Psychopaci w pracy. Jak ich rozpoznać i sobie z nimi radzić (okładka  miękka, wyd. 07.2025)

Przyda się w życiu taka wiedza

Słowo „psychopata” kojarzy się większości ludzi z brutalnymi przestępcami, seryjnymi mordercami czy antyspołecznymi osobowościami z filmów grozy. Tymczasem Paul Babiak i Robert D. Hare – wybitni specjaliści w dziedzinie psychologii klinicznej i kryminalnej – przekonują, że psychopaci bardzo dobrze funkcjonują również w codziennym życiu. Co więcej, niektórzy z nich robią błyskotliwe kariery w... światowych korporacjach. Książka ujawnia zaskakujący i niepokojący obraz rzeczywistości: wielu psychopatów odnajduje się doskonale w strukturach korporacyjnych, gdzie ich brak empatii, zdolność do manipulacji, zimna kalkulacja i umiejętność „zakładania masek” pozwalają im piąć się po szczeblach kariery. Często są charyzmatyczni, elokwentni i pozornie godni zaufania. Jednak za tą fasadą kryje się osoba, która traktuje innych wyłącznie jako narzędzia do realizacji własnych celów. Psychopaci korporacyjni potrafią zbudować swój wizerunek na wyrachowanej grze pozorów. Przed przełożonymi są modelowymi pracownikami. W relacjach z podwładnymi – bezlitosnymi manipulatorami. Ich działania mogą doprowadzić do konfliktów, utraty morale w zespole, a nawet poważnych strat dla firmy. Autorzy w umiejętny sposób łączą wiedzę naukową z realnymi przypadkami z życia korporacji, które Paul Babiak analizował jako konsultant. Dzięki temu książka nie jest tylko akademickim opracowaniem, lecz fascynującą opowieścią o tym, jak bardzo psychopatia może być niewidoczna, a zarazem destrukcyjna w środowisku zawodowym. Książka oferuje nie tylko diagnozę problemu, ale również praktyczne narzędzia, które pomagają rozpoznać psychopatyczne zachowania w pracy. Autorzy uczą: • na co zwracać uwagę w komunikacji i zachowaniu (np. nadmierna pewność siebie, brak skrupułów, granie ofiary), • jak unikać wpadania w pułapki manipulacji (np. przez pseudomotywacyjne „przyjaźnie”), • jak chronić siebie i zespół przed toksycznym wpływem takiej osoby. Nie ma tu łatwych odpowiedzi, ale są konkretne strategie, które pomagają przetrwać w środowisku zdominowanym przez kogoś o psychopatycznych cechach – od asertywności, przez dokumentowanie zachowań, aż po właściwe eskalowanie problemu. Dla kogo jest ta książka? • Dla pracowników korporacji, którzy mają do czynienia z manipulantami i chcą zrozumieć ich motywacje. • Dla liderów i menedżerów, którzy chcą tworzyć zdrowe i etyczne środowisko pracy. • Dla specjalistów HR i psychologów, by ułatwić diagnozowanie toksycznych zachowań i chronić zespół. • Dla każdego, kto chce się nauczyć jak nie paść ofiarą fałszywej charyzmy i nie dać się wykorzystać. Psychopaci w pracy to książka, która poszerza horyzonty i zmienia sposób patrzenia na relacje zawodowe. Napisana przystępnym językiem, z mnóstwem przykładów, a zarazem głęboko oparta na wiedzy naukowej, uświadamia nam, jak cienka jest granica między charyzmą a manipulacją, między liderem a drapieżnikiem w garniturze. Jeśli chcesz chronić swoją karierę, zdrowie psychiczne i zawodową reputację – ta książka powinna znaleźć się na twojej półce. Nie zastanawiaj się, chwytaj czym prędzej …

Fantastyczna, merytoryczna, ale też bardzo wciągająca książka, którą powinien przeczytać każdy pracownik korpo, a już na pewno pracownicy działów HR.

Mnóstwo przydatnych wskazówek. Wciąga niczym powieść. Bardzo polecam :)

Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować książkę „Psychopaci w pracy. Jak ich rozpoznać i sobie z nimi radzić” autorstwa psychologa biznesu, doktora Paula Babiaka oraz psychologa kryminalnego Roberta D. Hare, autorytetów w dziedzinie psychopatii. Ten czterystustronicowy poradnik wnikliwie analizuje portret psychologiczny psychopatów, metody ich działania oraz motywy, które nimi kierują. Dowiecie się z niego przede wszystkim, jak psychopaci wybierają swoje ofiary, jak je osaczają, przejmują nad nimi kontrolę i nimi manipulują (odkryjecie trzy fazy manipulacji, stosowane przez psychopatów), aby finalnie je wykorzystać i porzucić. Poradnik zawiera konkretne przykłady w postaci historii różnych osób, (między innymi historia Dave’a, która przewija się przez całą książkę), a które nadają całości autentyczności. Dodatkowo, po każdym fragmencie tekstu prezentującego studium przypadku, autorzy proponują czytelnikowi ciekawe pytania do dyskusji – pytania te uczulają czytającego na pewne fakty i zachowania przedstawionych w nich bohaterów, które mogą wskazywać na ich psychopatyczne cechy osobowości. Autorzy ostrzegają - psychopaci to „egoiści skupieni na sobie”, dążący do „władzy i prestiżu” bez względu na uczucia drugiego człowieka – po trupach do celu. To osoby niemoralne, pozbawione skrupułów, niezdolne do odczuwania emocji. Cechuje je całkowity brak zdolności do odczuwania empatii. Mają one destrukcyjny wpływ na organizacje i jej pracowników, kłamią, oszukują i sieją wokół siebie spustoszenie. Pod koniec książki, Paul Babiak i Robert D. Hare skupiają się na tym, co należy zrobić jeżeli już wpadnie się w sidła „ludzkiego drapieżcy” – psychopaty. Jakie działania należy podjąć i jak postępować, żeby ochronić swoją karierę, zapobiec zwolnieniu czy utracie reputacji. Myślę, że to pozycja warta uwagi. Polecam serdecznie 👍!

Cytat: „Psychiatra powiedział, że mój problem polega na tym, że myślę bardziej głową niż sercem.” Autor: dr Paul Babiak, dr Robert D. Hare Tytuł: Psychopaci w pracy Wydawca: Ocena: 9/10 [współpraca reklamowa] Przychodzę do Was z recenzją książki pt. Psychopaci w pracy. Już kiedy miałam możliwość dostać jako propozycję ten tytuł do recenzji, po prostu czułam, że chcę tę książkę przeczytać.Ci, którzy mnie znają dłużej, wiedzą, że nie ograniczam się do jednego gatunku książkowego, chociaż jestem całym sercem romansiarą. Wiecie, że lubię sobie lawirować wśród książek, ale czasem mam tak, że potrzebuję przeczytać coś, co nie tylko będzie miłą, wciągającą książką, ale i coś, co pobudzi umysł do myślenia. Nazwijmy to: książkara z zamiłowaniem do wchodzenia w rolę psychologa. Tak, lubię książki psychologiczne, lubię wiedzieć, co kryje się w głowie człowieka, więc musiałam sięgnąć po ten tytuł – i oczywiście się nie zawiodłam. Psychopaci w pracy to książka, która od samego początku pokazuje nam, jak niebezpieczny może być ktoś, kto na pozór wydaje się wręcz nieszkodliwy.Zawsze wydawało mi się, że psychopata to ktoś, kogo łatwo odczytać, ale – jak się okazuje – niektórzy zwyczajnie stają się marionetkami w ich rękach. Ich wszelkie gesty, które mogą wydawać się po prostu gestem przyjaźni czy czystych intencji, to tak naprawdę wyrafinowana gra, która ma na celu uzyskanie korzyści tylko jednostronnych – dla nich samych.Osoba, która manipuluje kimś, wcale nie myśli o tym, że tak nie wolno, że kogoś skrzywdzi. Kieruje nią tylko rządza władzy i osiągnięcia obranego przez siebie celu. Dążą po trupach, bez żadnego poczucia winy, bez emocji. Po prostu uważają, że jak ktoś się nabiera na ich sztuczki, to jest sam sobie winien. Psychopaci to egoiści, którzy nie czują nic. Nakładają maskę kolegi, który ci współczuje albo wspiera cię w jakimś twoim działaniu, a w głowie mają tylko: „Ona stworzyła bardzo interesujący projekt, ale co z tego, skoro to ja sobie przypiszę zasługi – np. jako autor.”I tu nasuwa mi się myśl: to tak, jakby autor napisał książkę, nieżyczliwy czytelnik ukradł mu ją i podpisał jako swoją twórczość. To właśnie tak działa mózg psychopaty. Nie czuje niczego. Jego emocje są wyuczone. Nigdy nie pracuje ciężko na swój sukces. To taki leń, który nie myśli, jak uczciwą pracą zarobić, tylko jak się nie napracować, a jednak zarobić.Psychopaci to bardzo niebezpieczni ludzie. Znają wszystkie typy ludzi i wiedzą, jak kogoś podejść odpowiednią strategią. Jedna z takich osób, która była manipulatorem działań innych, powiedziała podczas rozmowy, że człowiek, który dał się podejść, sam jest winny konsekwencji. Wiecie, że jeśli się z kimś wiążą, to bez nawiązania więzi emocjonalnej – chyba że po stronie ich ofiary. Tzn. jeśli, żeby coś uzyskać, muszą się z kimś przespać, mamić słówkami i grać zaangażowanego, to gdy tylko dostaną to, czego chcą – porzucają osobę bez wyrzutów sumienia, a nawet całe rodziny.Nie mają w sobie czegoś takiego jak poczucie winy. Można powiedzieć, że psychopaci – mężczyźni jak i kobiety – to zaprogramowane roboty, które czytają ludzi. Dla nich takie sztuczki, knucie, jak zdobyć stanowisko, większą płacę, a przy tym minimum wysiłku – chyba że ten wysiłek ogranicza się do działań w niecnym zamiarze – to nie tyle lenistwo, co zwyczajna przebiegłość.Bo przecież: po co mają ciężko, uczciwie pracować, skoro mogą zrobić coś szybciej, a przy tym bez zawahania są gotowi kogoś zranić? Ich nie obchodzi, że kogoś ranią. Zależy im tylko na tym, żeby oni byli zadowoleni.Psychopaci wszelkie działania uważają po prostu za środek do celu. Osoby, które porzucają, często nie rozumieją, że zostały przywiązane do psychopaty. Robili dokładnie to, czego od nich oczekiwano. Wydaje im się, że przecież byli szczęśliwi – a to tylko usprawiedliwienie dla sprawcy.Jednak skoro już trochę wam wspomniałam, jak działają, to ta książka – oprócz ukazania mechanizmów działania takiej osoby – pokazuje, że możemy spróbować rozpoznać, czy ktoś w naszym otoczeniu, środowisku może być kimś, kto powinien wzbudzić waszą czujność przez nietypowe zachowanie. Owszem – mogłabym wam przytoczyć sytuacje, które zawarto w książce – ale tego nie zrobię. W książce przedstawione są różne sytuacje z życia i po każdym rozdziale dostajemy pytania, które skłaniają nas do dalszych przemyśleń. A co za tym idzie – jeśli wgryziemy się w treść książki, tak szczególnie jak lubicie takie psychologiczne książki – to zobaczycie, że można trochę się ustrzec przed psychopatą, jeśli się wie, jak działa.Początkowo miałam wrażenie, że książka wydaje się nudna, ale kiedy dałam jej szansę, okazało się, że jest bardzo wciągająca, bardzo interesująca, bardzo pouczająca.

Książka uczy, jak nie dać się złapać na fałszywą charyzmę, jak rozpoznać manipulację i jak chronić swoje granice. Jako copywriterka mam okazję współpracować miesięcznie z kilkoma, a czasem nawet kilkunastoma klientami. Z biegiem lat nauczyłam się, że wybór współpracy to nie tylko kwestia finansowa, ale przede wszystkim komfort i klimat relacji. Nieopłacane faktury, traktowanie jak „podwykonawcy gorszej kategorii”, niekończące się poprawki bez sensu, czy klasyczne „ja wiem lepiej” – to nie tylko drobne niedogodności, ale sygnały czegoś głębszego. I właśnie lektura książki „Psychopaci w pracy. Jak ich rozpoznać i sobie z nimi radzić” autorstwa Paula Babiaka i Roberta D. Hare sprawiła, że spojrzałam na swoje doświadczenia zupełnie inaczej. Autorzy – psycholog biznesu i światowy autorytet w badaniach nad psychopatią – udowadniają, że psychopaci to nie tylko bohaterowie kryminałów czy przestępcy zza krat. Oni świetnie odnajdują się w biurowych open space’ach i dyrektorskich gabinetach. Co więcej, ich cechy – brak empatii, chłodna kalkulacja, zdolność manipulacji – często stają się trampoliną do kariery. Na pierwszy rzut oka to uroczy, charyzmatyczni liderzy. W rzeczywistości – bezwzględni gracze, dla których inni ludzie są jedynie narzędziem do realizacji własnych celów. Książka nie jest suchym wykładem z psychologii. To fascynujący miks teorii, badań i prawdziwych historii. Autorzy krok po kroku pokazują, jak działa psychopatyczny „proces uwodzenia” w pracy – od zdobywania zaufania, przez manipulację i kontrolę, aż po bezwzględne wykorzystanie i porzucenie ofiary. Szczególnie wciągająca jest opowieść o Dave’ie – modelowym przykładzie korporacyjnego drapieżcy – który przewija się przez całą książkę, ilustrując w praktyce to, co inni traktują jako czystą teorię. Na uwagę zasługuje też forma – po każdym studium przypadku czytelnik dostaje pytania skłaniające do refleksji. To nie tylko książka do przeczytania, ale wręcz trening czujności. Wielu recenzentów zwraca uwagę, że dzięki tym fragmentom łatwiej później dostrzegać subtelne czerwone flagi w realnym życiu zawodowym. Czy to lektura tylko dla pracowników korpo? Absolutnie nie. Choć autorzy koncentrują się na wielkich firmach i menedżerach wysokiego szczebla, wskazówki są uniwersalne. Każdy, kto pracuje z ludźmi – freelancer, właściciel małej firmy czy specjalista HR – znajdzie tu coś dla siebie. Oczywiście, to nie poradnik z gotowymi scenariuszami – nikt nie da jednej recepty na „rozbrojenie psychopaty”. Ale Babiak i Hare dają coś ważniejszego: świadomość i narzędzia. Dzięki temu łatwiej w porę powiedzieć „stop” i uniknąć wyniszczających relacji. „Psychopaci w pracy” to lektura mocna, otwierająca oczy i – w moim przypadku – jeszcze bardziej wyczulająca mój filtr na toksycznych klientów. To książka, która zostaje w głowie i sprawia, że zaczynasz patrzeć uważniej, nie tylko na to, co ludzie mówią, ale jak działają. Polecam ją każdemu, kto ceni swoje zdrowie psychiczne i chce świadomie budować zdrowe środowisko zawodowe. To naprawdę poradnik przetrwania w świecie, gdzie pod dobrze skrojonym garniturem czy uśmiechem szefa może kryć się ktoś, kto nie cofnie się przed niczym.

" [...] Psychopata jest niemal doskonałym niewidocznym ludzkim drapieżcą. [...]" Lubię czytać książki o psychopatach, dlatego z przyjemnością sięgnęła po poradnik "Psychopaci w pracy" autorstwa dr Paula Babiaka i dr Roberta D. Hare. Dowiedziałam się z niego między innymi tego, że psychopatia jest zaburzeniem osobowości — a to nie to samo co choroba psychiczna. Zapamiętajcie jedno, psychopaci, to nie tylko seryjni brutalni mordercy. Tych jest może 15-20%. Reszta z nich chodzi obok nas, chociaż nie zawsze ich dostrzegamy. Dobrze się maskują i niestety nami manipulują, a my nieświadomi się temu poddajemy. Jak piszą autorzy tego poradnika, spotkacie ich w dużych firmach i przedsiębiorstwach.  Mają jeden cel — dotrzeć na sam szczyt. Można śmiało powiedzieć, że po trupach do celu. Nie biorą jeńców. Jakie są ich techniki manipulacji? Jak ich rozpoznać i jak się ich wystrzegać? Tego dowiecie się, podczas czytania poradnika "Psychopaci w pracy". Warto po niego sięgnąć, żeby unikać jak ognia podejrzanych osób. Paul Babiak i Robert D. Hare punkt po punkcie omawiają z nami temat psychopatów, na których możemy natknąć się w pracy. Dają nam również przykłady takich osób. Poznacie tutaj między innymi psychopatę o imieniu Dave i jego sprytną manipulację innymi współpracownikami, w celu osiągnięcia wymarzonej korzyści. Na jego przykładzie zobaczycie, jak łatwo manipulować innymi. Pewnie większość z nas dałaby się nabrać. Na końcu każdego rozdziału znajdziecie pytania, na które możecie odpowiedzieć. Dzięki temu możecie zobaczyć, w jakim stopniu zrozumieliście to, co przed chwilą przeczytaliście. Dr Paul Babiak jest psychologiem biznesu, a dr Robert D. Hare jest wybitnym psychologiem kryminalnym i jednym z największych światowych autorytetów w dziedzinie psychopatii. Dzięki tej książce zrozumiałam, że miałam do czynienia z psychopatą, a właściwiej psychopatką w pracy. Początkowo była to bardzo miła osoba, która z biegiem czasu zmieniła się w potwora. Szła dosłownie po trupach do celu. Nie interesowało ją dobro innych (własnych pracowników), tylko nastawienie na osiągnięcie jeszcze wyższego stanowiska. Temat zawarty w książce "Psychopaci w pracy" nie jest lekki, jednak warto po niego sięgnąć, żeby się ochronić przed potencjalnymi psychopatami. Ten poradnik przeczytałam w ciągu kilku dni. Czas jemu poświęcony nie był czasem straconym. Z przyjemnością sięgnę po inne poradniki związane z tym tematem. Warto być w życiu przygotowanym na wszystko. Ps. Czy jesteście gotowi, dowiedzieć się, jak psychopaci wybierają swoje ofiary? Czy możecie być ich potencjalnym celem? Przed zatrudnieniem nowego pracownika sprawdźcie dokładnie jego CV i referencje. To może uratować was, wasze stanowisko i waszą firmę przed ogromnymi stratami. 

"Psychopaci w pracy. Jak ich rozpoznać i sobie z nimi radzić. Poradnik przetrwania" dr Paul Babiak, dr Robert D. Hare 5/10 ⭐ Przyznaję – męczyłam tę książkę. Dostałam ją ponad miesiąc temu, a dopiero teraz udało mi się skończyć. W międzyczasie mogłam spokojnie przeczytać jakiś kryminał. Już od początku irytowało mnie jedno: przypisy umieszczone na końcu książki. Mam nawyk, że jak widzę przypis, to od razu zerkam na dół strony, żeby sprawdzić szczegóły. A tutaj trzeba było kartkować na koniec – co zupełnie wybijało z rytmu. Pytania na końcu każdego rozdziału sprawiały, że czułam się, jakbym uczyła się do egzaminu 😅 To wrażenie potęgowała spora liczba definicji, klasyfikacji i naukowych wyjaśnień. Dużo też było odniesień do Hervey’a Cleckley’a – amerykańskiego psychiatry żyjącego w latach 1903–1984, który opisał psychopatię w książce „Maska zdrowia psychicznego”. Sama postać ciekawa, ale fragmenty o nim były dla mnie bardziej interesujące niż część poradnikowa. Z całej książki najlepiej czytało mi się rozdziały "Przypadek Dave’a" – to była historia, którą dało się śledzić z większym zaangażowaniem. Zakończenie bardzo zaskakujące. Liczyłam na bardziej pozytywne. Ciekawy był też wątek dotyczący filmów i popkultury – dowiedziałam się np., że Robert Hare był konsultantem Nicole Kidman, gdy przygotowywała się do roli postaci psychopatycznej. Znalazłam też parę wartościowych cytatów, np.: „Uważaj, by nie dać się nabrać i nie uwierzyć za szybko w czyjąś historię, bo stworzenie i rozwijanie solidnych relacji wymaga czasu – nigdy nie zapominaj o krytycznym myśleniu i uważnej ocenie.” (str. 336) „Zdrowe stosunki międzyludzkie na ogół cechuje równowaga – każda ze stron zarówno bierze, jak i daje.” (str. 337) Dowiedziałam się też, że istnieją strony internetowe, na których ofiary psychopatów mogą anonimowo dzielić się swoimi historiami – ten fragment był wartościowy i dobrze, że został uwzględniony. Natomiast… nie do końca ogarniam, co ta książka właściwie chce przekazać. Z jednej strony mamy długą listę toksycznych, manipulacyjnych i nieetycznych zachowań szefa lub współpracowników. A z drugiej – sugestie w stylu: możesz to zgłosić, ale może lepiej nie, bo ci zaszkodzi. Albo: zmień pracę, ale nie mów HR-owi prawdy, tylko podaj powód osobisty. 🤦‍♀️ A na koniec: "Zostań w dobrych relacjach z pracodawcą, żeby nie palić mostów". I mimo tego wszystkiego pojawia się jeszcze podsumowanie: „Mamy nadzieję, że ta książka pomoże czytelnikom uniknąć psychopatycznej manipulacji (...)” Mam wrażenie, że to trochę błędne koło. Oczekiwałam konkretów, może bardziej praktycznego poradnika, a dostałam coś pomiędzy literaturą fachową a przestrogą, która… kończy się dość bezradnym „no cóż”.

NIE WSZYSCY PSYCHOPACI SIEDZĄ W WIĘZIENIU. NIEKTÓRZY – W DYREKTORSKICH GABINETACH. TWÓJ SZEF MOŻE BYĆ JEDNYM Z NICH. PSYCHOPATA chyba wszystkim, a zwłaszcza czytelnikom kojarzy się jako postać z kryminału lub thrillera. To czarny charakter zdolny do wielkiego zła, zbrodni i tego co najgorsze. Jak się jednak okazuje psychopaci są tuż obok nas na wyciągnięcie ręki, często elegancko ubrani i uśmiechnięci. Na pierwszy rzut oka zupełnie nie wyglądają na psychopatów. Dr Paul Babiak – psycholog biznesu oraz dr Robert D. Hare psycholog kryminalny skupili się na psychopatach w pracy. Często są to nie tylko nasi szefowie, ale również współpracownicy czy podwładni. Autorzy przybliżają nam charakterystykę psychopatów, ich skłonność do kłamania, manipulowania i oszukiwania. Egocentryzm, bezduszności i inne destrukcyjne cechy. W książce znajdziecie również mnóstwo informacji o naturze psychopatii, cechach składających się na osobowość psychopatyczną, zdolnościach psychopatów do działania po cichu. Wszystko zostało dość szczegółowo opisane, książka jest obszerna i trzeba poświecić trochę czasu by ją przeczytać. Naukowy tekst, może momentami trochę męczyć i nudzić przeciętnego czytelnika. Psychopaci w pracy, skupienie głównie na korporacji i na osobach na wysokich stanowiskach. Opisane zostały też konkretne przykłady z komentarzem oraz pytaniami do dyskusji i przemyślenia. Autorzy przybliżają w jaki sposób psychopaci w pracy manipulują innymi. Pokazują tez jak sobie z nimi radzić, jak chronić samego siebie, swoją karierę i stanowisko. Często pozory mogą nas bardzo zmylić, warto być czujnym i ostrożnym. W książce znajdziecie też rady i wskazówki dotyczące tego jak zminimalizować zdolności psychopaty do zaszkodzenia w pracy oraz co zrobić jeśli już jesteście ofiarą psychopaty. Jak wiadomo jest to tylko teoria, nie ma gotowych recept na to jak postępować i nie znajdziecie tu idealnych scenariuszy. Ale myślę, że garść cennych wskazówek i nowego spojrzenia na psychopatów. Na okładce znajdziecie informację, że jest to poradnik przetrwania. Warto, żeby sięgnęły po niego osoby, które już na horyzoncie wyczuwają, że mają do czynienia z psychopatą, pracują z ludźmi, chcą rozwijać swoje kompetencje, tworzyć przyjazne środowisko w pracy i czuć się bezpiecznie na swoim stanowisku.