Jaja nie z tej ziemi (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 25,99 zł

25,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 27,09 zł

Sprzedaje ksiazki-naukowe : 36,13 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 40,89 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Gerard Filip, ojciec rodziny Wieczorków, został nabity w butelkę. DOSŁOWNIE. I zaraz potem poszybował w kosmos (uważajcie na strzelające korki!). Na ratunek wyruszają jego bliscy: żona Eugenia (wynalazczyni), czwórka niezwykle uzdolnionych dzieci oraz równie utalentowane zwierzęta, w tym mówiący po francusku niesporczak. Czas zrobić przegląd techniczny rakiety (Wieczorkowie mają takie niezbędne przedmioty w swoim autobusie) i w drogę! Cel: planeta Papciuga! A co z karaluchami? I gdzie te kosmiczne jaja? O tym dowiecie się już z książki.

Justyna Bednarek (ur. 1970), z wykształcenia romanistka, pisarka dla dzieci, autorka prawie 90 książek, w tym "Niesamowitych przygód dziesięciu skarpetek", które weszły do kanonu lektur szkolnych, "Pięciu sprytnych kun", "Babcochy" czy też serii o Dusi i Psinku-Świnku.

Za swoje książki dostała wiele nagród literackich (m. in. Warszawską Nagrodę Literacką, nagrodę w konkursie na Najlepszą Książkę Dziecięcą "Przecinek i Kropka", Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego, trzy razy tytuł Książki Roku Polskiej Sekcji IBBY, Nagrodę Żółtej Ciżemki czy też  Ferdynanda Wspaniałego).
Zanim zaczęła pisać bajki, przez wiele lat pracowała jako dziennikarka, najdłużej – w miesięczniku "Kuchnia". Wtedy pokochała gotowanie, chociaż talent do tego miała zawsze.
Gdy była mała, pragnęła zamieszkać w autobusie, w którym mieściłyby się wszystkie potrzebne do życia przedmioty. A także trochę niepotrzebnych. Seria "Tata w tarapatach" jest więc w pewnym sensie spełnieniem marzeń, no bo, jak sama mówi: "jak się pisze, to się to wszystko przeżywa".
Justyna mieszka w Warszawie, ma troje dzieci, dwa psy i dwa koty oraz milion wtyków amerykańskich, które skolonizowały świerk pod oknem Małej Be.

Bartek Brosz ilustrator, grafik, rysownik prasowy, autor książek dla dzieci, songwriter, twórca muzyki ilustracyjnej do gier komputerowych. Z wykształcenia architekt, ale studia na wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej podjął głównie z myślą o zajęciach z rysunku i malarstwa, ponieważ od najmłodszych lat marzył, aby ilustrować książki. Jeszcze w liceum rozpoczął współpracę z "Gazetą Olsztyńską", gdzie publikowano jego pierwsze rysunki, a w czasie studiów został stałym ilustratorem "Dziennika Bałtyckiego". Jest autorem ilustracji do dziesiątek książek i podręczników szkolnych. Swego czasu tworzył też grafikę do przygodowych gier komputerowych dla dzieci z popularnymi postaciami z kreskówek, jak Bolek i Lolek, Koziołek Matołek czy Reksio. Napisał i zilustrował również kilka książek dla najmłodszych, które zostały wydane w Polsce i za granicą.

Oprócz rysowania pasjonuje się muzyką. Komponuje i pisze teksty piosenek. Jego pierwszy zespół to trójmiejska formacja Pomidory. Poza nagrywaniem projektów solowych w studiu zbudowanym w szafie gra w grupach The Paperbags, The Waterforge oraz Kretti & the Little Moles. 
 
Wraz z rodziną i kotką Behemotką mieszka na strychu w Gdańsku-Wrzeszczu.

 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1630203012
Tytuł: Jaja nie z tej ziemi
Seria: Tata w tarapatach
Autor: Bednarek Justyna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 304
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-09-24
Rok wydania: 2025
Od lat: 6+
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 140 x 24 x 194
Indeks: 74645756
średnia 5
5
19
4
0
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
28-10-2025 o godz 09:42 przez: Jasia22a | Zweryfikowany zakup
Książka super dla dzieci, dużo rysunków ułatwiają czytanie dzieciom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-10-2025 o godz 09:41 przez: Paulina | Zweryfikowany zakup
To już nasza 2 książka. Momentami rozbawia do łez. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2025 o godz 19:58 przez: Anonim
Czy zwykła rodzinna codzienność może w jednej chwili zamienić się w totalnie odlotową przygodę… i to w kosmosie? „Jaja nie z tej ziemi” Justyny Bednarek to książka, która udowadnia, że granice wyobraźni nie istnieją, a nawet korek od butelki może być początkiem kosmicznej katastrofy. Gerard Filip Wieczorek – głowa rodziny, entuzjasta owadów - pewnego dnia zostaje nabity w butelkę i wraz z korkiem… wystrzelony w przestrzeń kosmiczną. Nie, to nie żart. To dopiero początek historii, w której absurd i humor mieszają się z błyskotliwą fabułą, tworząc opowieść, obok której trudno przejść obojętnie. Na ratunek wyruszają jego najbliżsi: wynalazcza żona Eugenia, czwórka niezwykle bystrych dzieci oraz drużyna nietypowych zwierząt - a każde z nich ma wyjątkowe talenty. Brzmi jak bajka o rodzinie superbohaterów? Właśnie tak się to czyta. Dodaj do tego mówiącego po francusku niesporczaka (tak, niesporczaka!) i rakietę ukrytą w rodzinnym autobusie, a otrzymasz książkę, która wciąga zarówno dzieci, jak i dorosłych. To, co mnie w „Jajach nie z tej ziemi” urzekło najbardziej, to inteligentny humor - nie ten wymuszony, ale taki, który sprawia, że śmiejesz się pod nosem, a czasem wybuchasz głośnym śmiechem. Bednarek świetnie bawi się słowem, tworzy sytuacje pełne absurdu, a przy tym pokazuje ogromną czułość wobec rodzinnych relacji. Bo choć to powieść o kosmicznych tarapatach, to w centrum zawsze pozostaje rodzina Wieczorków - ich współpraca, oddanie i gotowość, by wskoczyć w rakietę, jeśli tylko ktoś z bliskich potrzebuje pomocy. Książka jest też pełna drobnych smaczków, które ucieszą dorosłych czytelników - zabawne odniesienia, gra językiem, przewrotne opisy. Ilustracje Bartka Brosza doskonale uzupełniają fabułę, dodając całości lekkości i dynamiki. To wizualna uczta, która jeszcze bardziej podkręca tempo tej kosmicznej jazdy bez trzymanki. „Jaja nie z tej ziemi” to idealna propozycja na wspólne rodzinne czytanie - dzieci będą zachwycone szalonymi przygodami i bohaterami, a rodzice znajdą tu mnóstwo żartów i momentów, które trafią także do dorosłej wyobraźni. To taka historia, którą można czytać na głos, śmiać się razem i jeszcze długo po zamknięciu książki cytować co zabawniejsze fragmenty. Ocena: 9/10 - bo dla mnie to książka, która pokazuje, jak świetnie można połączyć przygodę, absurdalny humor i wartości rodzinne w jedną, spójną całość. Justyna Bednarek po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią w tworzeniu literatury dziecięcej, która bawi na wielu poziomach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-10-2025 o godz 22:04 przez: Emilia
Niedawno dotarły do nas świetne książki od wydawnictwa Nasza księgarnia. Seria „Tata w tarapatach” Justyny Bednarek. Powiem szczerze, że to pierwsze tak długie książki, które czytam z moim sześcioletnim Adasiem. To tej pory synek był dość oporny na takie nowości i bardzo często musiałam czytać te same lektury, niestety u mnie do znudzenia 😉 Cieszę się, że ostatnio ten trend u mojego syna się zmienia. Chyba mi trochę przedszkolak dorośleje 😉 Seria „Tata wymiata” składa się z dwóch tomów: „Zemsta karalucha” i nowości „Jaja nie z tej ziemi”. Uważam, że tu zdecydowanie warto czytać w kolejności wydania, ponieważ tom pierwszy ma dość długie i wyczerpujące wprowadzanie, opisując nam bohaterów, czyli członków rodziny Wieczorków oraz ich licznych zwierząt, sprzętów i umiejętności. Z kolei w drugim tomie mamy krótkie wprowadzenie i przypomnienie tego co było w pierwszej części. Są to książki dla nieco starszych już dzieci, jednak nadal dla takich, które potrzebują obrazków. Te są tu zdecydowanie oryginalnymi rysunkami. Rodzina Wieczorków z pewnością przypadnie Waszym dzieciom do gust. Mają oni bowiem niezwykłe umiejętności. A w połączeniu z posiadaniem tak oryginalnych wynalazków, o których nikt dotąd nie słyszał, sprawia, że są to bohaterowie wyjątkowi. Mieszkają w autobusie, którym podróżują po świecie. W pierwszym tomie ruszają tym niezwykłym sprzętem w podróż do Transylwanii. Podróż zaczyna się awarią sprzętu, a tu ogromne pole do popisu ma mama Eugenia Wieczorek. Tu autorka przełamuje stereotypy, gdyż okazuje się, że w tej rodzinie od pokoleń to kobiety są niezwykle uzdolnione technicznie. Oczywiście inni członkowie rodziny, łącznie z dziećmi mają równie oryginalne talenty. Nie zabraknie tu elementów fantastyki i magii. Drugi tom jest jeszcze bardziej oryginalny, gdyż z autobusu rodzinka przesiada się w rakietę i rusza w kosmos, na ratunek Garardowi, ojcu tejże rodzinki. W każdym z tych tomów akcja toczy się dość dynamicznie, co sprawia, że książkę czyta się dość szybko. U nas każdy tom rozkładaliśmy sobie na 4/5 wieczorów. Myślę, że dzieci nieco starsze od mojego sześciolatka, które czytają już samodzielnie, mogą pochłonąć szybciej tą książkę. Mój syn oczywiście nie lubił, kiedy musieliśmy kończyć po kilku rozdziałach. A dlaczego? Bo jest ciekawie, ale i bardzo wesoło. Wieczorkowie często wpadają na takie pomysły, że boki można zrywać ze śmiechu. Polecam tak od 6 lat w dużą górę. I oczywiście wyczekujemy z synem kolejnego tomu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2025 o godz 10:46 przez: gunioteka
[Współpraca barterowa z @wydawnictwo_nasza_ksiegarnia] 👩🏻‍🚀Nowa część serii Tata w tarapatach Justyny Bednarek zabiera czytelników w szaloną, kosmiczną podróż. Wszystko zaczyna się od zaskakującego zdarzenia: Gerard Filip, tata rodziny Wieczorków, zostaje… nabity w butelkę i wystrzelony w przestrzeń kosmiczną. Na ratunek rusza cała jego rodzina – żona Eugenia, która jest wynalazczynią, czwórka niezwykle zdolnych dzieci oraz zwierzęta, które potrafią zaskoczyć swoimi umiejętnościami. Szczególną uwagę zwraca niesporczak mówiący po francusku – bohater tak nietypowy, że od razu zdobywa sympatię czytelnika. Rodzina korzysta ze swojego autobusu, który skrywa mnóstwo niezwykłych sprzętów, w tym rakietę, i wyrusza w drogę na planetę Papciuga. Po drodze czekają na nich zaskakujące przygody, dziwne stworzenia, kosmiczne jaja i… karaluchy. 🚀Drugi tom serii Tata w tarapatach pokazuje, że Justyna Bednarek nie zwalnia tempa i potrafi nadal zaskakiwać. Fabuła jest równie szalona i zabawna jak w pierwszej części, a jednocześnie jeszcze bardziej kosmiczna – dosłownie i w przenośni. To historia, w której fantazja miesza się z humorem i rodzinnym ciepłem. 🪐Podoba mi się, że autorka nie powiela schematów, tylko rozwija świat Wieczorków i wprowadza nowe elementy, dzięki czemu książka jest świeża i pełna pomysłów. Bohaterowie nie tracą swojego uroku, a ich współpraca i oddanie rodzinie sprawiają, że ta opowieść ma też głębsze przesłanie – razem można poradzić sobie z każdym problemem, nawet jeśli tata wylądował w kosmosie! 🪳Ogromnym atutem są ilustracje Bartka Brosza. Rysunki są pełne energii, detali i humoru, dzięki czemu czytelnik jeszcze bardziej zanurza się w świat stworzony przez Bednarek. To obrazy, które nie tylko uzupełniają tekst, ale same w sobie są małymi historiami. Cieszę się, że drugi tom serii Tata w tarapatach utrzymuje wysoki poziom – a nawet mam wrażenie, że jest jeszcze bardziej dynamiczny i pełen fantazji niż pierwszy. To świetny przykład na to, że kontynuacje mogą być równie dobre, a czasem nawet lepsze od swoich poprzedników. Podsumowując: to książka, która bawi, zachwyca i pokazuje, że wyobraźnia nie ma granic. Seria Justyny Bednarek to zdecydowanie jedna z najciekawszych propozycji we współczesnej literaturze dziecięcej, a drugi tom tylko to potwierdza. Idealna do wspólnego rodzinnego czytania, ale też do samodzielnej lektury dla młodych czytelników, którzy lubią przygody z humorem i odrobiną szaleństwa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-09-2025 o godz 09:21 przez: bajkowy.zawrot.glowy
Czy ktoś kiedyś powiedział, że bycie tatą to łatwa sprawa? Ha! Wystarczy przeczytać książkę Justyny Bednarek, by przekonać się, że rodzicielstwo bywa bardziej kosmiczne, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. A już na pewno wtedy, gdy na horyzoncie pojawiają się jaja. I to nie byle jakie, bo zdecydowanie nie z tej ziemi! 💥 Fabuła książki kręci się wokół tytułowego taty, który delikatnie mówiąc, wpada w kłopoty. Okazuje się bowiem, że czasem codzienne obowiązki mogą zmienić się w przygodę rodem z filmu science fiction. Gerard Filip, ojciec rodziny Wieczorków, miał zwykły dzień, przynajmniej tak mu się wydawało. Jednak ku ogromnemu zaskoczeniu poszybował w kosmos. Jego żona Eugenia (wynalazczyni), czwórka dzieci o różnych uzdolnieniach oraz zwierzęta z nietypowymi talentami decydują się wyruszyć na ratunek. Muszą dolecieć na planetę o tajemniczej nazwie. W trakcie podróży napotykają różne zagadki i przygody: pojawiają się kwestie związane z karaluchami, kosmicznymi jajami oraz innymi dziwacznymi zjawiskami. Ale wiadomo, kiedy ma się dzieci, to żadna kosmiczna niespodzianka nie jest straszna! 💥 Bednarek z właściwym sobie poczuciem humoru i błyskotliwymi dialogami prowadzi czytelnika przez serię nieprawdopodobnych zdarzeń, które zaczynają się całkiem niewinnie, a kończą na wielkim, międzyplanetarnym zamieszaniu. To historia o tym, że nawet typowy dzień w rodzinie może stać się wyprawą pełną niespodzianek. Zwłaszcza jeśli ktoś ma wyjątkową zdolność pakowania się w tarapaty. Ilustracje stworzone przez Bartosza Brosza, po raz kolejny znakomicie dopełniają tekst. Są pełne lekkości, humoru i fantazji. Świetnie oddają komiczny klimat opowieści, a jednocześnie przyciągają uwagę młodszych czytelników. To dzięki nim cała historia nabiera jeszcze większego tempa i barw, a tata w tarapatach staje się bohaterem nie tylko słów, ale i obrazów. 💥 „Tata w tarapatach. Jaja nie z tej ziemi” to książka, która rozśmieszy, zaskoczy i pozwoli spojrzeć na zwykłe rodzinne życie z zupełnie innej, międzygalaktycznej perspektywy. Doskonała do wspólnego czytania i dla dzieci, i dla rodziców, którzy czasem czują, że ich codzienność to czysta komedia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-10-2025 o godz 07:10 przez: inspiracjenakazdaokazje
Rodzina Wieczorków wyrusza w kosmos! Dlaczego? A no dlatego, że jakiś czas temu ich tata, Gerard Filip Wieczorek, został wystrzelony na jedną z planet, po tym, jak został zmniejszony i porwany przez karaluchy... Na ratunek wyruszyli mu, ukochana żona i naukowcy i Eugenia, bliźniaki Bogumiła i Mirosław, Marcelina, Dydys oraz pies As, kotka Aspiryna, chomik Alfred, świerszcz Anastazja iiii.... Powiększony przez panią Eugenię, Francuz niesporczak. Po kilku perturbacjach, rodzina dotarła do planety Papciuga, gdzie w wielkim jaju zostal uwięziony Gerard Filip. Wieczorkom udało się uratować tatę, udało się im także uciec przed uwolnionymi przez rodziców światami. Wszystko poszłoby jak spłatka, gdyby nie fakt, że Gerard Filip wrócił do swoich malusich rozmiarów, a w rakiecie była dziura, przed którą nie zdążył się schować! Czy Gerard został na nowo uratowany? Jaka tym razem czekała go przygoda? CIĄG DALSZY NASTĄPI... "Tata w tarapatach. Jaja nie z tej ziemi" to drugi tom powieści o niezwykłej rodzinie, którą spotykają równie niezwykłe przygody! To historia pełna humoru, ale też nauki, która wyjaśniona jest w przystępny dla dziecka sposób. To doskonała lektura pobudzająca wyobraźnię, przy niej naprawdę nie sposób się nudzić! 📖 Autorka sprawiła, że książka jest lekka, idealna na jesienny wieczór z dzieckiem ❤️ W pozycji tej znajdziecie także pełne humoru i emocji ilustracje, które, choć czarno - białe, cieszą oko 🎨 Jeśli szukacie przyjemnej, zabawnej książki, która zachęci Wasze dziecko do czytania, koniecznie zajrzyjcie do tej serii! Polecam Wam tę serię z całego serca ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2025 o godz 14:42 przez: DecuStyle
Gdy tata — wcześniej zmniejszony przez wynalazek mamy, czyli petityzator — zostaje wystrzelony korkiem z butelki na… inną planetę, rodzinie Wieczorków nie pozostaje nic innego, jak wyruszyć na misję ratunkową! Eugenia już szuka zmniejszonej rakiety, żeby ją powiększyć i ruszyć w kosmos. Tylko jeszcze brakuje oleju do silników… A Mirosław? Skacze w swoich butach z tytanowymi sprężynami do sklepu, ale od razu nie trafia w cel. Po drodze przeskakuje różne miejsca, a właściwie… różne epoki! A gdy wraca rodzina rusza w kosmos i wówczas wtedy zaczyna się prawdziwa przygoda: podróż przez chmury, gdzie na każdej mieszka ktoś inny, kosmiczne dziwactwa i w końcu lądowanie na planecie Papciuga. A poszukiwany i głodny Gerard Filip trafia nawet do… jajka! 🥚 Pełna absurdów i znakomitego humoru. Książka „Jaja nie z tej ziemi” przeniesie Was i Wasze dzieci w tyle wymiarów, że nie będziecie mogli się od niej oderwać ani przestać śmiać. Genialne ilustracje na każdej stronie jeszcze mocniej wciągają w szalony świat rodziny Wieczorków. Tempo akcji nie zwalnia ani na chwilę, a Wy z niedowierzaniem będziecie się zastanawiać, co jeszcze nielogicznego może przytrafić się bohaterom. To druga część serii „Tata w tarapatach”, która udowadnia, że przygoda, jak i wyobraźnia nie zna granic! 🚀 A mi tym czasem nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na trzeci tom, bo ta historia wcale się nie kończy!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-10-2025 o godz 20:07 przez: z ksiazka w plecaku
„Jaja nie z tej ziemi” to druga cześć ciekawej i zabawy serii „Tata w tarapatach”. Czy można być nabity w butelkę dosłownie? A do tego poszybować w kosmos? Jak się okazuje tak. Właśnie taki los spotkał głowę rodziny Wieczorków. Na ratunek wyruszają mu Eugenia (jego żona i wynaczyni), czwórka uzdolnionych dzieci i nie mniej utalentowane zwierzęta. Wszyscy wyruszają na Planetę Pociągu. Jakie ich czekają przygody? Dowiecie się z po przeczytaniu tej książki. Książka jest naprawdę ciekawą i przezabawną opowieścią o rodzince, która zaskakuje na każdym kroku. Czytając ich przygody nie jeden raz wybuchnęliśmy śmiechem. Książka napisana jest dużą czcionką i prostymi zdaniami co sprawia, że bardzo przyjemnie się ją czyta. W środku znajdują się również czarno białe ilustracje, które przykuwają wzrok i rozbawiają największego smutasa. Nap bardzo podobała się ta książka i już nie możemy doczekać się kolejnej części. Polecamy!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-10-2025 o godz 15:16 przez: KarolaCzyta
Dziś przychodzę do was z recenzja książki dla najmłodszych czytelników pt. ,,Jaja nie z tej ziemi’’. Jest to drugi tom serii ,,Tata w tarapatach’’ w której towarzyszymy rodzinie Wieczorków w ich niecodziennych i zwariowanych przygodach. Razem z bohaterami tej powieści poznacie pewnego francuskiego niesporczaka, dowiecie się kto zamieszkuje chmury oraz jakie tajemnice skrywają kosmiczne jaja. Brzmi ciekawie?! Musicie mi uwierzyć, że to tylko mały kawałek ich przygód. Co najważniejsze - dowiecie się czy udało się uratować Gerarda Filipa, czyli głowę tej odważnej i pomysłowej rodzinki. Autorce udało się stworzyć zabawną i wciągającą historię która na pewno przypadnie do gustu najmłodszym czytelnikom. Ilustracje świetnie dopełniają tekst i rozbudzają wyobraźnię, a pełne humoru dialogi sprawiają, że czytanie tej opowieści to sama przyjemność. Bardzo polecam :) świetna seria ! 9/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2025 o godz 16:55 przez: Zawszeksiazki
Ojciec rodziny Wieczorków Gerard Filip zostaje nabity w butelkę i wystrzelony w kosmos. Na ratunek wyruszają:jego żona Eugenia,czwórka dzieci,zwierzaki oraz mówiący po francusku niesporczak. Rodzina korzysta ze swojego autobusu,w którym mieszka i który skrywa wiele tajemnic. "Jaja nie z tej ziemi" to świetna książka, zabawna i pełna niesamowitych przygód z fantastycznymi ilustracjami Bartka Brosza. Idealna na wspólne czytanie. Wybuchy śmiechu gwarantowane.Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-10-2025 o godz 21:32 przez: asienkaz
Po przeczytaniu wszystkich części „skarpetek”, wszystkich części „kur” i pierwszej części „taty…” stwierdzam, że ta książka jest najzabawniejsza! A poziom abstrakcji - no kosmos po prostu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego