Mag bitewny (okładka  zintegrowana, wyd. 04.2025)

Sprzedaje empik.com : 65,99 zł

65,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 73,72 zł

Sprzedaje Inbook : 91,18 zł

Sprzedaje KsiegarniaBAJ : 95,69 zł

 | Oprawa zintegrowana

Wszyscy sprzedawcy

Nowe, jednotomowe wydanie.

Oto nastał czas najwyższej próby, a brzemię odpowiedzialności każdy musi unieść sam.

Tym, kto stoi pomiędzy królową a buntem magów, który wybuchnie lada chwila, jest Falko, słabeusz w świecie wojowników, umierający na tajemniczą chorobę syn szaleńca i zdrajcy. Nie tak wyglądają bohaterowie. 

A jednak królowa ma świadomość, że czas na wahania się kończy. Oto nadchodzi moment, gdy będzie musiała ulec i poświęcić osobiste szczęście dla dobra poddanych.
Magowie bitewni robią, co mogą by wzmocnić armię w walce z siłami ciemności. Do walki dołączają jednak kolejne piekielne kreatury, jeszcze silniejsze i potężniejsze. Zło zatruwa serca przerażeniem, kolejni ludzie zasilają szeregi Opętanych.
Upadek Furii wydaje się nieunikniony.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1594047721
Tytuł: Mag bitewny
Autor: Flannery Peter A.
Tłumaczenie: Pawlak Maciej
Wydawnictwo: Fabryka Słów Sp. z o.o.
Język wydania: polski
Numer wydania: II
Data premiery: 2025-04-16
Rok wydania: 2025
Data wydania: 2025-04-16
Forma: książka
Okładka: zintegrowana
Wymiary produktu [mm]: 215 x 150 x 70
Indeks: 73433798
średnia 4,6
5
18
4
7
3
0
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
06-10-2025 o godz 09:00 przez: Karina | Zweryfikowany zakup
Książka ślicznie wydana, chociaż jeśli chodzi o fabułę to spodziewałam się czegoś innego. Nie całej historii jak główna postać staje się tytułowym magiem bitewnym
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-08-2025 o godz 15:31 przez: Jakub | Zweryfikowany zakup
Wchłonęła mnie tak, że nie mogłem się oderwać! Będzie mi brakowało przygód Falka Dantego i jego przyjaciół, ale wiem jedno. Piękna była to przygoda
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2025 o godz 01:00 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Zapowiada się bardzo ciekawa książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
18-10-2025 o godz 20:17 przez: Kostyantyn | Zweryfikowany zakup
Produkt uszkodzony !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-07-2025 o godz 21:16 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Wspaniała 😍😍😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-06-2025 o godz 10:48 przez: aga.czyta.wszedzie
Wezwanie smoka to dla każdego Maga niezwykle ważne wydarzenie, ale również niebezpieczne, bo nigdy nie wiadomo jakiego koloru smok odpowie na wezwanie. Im ciemniejszy tym większy strach gości w sercach magów. Mówi się, że czarne smoki należy natychmiast zabić ponieważ te nie zwiążą się z człowiekiem, za to będą siać śmierć i zniszczenie. Falko pragnął być świadkiem wezwania, chociaż odrobinę zrozumieć własnego ojca który oszalał niczym czarny smok i niósł śmierć bliskim. Jeden moment zawahania podczas wezwania którego świadkiem był Falko ściągnął na cały lud ogromne niebezpieczeństwo. Armia Opętanych z demonami na czele ruszają na Furię, a wszystko wskazuje na to że jedyną szansą na ratunek są młodzi ludzie którzy dopiero zaciągnęli się do poszczególnych armii, a na ich czele będzie musiał stanąć właśnie Falco. Wątły, słaby i chorowity chłopak za którym ciągnie się cień jego ojca. Zdrajcy i szaleńca. Są jednak ludzie którzy w niego wierzą i widzą w nim kogoś więcej. Ponieważ w wątłym ciele kryje się niezwykła moc. 972 strony jednej z najwspanialszych wojennych historii fantasy jaką kiedykolwiek czytałam! Fabuła tej powieści opiera się głównie na bitwie, a przez większą jej część bohaterowie są w ciągłej wędrówce pełnej niebezpieczeństw, śmierci i strachu. Mimo to nie brakuje tu dobrze wyczuwalnej nadziei i siły. "Mag bitewny" jest niezwykle dopracowaną powieścią, przepełnioną emocjami tak bardzo złaknionych przez czytelnika. Książka trzyma w napięciu i strona po stronie budzi coraz większą ciekawość. Nie sposób przejść obojętnie obok głównych bohaterów. Falco wraz ze swoimi przyjaciółmi stają przed niezwykle trudnym zadaniem. Ich charakter, charyzma, wiara i oddanie są widoczne i wyczuwalne w każdym ich zachowaniu. Szczególnie ważną rolę w bitwie z Opętanymi i demonami odgrywają Magowie bitewni, których niestety nie ma wystarczająco wielu by pokonać wszystkie demony. Kiedy ten pojawi się wśród ludzi strach odbiera im nadzieję że stawią czoła złu, a ich dusze trafiają prosto w demoniczne sidła. To dzięki obecności Maga bitewnego ludzie potrafią trzeźwo myśleć, a strach utrzymują na wodzy. Jednak kiedy go zabraknie... Nie ma dla nich ratunku. Nie jestem w stanie szczegółowo przedstawić Wam najbardziej zachęcających elementów tej książki. Dla mnie całokształt jest mistrzostwem. I nie bójcie się takiej ilości stron. Przepadniecie i po skończeniu książki, będziecie chcieli jeszcze więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-05-2025 o godz 18:53 przez: Book_matula
Jeśli szukacie książki, która porwie Was od pierwszej strony i nie wypuści z objęć aż do ostatniego rozdziału, „Mag Bitewny” Petera A. Flannery’ego jest dokładnie tym, czego potrzebujecie. To porywająca opowieść fantasy, która łączy w sobie magię, przygodę, przyjaźń oraz dynamiczne bitwy w sposób, który zachwyci zarówno młodzież, jak i starszych fanów gatunku. Ostatnio skończyłam czytać „Hrabiego Monte Christo” i gdy dowiedziałam się, że w tej książce mamy bohatera o tym samym imieniu, co hrabia, uśmiech nie schodził mi z twarzy. Wracając do książki to głównym bohaterem jest Falco Dante – chłopak pozornie słaby, schorowany i bez przyszłości, który niespodziewanie zostaje wciągnięty w świat magii bitewnej. To rzeczywistość, w której magowie nie stoją z boku – są na pierwszej linii frontu, przyzywając potężne bestie i kierując nimi w wirze walki. Falco, mimo przeciwności losu, udowadnia, że odwaga, lojalność i wola walki potrafią przebić się nawet przez najciemniejsze mroki. Jestem pod ogromnym wrażeniem zbudowanego w książce świata – pełnego napięcia, politycznych intryg i spektakularnych starć, który nie zapomina przy tym o emocjach. Dlatego według mnie wydawnictwo ma doskonały nos do fantastycznych książek, które publikuje. Bohaterowie są wyraziści, a relacje między nimi budowane z wyczuciem, co sprawia, że każda decyzja niesie ze sobą realne konsekwencje. Jestem przekonana, że szybko zaczniecie kibicować Falco i jego towarzyszom, a napięcie rośnie z każdym rozdziałem. Szczególnie wart uwagi jest sam koncept bitewnej magii – świeży, widowiskowy i pełny potencjału. Autor umiejętnie łączy elementy klasycznego fantasy z nowatorskimi pomysłami, dzięki czemu seria wyróżnia się na tle innych książek tego gatunku. Dodatkowo styl pisania Flannery’ego jest dynamiczny i obrazowy – bez problemu można sobie wyobrazić każdą scenę walki, a emocje bohaterów są wręcz namacalne. Jeśli zastanawiasz się, dla kogo jest ta seria, to dla każdego, kto marzył o świecie, w którym magia to nie tylko zaklęcia, ale realna siła zmieniająca losy ludzi i narodów. Dla tych, którzy lubią opowieści o outsiderach walczących o swoje miejsce. I przede wszystkim – dla miłośników dobrze napisanej, pełnokrwistej fantastyki. „Mag Bitewny” to idealna lektura na długie wieczory – ekscytująca wzruszająca i pełna przygód. Po przeczytaniu dwóch tomów jedno jest pewne: chce się więcej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-07-2025 o godz 08:37 przez: pozeraczpapieru
[ współpraca reklamowa @fabrykaslow ] “Mag bitewny” to jednotomowa historia autorstwa Petera A. Flannery’ego. Historia, w której królestwo Furii nękane jest nieustannymi atakami armii nieumarłych. Dowodzone przez demona siły są przeogromne i mogą unicestwić królestwo. To w tym świecie żyje nic nie znaczący Falko, który będzie musiał przejść niejedno, żeby zawalczyć o losy tak wielu. “Mag bitewny” nie jest historią wybitnie oryginalną na tle gatunku. Wręcz przeciwnie. Autor wykorzystuje wiele elementów znanych dobrze fanom fantastyki, takich jak motyw “od zera do bohatera”, walkę dobra ze złem, czy wątek akademii. Jednak Flannery robi to wszystko nad wyraz dobrze. Na przestrzeni prawie 1000 stron kreuje bohaterów, którymi losami można się przejmować. Tworzy świat pełen politycznych układów i w bardzo odpowiednim dla mnie tempie prowadzi fabułę do przodu. Osobiście jestem ogromną fanką motywu akademii, więc nie będzie to dla nikogo niespodzianką, że ta część powieści podobała mi się najbardziej. Co jednak było dla mnie niemałym zaskoczeniem, to sceny bitewne. Flannery bardzo dobrze buduje podczas nich napięcie, a jego styl pisania sprawia, że śledzi się je z łatwością. Zazwyczaj nie są to moje ulubione elementy fantastyki, tak tutaj moim zdaniem wyszły naprawdę świetnie. Nade wszystko podobało mi się to, jak autor dzielił szeroki obraz pola bitwy na punkty widzenia poszczególnych bohaterów. Choć jest to książka dosyć długa, nie czułam podczas niej nudy i cały czas byłam ciekawa dalszych losów postaci. Była to dla mnie naprawdę solidna porcja fantastyki na dobrym poziomie, którą polecam wszystkim fanom tego gatunku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-06-2025 o godz 06:47 przez: Bogumiła
Są tu wielbiciele motywu od zera do bohatera i/lub akademii? Może znajdzie się też jakiś wielbiciel smoków? Tak, wiem, że te motywy są dosyć znane i powszechne, ale jednak wciąż mają swoich zwolenników. Ja także do nich należę i choć "Mag bitewny" pełen jest popularnych (a może oklepanych 🤔) motywów, to i tak czytając go bawiłam się świetnie. Przyznam, że ta powieść podobała mi się nawet bardziej od "Decimusa Fate'a" tegoż autora 😏 Książka była już kilka lat temu wydana w Polsce w wersji dwutomowej, teraz Fabryka Słów wznawia ją w nowej szacie graficznej i w jednym tomie. Historia, którą przedstawia nam autor to typowe fantasy z młodym bohaterem, sierotą, który na początku jest słaby, ale ma w sobie to coś, dzięki czemu staje się ważną osobą w walce ze złem. No i dodatkowo są smoki 🔥 Kolor ich łusek jest dosyć ważny, gdyż każdy smok z czasem ciemnieje, a te, które stają się czarne jednocześnie popadają w obłęd. Jak się dowiadujemy na początku powieści, to właśnie za sprawą takiego smoka Falko Danté - główny bohater - stracił swego ojca. Jak to się dokładnie stało? To już sami przeczytajcie. Jak wspomniałam wcześniej - historia może nie jest jakaś odkrywcza, pełno tu znanych motywów, jednak bardzo podoba mi się styl autora, zwłaszcza opisy bitew, więc przyjemnie spędziłam czas przy tej książce. Powieść mogę polecić wszystkim wielbicielom fantasy, a zwłaszcza osobom, które dopiero odkrywają ten gatunek. Starzy wyjadacze mogą mieć przesyt niektórych wątków, lub może, tak jak ja, z chęcią wrócą do takiej znanej historii 🤔 Decyzję czy po to sięgnąć zostawiam Wam 😊 wszytko zależy na co macie ochotę 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-05-2025 o godz 10:32 przez: Czytotaj
Cześć! Co czytasz? I czy jest to warte polecenia? Demony dowodzące armiami nieumarłych. Opętani dopuszczających się mo.rdu. Smoki, które są nieobliczalne. A w tym wszystkim oni: mięśniak, łuczniczka i chorowity mag. Jak to możliwe, że losy świata spoczywają na barkach słabego, chorowitego syna szaleńca? „Bag Bitewny” to historia raczej z tych powolniejszych. Warto mieć to na uwadze, ponieważ książka jest naprawdę sporym grubaskiem. Być może mogłaby być trochę mniej obszerna i nie uważam, by straciła przez to na jakości. W moim odczuciu pojawiały się niestety momenty dość przegadane i nie wnoszące specjalnie nic do fabuły. Opisy walk i smoki, na które pewnie wszyscy będą czekać z utęsknieniem nie są mocno rozbudowane. Aż chciałoby się więcej ikry, brutal.ności i napięcia. Tutaj raczej jest historia w wersji light. I nie jest to zarzut. W końcu każdy z nas ma inny próg tolerancji na opisy krwi, flaków i wszech występującej zagłady. To czas na bohaterów. Ja lubię takie zabiegi - od zera (albo nawet i mniej) do bohatera. Lubię oglądać rozwój nie tylko psychiczny, ale również nabywanie fizycznych umiejętności i toczenie przez bohatera walki z samym sobą i swoimi ograniczeniami. Łatwiej mi się wtedy zżyć z bohaterem i traktuje go bardziej „ludzko”. Pewnie, że zdarzały mi się momenty, gdy miałam ochotę chwycić Falko za kołnierz i przypadkowo zderzyć go ze ścianą, ale mimo wszystko było we mnie dużo sympatii. Mimo, że spodziewałam się raczej „mocniejszego” fantasy, to czas spędzony z tą książką (w większości) uważam za udany. Były lepsze i słabsze momenty, ale jak na taką kobyłkę to czytało się ją sprawnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-05-2025 o godz 21:27 przez: Benita
⭐️Mam słabość do dłuższych książek. Lubię, kiedy historia ma czas się rozwinąć. Ale długość to nie zawsze zaleta bo im więcej stron, tym łatwiej o przegadane momenty, niepotrzebne sceny i uczucie, że coś można by spokojnie skrócić. Z tą myślą sięgnęłam po „Mag Bitewny”. Liczyłam na klasyczne fantasy z rozbudowanym światem i porządną fabułą i to właśnie dostałam. Ale nie wszystko zagrało tak, jakbym chciała.⭐️ Jeśli szukacie książki, która wbije Was w fotel od pierwszej strony, to… może nie tym razem. „Mag Bitewny” to raczej powolna jazda, z tych opowieści, które potrzebują czasu, żeby się rozkręcić. Główny bohater, Falco Dante, to klasyczny przykład fantasy na początku słaby i chorowity młodzieniec, który z czasem staje się niepokonany. Osobiście wolę bardziej nietuzinkowe postacie, ale nie można odmówić tej historii pewnego uroku. Walki i smoki, które zapewne wielu czytelników wyczekuje z niecierpliwością, nie zostały przedstawione z wielkim rozmachem. Zabrakło im pazura i napięcia, tutaj wszystko jest raczej stonowane i mniej krwawe. Na ogromny plus wydanie, wydawnictwo zadbało o solidną oprawę, dzięki której książka jest trwała i wygodna w użytkowaniu na tyle, na ile możliwe w takiej objętości. Mimo wszystko książka jest naprawdę dobra. Flannery potrafi budować świat, który żyje własnym życiem. Polityczne tło, relacje między bohaterami, wszystko jest dobrze przemyślane. I chociaż zabrakło mi oryginalności, to wciągnęłam się na tyle, że chciałam wiedzieć, jak to się skończy. 🐉 Jeśli lubicie rozbudowaną fantastykę myślę, że spokojnie możecie po tę książkę sięgać i się nie zawiedziecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-05-2025 o godz 00:32 przez: Anonim
Q: Kupujecie nowe wydania książek, jeśli Wam się podobają czy odpuszczacie, gdy już macie te książki w starszym wydaniu? "Maga bitewnego" do tej pory na półce nie miałem, więc przy okazji premiery nowego wydania i dzięki uprzejmości Fabryki Słów nadrobiłem te braki, czytelnicze i półkowe. Od razu powiem, że "Mag bitewny" jest powieścią dobrą, ale nie super megadobrą i do mojej topki jej nie zaliczę. Już tłumaczę dlaczego. Główny bohater, Falco Dante, to typowy bohater fantasy, na początku słaby i chorowity, który z czasem staje się coraz potężniejszy, aż staje się najlepszy i najwspanialszy. Nie przepadam za takimi bohaterami, wolę coś oryginalnego. Kolejny zarzut to przeciągający się opis szkolenia bohatera w szkole wojskowej. Mało jest książek, które w ciekawy sposób ukazują naukę postaci. Ale nie jest tak, że książka ta ma same wady. Fabuła jest ciekawa, demony zyskują przewagę i ludzkość jest na granicy przetrwania. Do tego podobało mi się przedstawienie smoków, które nie są przeogromne i niepokonane. Jeśli dobrze zrozumiałem to są trochę większe od dużego konia, więc po raz pierwszy spotykam się z takim ukazaniem tych bestii. Ponadto, niektóre ze scen walki mógłbym określić mianem epickich i pojawiły się u mnie małe ciarki podczas ich lektury. "Mag bitewny" to dobra książka, ale jak dla mnie raczej taka na raz. Od tego autora bardziej do gustu przypadła mi dylogia o Decimusie Fate. Więcej moich recenzji znajdziecie na Instagramie @chomiczkowe.recenzje, gdzie serdecznie zapraszam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego