Alter (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 31,99 zł

31,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Matfel : 49,75 zł

Sprzedaje ksiazki-naukowe : 49,70 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 49,72 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Jakub Krause cierpi na nietypową przypadłość – w każdą sobotnią noc, punktualnie o północy, traci przytomność i budzi się jako jeden z najokrutniejszych seryjnych morderców w historii. Przez całą niedzielę poluje na ofiary, a gdy w poniedziałek rano odzyskuje świadomość, nie potrafi sobie przypomnieć niczego z ostatniej doby.

W Bolesławcu zostają znalezione zmasakrowane zwłoki Kai Rzeplińskiej z listem zawierającym słowa Teda Bundy’ego, a sprawę przejmuje komisarz Błażej Heller. Do pomocy dostaje młodszą aspirant Malwinę Zygart, córkę słynnego seryjnego zabójcy, Raptora. Dziesięć lat wcześniej Raptor odebrał Hellerowi żonę, dlatego mężczyzna nie ufa partnerce.

Gdy jednak dochodzi do kolejnych brutalnych morderstw, oboje muszą połączyć siły, by powstrzymać rosnącego w siłę potwora.

„Muszę sobie powtarzać, że to nie dzieje się z mojej winy, i odpychać od siebie zło. Inaczej dojdzie do totalnej katastrofy”


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1654794246
Tytuł: Alter
Autor: Moss Marcel
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Język wydania: polski
Liczba stron: 384
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-10-29
Rok wydania: 2025
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 35 x 130 x 200
Indeks: 75086312
średnia 4,9
5
57
4
5
3
2
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
37 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
02-11-2025 o godz 10:03 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Hej. Po moim profilu widać, że lubię Mossa. Nie ukrywam swojej sympatii do jego pióra. Gdy czytałam recenzje pozycji ‘Alter’ i słyszałam o porównaniu tej historii do ‘99 ofiar Tytusa Mayera’ to miałam takie ‘Ej, serio!? Dobra, kupię’. I jestem już po, więc zapraszam na moje skromne spostrzeżenia! Niedopuszczalnym mankamentem w lekturze jest używanie dwóch fraz na dane miejsce; nie mylmy tego z użytkowym pseudonimem, bo do tego nawiązania w treści nie ma. Jeśli przyjmujemy miano ‘Vortex’, to nie jest to samo co ‘Voltex’. Oczywiście różnica w pisowni nie jest spora, dźwięcznie też, ale przy redakcji tekstu nikt tego nie wyłapał? I to samo tyczy się literówek. Wydawnictwo Filia, pora na redukcję etatów… Padło mnóstwo epitetów min. ‘pulsujący scenariusz’ i ‘mistrzowski utwór’, ale w mojej ocenie to jest powieść z niewykorzystanym potencjałem. Prolog przyprawił mnie o ciarki i tak nie puszczał do połowy, ale gdy karty zaczęły się odsłaniać, to ta ekscytacja pomału mijała. Zakończenie jest jałowe, bezpłciowe i, jak na Marcela, tandetne. Podjudził ciekawość, która wyparowała przed samym finałem. Zestawiając to opowiadanie na linii z innymi fabułami od pisarza, to całkowicie odbiega od tego, co autor już wykreował na rynku literackim. Od wejścia siedzimy w głowie mężczyzny odpowiedzialnego za morderstwa. Jakuba cierpi na nietypową przypadłość. Jaką? W każdą niedzielę zapomina, kim jest, a druga osobowość przejmuje stery i zabija z zimną krwią. Niemniej taki portret psychologiczny świetnie się analizuje. Czytelnik wraz z głównym bohaterem szuka rozwiązania tej zagadki. Druga perspektywa, czyli fucha policji w prowadzeniu śledztwa. I tutaj mamy narratora wszechwiedzącego. Ta podziałka jest odpowiednia, bo oddziela grubą kreską sprawcę i wewnętrzne dochodzenie. Okładka ma kryminalny vibe i podoba mi się ten zamysł. Tekst przywołuje również znanych mediom, prasie amerykańskich przestępców. Osoby, które interesuje taki społeczny zarys w thrillerach będą uraczone tymi genialnymi wstawkami. Mocna trójka z minimalnym plusem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
31-10-2025 o godz 12:31 przez: Jolanta Łagódka | Zweryfikowany zakup
"Alter" Marcela Mossa to thriller psychologiczny, który nie prosi o uwagę – on ją brutalnie rozszarpuje. Autor po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem w kreowaniu mrocznego, dusznego klimatu i bezkompromisowego zagłębiania się w najciemniejsze zakamarki ludzkiej psychiki. Ta powieść wchodzi pod skórę i zostaje tam na długo, zmuszając do refleksji nad tym, jak cienka jest granica między ofiarą a oprawcą .Styl Mossa jest jak zawsze błyskotliwy, dynamiczny i niezwykle filmowy. Akcja pędzi nieprzewidywalnie, a atmosfera jest tak gęsta jak mgła przed burzą. Autor umiejętnie żongluje perspektywami, dając czytelnikowi wgląd zarówno w przerażający umysł Kuby, jak i w trudne śledztwo . "Alter" to thriller totalny. To nie tylko świetnie skonstruowana intryga kryminalna, ale przede wszystkim głębokie studium ludzkiego umysłu w obliczu niewyobrażalnego zła. Moss brawurowo prowadzi czytelnika przez labirynt kłamstw, manipulacji i pękniętej tożsamości, by na koniec zostawić go z zakończeniem, które dosłownie zbiera szczękę z podłogi. Jest to lektura obowiązkowa dla fanów mocnych wrażeń i bezkompromisowych thrillerów psychologicznych. Zdecydowanie dla czytelników o mocnych nerwach.Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-10-2025 o godz 11:32 przez: Renata | Zweryfikowany zakup
„Alter” to wciągający thriller psychologiczny, który od pierwszych stron trzyma w napięciu. Autor po raz kolejny pokazuje, że potrafi doskonale budować atmosferę niepokoju i grać emocjami czytelnika. Historia jest pełna tajemnic, zwrotów akcji i trudnych pytań o ludzką naturę. Bohaterowie są niejednoznaczni, a zakończenie — zaskakujące i dające do myślenia. To książka, którą dosłownie pochłonęłam w jeden wieczór. Polecam każdemu, kto lubi mocne, emocjonalne thrillery z głębszym przesłaniem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-10-2025 o godz 08:05 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Bardzo wciągająca, świetna. Pochłonięta w jeden dzień:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2025 o godz 20:47 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Jeszcze czeka na swoją kolej 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2025 o godz 11:49 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Świetna książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-11-2025 o godz 20:46 przez: Monika | Zweryfikowany zakup
Świetna!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2025 o godz 16:07 przez: FioletowaRóża
Marcel Moss zapowiedział, że „Alter” to jego ostatnia wydana w tym roku książka. Nie oznacza to jednak, że rok 2025 był dla pisarza ubogi zawodowo. Wręcz przeciwnie- zdążył on podarować nam aż 8 (!) emocjonujących historii, a każda z nich zasługuje na bardzo wysoką, szczerą i obiektywną notę. Jeśli o mnie chodzi, złoty medal przyznaję książce pt. „Grota”, ponieważ temat w mniej zawarty po dziś dzień wywołuje ciarki na moim ciele. Stan szoku, w którzy wprowadził mnie Marcel Moss, był nieprawdopodobnie wysoki, a co najgorsze, nie chodziło o stuprocentową fikcję literacką. Temat został zaczerpnięty po prostu z życia, przez co natura ludzka wydaje się być w dalszym ciągu tajemnicza. Czy „Alter”- książka o jednej postaci mająca podwójną osobowość może zaciekawić czytelników? Z całą pewnością tak. Najnowsza powieść Marcela Mossa zainteresuje szczególnie te osoby, które kochają mocne, mroczne i krwawe opowieści z tak zwanym dreszczykiem. W fabule opowieści raczej nie ma miejsca na delikatności czy subtelności, ale na pewno zauważymy tu krew, pot i łzy, Czy jednak naprawdę nie ma szans, abyśmy w żadnym rozdziale nie uronili łzy, nie dostrzegli choć milimetra tematu miłości? O tym warto przekonać się już samemu- po wielu latach styczności ze słowem pisanym wiem, że Marcel Moss jest zdolny do wszystkiego, przynajmniej w swoim zawodzie. Nowej powieści autora nie trzeba nawet otwierać, by poczuć dość intensywny dreszcz emocji. Za nasze odczucia odpowiada już sama okładka, która raczej nie zwiastuje delikatnych, lirycznych uniesień. Drugą, jeszcze mocniejszą zapowiedzią są słowa umieszczone u dołu okładki: Od lat przelewam ludzką krew. I wciąż mi mało. Kto i dlaczego dokonuje tak makabrycznego mordu? Jest nim tytułowy Alter, czyli Jakub Krause. Pierwszoplanowy bohater został przedstawiony w bardzo niecodzienny, trochę magiczny sposób. Weekend zawsze jest dla niego czasem przemiany, nie może on kontrolować swoich morderczych zapędów, po czym w poniedziałek wszystko ulega zapomnieniu. Czy ktoś w końcu powstrzyma taki niecodzienny twór natury? Czy ktoś w końcu zorientuje się, że Jakub Krause jest niczym postać z filmu „Maska”, tyle że jego wersja pasuje do horroru, a nie do komedii romantycznej? Cóż, już same odwiedzane przez niego witryny internetowe z pewnością nie są przeznaczone dla dzieci… Gdy jedną z ofiar staje się Kaja Rzeplińska, powieść rozwija się jeszcze bardziej spektakularnie. Sprawę przejmuje bowiem para śledczych, która nigdy nie powinna ze sobą pracować. O ich początkowo wzajemnej niechęci do siebie decyduje mroczna przeszłość ojca młodszej aspirant Malwiny Zygart. Jest ona córką Raptora, niegdyś słynnego seryjnego mordercy. To przez niego komisarz Błażej Heller stracił żonę i dodatkowo został pozostawiony z ogromnymi problemami finansowymi. Strach szerzy się jednak jeszcze bardziej, nie można dopuścić do tego, by kolejne niewinne osoby traciły życie. A tak właśnie się dzieje… Do czego zdolny jest Jakub Krause i jakie wskazówki podaje policji niemal na tacy? Warto się o tym przekonać i tym samym śmiało czekać na część drugą historii. Autor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a nawet zostawił czytelników w bardzo szokującym momencie akcji. Co będzie dalej? Sama będę chciała się o tym przekonać. W przypadku twórczości Marcela Mossa element oczekiwania nie jest czymś niecodziennym. Jestem też przekonana, że czytelniczy z chęcią prześledzą niecodzienne życie komisarza Hellera. Jak na stróża prawa nie jest ono takie krystaliczne, jak może się wszystkim wydawać. Innym walorem opowieści jest bardzo złożona przeszłość Jakuba Krause. Czytelnicy mogą poznać jego dzieciństwo i nieco inaczej zrozumieć dorosłą, mroczną postawę. Nie bez powodu mówi się, że przeszłość nie zanika, a tak naprawdę ma wpływ na nasze późniejsze poczynania. Wątek ten uważam za najciekawszy, najbardziej zapadający w pamięci. Czytelnicy zauważą też, że Marcel Moss jednak zdobył się na pisanie o miłości, która raz kwitnie, a innym razem więdnie i zostawia bolesną pustkę w sercu. Na uwagę zasługuje też sam temat pracy w policji. Para wykreowanych przez pisarza śledczych udowadnia, że policjantem się jest, a nie bywa. W każdym śledztwie liczą się najdrobniejsze szczegóły, by można było połączyć kropki i schwytać mordercę. Po raz kolejny gratuluję pisarzowi odwagi i wiem, że jest to powieść zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach. Włączanie do opowieści informacji o najstraszniejszych seryjnych mordercach nie było zadaniem łatwym, ale i nieprzypadkowym. Polecam i czekam na tom drugi.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
31-10-2025 o godz 10:13 przez: Anonim
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś(aś) się, jak cienka jest granica między człowiekiem a potworem? Co byś zrobił(a), gdybyś odkrył(a), że każdej nocy ktoś - albo coś - przejmuje nad tobą kontrolę, zmieniając cię w mordercę, o którego czynach nie masz pojęcia? „Alter” Marcela Mossa to historia, która zaczyna się jak klasyczny thriller, a kończy jak głęboka podróż w mrok ludzkiego umysłu. Jakub Krause prowadzi zwyczajne życie. Przynajmniej do momentu, gdy wybija północ z soboty na niedzielę. Wtedy traci przytomność i staje się jednym z najbardziej okrutnych seryjnych morderców w historii. W poniedziałek rano budzi się - czysty, spokojny, niczego nie pamięta. A świat wokół niego płonie. Gdy w Bolesławcu zostaje odnalezione brutalnie zmasakrowane ciało Kai Rzeplińskiej, sprawę prowadzi komisarz Błażej Heller - człowiek, którego życie rozpadło się dziesięć lat wcześniej, gdy seryjny morderca Raptor zabił mu żonę. Los postanawia z niego zakpić, bo do pomocy dostaje córkę Raptora - aspirant Malwinę Zygart. Ich współpraca to mieszanka gniewu, nieufności i bólu, a każdy kolejny dzień śledztwa coraz mocniej odsłania, że granice między ofiarą, katem i wybawcą są dużo bardziej rozmyte, niż mogłoby się wydawać. Moss od pierwszych stron wciąga czytelnika w spiralę zła. Buduje napięcie z chirurgiczną precyzją, a każda scena jest jak fragment brutalnego snu - niepokojący, intensywny, zostający w głowie na długo. To nie jest thriller, który czyta się dla samej zagadki. To książka, która rozkłada ludzką psychikę na czynniki pierwsze. Pokazuje, jak trauma, odrzucenie i strach mogą wyhodować w człowieku jego własnego demona. Jakub jest postacią tragiczną. Przeraża, ale też budzi współczucie. To ktoś, kto każdego tygodnia toczy walkę z samym sobą, próbując zapanować nad mrocznym „ja”, które nie zna granic. Autor prowadzi jego historię tak, że raz chcemy go potępić, a chwilę później - ocalić. Bo jak tu nienawidzić kogoś, kto nie pamięta, co zrobił? Dużym atutem „Altera” jest też duet Heller–Zygart. Ich relacja to prawdziwa emocjonalna sinusoida. Nieufność miesza się tu z fascynacją, a wspólne śledztwo staje się nie tylko walką z czasem, ale też z własnymi demonami. Moss udowadnia, że potrafi pisać nie tylko o przemocy, ale i o emocjach - surowych, bolesnych, prawdziwych. To, co szczególnie zachwyca, to konstrukcja fabuły. Choć od początku wiemy, kto zabija, autor bawi się z czytelnikiem - podrzuca tropy, myli, a kiedy wydaje się, że wszystko jest jasne, podsuwa zakończenie, które sprawia, że musimy przewrócić kilka stron wstecz, żeby się upewnić, że naprawdę dobrze przeczytaliśmy. „Alter” to nie tylko opowieść o seryjnym mordercy. To historia o człowieku, który stał się więźniem własnego umysłu. O cienkiej granicy między dobrem a złem. O tym, że czasem największy potwór nie kryje się w ciemnym zaułku, ale siedzi cicho w środku nas, czekając na odpowiedni moment, by przejąć kontrolę. To książka duszna, niepokojąca, pełna emocji. Moss po raz kolejny pokazuje, że potrafi pisać z rozmachem, ale też z psychologiczną głębią. To nie jest thriller, który się „połyka”. Tylko taki, który się przeżywa. Ocena: 9.5/10 - mroczna, wstrząsająca i cholernie dobra. „Alter” to dowód na to, że Marcel Moss wciąż potrafi zaskakiwać, nawet tych, którzy znają jego styl na wylot.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-10-2025 o godz 19:08 przez: Książkopasja
OD LAT PRZELEWAM LUDZKĄ KREW I WCIĄŻ MI MAŁO To już ostatnia premiera Autora w tym roku. Marcel Moss na finał premier 2025 powołuje do życia nowych bohaterów Błażeja Hellera i Malwinę Zygart. Policyjny duet stanie się fundamentem nowej kryminalnej serii. Oboje po przejściach, z pokiereszowaną duszą i wciąż wracającymi demonami przeszłości. Łączy ich pewna sprawa, a dzieli bardzo dużo. Czy będą w stanie się dogadać i współpracować na dłuższą metę? To się jeszcze okaże… . Ich pierwsza sprawa to tytułowy ALTER. W Bolesławcu najpierw ginie młoda kobieta, w jej ciele zostaje znaleziona tajemnicza wiadomość z cytatem. Okazuje się, że to słowa seryjnego mordercy z przeszłości. Wkrótce dochodzi do kolejnych brutalnych morderstw, a sytuacja z zagadkowym listem się powtarza. Czy Heller i Zygart staną na wysokości zadania i dadzą radę powstrzymać potwora? „MUSZĘ SOBIE POWTARZAĆ, ŻE TO NIE DZIEJE SIĘ Z MOJEJ WINY, I ODPYCHAĆ OD SIEBIE ZŁO. INACZEJ DOJDZIE DO TOTALNEJ KATASTROFY” Książkę czyta się błyskawicznie, fabuła jak zawsze ciekawie skonstruowana, nieszablonowe i niespodziewane zwroty akcji, emocje, niebezpieczeństwo. Autor sporą część poświęca na przybliżenie nam sylwetek śledczych, ich przeszłości i powiązań. Moim zdaniem jest to bardzo obiecujący duet na dobrze zapowiadającą się nową serię. Zaciekawić może też schemat doboru ofiar, a tym samym alfabet seryjnych zabójców. Niektóre momenty naprawdę przerażają. Mimo tego, że od samego początku teoretycznie wiedzieliśmy kto stoi za zbrodniami, to jednak w finale okazało się, że wcale nie jest to takie oczywiste. Wielokrotnie z książek Marcela Mossa płynęło przesłanie, które mówi o tym, że to czego doświadczamy jako dzieci w domu rodzinnym, w relacjach z rodzicami, rodzeństwem , a także w szkole z rówieśnikami i nauczycielami ma ogromy wpływ na to jaką drogą pójdziemy w dorosłym życiu. Mierzące się z problemami i odrzuceniem dzieci, mają trudny start. Wciąż wraca do nich przeszłość, dawne urazy, raniące słowa. W ALTERZE pojawia się też dobry humor i kilka zabawnych scenek, zwłaszcza niektóre dialogi miedzy Hellerem a Zygart. A także wątek związany z dwoma kociakami o imieniu Smark i Katar. Jestem zadowolona po lekturze i czekam na kolejne kryminalne sprawy naszych nowych śledczych. Czy wyrasta konkurencja dla Sandry i Igiego oraz Sambora? Sprawdźcie sami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2025 o godz 20:38 przez: Kamila
Mam ostatnie sekundy na wytłumaczenie sobie, że bez względu na to, co przyniosą najbliższe godziny, nie będę za to odpowiedzialny. Nie jestem bestią. I choć pragnę krzywdy innych, to świadomie nigdy bym im jej nie wyrządził. To wszystko sprawka mrocznej siły. Ja jestem tylko bezwolną marionetką. „Nie wiem, kim jestem w weekendy. Ale wiem, że to coś we mnie… budzi się i chce krwi.” „Najstraszniejsze potwory nie mieszkają w ciemności. One śpią w naszych głowach.” „Zło nie przychodzi z zewnątrz. Ono zawsze rodzi się w środku.” "Każdy ma swoje drugie ja. Tylko niektórzy tracą nad nim kontrolę.” „To nie koszmary mnie przerażają. Tylko świadomość, że mogę być ich autorem.” Jakub Krause wydaje się być zwyczajnym do bólu polskim obywatelem. Ot facet pracujący w lokalnej firmie , nie mający zbyt wielu przyjaciół i po prostu.. nudny. A jednak każdej soboty przeistacza się w istoty rodem z koszmarów przelewając krew niewinnych osób. A co najważniejsze nie pamięta wydarzeń w których brał udział.. Inspiracje Altera są zaś tak makabryczne i przerażające, że momentami serce podchodzi do gardła i długo nie opuszcza duszy sprawiając, że książki nie da się łatwo zapomnieć. Równolegle toczy się policyjne śledztwo pod kierunkiem Błażeja Hallera i jego partnerki Malwiny Zygart po tym jak na jednej ze żwirowni w okolicach Bolesławca zostaje znalezione nagie zmasakrowane ciało kobiety. Oboje zmagają się z traumami przeszłości z którą próbują się uporać na swój sposób. Czy uda im się złapać przestępcę i wymierzyć mu sprawiedliwość? Uwielbiam pióro Marcela - od kilku lat regularnie sięgam po jego powieści. Myślałam, że już troszkę go znam. A jednak się myliłam.. Cholera jasna, krew lała się strumieniami a psychika bohaterów została wyjątkowo dobrze rozpracowana. Kawał dobrej roboty. Błażej jest po prostu mężczyzną którego chętnie bym poznała, natomiast Malwina to babka z charakterem. To jedna z tych historii, po których nie sposób zasnąć. Gdy już wydaje się, że rozumiemy, kto jest kim – Moss przewraca wszystko do góry nogami. „Alter” to krwawy, mroczny, ale też cholernie wciągający thriller psychologiczny, który pokazuje, że potwory często noszą ludzkie twarze. Czekam na więcej 🔥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-11-2025 o godz 22:28 przez: Anonim
No! 💥 Tego właśnie mi brakowało - książki, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Takiej, przy której zapomina się o całym świecie i obiecuje sobie: "jeszcze tylko jeden rozdział", a kończy czytając do drugiej w nocy. 😅 @marcelmoss.autor udowadnia, że jest mistrzem mrocznych, psychologicznych historii, które jednocześnie przerażają i fascynują. 😍 #alter to thriller z krwi i kości, mocny i głęboko niepokojący. To powieść o zbrodni, winie oraz naturze człowieka. • Jakub Krause prowadzi pozornie zwyczajne życie. Co sobotę o północy traci świadomość, a w poniedziałek rano budzi się bez wspomnień. W tym czasie staje się kimś zupełnie innym, kimś zdolnym do popełnienia najokrutniejszych czynów. Próbuje pozbyć się swojego mrocznego pasażera, ale czy skutecznie? W Bolesławcu zostaje odnalezione okaleczone ciało kobiety i list z cytatem Teda Bundy’ego. Komisarz Błażej Heller rozpoczyna śledztwo z pomocą aspirant Malwiny Zygart, córki seryjnego mordercy, który dekadę wcześniej zamordował jego żonę. Dla Błażeja to koszmar. Nie potrafi pogodzić się ze śmiercią żony, a jeszcze bardziej z tym, że kobieta, którą kochał, okazała się kłamcą i zostawiła go z długami. Boi się też, że Malwina zbliża się do niego z powodu rodzinnych demonów. Kobieta walczy z własną przeszłością, kiedyś kochała ojca bezgranicznie, a prawda o jego zbrodniach złamała jej świat. Teraz próbuje udowodnić, że nie jest jak on. Choć relacja z Hellerem zaczyna się od nieufności, z czasem rodzi się między nimi nić porozumienia. Wspólne treningi, rozmowy i nielegalne wyścigi zbliżają ich jeszcze bardziej. • Każdy rozdział wciąga coraz mocniej. Autor doskonale manipuluje emocjami czytelnika, raz współczujesz bohaterom, by za chwilę się ich bać. Czuć inspiracje prawdziwymi sprawami seryjnych morderców i głęboką warstwę psychologiczną. Po skończeniu książki w głowie zostaje niepokój, a w sercu zachwyt. 💀❤️‍🔥 • Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwofilia . ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-10-2025 o godz 05:54 przez: zaczytanagirl
Marcel Moss po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem thrillerów psychologicznych, które wciągają od pierwszej do ostatniej strony. „Alter” to książka, która nie tylko trzyma w napięciu, ale też zmusza do refleksji nad mrocznymi zakamarkami ludzkiej natury. Głównym bohaterem powieści jest Jakub Krause, mężczyzna cierpiący na niezwykle rzadkie i przerażające zaburzenie – w każdą sobotnią noc, dokładnie o północy, traci świadomość i przemienia się w bezwzględnego mordercę. Przez całą niedzielę poluje na swoje ofiary, a w poniedziałek rano budzi się bez najmniejszego wspomnienia o tym, co zrobił. Tymczasem w Bolesławcu zostają odkryte brutalnie zmasakrowane zwłoki, a sprawą zajmuje się komisarz Błażej Heller. Do pomocy dostaje aspirant Malwinę Zygart, córkę legendarnego seryjnego zabójcy znanego jako Raptor. Los sprawia, że oboje muszą współpracować, mimo że Heller nie ufa kobiecie – to właśnie jej ojciec zniszczył mu życie. Od pierwszych stron czuć, że to historia pełna emocji, tajemnic i niepokoju. Autor z niezwykłą precyzją prowadzi czytelnika przez świat głównego bohatera, w którym granica między dobrem a złem, rozsądkiem a szaleństwem, zaczyna się coraz bardziej zacierać. To opowieść o alter ego, o ukrytej ciemności, która może drzemać w każdym z nas. Styl pisania Mossa jak zawsze jest błyskotliwy, dynamiczny i niezwykle filmowy. Dialogi są naturalne, akcja – nieprzewidywalna, a atmosfera – gęsta jak mgła przed burzą. Każdy rozdział kończy się w sposób, który nie pozwala odłożyć książki na półkę. To historia, która zapada w pamięć i długo nie daje o sobie zapomnieć. Jeśli lubisz mocne, niepokojące thrillery z doskonałą fabułą i wyrazistymi bohateraami – „Alter” to absolutny must read! ⭐ Ocena: 10/10 Nieprzewidywalna, emocjonująca i genialnie napisana. Marcel Moss po raz kolejny pokazał, że jest jednym z najlepszych współczesnych autorów thrillerów psychologicznych w Polsce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2025 o godz 13:45 przez: szyszka_czyta
Jakub Krause cierpi na nietypową przypadłość - w każdą sobotę traci przytomność i budzi się jako jeden z najokrutniejszych seryjnych morderców, a następnego dnia nie pamięta nic. W Bolesławcu zostają znalezione zmasakrowane zwłoki Kai. Sprawą zajmuje się Błażej i nowa współpracowniczka Malwina, która jest córką zabójcy żony Błażeja. „Alter” to mroczny i intensywny thriller z rozbudowaną psychologią postaci. Autor po raz kolejny eksploruje mroczne zakamarki ludzkiej psychiki, tożsamości oraz tajemnic skrywanych przez bohaterów. Autor już nie raz udowodnił, że z mistrzowską precyzją tworzy wielowątkowe historie, pełne napięcia, mroku i gęstej atmosfery. Tak też jest i tym razem. Zabiera czytelnika w mroczne czeluści skomplikowanej psychiki postaci, która ma żal do świata i nie potrafi sobie z tym inaczej poradzić, niż wypuścić bestie na łowy. Śledztwo poprowadzone dynamicznie i z precyzją, pełne wnikliwej analizy tropów i śladów. Polubiłam duet Błażeja i Malwiny, musieli się dotrzeć i stopniowo obdarzyć siebie zaufaniem, by złączyć siły przeciw wspólnemu przeciwnikowi. Błażej ma swoje demony, które dosięgnęły go za sprawą ojca Malwiny. Niby dzieci nie odpowiadają za grzechy rodziców, ale jak spojrzeć w oczy i zaufać takiej osobie? Ten duet to elektryzujące połączenie, a Malwina okazuje się inną osobą niż Błażej przypuszczał. Jestem ogromnie ciekawa kolejnego spotkania z nimi. Akcja jest dynamiczna, a historia emocjonalnie trudna, jednak ma też swoje momenty na chwilę oddechu. Jest krew i makabra, ale stali czytelnicy nie powinni być zaskoczeni. Historia mocna, porusza tematy takie jak trauma, odrzucenie, manipulacja czy podwójna tożsamość, pełna napięcia i emocjonujących zwrotów akcji. Zakończenie zaskakujące, autor potrafi zwodzić czytelnika za nos i pokazuje, że okoliczności popychają dobrego człowieka do złego. Polecam 🖤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-11-2025 o godz 18:06 przez: Jola
"Alter" Marcel Moss Jakub na codzień jest normalnym mężczyzną. Jednakże, gdy przychodzi weekend staje się istnym wcieleniem zła I postrachem miasta. Gdy w Bolesławcu zostaje znalezione ciało Kai, która w ciele miała ukryty list z cytatem Tediego Bundego , komisarz Błażej Heller wie, że nad miastem wisi widmo zła. Dodatkowo wykazuje jawne niezadowolenie z przydzielonej mu partnerki , córki gangstera , który zamordował jego żonę. Ciał przybywa a śledczy po nitce do kłębka odkrywają, że morderca swoje alter ego opiera na znanych seryjnych mordercach. Czy będą w stanie odnaleźć szaleńca zanim zginie kolejna osoba? Autor stworzył nietuzinkowego bohatera - odtrącanego i niekochanego za dziecka, swoje mordercze zapędy utożsamia ze złą energią w postaci poszczególnych seryjnych morderców, przejmujących jego ciało podczas popełniania zbrodni. W chwili, gdy zostaje odtrącony przez miłość swojego życia, mordercze zapędy osiągają swoje apogeum. Akcja powieści toczy się dwutorowo- mamy etap prowadzonego śledztwa oraz mamy retrospekcję życia mordercy. Tak jak zaciekawił mnie sposób postrzegania świata przez złoczyńcę, tak nie kupił mnie w ogóle duet śledczych- a Błażej Heller stanął na czele rankingu irytujących bohaterów. Gdy już myślałam, że wszystko jest jasne i klarowne , autor zaserwował nam idealny plot twist, po którym można było zbierać szczękę z ziemi. "Alter" zapoczątkowuje nową serię, jestem ciekawa co autor wymyśli następnym razem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-11-2025 o godz 06:58 przez: Monika Bizoń
Współpraca reklamowa @filiamrocznastrona @marcelmoss.autor ✨️8/10✨️ Jakub Krause - z pozoru całkiem normalny mężczyzna, lecz raz w tygodniu zmienia się w seryjnego mordercę! Błażej Heller - komisarz, który kilka lat wcześniej stracił żonę przez jednego z seryjnych. No i mam kolejną perełkę książkową Pana Marcela!🖤 Temat seryjnych morderców nie jest mi obcy. Kto z Was nie kojarzy Jeffreya Dahmera lub Teda Bundy?! Główny bohater sam siebie próbuje przekonać, że to nie on, tylko jakaś zła energia wstępuje w niego, przez co popełnia zbrodnie. Ba, on nawet nie pamięta, że je popełnił, bo w większości dowiaduje się o nich z telewizji oraz gazet czy internetu! W książce pojawia się również postać Malwiny. To kobieta, która za wszelką cenę chce pracować z Błażejem! Książka naprawdę trzyma w napięciu. I już kiedyś w jakiejś recenzji wspominałam o tym, że osoby takie jak Jakub Krause mnie przerażają, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, że to na pozór normalny człowiek, którego każdy z nas spotyka w sklepie, u lekarza itp. A on okazuje się zupełnie kimś innym! Jak to w książkach autora, pojawia się ważny temat jakim są problemy psychiczne. Doskonałe wykreowanie postaci, która uwarza, że to Alter przejmuje jego ciało! No i ten plot twist! Z niecierpliwością więc czekam na drugi tom z tej serii, bo jestem ciekawa o co chodzi z Raptorem😎 a czuję, że autor nieźle nas zaskoczy!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-11-2025 o godz 12:43 przez: sylwiak.books - Sylwia Kas
Lubicie, gdy tożsamość przestępcy zostaje ujawniona na początku powieści? Przyznam szczerze, że ja nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Należę do czytelników, którzy wolą snuć domysły i samodzielnie próbować odgadnąć, kto jest zbrodniarzem. W "Alter" autor nie daje czytelnikowi szansy na poczucie się detektywem, ale to nie znaczy, że książka jest nudna i przewidywalna. Wręcz przeciwnie, gdy już myślimy, że wszystko zostało ujawnione i śledztwo zmierza ku końcowi, autor serwuje nam mega niespodziankę. Jaką? Zapraszam do lektury 🙂 Pomimo tego, że tożsamość mordercy jest znana od początku, motywy jego postępowania są zagadką. Autor pozwala czytelnikowi na wgląd w myśli przestępcy w rozdziałach przedstawionych z jego perspektywy, dzięki czemu możemy śledzić to, co dzieje się w jego umyśle. Jednocześnie obserwujemy działania policji i postępy śledztwa. Muszę przyznać, że była to pasjonującą lektura. Pomysł na wykorzystanie w fabule seryjnych morderców bardzo mi się podobał, z napięciem śledziłam, czyje zbrodnie tym razem odwzoruje morderca. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a dialogi naturalne. To świetna propozycja dla fanów kryminałów, polecam 🙂 [współpraca recenzencka]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-11-2025 o godz 21:11 przez: z ksiazka w plecaku
Jak zawsze Marcel Moss odda w ręce świetnie napisany thriller. Książka od samego początku posiada duszny klimat i potrafi wzbudzić niepokój. Autor w bardzo ciekawy sposób pokazał tutaj ludzką psychikę. Zarówno Jakuba, który nie wie co robi w każdą niedzielę, jak również komisarza Błażeja Heller i jego młodszej koleżanki aspirant Malwiny Zygart. Każda z tych postaci mierzy się z swoimi traumami z przeszłości. Błażej i Malwina powoli zaczynają sobie ufać i jak się okazuje są innymi osobami niż początkowo wzajemnie o sobie myśleli. Oboje stanowią świetny duet, ż którym chętnie spotkam się jeszcze. Bardzo dobrze zostało tutaj przeprowadzone śledztwo. Wnikliwie, ze szczegółami, ale tak by nie czuło się, że jest przegadane, ale wręcz przeciwnie. Jest tutaj dużo dynamiki, co jest dużym plusem tej historii. Autor nie oszczędza czytelnika. Jest tutaj wiele krwawych scen. Marcel Moss lubi również wodzić za nos czytelnika i tak tez było tym razem. Kiedy myślałam, że już wszystkie puzzle wskoczyły na swoje miejsce, okazało się, że się mylę. Znajdziemy tutaj również to co najbardziej lubię w tym gatunku, czyli zwroty akcji. Jest ich dużo, a zakończenie zaskoczyło i to bardzo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-11-2025 o godz 17:53 przez: Ilona
Przyciągająca uwagę czytelnika okładka, utrzymana w dość skąpej ilości barw, dużo obiecuje. Zaprasza do wkroczenia w nieznany świat, w którym kryje się wiele zagadek. Sugeruje ciemną stronę znanej rzeczywistości. Czy to oznacza, że należy się spodziewać pasjonującej lektury, spytacie. Otóż, będzie trudno. Już na wstępie autor strzelił sobie w kolano i ujawnił, kto jest czarnym charakterem w powieści. To zdecydowanie obniża poziom czytelniczego zainteresowania oraz zabiera całą przyjemność snucia domysłów. Łatwo również rozszyfrować, co motywuje Altera do działania. I o ile do sposobu przedstawienia osobowości mnogiej lub wielorakiej nie mam zastrzeżeń (z informacji zaczerpniętych z literatury psychologicznej, z którymi udało mi się zapoznać uprzednio wynika, że właśnie tak się objawia), to już do jakości dialogów tak. Cały czas miałam wrażenie, że czytam jakąś kiepską telenowelę, ze sztucznymi, udziwnionymi wypowiedziami głównych bohaterów. Do tego chaotyczne działania policji, mało realne postacie i nie do końca logiczne motywy ich działań sprawiają, że całokształt nie powala.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-11-2025 o godz 10:35 przez: Agnieszka W.
Książka "Alter" to majstersztyk emocji, powiązań głównych bohaterów. Główny bohater Jakub Krause to 30 letnik mężczyzna, który ma problem sięgający jeszcze czasów dzieciństwa. Można można powiedzieć, że od tego wszystko się zaczęło... Miejsce akcji książki to Bolesławiec. Przypadkowy przechodzień znajduje zwłoki młodej kobiety. Na miejsce zostaje ściągnięty komisarz Błażej Heller. Była już tam obecna prokurator Sylwia, którą kiedyś coś łączyło z komisarzem... Na sekcji zwłok młodej kobiety wyszło, że morderca się nad nią znęcał. W środku znaleźli liścik, który pasował to słów Teda Bundy'ego. Niestety co tydzień zostają znalezione czyjeś zwłoki. Do pomocy Hellerowi przysyłają Malwinę Zygart , jest ona córka seryjnego zabójcy Raptora... Komisarz nie ukrywa do Niej niechęci... Dlaczego komisarz ma uprzedzenia do Malwiny? Kogo jeszcze zabije morderca? Czy to już seria czy może jakaś gra mordercy? W jaki sposób wyszukuje ofiary? Kto jest bez winy niech rzuci kamień. To stwierdzenie pasuje do wszystkich bohaterów. Polecam 👍 Pozdrawiam Wydawnictwo Filia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego