Kandydat z piekła. Barwione brzegi ( twarda, barwione brzegi, wyd. 08.2024)

super wydanie mistrza

Dawno nie czytałam tak dobrej książki, zachwycająca,tajemnicza i mroczna.Trudno się od niej oderwać.Czytając ją masz przed oczami bohaterów nie tylko tych z książki ale widzisz także osoby ze współczesnej polityki którze doskonale wpisałyby się w tą historię.

Polecam,książka która przepowiedziała przyszłość.

Wyśmienicie spędziłam przy niej czas

Super wydanie. Bardzo kolorowe

Piękne wydanie

Super

Super

Czy Hunter Peal sprzedał duszę diabłu? Nie za bardzo lubię politykę i tym podobne tematy w książkach, ale akurat tutaj ten temat nie raził mnie zbyt mocno po oczach, ale mimo wszystko nie poczułam, że to jest to. Z ciekawością śledziłam kampanię i obserwowałam intrygujące zmiany w głównym bohaterze i to jak z mało znaczącej postaci w kampanii staje się jedynym dobrym wyborem na prezydenta największego mocarstwa na świecie, oczywiście według społeczeństwa, ale to tyle. Jego słowa docierają najgłębiej i tym kupuje sobie sympatię ludzi. Czy na pewno? Skąd ta zmiana? Czy rzeczywiście Hunter ma dobre intencje, czy wręcz przeciwnie będzie dążył do zagłady świata?,,Kandydat z piekła" Grahama Mastertona to chyba jedyna pozycja do tej pory, która średnio przypadła mi do gustu. Mimo ciekawej akcji i wątków, które przyciągają uwagę, sytuacji, gdzie rzeczywiście poczujemy gęsią skórkę ,sam pomysł niestety nie trafił w mój gust. Nie zmienia to faktu, że książka jest bardzo dobra i pięknie wydana przez Wydawnictwo Replika. Niestety po prostu nie zaiskrzyło między nami tak w 100%. Chyba mam przesyt polityki, prezydentów, intryg, kłamstw i tym podobnych spraw. Możliwe, że po prostu przeczytałam ją nie w tym momencie, a tak czasami bywa. Spróbuję zrobić do niej drugie podejście za jakiś czas i na nowo ją całą przeczytać. Może w innych okolicznościach nawiąże się między nami większa nić porozumienia 😂Niektóre fragmenty książki jakoś były dla mnie odrzucające jak nigdy. Nie będę ich tutaj przytaczać, bo mogę dostać bana od Instagrama😂Jednak jak ktoś ciekawy, to storna 308 na przykład.Co myślicie o tej pozycji? Czytaliście już, czy jest jeszcze przed Wami? Chętnie poznam Waszą opinię.

"Kandydat z piekła" zabiera nas do roku 1980. To właśnie wtedy toczy się kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych. To właśnie w nich bierze udział Hunter Peal. Musi on przekonać do siebie nie tylko wyborców, ale członków własnej partii. Choć początkowo jego szanse nie wyglądają optymistycznie, jedno wystąpienie zmienia wszystko. Z kandydata o umiarkowanych poglądach zmienił się w radykała chcącego przywrócić wielkość Ameryce. Jego słowa są oburzające, a jednocześnie idealnie wpasowują się w najgłębiej skrywane marzenia i poglądy obywateli. Czy nagły fenomen będzie trwał i uda mu się zasiąść w fotelu prezydenckim? Odpowiedzialny za kampanię Jack Russo jednocześnie tego pragnie i się obawia. Odkrył bowiem skąd się wziął nagle sukces jego pracodawcy. Jednak kto mu uwierzy, że kandydat na prezydenta współpracuje z diabłem.