Na ratunek babci (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 38,99 zł

38,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje TaniaKsiazka : 63,32 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

W te święta wszystko może się zdarzyć…
Aldona miała zupełnie inne plany. Gwiazda reality show, specjalistka od dramatów i brokatu, szykowała się na wielki event swojego życia. Ale kiedy w jej samochodzie niespodziewanie znajduje się rezolutna dziewczynka, wszystko wywraca się do góry nogami.
Wyruszają razem w podróż - każda z własną misją. Zosia szuka cudu, bo wierzy, że tylko prawdziwy Mikołaj może uratować jej ukochaną babcię. Aldona udaje, że niczego już nie szuka. Ale ta wyprawa przypomni jej coś, o czym już zapomniała… i coś, w co dawno przestała  wierzyć.
Czasem mała dziewczynka potrafi dotknąć najczulszego miejsca w sercu. A jedno wspomnienie - o kimś, kto  był kiedyś całym światem wystarczy, by podjąć decyzję, która może zmienić wszystko.
Pełna wzruszeń, śmiechu i czułości powieść o tym, że cuda się zdarzają — zwłaszcza gdy pomagają w nich charakterne seniorki, policjanci w galowych mundurach i kobiety, które na nowo uczą się kochać.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1643072290
Tytuł: Na ratunek babci
Seria: Uwierz w Mikołaja
Autor: Witkiewicz Magdalena
Wydawnictwo: Pracownia dobrych myśli
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-10-15
Rok wydania: 2025
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 25 x 135 x 205
Indeks: 74900688
średnia 4,9
5
31
4
3
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
11 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
03-11-2025 o godz 14:06 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Kolejny tom uwierz w Mikołaja pełna przygód humoru książka Magdaleny Witkiewicz dalsze losy bohaterów, która ukazuje nam,że warto wierzyć w Mikołaja a czas Bożego Narodzenia jest zawsze magiczny, polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2025 o godz 07:51 przez: Andżelika Sławińska-Woźniak | Zweryfikowany zakup
Czyta się lekko i szybko (przeczytanie książki zajęło mi raptem jeden weekend). Miło wrócić do przygód głównych bohaterów z pierwszej części. Już nie mogę się doczekać filmu
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2025 o godz 07:20 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super ! Polecam wszystkie pozycje Magdaleny Witkiewicz.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-10-2025 o godz 10:10 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
😘
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-10-2025 o godz 07:40 przez: Sandra Smolińska
Lubcie świąteczne książki? Ja kocham! Świąteczne książki i filmy♥️ I ten sezon świątecznym otworzyłam książka mojej ukochanej autorki „Uwierz w Mikołaja 2. Na ratunek babci” to książka którą przeczytałam w jeden dzień, a wiecie że od czasu jak jest Heniu tego nie robię😜także od razu mówię, historia wciąga… na MAKSA! Magdalena Witkiewicz ponownie zabiera nas w pełną ciepła i emocji, świąteczną opowieść. To historia o rodzinie często też którą sami sobie wybieramy, o miłości i wierze w to, że Boże Narodzenie potrafi zdziałać cuda. Znajdziecie tu wspaniałych bohaterów najlepszego domu seniora Happy End, dużo zabawnych scen, które poprawia Wam humor , ale także takich które, spowodują, że na poliku pojawi się łza wzruszenia. Bo jak nie z wzruszać się gdy mała dziewczynka pokonuje kawał Polski aby prosić a Mikołaja o zdrowie babci… Uwielbiam tych bohaterów i jakże się ciesze, że powstała kolejna książka z ich przygodami! Jest to idealna książka na zimowy wieczór, która przypomni, że święta to nie tylko prezenty to często bliskości i czas jaki można ofiarować drugiemu człowiekowi. A czytanie jej pod kocem z kubkiem gorącej czekolady, albo pysznej herbaty będzie idealnym relaksem po długim dniu ♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
01-11-2025 o godz 13:53 przez: ewfor
W tym roku wyjątkowo wcześnie zaczęłam czytać powieści świąteczne, zwykle robię to od pierwszego grudnia, ale ponieważ wybieram się z koleżankami do kina na drugą część filmu UWIERZ W MIKOŁAJA to chyba jestem usprawiedliwiona 😉 Powiedzieć o tej historii, że jest piękna, to tak jakby nic nie powiedzieć. Kto zna „pióro” Magdaleny Witkiewicz ten wie, że potrafi ona i rozbawić i wzruszyć, a ta książka jest właśnie taką perełką pełną radości i wzruszeń. Niby to jest świąteczna komedia romantyczna, ale autorka porusza w niej tak wiele ważnych tematów, że każdy kto sięgnie po tę powieść stwierdzi, że nudzić się przy niej nie można. Wspomnę tutaj chociażby wątek domu seniora, przed którym broni się wielu ludzi w wieku mocno zaawansowanym uważając taki przybytek za umieralnię, ale to bardzo mylne określenie, jako była opiekunka osób starszych i niepełnosprawnych stanowczo temu zaprzeczam. Oczywiście, że są domy seniora, w których podopieczni zdani są tylko na opiekunów i pielęgniarki, kiedy ich stan zdrowia nie pozwala na więcej niż tylko leżenie w łóżkach, ale widziałam i takie jak Happy End, w którym seniorzy tworzą jedną wielką, zgraną rodzinę. Wszystko zależy od podejścia do tego tematu. Bardzo wzruszył mnie wątek Aldony w tej historii, kobiety zapatrzonej w siebie, w pieniądze i w planowany sukces, która jak taran szła przed siebie nie przejmując się tym co myślą o niej inni, a jednak… W pewnym momencie jej życiowe priorytety musiały zawalczyć z tym co dyktuje jej serce. A co podyktowało? Przekonajcie się sięgając po tę książkę. Powieść świąteczna bez romansu byłaby chyba niepełna, zatem i romans autorka wplotła w fabułę, a właściwie to kilka romansów, jeden z nich dość specyficzny, bo przeczący standardom życiowym wielu ludzi. A mam tutaj na myśli miłość nowego mieszkańca Happy Endu, miłość piękną, trwającą długie lata, ale zakończoną w dość brutalny sposób. Żal mi było Aleksandra, bo stracił nie tylko miłość swojego życia, ale również wiarę w ludzi stając się odludkiem. Na szczęście trafił do Happy Endu, a tam już zajęły się nim i jego smutkami inne pensjonariuszki. Nie chcę zbytnio spojlerować chociaż przyznam szczerze, że mogłabym o tej książce mówić i pisać wiele, myślę jednak, że jak napiszę wprost, że jest to piękna, pełna wzruszeń, śmiechu i czułości powieść o tym, że cuda się zdarzają to musicie mi uwierzyć na słowo. A jeżeli ktoś nie wierzy to KONIECZNIE niech się przekona sięgając po tę książkę osobiście. Spotkacie w niej nie tylko cudowną i bardzo rezolutną Zosię, ale również bardzo charakternych seniorów z Happy Endu, a także policjantów w galowych mundurach i kobiety, które na nowo uczą się kochać. Bo w święta wszystko może się zdarzyć… Powiedzieć POLECAM tę powieść każdemu kto wierzy w cuda, lubi zatapiać się w dobrych lekturach i pragnie oderwać się na chwilę od problemów dnia codziennego, to tak jakby nic nie powiedzieć, ale i tak gorąco tę książkę polecam proponując sięgnąć również po wcześniejsze części UWIERZ W MIKOŁAJA i TELEFON DO MIKOŁAJA.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2025 o godz 20:18 przez: Lila
„(…) Gdańsk przesuwał się za oknem jak migawki z filmu: choinki, ozdobione ulice, roześmiani przechodnie. Wszystko wyglądało jak pocztówka ze szczęśliwego życia, które nagle przestało być jej własnym.” Choć za oknem wciąż króluje piękna, słoneczna, złota jesień, dziś zamkniemy oczy i przeniesiemy się myślami o dwa miesiące naprzód — do Świąt Bożego Narodzenia. Już za chwilę zasiądziemy przy wigilijnym stole, wśród blasku choinkowych światełek. Zanim jednak to nastąpi, czeka nas jeszcze kilka zawirowań w dobrze nam znanym Domu Seniora Happy End. Czy w te święta wydarzy się cud? „Zdecydowanie teraz nadszedł najwyższy czas, by wszystko już układało się po myśli tej cudownej dziewczyny.” Cały dom żyje przygotowaniami do ślubu Anny i Roberta. Każda z seniorek marzy, by to właśnie ona mogła stanąć przy pannie młodej jako druhna. Wreszcie nadchodzi ten wyjątkowy dzień — zakochani stają na ślubnym kobiercu, przypieczętowując swoją miłość w urzędzie stanu cywilnego. Tuż po ceremonii wyruszają w długo wyczekiwaną podróż poślubną, zostawiając Zosię pod troskliwą opieką przyszywanej babci Sabinki i mieszkańców Domu Seniora Happy End. Miały to być spokojne, pełne ciepła dni oczekiwania na Boże Narodzenie. Nikt jednak nie przypuszczał, że los znów zapłata im figla… Artur — biologiczny ojciec Zosi — wychodzi z więzienia i postanawia odwiedzić córkę. Na jego drodze staje Sabina, a spotkanie kończy się tragicznie… Zosia, zrozpaczona, postanawia zawalczyć o cud, który pomoże wyleczyć ukochaną babcię. Wyrusza w podróż, nie wiedząc czy na jej finiszu znajdzie wymarzony cud… Tymczasem Aldona jeszcze żona Artura postanawia zrobić karierę w show biznesie, nie przeczuwa jednak, że wyjazd do telewizji w Warszawie i pewne przypadkowe spotkanie odmienią jej los i zbudzą głęboko schowane wspomnienia. Agnieszka i Mikołaj wydają się szczęśliwi, jednak on znów popełnia błąd. Czy mimo wszystko zakochani odnajdą drogę do siebie? Seniorzy, pełni determinacji, postanawiają pomóc Sabinie, a jeszcze trzeba wyruszyć na poszukiwania Zosi. Czy ta misja się uda? Czy Artur zrozumie, że życie to coś więcej niż ucieczka w alkohol? Czy w te święta wydarzy się ten upragniony cud — a może nawet więcej niż jeden? „(…) nigdy nie możemy tracić nadziei, bo to wiara czyni cuda.” Uwielbiam tę serię. Czas spędzony z książką przyniósł mi mnóstwo ciepła i uśmiechu. Jak to u Magdaleny lektura napełnia nadzieją, wiarą w cuda i przypomina, że zawsze znajdą się ludzie, którzy wyciągną do nas pomocną dłoń. „Na ratunek babci” to pierwsza zimowa książka, od której rozpoczynam tegoroczne przygotowania do świątecznego sezonu. Choć nieco różni się od poprzednich dwóch części, to i tak była dla mnie niezwykle przyjemną, pełną emocji lekturą. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś spotkam się z bohaterami na kartach kolejnej powieści. A już w listopadzie z radością wybiorę się do kina, by przekonać się, czy druga część filmowej historii poruszy mnie równie mocno jak pierwsza.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-10-2025 o godz 08:20 przez: asia_tkacz
Zanim sięgnęłam po książkę, postanowiłam przypomnieć sobie pierwszą część – film „Uwierz w Mikołaja”. Co tam jest za obsada, proszę państwa! Oglądajcie i delektujcie się, bo to ciepła, wzruszająca historia w najlepszym świątecznym wydaniu. A potem, zanim na ekrany kin trafi kontynuacja, warto sięgnąć po książkę „Na ratunek babci”. Premiera filmu już 7 listopada. Aldona, gwiazda reality show i specjalistka od brokatu oraz dramatów, szykuje się do najważniejszego występu swojego życia – finału programu „Miłość na dziko”. Ale wszystko wywraca się do góry nogami, gdy na jej drodze staje rezolutna Zosia, która rusza przez pół Polski, by poprosić Mikołaja o zdrowie dla ukochanej babci Sabinki. Czy Boże Narodzenie to naprawdę czas cudów? Czy noc poślubną trzeba spędzić w luksusowym hotelu? Czy Aldona wygra program, a Zosia odnajdzie to, czego szuka? Odpowiedzi znajdziecie w tej historii – pełnej ciepła, śmiechu i emocji. To książka, która rozbawi Was do łez, ale też przypomni, co w życiu naprawdę się liczy. Siłą tej opowieści jest przyjaźń, troska o drugiego człowieka i wiara w dobro. Czytając, można poczuć się tak, jakby ktoś otulił nas miękkim kocykiem i podał kubek gorącej czekolady. Mieszkańcy domu Happy End i tym razem nie zawodzą – są pełni życia, pomysłów i pogody ducha. Jak ja bym chciała mieć tyle energii co oni! Magdalena Witkiewicz, która o sobie mówi, że jest specjalistką od szczęśliwych zakończeń, po raz kolejny to udowadnia. Finał tej historii jest jak rozświetlona choinka – pełen miłości, nadziei i wiary, że cuda naprawdę się zdarzają, zwłaszcza w grudniu. Książka „Na ratunek babci” wprowadzi Was w świąteczny nastrój, rozgrzeje serce i przypomni, że magia Świąt to coś więcej niż prezenty i migoczące lampki. Książka miała premierę 15 października – dacie jej szansę tej zimy?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-11-2025 o godz 07:07 przez: _book_kate
Film pierwszej części jest tak bardzo ciepły i wręcz idealny do oglądania pod kocykiem w okresie świątecznym (chociaż, czemu by się ograniczać tylko do okresu świątecznego?:)) . Z radością sięgnęłam po kontynuację tej historii i z pewnością wybiorę się na jej ekranizację. . Znów przenosimy się w okres przedświąteczny i spotykamy „starych znajomych” czyli: ✨Ania i Robert, którzy wybierają się w podróż poślubną, ✨Zosia, która zostaje pod opieką babci Sabinki, ✨Sabinka, która niespodziewanie trafia do szpitala, ✨Aldona, która jest krok od zostania gwiazdą telewizyjną oraz ✨wszyscy bohaterowie Domu Seniora „Happy End” (który ma nowego ciekawego mieszkańca). . Główny wątek dotyczy Sabinki oraz Zosi. Zosia mocno wierzy, że tylko Mikołaj może uzdrowić babcię, więc wyrusza w „samotną” podróż do Warszawy. Co z tego wyniknie? Czy babcia wyzdrowieje? A co z pozostałymi bohaterami? . Książka jest pisana niczym scenariusz. Czytając jesteśmy w stanie wyobrazić sobie poszczególne sceny na ekranie. Zdecydowanie jest to wspaniała świąteczna pozycja i ja ją z całego serca polecam🎄 I niezapomnijcie spojrzeć na to wydanie, jest obłędne!🤩 . Polecam 🎅🏼🎄
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2025 o godz 10:46 przez: ank_1985_czyta
Najnowsza książka z tego cyklu ponownie wprowadza czytelnika w przedświąteczny nastrój. Wracamy do radości i trosk naszych bohaterów, i zaglądamy po prostu do ich codzienności. Fajny pomysł na fabułę w tej części, który chociaż może nie jest jakoś szczególnie wyszukany to przy akompaniamencie rozbrajających przemyśleń i rozmów naszych ukochanych podopiecznych domu spokojnej starości naprawdę zaowocował przyjemną, świąteczną książką. Myślę, że tych z Was, którzy pokochali "Uwierz w Mikołaja" nie muszę szczególnie zachęcać do lektury, ale pozostałym polecam, w końcu świątecznych książek i filmów nigdy za wiele! Czytajcie! Wybierzcie się w listopadzie do kina! Dajcie sobie poczuć magię świąt, a książka ta może być też z całą pewnością świetnym pomysłem na prezent gwiazdkowy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2025 o godz 17:32 przez: zaczytana_mama_dwojki
To bardzo klimatyczna, ciepła i życiowa historia. Odkrywany dalsze losy znanych już bohaterów. Nie zabraknie wzruszeń, które między innymi kolejny raz zafunduje mała Zosia. Ta dziewczynka jest uosobieniem najlepszych cech dziecka. Wrażliwa, szczera, rodzinna, z głową pełną niesamowitych pomysłów. Na pewno się w niej zakochacie. Komediową rolę dalej piastują mieszkanki domu spokojnej starości. Choć o spokój u nich ciężko. Dla przeciwwagi i zrównoważenia świątecznych słodyczy pojawi się ponownie wyrodny ojciec, alkoholik i irytująca, wschodząca gwiazda showbiznesu - Aldonka. Będzie ciekawie i wzruszająco, uwierzcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego