Mokradła (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 33,99 zł

33,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 39,64 zł

Sprzedaje KsiegarniaBAJ : 47,11 zł

Sprzedaje Matfel : 51,93 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Zachwycająca saga o miejscu, gdzie losy ludzi splatają się z korzeniami drzew.

Moglibyśmy zniknąć. Może jesteśmy właśnie na najlepszej drodze. Tyle gatunków zrobiło to przed nami. Dlaczego z ludźmi miałoby być inaczej? To miejsce jednak nie zniknie. Zmieni się, ale nadal tu będzie.

Nevabacka jest małym gospodarstwem położonym na północy Finlandii. Roi się tutaj od złocistych malin moroszek, okoliczne lasy pełne są dzikich niemal mitycznych zwierząt, a nad pobliskim mokradłem, które stanowi centrum opowieści, słychać klangor żurawia. Przyroda jest niezmienna, podczas gdy mieszkańcy przychodzą i odchodzą. Niczym ważki: dzisiaj są, a jutro umierają.

Przez cztery stulecia kolejni właściciele Nevabacki mierzą się ze zmianami, które przynoszą wojny i złamane serca, a las i mokradło stają się dla nich schronieniem.

To wielowarstwowa i chwytająca za serce powieść, która przypomina nam, skąd pochodzimy i że jesteśmy nierozerwalnie złączeni z naturą.

Ludzkie pragnienia są wielkimi bohaterami tej opowieści, a teatrem staje się niewielka osada wśród bagien i lasów Finlandii. Znalazłam w niej – tak jak znajduję to w lasach otaczających mój dom – różnorodność, która prowokuje do czujności, i obfitość piękna z natury. Wciągająca lektura!
Małgorzata Lebda, pisarka i poetka 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1495732856
Tytuł: Mokradła
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Autor: Turtschaninoff Maria
Tłumaczenie: Teperek Agata
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie
Język wydania: polski
Liczba stron: 400
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-08-28
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 133
Indeks: 70810066
średnia 4,8
5
41
4
8
3
0
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
06-10-2024 o godz 17:43 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Rewelacyjna Książka. Historie o ludziach zamieszkujących gospodarstwo leżące niedaleko bagien wśród lasów, i niezwykłe opowieści o życiu ich, tam wśród zamieszkałych tam zwierząt i nie tylko :) Mijają lata, wieki, a aura tego miejsca się nie zmienia. Niezwykle pochłaniająca Książka. Niektóre opowieści są jakby czytało się jakieś baśnie i legendy. Świetna Książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
28-08-2025 o godz 08:08 przez: Joanna Szoloch | Zweryfikowany zakup
Genialna saga o mokradłach i ludziach tam żyjących przez wieki, niezwykła. Czyta się jednym tchem....doskonale tłumaczenie, ale też i wyjaśnienia tłumaczki ....
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
03-12-2024 o godz 12:47 przez: Maria Rataj | Zweryfikowany zakup
super, dostawa zgodna z zamówieniem, empik to cudowna sprawa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-06-2025 o godz 12:52 przez: Monika | Zweryfikowany zakup
Przyjemna literatura, choc opowiesc nieco powierzchowna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-02-2025 o godz 17:32 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Piękna książka. Przyjemnie się czyta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-09-2024 o godz 16:03 przez: Agnieszka
Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich z Poznańskiego ma wiele wybitnych tytułów, ale chyba żaden tak naturalnie nie przylega do naszej słowiańskiej duchy jak „Mokradła” Marii Turtschanninoff w przekładzie Agaty Teperek. Może dlatego, że język Natury jest uniwersalny i wszędzie obowiązują te same prawdy, gdzie szacunek i zrozumienie to podstawa dobrego życia (i piszę to w momencie, kiedy mój kraj, ma w (*) ochronę tejże Natury, obwiniając bobry za powódź (bo to, że zabudowano tereny zalewowe, to nic to, że wycinki górskich lasów nie przynoszą dochodów a jedynie straty, to nic to), i oficjalnie pozwalając na strzelanie do wilków, kiedy o jego ochronę tak długo się starano. „Mokradła” to zbiór opowiadań, gdzie te pierwsze sięgają wieku XVII, a ostatnie kończą się w czasach współczesnych. Wspaniałość tego dzieła polega na subtelnym połączeniu wszystkich rozdziałów jedyną w swoim rodzaju nicią pokoleniową, a całość układa się w nostalgiczną pieśń o potędze natury i ludzkim przemijaniu. Pióro Turtschanninoff powinno zadowolić większość literackich smakoszy. Świetnie operuje językiem, dostosowując go do okresu, w którym się porusza. Język z biegiem czasu zmienia się, tak jak zmieniają się charaktery ludzi. Mamy więc trud i pracę na roli, piękno przyrody, poszanowanie dla jej potęgi (te plastyczne opisy!),ale też chciwość, bo przecież las ma przynosić dochód (znamy to), obrzydzenie (bo śpiew ptaków wkurza, bo muchy, komary i meszki...). Z każdym mijanym wiekiem ludzie robią się coraz mniej sentymentalni, coraz mniej naturalni, coraz mocniej pochłaniani przez bezduszną współczesność. I to pokazuje autorka. Świetnie zresztą. Momentami miałam skojarzenia ze „Ścianą” Haushofer, bo ta powtarzalność czynności w poszczególnych porach roku dawała coś na kształt déjà vu, wprowadzając lekką rutynę, ale i spokój. To książka, przy której człowiek odpoczywa. Z mojej strony gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 6 0
1/5
02-10-2024 o godz 11:27 przez: KATARZYNA
Serio ?czy ktoś czyta te długieeee recenzje?
Czy ta recenzja była przydatna? 6 10
5/5
05-09-2024 o godz 19:10 przez: wogrodzieliter
"Mokradła" Marii Turtschaninoff to urzekająca saga rodzinna silnie zakorzeniona w fińskiej przyrodzie i ziemi przodków – narracja obejmująca kilka stuleci i korowód postaci związanych krwią, pochodzeniem i wspólnym dziedzictwem. Zachwycają opisy nordyckiej flory i fauny, zmienności pór roku, związku człowieka z naturą. Przyroda w książce Marii Turtschaninoff bywa schronieniem, ale też pułapką – daje i odbiera, karząc surowo tych, którzy nie okazują jej szacunku. "Mokradła" otulają zapachem lasu, bagienną mgłą, tajemniczym śpiewem i stukaniem dzięcioła. Mają smak malin moroszek, krowiego mleka i świeżo upieczonego chleba. To powieść, która ujęła mnie swoją epizodyczną formą; która oczarowała subtelną mieszanką magicznego realizmu, folkloru i ludzkich losów; która zachwyciła opisami przyrody. Piękna książka o rodzinnych więziach, potędze natury, pochodzeniu i przywiązaniu do ziemi. O radościach, wyzwaniach i trudach życia, miłości, stracie, wierze i pragnieniach. Głosy wielu pokoleń splecione w jedną, wspólną pieśń – nastrojową, tajemniczą, poruszającą. Wspaniała literatura (i przekład Agaty Teperek), polecam! Trafia do moich skandynawskich ulubieńców.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
10-09-2024 o godz 15:32 przez: Elwira Przyjemska
Mokradła. Jak tu wszystko się przenika, węszy, łączy się ze sobą, przeplata, wyrasta jedno na drugim i jedno po drugim. Piękna, wielopokoleniowa powieść, która wrosła we mnie niczym opisywana w nim przyroda. Wielka to siła literatury, która pcha cię ku dzikości, oddala od miasta i przenosi w krainę reniferów leśnych, żółtego storczyka, rzecznych zjaw i gospodarstwa, które wychowa wiele pokoleń i będzie świadkiem wielu związków, rozpadów i wojen. Nevabacka jest gospodarstwem, która skupia w sobie jak w soczewce wszystkie ludzkie relacje, emocje, zależności pomiędzy człowiekiem i naturą. Pokolenia żyjące blisko natury i te, które uciekają do wielkiego świata, by oddychać pogonią i harmidrem miasta. Pięknie było nią skończyć wakacje. Rozsiadłam się w tej powieści, jak rozsiadam się w lesie. Oddałam się jej dźwiękom, istotom, szumom i waśniom. Urzeka tutaj ilość postaci, które absolutnie nie męczą, ale zachwycająco się miedzy sobą przenikają. Córka, która pragnie zostać nauczycielką. Ojciec, który traci syna. Wdowa, która walczy z panującym głodem. Na pewno wiele z tych postaci zagości w waszych sercach na dłużej. Co urzeka w „Mokradłach” to nie tylko rozmach narracyjny, ale forma klamry, którą poruszający rozpoczyna i zamyka powieść. Autorka przeprowadza nas też przez cztery stulecia dziejów, ale też języka. Stopniowo uwspółcześnia się nie tylko pogląd ludzi na życie w mokradłach, ale też język używany przez autorkę. Pierwsza część wydaje się bardziej ludowa, porusza temat starych wierzeń i zabobonów, leśnych i wodnych zjaw, które niekoniecznie straszą, ale udzielają lekcji człowieczeństwa. Dalsza część powieści przesuwa się w czasie, by zestawić odwieczną walkę człowieka i postępu z naturą. Wszystko wydaje się tutaj szczegółowo przemyślane i zgrabnie poprowadzone. „Mokradła” wybrzmiewa jako epopeja oddająca hołd naturze i przypomina o życiu w jej bliskości. Jest też przestrogą, która przypomina nam, że nieważne jak daleko chcemy uciec od lasu w stronę miasto, to natura zawsze wzywa, zatrzymuje, oddaje z wdzięcznością, gdy żyje się z nią w zgodzie.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
21-11-2024 o godz 12:47 przez: Anonim
Muszę też wspomnieć o tym, że książka w żadnym razie nie jest melodramatyczna, a czytelnik nie zostaje unurzany w oparach smutku i rozpaczy. To jest opowieść, z której można wysnuć mnóstwo wniosków, ale jakie one będą zależy od indywidualnych preferencji odbiorcy.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
21-11-2024 o godz 15:35 przez: Life_substitute
"- Niegdyś mnie kochano. Składano mi ofiary. Matkę, siostrę we mnie widziano. Teraz jednak.. Głos się jej załamuje. - Teraz się tylko z trwogą i żądzą spotykam. Ludziom na tym wyłącznie zależy, by mnie sobie siłą podporządkować. - Jej głos dźwięczny jest, głęboki, tak jak i troska. - Ubliża to mnie i moim współbraciom. Ludzie grabią, biorą, co chcą, nic w zamian nie dając. Dlatego zastanawiam się nad tą miłością, o której pastor prawi. Bo też ja jej w ogóle nie zauważam." ************ Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich przyzwyczaiła nas, czytelników do wyjątkowych historii, nie inaczej jest i tym razem. Opowieść o człowieku i naturze. Wielopokoleniowa saga osadzona na terenach bagien. Ludzkie pragnienia i nieustający rozwój kontra siła i niezmienność przyrody. Niezwykła w formie (opowieści w powieści, które można czytać wyrywkowo lub jako całość) i subtelna w odbiorze. "Mokradła" to nastrojowa historia przepełniona spokojem, niosąca ze sobą bezcenne chwile wytchnienia. Idealna na długie jesienno-zimowe wieczory.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-01-2025 o godz 22:27 przez: Achaja
Saga rodzinna, a tak naprawdę historia pewnego pięknego miejsca w zimnej Finlandii na przestrzeni kilku stuleci. Trochę magiczna, często realistyczna, ale na pewno zapada w pamięć. Dla wszystkich miłośników i miłośniczek przyrody, a w szczególności mokradeł. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego