiem było dodanie mieszanki alchemii oraz techniki do historii, które są stałym elementem stworzonego świata i dają lekko steampunkową atmosferę. * Uwaga! Pomimo że "Ostatnia..." jest drugim tomem serii, to jest również niezależną historią . Jako osoba, która nie czytała poprzedniej części, zapewniam, że nie wyłapałam, jakiś "luk" w fabule. * Jedyną kującą mnie po oczach wadą były przewidywalne momenty... Zwłaszcza na początku, gdzie z góry było wiadomo, że zaraz coś pójdzie nie tak, jak powinno. * Książkę oceniam na 8/10. Może zabrzmi to absurdalnie, ale z czystym sumieniem zapraszam was na wycieczkę do "Miasta Szulerów" .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-08-2021 o godz 13:42 przez: Klaudia
Już kiedyś w oczy rzuciło mi się nazwisko tego autora, ale wtedy nie zdecydowałam się na jego książkę. Jednak kiedy zobaczyłam „Ostatnią sztukę Tadeusa Voldta” stwierdziłam, że tym razem nie przepuszczę okazji. Pozycja zabiera nas do Hausenberga- miasta gdzie w najlepsze rozwija się mroczny półswiatek. Na każdym kroku możecie natknąć się na uzbrojonych bandytów, płatnych zabójców czy szulerów. To właśnie w tym miejscu przyszło żyć Ivy, która jedynie starała się utrzymać warsztat należący niegdyś do jej ojca. Pomaga jej w tym Noma, wytatuowany chłopak, na którego ulica już dawno wydała wyrok śmierci. Jednak w mieście takim jak to, ciężko uzbierać kosmiczną sumę pieniędzy nie brudząc sobie przy tym rąk. Dlatego dziewczyna w końcu zawiera umowę z niebezpiecznym człowiekiem, co w końcu prowadzi do pojawienia się w jej życiu starego kasiarza, właśnie zwolnionego z więzienia – Tadeusa Voldta. Cała trójka, choć kierowana różnymi powodami musi zaplanować napad na bank. Sięgnęłam po tę książkę szukając odrobiny adrenaliny, szemranych interesów i niebezpiecznych ludzi. I to właśnie dostałam! Wciągnęłam się już praktycznie od pierwszych stron i ciężko było mi się oderwać. Błądziłam w siatce znajomości i odkrywałam prawa jakimi rządziła się ulica. Z dreszczykiem emocji zaglądałam w ciemne zaułki i z podziwem podziwiałam plan tytułowej sztuki. Główni bohaterzy nie byli ani kryształowi, ani niecni do cna. I niech to szlag, ale polubiłam ich wszystkich. Starego kasiarza, sprytną i szybko uczącą się Ivy oraz tajemniczego klikowca. I mimo, że cała ta historia naprawdę mi się spodobała, z lekkim niepokojem obserwowałam, jak łatwo można zejść na złą drogę, a z pomocą kilku ważnych znajomości stać się nowym graczem w brudnej grze toczącej się w Hausenbergu. Teraz już wiem, że muszę sięgnąć również po inne dzieła tego autora!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-05-2021 o godz 20:49 przez: Benita
Przyznam się szczerze, że nie czytałam pierwszego tomu i troszkę się obawiałam czy aby na pewno w odpowiedni sposób wgryzę się w fabułę. Lecz mimo moich początkowych obaw poszło mi zaskakująco dobrze. I ku mojemu zaskoczeniu momentalnie wgryzłam się w historię. Książkę pochłania się w okamgnieniu. Niezwykle wciągająca fabułą oraz sieć intryg i ten specyficzny klimat. Akcja powieści jest dość wartka i dynamiczna. Bohaterowie niezwykle realistyczni. Polubicie ich od pierwszych stron. Tomasz Marchewka zabierze czytelnika w wyjątkową podróż do Hausenberga, miasta dla gangsterów, bandziorów i innych dziwnych typów spod ciemnej gwiazdy. To miasto Szulerów, które rządzi się swoimi niepisanymi zasadami. Tadeus Voldt mistrz w swoim fachu, kasiarz po przerwie wraca do pracy i planuje kolejny skok. Czy tym razem wszystko pójdzie po jego myśli? Iva Shlitz jest najlepszym w mieście kurierem, czy poradzi sobie z przeszkodami, które los postawił na jej drodze? Noma zna miasto jak własną kieszeń, każdy zaułek, niebezpieczny kąt i mroczną stronę miasta. Szemrane interesy to chleb powszedni dla naszych bohaterów. Ale to miasto jest inne. Trójka bohaterów będzie musiała odnaleźć się w tym specyficznym mieście. Jedynym minusem według mnie to zakończenie, które mi osobiście nie do końca przypadło do gustu. Liczyłam na coś więcej. Ale i tak nadal uważam, że lektura warta uwagi. Dajcie się wciągnąć w świat intryg i sięgnijcie po tę lekturę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2021 o godz 08:08 przez: snaky_reads
Zamiast szelestu kartek podczas przewracania stron, słyszymy dźwięki różnych mechanizmów czy metalu tartego o metal pochodzącego z właśnie rozkładanego ukradzionego zegarka, który jest jeszcze ciepły od ciała dawnego właściciela. W każdym akapicie czuć ten niesamowity, wiktoriański, łotrzykowski, gangsterski klimat, który wręcz emanuje z książki i wzrasta ze strony na stronę. Nie da się go nie lubić! Główną bohaterką jest silna kobieta, której samej przyszło żyć i zarabiać na siebie w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Jej determinacja, żeby przetrwać, nie trafić na ulicę oraz profesjonalizm w pracy zachwyca. Im jesteśmy dalej, tym bardziej Iva z powodu naglącej potrzeby zdobycia pieniędzy skręca w szemrany światek. Nie spada wbrew pozorom opinia czytelnika o niej, bardzo szybko przywiązujemy się do głównej bohaterki i coraz bardziej kibicujemy. Przy tej jej niesamowitości jest ludzka i w jakiś sposób niezwykle bliska. Popełnia błędy, uczy się na nic, nie wszystko jej się udaje- to chyba najbardziej zachwyca mnie w Ivie. Gorąco polecam Wam „Ostatnią sztukę Tadeusa Voldta”. Masa zwrotów akcji, cudownie wykreowany świat, jeszcze lepiej bohaterowie. W pewnym momencie musiałem aż stopniować emocje! To była niesamowita przygoda.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2021 o godz 22:42 przez: Anonim
Wracamy do Hausenberga, aby po raz kolejny wkroczyć w świat pełen mroku, intryg i szemranych interesów. Mimo, że tym razem spotkamy nowych bohaterów, starzy nie dadzą o sobie zapomnieć. Autor od razu wciąga czytelnika w sprawy półświatka, od których trudno się oderwać i wrócić do rzeczywistości. Historia bandziorów, szulerów potrafi wciągnąć na tyle, że całą historię połyka się jednym tchem. Nowa powieść Marchewki ma wszystko to, za co pokochaliśmy jego debiut – gangsterski klimat, intrygujące postaci, z którymi chciałoby się przeżyć niejedną przygodę, a poza tym fabułę pełną akcji. Nie zapominajmy, że Hausenberg to również stolica hazardu, który i tym razem w historii odegra niemałą rolę. Opowieść rozgrywa się w osiem lat po pierwszej części, więc pewne zmiany były nieuniknione. Czy jednak trafiamy do starego, dobrze znanego Hausenberga? O tym sami musicie się przekonać sięgając po najnowszą książkę Tomasza Marchewki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-07-2021 o godz 21:40 przez: Moniczkasia
Książka to mroczna historia, pełna intryg i gangsterskich porachunków. Bohaterzy jakich w niej spotkamy są dobrze wykreowani, a każdy z nich posiada pewne umiejętności, które wzbogacają fabułę książki. Nie braknie w niej akcji, przestępczych porachunków, szulerów, klik, mrocznego klimatu i świetnie wykreowanego świata, w którym się wszystko dzieje. Od samego początku książka wciąga czytelnika i powoduje, że kibicujemy głównym bohaterom w ich szelmowskim planie. Samo planowanie, przygotowywanie się, zbieranie informacji jest już ciekawe. Trudno przewidzieć co się wydarzy, historia trzyma w napięciu i wywołuje dreszczyk emocji. Czy plan się powiedzie? Czy wszyscy będą lojalni? Czy jednak ktoś się wyłamie? Ale, żeby się dowiedzieć trzeba przeczytać książkę i po prostu świetnie się bawić. Autor zachęcił mnie bardzo do przeczytania innych jego książek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-07-2021 o godz 13:12 przez: Lemonade St.
"Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta" - specyficzny klimat w tej książce wciąga od pierwszych stron! Jest mrocznie, a ulice Hausenberga pełne są typów spod ciemnej gwiady. Szulerzy, niebezpieczne kliki, gangsterzy, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. W tym świecie aby coś osiągnąć nie dasz rady grać czysto. Pośród nich Tadeus, stary kasiarz z zasadami, który po opuszczeniu więzienia zderza się z nową rzeczywistością miasta szulerów. Staje przed trudną decyzją podjęcia się sztuki, która łamie wszelkie zasady. Fantastyka gangsterska we świetnym wydaniu, jakież to dobre!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-07-2021 o godz 18:08 przez: Patrycja Mordzewska
Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta to drugi tom cyklu Miasta Szulerów. Tomasz Marchewka ponownie przenosi nas do Hausenberga. W półświatku spotykamy nowych bohaterów, którzy żyją w świecie intryg i nie do końca legalnych interesów. Przygoda szulerów wciąga a gangsterski klimat sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Książka pełna akcji z ciekawą fabułą. Osoby, które nie czytały pierwszej części bez problemu powinny się odnaleźć w tej części :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2021 o godz 17:26 przez: Anonim
Książka wciągająca od pierwszych stron. Dużym plusem jest to iż nie trzeba znać poprzedniego tomu i jest to oddzielna historia. Zdecydowanie coś po co będzie sięgać młodzież z zainteresowaniem do fantastyki oraz akcji. Fabularnie dostajemy różne smaczki o raz dość szczegółowe opisy związane z planami. Szczerze polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
16-07-2021 o godz 19:41 przez: Zaczytany Kącik
Jest to druga część serii, ale mozna czytać bez znajomości pierwszego tomu. Książka interesuje czytelnika już od pierwszych stron. Opisy są ciekawe, chociaż dość szczegółowe. Jestem zadowolona, polecam fanom fantastyki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-10-2023 o godz 21:23 przez: Mary
Genialna książka. Świetnie napisana, super fabuła i historia. Na maxa wciągająca aż chce się ją jeszcze raz czytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego