Przyjaźń kulą się toczy. Fibi i Jednorożec. Tom 9 (okładka  miękka, wyd. 03.2023)

Przyjemna, odstresowująca seria dla dziewczynek. Nie spodziewajmy się tutaj dużo treści ale jest super humor i "to coś". Moje dzieci czytały serię kilkukrotnie - za każdym razem gdy wychodziła kolejna cześć to czytały całość od nowa - już to mówi samo za siebie. Książka dobra dla 7-latki ale i dla 10-latki jeśli ma ochotę na coś lekkiego.

Córka jak zawsze zadowolona z Fibi

PopKulturowy Kociołek: Każdy, kto na bieżąco śledzi całą serię, raczej nie będzie zaskoczony treściami, które można znaleźć pod okładką Fibi i Jednorożec tom 9. Dana Simpson ponownie bowiem przygotowała dla fanów rezolutnej Fibi i wiernie towarzyszącej jej Marigold (jednorożec) całą masę krótkich, acz ciekawych historyjek. Opowieści o niezwykłej przyjaźni, która ma swoje wzloty i upadki, zawsze jednak sprawia, że w trudnych chwilach można na kogoś liczyć. Na 173 stronach komiksu zobaczymy jak radzić sobie z czkawką, poznamy muzyczne zdolności młodej bohaterki, odkryjemy co się stanie kiedy jednorożec dostanie puste pudełko lub folię bąbelkową, odwiedzimy specjalny obóz dla jednorożców czy będziemy świadkami zmagań w jednej z najbardziej szanowanych jednorożcowych gier. Jest to oczywiście jedynie malutki wycinek całej treści. Poszczególne historyjki, jak było to już wspomniane, głównie opierają się na prostym, ale bardzo przyjemnym w odbiorze humorze. Czasem autorka stara się jednak przemycić pod tym troszkę bardziej skomplikowaną treść, nie jest to jednak nadmiernie przesadzone i nie odgrywa tu żadnej znaczącej roli. Fibi i Jednorożec jest bowiem serią, po którą sięga się, aby oddać się chwili niezobowiązującej rozrywki i nic ponadto.

O przyjaźni z jednorożcem marzy niejedna dziewczynka. Fibi ma to szczęście, że obok niej jest Marigold Niebiańskie Chrapy. Przyjaciółki, choć są różne, uzupełniają się i tworzą zgrany duet. Razem komponują piosenki, wycinają walentynkowe serduszka dla znajomych Fibi i przygotowują się do konkursu talentów, a także grają w najstarszą i najszlachetniejszą z jednorożcowych gier. Będzie zabawnie, wesoło i zdecydowanie nie nudno. A na koniec wyruszymy na obozu dla jednorożców. Choć jest to nasze pierwsze spotkanie z Fibi i Marigold, zdecydowanie była to niezwykła przygoda. Typowo "dziewczyński" komiks z nutką fantazji i oczywiście jednorożcem zachwyca, bawi i umila czas z książką. Piękne i proste grafiki, kolorowe tła tworzą z tekstem zgrany duet i zapraszają do świata, w którym znajdzie się także miejsce dla magii i fantastyki. W tej części oczywiście nie zabraknie niezwykłej mocy przyjaźni, ale i szkolnych rozterek, prac domowych i sporej dawki humoru.

Fibi oraz Marigold – dziewczynka i jednorożec, choć bardzo różnią się od siebie, łączy ich mocna przyjaźń. Przed nimi kolejne niesamowite przygody. Rywalizacja na portale informacyjne, wizyta w obozie jednorożców, wspólne komponowanie piosenek – to tylko nieliczne przygody, jakie poznamy w tym tomie. Będzie się naprawdę dużo działo, a ich przyjaźń pokaże, jaka jest wielka i niezachwiana. Jakie przygody jeszcze przeżyją? To już kolejny tom z serii, jaki zawitał do nas i po raz kolejny stwierdzamy, że jest świetny. Ciekawy, wciągający, a przy tym pełny humoru. To jeden z tych komiksów, które wywołują wybuchy śmiechu. Ilustracje w komiksie są dość ładne, a przy tym kolorowe. To sprawia, że przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści. „Komiksy są super! Fibi i Jednorożec. Przyjaźń kulą się toczy. Tom 9” to komiks, który nam się podobał i z przyjemnością polecamy. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA