Fajbus. 997 przypadków z życia (okładka  miękka, wyd. 06.2019)

Ciekawie opisane losy jednego z najbardziej utalentowanych dziennikarzy. ważne że mówi wszystko o latach młodości, nie wstydzi się tego co robił - nawet z ruskimi w Bornym-Sulinowie. Szacunek

Temat ciekawy - Fajbusiewicz to faktycznie legenda - ciekawie opisany. Magdę Omilianowicz czyta się znakomicie. Polecam!

Bardzo ciekawa książka dla tych którzy kiedyś oglądali program "997:

Świetna książka. Biografia Michała Fajbusiewicza.

Super książka

Polecam

Michał Fajbusiewicz, mimo że sam nie miałem możliwości oglądania jego słynnego programu telewizyjnego „Magazyn kryminalny 997”, wiele o nim słyszałem, sam kanał na youtube „Niediegetycznie”, często poruszał temat tego programu, odnosił się do niego, a co za tym idzie również, musiał być to zawsze kluczowy moment dla wielu ludzi, gdy czekali na pojawienie się nowego odcinka w telewizji. Jednak kim w ogóle jest Fajbusiewicz? Co to za osoba i jak wiele musiał znaczyć dla Polaków? Podczas emitowania jego programu wiele ze spraw zostało nagłaśnianych. Był to dziennikarz, który ze współpracą z policją starał się rozwiązywać różnego rodzaju przestępstwa, dążyć za wszelką sprawę do tego, by złapać przestępcę. Wiele w nich także uczył jak się chronić przed takimi ludźmi, wiele przydatnych rzeczy podczas tego programu było naświetlanych, pokazywanych, a Fajbusiewicz odgrywał ważną rolę. Ta książka to jego rodzaju spis życia, wywiad, w którym prezentuje swoje prywatne oblicze życia, tego, jaką był osobą, czego dokonał w życiu. Oto przed nami się otwiera, pokazuje nikomu nieznane fakty, dla kogoś, kto oglądał jego program będzie zapewne to lada nie gratka, ktoś, kto zawsze śledził jego poczynania również. Ja dzięki tej książce sam wreszcie coś mogłem się dowiedzieć wiele z przeszłości powstawania „Magazynu kryminalnego 997”. Ciesze się, że w moje ręce wpadła ta lektura, pokazała kawałek ważnej także telewizyjnej historii w Polsce, tego, jak był ktoś wśród dziennikarzy, ktoś co zawsze się starał chwycić przestępcę, nieważne jakby to było niebezpieczne, chciał się podzielić tym z całym narodem. Ciekawa, wciągająca lektura wraz z różnymi ilustracjami pokazuje niesamowity dorobek Michała Fajbusiewicza.

Jeśli biografie, wywiady obchodzicie szerokim łukiem, to na książkę Fajbus. 997 przypadków z życia, powinniście spojrzeć przychylnym okiem. Dzieło wykracza poza utarte schematy. Jest zaskakujące, wciągające i przesycone prawdą. Michał Fajbusiewicz niczego nie koloryzuje, nikogo nie ocenia i nie wini. Naprawdę miał w życiu pod górkę, lecz ciągle pielęgnował w sobie tę pogodę ducha, która przetrwała do dnia dzisiejszego. Z lektury Fajbus dowiedziałam się między innymi, jak często groziła mu śmierć, jak bardzo musiał uważać, by po prostu ktoś nie uczynił mu czegoś złego. Bo pracując przy powstawaniu magazynu kryminalnego, miał do czynienia z wieloma niebezpiecznymi osobnikami, którzy po wyjściu z więzienia, chcieli się tylko zemścić. Fajbus lubił żyć w biegu. I chociaż stał się rozpoznawalny, zachował normalność i rozsądek. To wzór do naśladowania. Cieszę się niezmiernie, że książka Fajbus znalazła się w mojej biblioteczce. http://czytambolubieo.blogspot.com/2019/07/fajbus-997-przypadkow-z-zycia-magda.html

Myśle, że większość z Was widziałam choć jeden odcinek programu „997”. Dla mnie jest to program kultowy i naprawdę misyjny. Postać Michała Fajbusiewicza jest dla mnie tak samo ikoniczna jak choćby postać Bogusława Wołoszańskiego. Dlatego bardzo ucieszyłam się, kiedy pojawiła się książka „Fajbus. 997 przypadków z życia” od @kompania_mediowa_wydawnictwo. Czytelnik może poznać redaktora Fajbusiewicza od troszkę innej, bardziej prywatnej i rozrywkowej strony. Dzieciństwo, młodość i pierwsze kroki na zawodowej ścieżce. Ale również mamy tu wspaniały obraz przemian ustrojowych i społecznych czy też zmieniających się opcji politycznych. Poznajemy z bliska nierozwiązane sprawy z programu, ale i również te, które udało się zakończyć sukcesem. Oprócz wesołych dygresji i wspomnień z planu, są również tragedie, chwile zadumy i tęsknoty. Postać Michała Fajbusiewicza jest mi tak bliska, gdyż on podobnie jak ja jest z Bałut. Także sąsiedzka solidarność wzięła górę.🤗 Bardzo ciekawa pozycja. Polecam na weekend.😁

Fajbus. 997 przypadków z życia 📖 Magda Omilianowicz, Michał Fajbusiewicz Michał Fajbusiewicz kojarzy mi się głównie z kultowym programem 997, który oglądałam jako mała dziewczynka, jednym okiem spod kołdry i jak byłam starsza to już z mniejszym strachem i na legalu. Z tej książki dowiedziałam się, że Michał Fajbusiewicz, to człowiek orkiestra, nie tylko jednym programem może się pochwalić, a swoim życiorysem mógłby podzielić kilka osób. Bardzo ciekawa książka 💚💚💚 Polecam instagram: magdaandbooks