Chrobry Rex. Pierwszy z królów (okładka  twarda, wyd. 03.2025)

Książka napisana językiem zupełnie infantylnym i potocznym, do tego stopnia iż zaczyna to razić. Autor nie może się powstrzymać od przytyczek i opinii w kierunku świata naukowego - mógłby je chociaż prawdziwie zaadresować w jakiejś formie posłowia zamiast narzekać na "pseudonaukowców" w pół tekstu.

Świetnie napisana i pięknie wydana.

Polecam. Czekam na kontynuacje.

gorąco polecam jest super

Przydatna pozycja

Większość historyków przyjmuje, że koronacja Bolesława Chrobrego odbyła się w trakcie Wielkanocy Roku Pańskiego 1025, czyli 18 kwietnia, ale zanim doszło do tej historycznej chwili, wiele się wydarzyło. Bolesława poznajemy w dniu najważniejszym dla słowiańskich chłopców – postrzyżyn. „Jedynego syna Dobrawy i Mieszka nazwano Bolesławem. Wierzono podówczas, że imię stanowi swego rodzaju zaklęcie, zapowiedź dalszych losów człowieka. Bolesław znaczyło „więcej sławy”, można je tłumaczyć: „ten, który będzie miał dużo sławy” Chrobry Rex jest opowieścią, jak spełniła się owa przepowiednia.” Ale zanim Michael Morys-Twarowski zacznie opowiadać nam o samym Bolesławie, opowie nam trochę o rodzie Piastów, aby płynnie przejść do czasów, gdy młody Bolesław, był zakładnikiem na dworze Ottona I, a po jego śmieci Ottona II. To właśnie tam, przyszły król terytorium, które nazwane zostało Polską „rósł i poznawał świat, jakiego wcześniej nikt z jego ludu nie widział” i tam nauczył się czytać. Po śmierci Mieszka I, Bolesław stanął do walki o swoje dziedzictwo, walki krwawej i niepozbawionej brutalności. Zdobycie Gniezna to tylko pierwszy z wielu etapów, które doprowadzą go na tron, ten sam, na którym zasiadał sam Karol Wielki. Michael Morys-Twarowski w oparciu o źródła historyczne opowiada o czasach tworzenia się Państwa Polskiego i wydarzeniach, które doprowadziły do koronacji pierwszego z królów i robi to w sposób niezwykle oryginalny. Większość książek historycznych, przeznaczonych jest albo dla historyków, albo dla zapalonych miłośników historii, którym nie przeszkadzają suche fakty. W tym przypadku otrzymujemy barwą opowieść napisaną przystępnym językiem, z licznymi odniesieniami do czasów współczesnych i współczesnej popkultury, co powoduje, że opowieść zyskuje na lekkości i wciąga jak powieść. Autor zadbał nie tylko o przedstawienie losów mieszkowego syna, ale również tła historycznego i obyczajowego X i XI wieku. Władcy i pretendenci do tronu w tamtym czasie, gdy zawiodła „dyplomacja” nie wahali się sięgnąć po broń, a przegrani w grze o tron… w najlepszym przypadku uciekali lub ginęli z mieczem w ręku, jeśli powyższe się nie udało, no cóż, repertuar kar (czytaj tortur) był niezwykle bogaty, o czym autor przypomina i to często, tak często, jak zmieniali się kolejni władcy i pojawiali się kolejni pretendenci do tronu. Bolesław nie odróżniał się od średniowiecznych władców, wrogów traktował z surowością, podobnie jak „zdrajców”, zręcznie zawierał sojusze, które mogły przynieść mu korzyści i obsadzał „swoimi ludźmi” strategiczne grody. Jak już wspomniałam Michael Morys-Twarowski oparł swoją opowieść na licznych źródłach i opracowaniach historycznych, poświęconych nie tylko Chrobremu, ale również epoce, w której przyszło żyć naszemu pierwszemu królowi. Spis źródeł znajdziemy na końcu książki, a dokładne odniesienia bezpośrednio pod tekstem. W książce znajdziemy liczne ilustracje i ryciny, a także wizualizacje grodów, jak mogły wyglądać w X-XI wieku. Warto dodać, że wydawca zadbał o atrakcyjną oprawę książki: twarda okładka, z nadrukiem stylizowanym na metalowe okucia znane ze starych ksiąg, a na wewnętrznych wklejkach Rodowód pierwszych Piastów i Wybrani krewni i powinowaci Bolesława Chrobrego, takie małe „who is who”. Jak już wspomniałam książkę „Chrobry Rex. Pierwszy z królów” czyta się jak powieść, dzięki barwnemu językowi i krótkim rozdziałom. Nasz król i inni władcy też nie próżnowali, więc dzieje się sporo, jeśli nie walczyli, to zawierali sojusze, a jeśli zdarzyło się, że nikt się z nikim nie bił, to zawierali małżeństwa (oczywiście strategiczne) i płodzili kolejnych potomków – taka nasza „Gra o tron” w czasach pierwszych Piastów. Książka w sam raz nie tylko dla miłośników historii, ale tych którzy chcieliby poznać Bolesława Chrobrego w tysięczną rocznicę jego koronacji. Serdecznie polecam i już czekam na kolejny tom serii o polskich władcach.