Największe trenerskie seminarium w dziejach futbolu
Barcelona, ostatnie lata XX wieku. Dream Team Johana Cruyffa rozpada się na naszych oczach, trener rewolucjonista odchodzi z klubu, ale jego następcy zmieniają historię futbolu. Styl Cruyffa wciąż święci triumfy i rodzi się nowa generacja piłkarskich myślicieli: Ronald Koeman, Luis Enrique, Laurent Blanc, Frank de Boer, Louis van Gaal, kapitan Dream Teamu Pep Guardiola i młody tłumacz José Mourinho.
Londyn, rok 2020. Prowadzone przez José Mourinho i Pepa Guardiolę drużyny spotykają się w dziewiątej kolejce Premier League sezonu 2020/2021. Mający szansę na pozycję lidera Tottenham podejmuje Manchester City w walce o cenne ligowe punkty. Rywalizacja dwóch wielkich trenerów – pełna trofeów i wyzwisk, skupiająca uwagę całego kontynentu, ale poprzedzona przyjaźnią sprzed 25 lat – trwa w najlepsze.
Dziedzictwo Barcelony, dziedzictwo Cruyffa to po części książka o taktyce – o tym, jak teorie kształtujące współczesny futbol rodziły się w umyśle holenderskiego trenera i jego następców – ale również opowieść o wybitnych jednostkach, które spotkały się kiedyś na Camp Nou, tworząc największe trenerskie seminarium w dziejach piłki nożnej. To historia ich przyjaźni i rywalizacji oraz rzecz o apokaliptycznym konflikcie, który wciąż ma wpływ na oblicze futbolu.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
| ID produktu: | 1259897434 |
| Tytuł: | Dziedzictwo Barcelony, dziedzictwo Cruyffa |
| Autor: | Wilson Jonathan |
| Tłumaczenie: | Okoński Michał |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo SQN |
| Język wydania: | polski |
| Język oryginału: | angielski |
| Liczba stron: | 416 |
| Numer wydania: | I |
| Data premiery: | 2021-03-10 |
| Forma: | książka |
| Okładka: | miękka |
| Wymiary produktu [mm]: | 207 x 38 x 144 |
| Indeks: | 37209025 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Dziedzictwo Barcelony, dziedzictwo Cruyffa
Największe trenerskie seminarium w dziejach futbolu Barcelona, ostatnie lata XX wieku. Dream Team Johana Cruyffa rozpada się na naszych oczach, trener rewolucjonista odchodzi z klubu, ale jego ...