Profilerka. Jastrë (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 33,99 zł

33,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje ksiazki-naukowe : 48,55 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 48,56 zł

Sprzedaje Matfel : 53,46 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Mija dziewięć miesięcy od czasu, kiedy seryjny zabójca Olgierd Woliński uciekł ze szpitala w Augustowie, a policja wciąż nie trafiła na jego ślad.

Profilerka Julia Wigier wraca do rodzinnej Gdyni, by ostatecznie rozprawić się z przeszłością, czyli sprawą zabójstwa jej matki Kaliny Barskiej. Julia, mając dwa lata, była świadkiem tej tragedii, jednak zepchnęła wspomnienia głęboko do podświadomości.

Kiedy profilerka odwiedza grób matki, spotyka tam dawnego znajomego rodziców, Leo Durtana. Początkowo jest przekonana, że spotkała mordercę, ponieważ już wcześniej miała powody, by go podejrzewać. Jednak sprawa okaże się dużo bardziej skomplikowana. Julia poznaje w końcu nazwisko zabójcy matki, lecz wkrótce okazuje się, że mężczyzna nie żyje, został zamordowany. Wigier staje się główną podejrzaną.

W tym samym czasie seryjny zabójca postanawia wrócić do gry. Swoimi metodami ustala, co robi i gdzie przebywa Julia. Jedzie za nią na Wybrzeże, inwigiluje, a potem dzwoni, żeby miała świadomość, że wrócił. To pierwszy etap jego planu, zakładającego zbliżenie się do znienawidzonej profilerki, ośmieszenie policji i zyskanie sławy najgroźniejszego i najbardziej przebiegłego seryjnego mordercy w dziejach Polski.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1658450085
Tytuł: Profilerka. Jastrë
Seria: Profilerka
Autor: Grażyna Molska
Wydawnictwo: Prószyński Media
Język wydania: polski
Liczba stron: 624
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-10-16
Rok wydania: 2025
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 135
Indeks: 75219314
średnia 4,9
5
24
4
4
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
31-10-2025 o godz 07:44 przez: Aga | Zweryfikowany zakup
Teściowa zadowolona
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2025 o godz 20:08 przez: Emilia | Zweryfikowany zakup
Genialna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2025 o godz 08:44 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-10-2025 o godz 07:55 przez: Rude Kadry
Grażyna Molska znów to zrobiła. Drugi tom "Profilerki” to kolejny dowód na to, że autorka doskonale wie, jak poprowadzić śledztwo tak, by czytelnik nawet nie zauważył, kiedy minęło mu pół książki. Tym razem akcja przenosi nas w okolice Trójmiasta, gdzie Julia Wigier wraca, by rozliczyć się z przeszłością i jak zwykle nie ma lekko. Od pierwszych stron miałam wrażenie, że wracam do świata, który doskonale znam, a jednocześnie autorka tchnęła w niego coś nowego. Nadal mamy tu tę surowość, napięcie i precyzyjnie skonstruowaną intrygę, ale tym razem Molska dużo więcej uwagi poświęca warstwie obyczajowej. I to jest strzał w dziesiątkę. Dzięki temu historia nie jest tylko o zbrodni - to też opowieść o ludziach, o emocjach, o tym, co dzieje się między słowami. Pościg za seryjnym zabójcą był naprawdę pasjonujący, a jego spryt i elokwencja momentami mnie aż przerażały. Chyba właśnie o to chodziło, żeby czytelnik poczuł, że ma do czynienia z kimś nieprzewidywalnym, inteligentnym i niebezpiecznym, a jednocześnie zdołał emocjonalnie śledzić Wigier i Nadzieję w każdym ich ruchu. Kiedy myślałam, że zbliżam się do końca, że wszystko już się ładnie splata, Molska po raz kolejny zaskoczyła, dorzucając kolejną akcję, kolejny zwrot, który sprawiał, że nie mogłam się oderwać. Czytając, czułam się, jakbym razem z Wigier i Nadzieją biegła za każdym tropem, siedziała tuż obok przy każdym przesłuchaniu i odczuwała każdy moment napięcia. I właśnie o to chodziło, żeby czytelnik był w środku akcji, nie tylko obserwatorem. Molska po raz kolejny pokazała, że potrafi łączyć doskonale przemyślaną intrygę z emocjonalnym rollercoasterem, dzięki czemu historia wciąga i zostaje w głowie jeszcze długo po odłożeniu książki. Jednym z największych atutów książki jest też klimat Trójmiasta i okolic, z mocnym kaszubskim tłem. Dialogi, zwyczaje i sposób, w jaki mieszkańcy reagują na wydarzenia, nadają historii wyjątkowy charakter i sprawiają, że wszystko wydaje się prawdziwe i żywe. Molska nie serwuje nam tylko anonimowej scenografii, ale miejsca, które naprawdę czuć i w którym aż chce się być. „Profilerka: Jastrë” to książka, która łączy wszystko to, co lubię w kryminałach: świetnie poprowadzone śledztwo, żywych bohaterów, zawiłe relacje i emocje, które się udzielają. Jest wartko, realistycznie i bardzo po ludzku. Widać, że Molska nie idzie na skróty - wszystko jest tu przemyślane, dopracowane i podane z odpowiednim tempem. "Profilerka: Jastrë” to dokładnie to, co uwielbiam w kryminałach Grażyny Molskiej: wartka akcja, perfekcyjnie poprowadzone śledztwo, żywi bohaterowie i obyczajowe dramaty, które nadają historii głębi i sprawiają, że nie jest to tylko opowieść o zbrodni. Molska znowu zaskakuje tempem, a kolejne zwroty akcji sprawiają, że książki nie chce się odkładać ani na chwilę. Lokalny koloryt, kaszubskie dialogi i dopracowane tło społeczności dodają opowieści autentyczności i charakteru. To historia, która wciąga od pierwszej do ostatniej strony, trzyma w napięciu i pozostawia czytelnika w pełni usatysfakcjonowanego. Dla mnie kolejny świetny tom serii - "samo mięsko" w najlepszym wydaniu, które zdecydowanie warto poznać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-11-2025 o godz 17:26 przez: mommy_and_books
" [...] Bezsilność i bezradność zawsze działały na niego jak płachta na byka, wyzwalając nagromadzone pokłady złości i woli walki. [...]" To jest moje drugie spotkanie z twórczością Grażyny Molskiej. I po raz drugi dałam się wciągnąć w wir jej opowieści. Ta część moim zdaniem jest odrobinę lepsza od poprzedniej i troszeczkę grubsza. Ma ponad 600 stron, ale tym się nie przejmujcie. Fabuła jest tak wciągająca, że przepada się z nią na długie godziny. Niektórzy czytelnicy spędzą z tą książką kilka dni. Mnie zajęła ona dokładnie dwa dni. Warto było poświęcić jej ten cenny czas. Okładka niestety nie jest tak przyciągająca, jak pierwszej części, ale nie jest odpychająca. Mogę powiedzieć, że jest neutralna. Na szczęście, to nie okładka ma przyciągnąć czytelnika, a treść książki. Bardzo dobra fabuła przenosi czytelnika w zupełnie inny świat. Świat pełen zbrodni i niewyjaśnionych morderstw nie tylko sprzed lat. Trzymałam mocno kciuki za Julię, żeby udało się jej odnaleźć sprawcę morderstwa jej matki. W "Profilerka. Jastrë" na Julię czeka mnóstwo niebezpieczeństw, które bezpośrednio ją dotkną. Czy wyjdzie z tego cała? Tutaj byłam mocno przerażona. Dlaczego? Ta część jest tak emocjonująca i pełna zwrotów akcji, że aż byłam pod ogromnym wrażeniem. Zdarzyły się momenty, w których płakałam. Nie spodziewałam się tego. Nie ma tutaj ukrytych kryminalnych schematów, co działa na plus dla niej. Postacie są dobrze przedstawione i nie są przerysowane. Niektóre z tych osób polubicie, inne niestety znienawidzicie. Moją faworytką oczywiście jest główna bohaterka, profilerka Julia Wigier. Podoba mi się jej praca i jej zaangażowanie. Jedynie szkoda mi jej synka, któremu nie może poświęcić swojego cennego czasu. Miałam cichą nadzieję, że tym razem zmądrzeje i stanie się lepszą matką. Czy po pierwszej części zmądrzała? Tego dowiecie się, czytając "Profilerkę. Jastrë". Znajdziecie tutaj również przeskoki w czasie, które idealnie komponują się z całą historią. Niektóre postacie posługują się gwarą, którą trudno zrozumieć. Na szczęście autorka nam je przetłumaczyła. To nadało całej powieści takiej inności.  Czy seryjny morderca kobiet — Olgierd Woliński ponownie zostanie ujęty na czas, czy dalej będzie mordował?  Lubię twórczość tej autorki i z przyjemnością sięgnę po następne jej dzieła, jak tylko powstaną.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-10-2025 o godz 13:23 przez: Gosias
„Profilerka. Jastrë” – Grażyna Molska Czy można uciec od przeszłości, jeśli ta nieustannie depcze nam po piętach? Grażyna Molska w powieści „Profilerka. Jastrë” po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią budowania napięcia i emocji, które nie pozwalają oderwać się od lektury aż do ostatniej strony. To rasowy thriller psychologiczny z elementami kryminału, w którym mrok ludzkiego umysłu splata się z bólem, stratą i obsesją prawdy. Akcja powieści rozgrywa się dziewięć miesięcy po ucieczce seryjnego mordercy Olgierda Wolińskiego. Policja wciąż nie potrafi wpaść na jego trop, a profilerka Julia Wigier próbuje ułożyć swoje życie na nowo. Wraca do rodzinnej Gdyni, by zmierzyć się z własnymi demonami – tajemnicą brutalnego zabójstwa swojej matki. To zbrodnia, której była świadkiem jako dziecko, choć jej umysł zepchnął to wspomnienie w cień. Spotkanie z dawnym znajomym rodziców, Leo Durtanem, staje się początkiem serii dramatycznych wydarzeń. Julia odkrywa prawdę o mordercy matki, lecz nim zdąży odetchnąć – sama staje się podejrzaną o kolejne zabójstwo. Tymczasem w cieniu czai się ktoś jeszcze – Woliński, który powraca, by zakończyć grę rozpoczętą przed laty… Molska tworzy gęstą, klaustrofobiczną atmosferę, w której każdy ruch bohaterów wydaje się nieść ryzyko. Julia to postać silna, ale pełna pęknięć – jej wewnętrzne rozdarcie, traumy i determinacja czynią ją niezwykle autentyczną. Autorka z wyczuciem ukazuje, jak przeszłość potrafi zdominować teraźniejszość i jak cienka bywa granica między ofiarą a winą. Styl Grażyny Molskiej jest precyzyjny, filmowy i niezwykle sugestywny. Każdy dialog, każdy opis ma znaczenie, a napięcie rośnie z rozdziału na rozdział. Emocje – strach, złość, desperacja, ale też nadzieja – pulsują między wierszami, wciągając czytelnika w psychologiczną rozgrywkę, z której trudno się wyrwać. „Profilerka. Jastrë” to książka dla miłośników thrillerów psychologicznych, kryminałów z mocnym tłem emocjonalnym i fanów serii o nieoczywistych, silnych bohaterkach. To także idealna pozycja dla tych, którzy lubią, gdy akcja łączy się z analizą ludzkiej psychiki i pytaniami o granice dobra i zła. To opowieść o przeszłości, która nie daje spokoju, o winie, która domaga się rozliczenia, i o kobiecie, która musi stanąć twarzą w twarz z najgorszym potworem – własnym lękiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2025 o godz 17:26 przez: stronisko
Grażyna Molska w kontynuacji historii o profilerce zabiera nas w kolejne piękne rejony Polski. Tym razem to Kaszuby, bo właśnie tam w większości dzieje się akcja “Profilerki. Jastrё”. 💪 Książka to bezpośrednia kontynuacja “Profilerki”. Nadal śledzimy losy Julii Wigier, która jako profilerka i psycholożka pomagała policji w ujęciu seryjnego m0rdercy w pierwszej części. Wtedy akcja działa się na Podlasiu i Autorka w doskonały sposób potrafiła oddać piękno i klimat tych niezwykłych okolic. Podobnie jest i teraz. Wigier wraca do swojej rodzinnej Gdyni, gdzie postanawia rozwikłać zagadkę tragicznej $mierci jej matki. Pamięta tylko pojedyncze obrazy z tamtej chwili, bo była zaledwie kilkuletnim dzieckiem, ale szuka śladów, odnajdując dawnych znajomych rodziny. W międzyczasie okazuje się, że w okolicy dochodzi do zabój-stwa, które w dziwny sposób przypomina modus operandi Olgierda Wolińskiego, czyli seryjniaka z pierwszego tomu. Piękne okolice kaszubskich i nadmorskich miejscowości są więc świadkami horroru, a Julia robi wszystko, żeby to zatrzymać. 👍 Ta historia trzyma w napięciu tak samo jak i poprzednia. Zagadka kryminaIna skonstruowana jest niezwykle sprawnie i wciągająco, a do tego wstawki w języku kaszubskim dodają całej historii smaku. Dużo tutaj się dzieje także w kwestii obyczajowej i emocjonalnej, i to stanowi ogromny atut książki. Zdecydowanie nie odczuwa się liczby stron, bo historia tak wciąga, że nie można się od niej oderwać. Cała historia jest wiarygodna i autentyczna, daleka od sztucznej sensacji i oderwania od rzeczywistości. Czuć emocje, które towarzyszą bohaterom, a podejrzenia wydają się padać na każdego. Do tego Grażyna Molska podejmuje trudny temat zaniku tradycji drobnego rybołówstwa w niewielkich miejscowościach nad Bałtykiem. Ta część również powstawała równolegle ze scenariuszem serialu, co jest tu wyraźnie odczuwalne. Śledzimy opowieść tak, jakbyśmy włączali kolejne odcinki serialu - tylko że tutaj są rozdziały, a czytelnik nie może się powstrzymać przed rozpoczęciem kolejnego 😀. Mocno zachęcamy wszystkich miłośników dobrych kryminaIów do sięgnięcia po ten cykl!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-10-2025 o godz 20:59 przez: kulturowa_anihilacja
Ja już od pierwszej części cyklu „Profilerki” zostałam fanką tego jak Molska kreuje analityczny świat policyjnego śledztwa z rozbudowana warstwą psychologiczną. Ta część rozwija wątki poruszone w pierwszej części, ponieważ Julia Wigier drąży temat zabójstwa swojej matki, które pozostawiło olbrzymią rysę na jej osobowości, a do tego gdzieś na wolności kreci się zabójca Olgierd Woliński. Powrót bohaterki do rodzinnej Gdyni jest dla niej istnym testem wytrzymałości psychicznej, ponieważ bycie świadkiem morderstwa matki niejako zdefiniowało życie profilerki. Gdy sprawy z pozoru zaczynają wskakiwać na właściwe tory następuje załamanie, które zmienia wszystko, ponieważ domniemany morderca Barskiej zostaje znaleziony martwy, a wszystkie tropy prowadzą w nieoczekiwanym kierunku. Ja autorkę polubiłam za to, że nie idzie na łatwiznę, a bardziej tworzy psychologiczny labirynt złudzeń, fałszywych tropów, niejasnych poszlak i traum. Molska wciągnęła mnie w swoją grę i całą historię, która co rusz zmieniała moje nastawienie do bohaterki, a wszystkie zbierane tropy co rusz zmieniały całokształt śledztwa. 
Co do samej bohaterki to polubiłam ją (w przeciwieństwie do tej serialowej), Julia nie jest zimna, czy ukierunkowana na kalkulacje analityczną tworzącą profile psychologiczne, a to z racji tego, że sama żyje niejako na rozdrożu pracy zawodowej i życiowego chaosu, którego nie może zażegać, to wszystko nadaje jej takiego prawdziwego oblicza i zupełnie naturalnych emocji, co przekładało się na mój odbiór. Mnie Jastrë nie zawiodło i zdecydowanie utrzymało poziom pierwszej części, bo to złożony, naszpicowanymi emocjami thriller, który ma w sobie magnetyzm. Finał jest niezwykle satysfakcjonujący, ale i niepokojący. Są też tutaj dość uniwersalne rozważania o tym jak przeszłość wpływa na teraźniejszość i jak wielkim może być piętnem. Intensywna i emocjonalna historia więc nie wypada nic innego jak polecić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-10-2025 o godz 05:00 przez: olga_majerska
na duszy drży ten cień szeptem gniewu muska i dotyka jak czarny dzień z żądzą się spotyka pośród drgnień w ciemności zamyka tak bezustannie tak nienagannie głos jego w jej głowie dreszcz przywołuje lśni i się mieni lękiem przywiązuje do zła, do siebie strach wywołuje nadzieję pogrzebie tak odważnie tak wyraźnie tonę w czerni zawierzam jej a ona dla mnie wszystkim jest jestem czernią co ich skruszyła jestem potęgą co ich okryła tak namacalnie tak idelanie zło kąsi i syczy ludzką ma twarz sumienie odziera z dobra i litości rośnie i wzbiera powstaje z nicości do duszy się wdziera boi się światłości tak bezsennie tak bezcennie Zło wraca. Domaga się ofiary. Uniesienia i czerni. Zło milczy w zaciszu duszy. Znów się wynurza. Znów krzyczy najciszej pragnieniem. Dotykiem zimnym chce uleczyć myśli. Odbieraniem tchnienia chce zatracić się. I czuć potęgę! Czuć siłę! Zło szepce nieokiełznaną mocą. Jest uśmiechem, który budzi strach. Jest wzrokiem ciemnym utkwionym w powidoku skrzywdzonego dziecka. Jest wszystkim, czym może być. Jest ludzką zgnilizną. Czyimś końcem jest i czyimś początkiem. Pod powiekami mama. Jej śmiech. Obraz. Może wyobrażony. Może jak przez mgłę utkany. Mama. Ta, której ktoś odebrał życie. Ta, której nie ma. Uporczywie nie ma. Tak jak prawdy o jej odejściu. To boli. To uwiera. To nie chce zniknąć. Tkwi jak zadra. Jak cień, który kłuje nachalnie. Drzemie na sercu małej dziewczynki. Teraz dorosłej Julii - profilerki. W tej części, oprócz mrocznej, psychologicznej pogoni za sprawcą, szukaniem prawdy o matce, bardzo zachwycił mnie kaszubski klimat. Tak rzadko wykorzystywany w książkach, a tak pięknie się niosący. Słowa, obrazy, dzięki. Wszystko miało tutaj cudną przestrzeń. Na tym kaszubskim tle ta opowieść wybrzmiała jeszcze mocniej, jeszcze głębiej. Ta historia to wspaniała psychologiczna wędrówka po duszy ciemnych zakamarkach. Polecam bardzo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-10-2025 o godz 19:32 przez: Ewa
Po przeczytaniu pierwszej części serii "Profilerka" wiedziałam, że prędzej czy później sięgnę po kontynuację. I muszę przyznać, że "Profilerka. Jastrë" przerosła moje oczekiwania. Grażyna Molska po raz kolejny udowodniła, że potrafi budować napięcie w sposób niezwykle filmowy i psychologicznie wiarygodny. Akcja rozpoczyna się dziewięć miesięcy po ucieczce seryjnego mordercy Olgierda Wolińskiego. Julia Wigier, tytułowa profilerka, wraca do rodzinnej Gdyni, by zmierzyć się z najtrudniejszym rozdziałem swojego życia - zabójstwem matki. To powrót pełen bólu, ale i determinacji. Autorka doskonale pokazuje, jak cienka jest granica między zawodową analizą zbrodni a osobistym dramatem. Podoba mi się, że Molska nie idzie na skróty. Każdy wątek ma tu znaczenie, a napięcie rośnie z rozdziału na rozdział. Wątek Leo Durtana, dawnego znajomego rodziców Julii, to świetny przykład tego, jak pozory mogą mylić i jak łatwo zgubić się w labiryncie emocji, wspomnień i manipulacji. Jednocześnie wraca Woliński. Inteligentny, zimny i nieprzewidywalny. Jego gra z Julią to pojedynek nie tylko psychologiczny, ale i emocjonalny. Molska doskonale portretuje jego obsesję i sposób myślenia, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, że stoi tuż obok niego i nie wie, czy bardziej go nienawidzić, czy bać się go do szpiku kości. Zakończenie? Wstrząsające i satysfakcjonujące zarazem. Zostawia niedosyt, ale też poczucie domknięcia pewnych wątków. "Profilerka Jastrë " to thriller psychologiczny najwyższej próby. Mroczny, wciągający i emocjonalnie intensywny. Jeśli lubicie książki, w których napięcie nie opada ani na chwilę, a postaci są złożone i prawdziwe, ta powieść jest dla Was. Ja po lekturze czuję się jak po seansie świetnego filmu kryminalnego i już czekam na kolejną część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-10-2025 o godz 11:01 przez: paola.33
Kaszuby czy Podlasie? Ja uwielbiam oba te regiony. Z niezwykłą przyjemnością zagłębiłam się zarówno w pierwszą, jak i drugą część przygód Julii Wigier. Areną wydarzeń w pierwszym tomie było Podlasie, a w drugim Kaszuby. Grażyna Molska w książce zatytułowanej Profilerka: Jastrë ponownie genialnie oddała nie tylko lokalny klimat, ale przede wszystkim pościg za zabój*cą. Julię w rodzinne strony sprowadziła chęć odnalezienia morder*cy jej matki. Julia była świadkiem tego traumatyczmego zdarzenia mając zaledwie dwa lata. Zdeterminowało ono jej późniejsze życie do tego stopnia, że tak naprawdę nie była w stanie sobie go ułożyć. Julia wytropi w końcu sprawcę, ale ten zostaje zamordowany. Policja bierze profilerkę na tapetę jako potencjalną sprawczynię. Nie jest to jednak jej największy problem. Na jej tropie ponownie znajduje się seryjniak tak dobrze znany czytelnikom z pierwszej części. Czy uda mu się dopaść Julię? Jakie są motywy jego działania? Odpowiedzi znajdziecie na kartach powieści. Profilerkę: Jastrë czyta się świetnie. Podobnie jak jej poprzedniczkę. Mimo, że to niezły grubasek nie jest to odczuwalne podczas lektury. Niezwykle odpowiada mi sposób prowadzenia narracji przez autorkę oraz sposób, w jaki kreuje ona swoich bohaterów. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2025 o godz 20:16 przez: Coolturka
Kocham, kiedy akcja powieści rozgrywa się w górach, ale i tym nadmorskim historiom zdecydowanie nie można odmówić klimatu. "Profilerka. Jastrë" Grażyny Molskiej to kontynuacja serii z profilerką Julią Wigier w roli głównej. Tym razem bohaterka wraca do rodzinnej Gdyni, by po latach zmierzyć się z najtrudniejszą sprawą swojego życia: zabójstwem matki. Równocześnie na horyzoncie pojawia się ponownie seryjny morderca Olgierd Woliński, którego celem staje się właśnie m.in. Julia. Autorka serwuje czytelnikom wciągającą, pełną napięcia opowieść, mistrzowsko łącząc wątki kryminalne z warstwą obyczajową. Nie mogłabym sobie odmówić przyjemności lektury, zwłaszcza że miejscem akcji jest moje najukochańsze miasto - Gdynia. Pierwsza część cyklu, podobnie jak serial, przypadła mi do gustu na tyle, że po tę kontynuację sięgnęłam bez chwili wahania. Cieszyłam się ze spotkania z dobrze znanymi bohaterami, a zapętlająca się intryga kryminalna trzymała w napięciu od pierwszych stron, wywołując nieustanny niepokój i chęć odkrycia prawdy. Ta historia urzekła mnie swoim tempem - niespiesznym, ale pełnym emocji. Jest inteligentna, nastrojowa, z wyczuwalnym kryminalnym zacięciem. Delektowałam się każdą jej stroną.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-10-2025 o godz 19:41 przez: z ksiazka w plecaku
„Profilerka. Jastrë” to kontynuacja serii „Profilerka Julia Wigier”. Serii, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala odłożyć się nawet na chwilkę. Bardzo polubiłam Julię Wigier, która mając zaledwie dwa lata, była świadkiem tragedii. Wraca do Gdyni by w końcu rozprawić się ze swoją przeszłością. Udaje się jej w końcu poznać nazwisko mordercy. Ale sprawa jest nieco skomplikowana, bo mężczyzna nie żyje. Tymczasem Olgierd Woliński uciekł ze szpitala w Augustowie. Odnajduje naszą profilarkę i daje jej znać, ze wrócił do gry. Jego cel jest jeden. Ośmieszenie policji i zyskanie najbardziej cwanego seryjnego m0rdery. Książka posiada zaskakujące zwroty akcji. Czytelnik do końca nie wie czego ma się spodziewać. Tempo akcji jest takie jak lubię. Dynamiczne. Cały czas coś się tutaj dzieje i nie jest tak łatwo odłożyć książkę. Mamy tutaj dużo fałszywych tropów i niejasnych poszlak. Jest napięcie i uczucie niepokoju. Ale nie wiem jak to się udało autorce podczas lektury spociły mi się również oczy. Wszystko to sprawia, że książka jest fantastyczną lekturą na kilka wieczór. Nie jest ona bowiem cienka, ale czyta się ją naprawdę przyjemnie i dość szybko. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2025 o godz 10:04 przez: Agnieszka
Matko kochana jakie to było dobre! Genialny #thrillerpsychologiczny choć fanką owego gatunku nie jest to polecam tę książkę całym sercem. To jak realistyczna jest ta fabuła sprawia, że miałam wrażenie jakbym sama była uwikłana w tę sprawę. Julia znalazła odwagę by zmierzyć się z przeszłością i swoimi demonami jednak inna część jej przeszłości wraca. Nigdy nie wiadomo co nas spotka dlatego warto doceniać każdą chwilą i nie odkładać czegoś na potem. Potem może już nie nadejść. Może nie od samego początku, ale dość szybko się mocno wciągnęłam i tak zaintrygowałam oraz zamieszałam, że sama nie wiedziałam co będzie dalej. Autorka na szczęście nie zawodzi i zaskakuje czytelnika z kolejnymi kartkami. Jest to emocjonalna #książka , która sprawi, że nie oderwiesz się od niej, Twoje trybiki w głowie będą pracować na wysokich obrotach, a finalnie zaczniesz rozmyślać o swoim życiu. Potrzebuje więcej takich książek na rynku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego