Revlon, ColorStay, Podkład z pompką do cery mieszanej i tłustej z kompleksem SoftFlex, 150 Buff, 30 ml

Nasłuchałam się o Revlon ColorStay tyle dobrego, ale podchodziłam do niego jak do jeża, bo wszystkie polecane mi podkłady kompletnie się nie sprawdziły. Przede wszystkim odstraszała mnie cena w drogeriach - 70zł. Niby nie tak dużo, aczkolwiek nie chciałam kolejnego niewypału, więc dałam sobie spokój. Pewnego dnia na stronie empika odkryłam, że sklep ma w ofercie również kosmetyki, a w bestsellerach był ten oto podkład w tak niskiej cenie! Musiałam go więc przetestować i sprawdza się idealnie.
Mała ilość (jedna pompka) zakrywa wszystkie zaczerwienia. Jeśli chcemy mieć cerę idealną, gładką, bez ani jednej skazy wystarczą tylko dwie pompki. Jest bardzo wydajny, nie wysusza skóry, trzyma się cały dzień bez przypudrowania, nawet na moim nosie, który mocno się przetłuszcza. Podkład ten daje bardzo naturalne wykończenie, nieważne czy nałożymy go palcami, pędzlem, gąbeczką itp. Kolor jest idealny dla bladych osób z ciepłym odcieniem skóry, gdyż wyraźnie wpada w żółty.
Podsumowując - podkład idealny dla cery mieszanej/tłustej, nie zapycha, ma przystępna cenę, no nic tylko kupować!
Polecam serdecznie

Świetny produkt. Dobrze kryje i maskuje niedoskonałości. Jedyną wadą jest to , że ten podkład jest ciężki więc nadaje się tylko na większe wyjścia. U mnie się sprawdził w sytuacjach, gdy wiedziałam że mam ważne wyjście, że muszę dobrze wyglądać. Nigdy mnie nie zawiódł. Wszystko zgodne z opisem A przesyłka przyszła szybko. Polecam serdecznie. Napewno jeszcze nie raz wrócę do tego produktu.

Bardzo dobry podkład w dobrej cenie z bezproblemową przesyłką i odbiorem w sklepie. Polecam

Jakiś czas temu zakupiłam podklad REVLON Colorstay 150 BUFF dla cery tłustej i mieszanej. Jaka jest moja opinia? Oto ona: PLUSY: + Poziom krycia. W zależności od ilości nałożonego produktu oraz sposobu jego aplikacji możemy uzyskać efekt od średniego do dobrego krycia. Efekt widoczny na zdjęciu to jedna cieniutka warstwa nałożoną zwilżoną gąbeczką. Nie jestem przekonana czy produkt jest w stanie zakamuflować duże niedoskonałości, choć z niewielkimi przebarwieniami czy wypryskami radzi sobie dobrze. + Naturalny efekt. Absolutnie nie zgodzę się z opiniami, iż podkład robi z naszej buzi straaaszną maskę. Klucz do sukcesu to nakładanie produktu w niewielkiej ilości oraz dobór odpowiedniego odcienia. Podkład daje satynowe wykończenie, zdecydowanie nie jest to suchy i nienaturalny mat. Dla mnie to duży plus, natomiast dla osób, które preferują mat absolutny może to być minus. + Trwałość. W 24 godzinne utrzymywanie się podkładu na twarzy chyba nikt nie wierzy. A jeśli już to większe nadzieje pokładałabym w podkładzie Estee Lauder Double Wear, MAC Studio Fix czy MAC Pro Longwear. U mnie Revlon Colorstay utrzymuje się na buzi do 10- 12 godzin. MINUSY – Nie lubi się z każdym pudrem. Zdecydowanie preferuję używanie go z pudrem transparentnym niż kryjącym. Z tym drugim może stworzyć zbyt ciężki duet i po prostu się zważyć, a to zawsze wygląda fatalnie. – Nie lubi się z każdym kremem. Z dokładnym nałożeniem i rozprowadzeniem poprzednika nie miałam najmniejszego problemu. Nowa wersja nie współpracuje ze wszystkimi kremami i może się mazać.

Podkładu używam już przeszło tydzień. Jest to mój pierwszy podkład z firmy Revlon i mimo przeróżnych opinii - także tych złych, ja jestem zadowolona z niego. W zupełności spełnia moje oczekiwania. Podkład ma lekką konsystencję, nie zapycha cery. Jego krycie oceniam na 7/10, czyli jest ono jednym z wyższych spośród drogeryjnych podkładów. Zamówiłam jasny kolor o dość ciepłej tonacji. Na razie jest on pół tonu za jasny (pozostałości opalenizny po wakacjach), ale mimo tego dobrze wtapia się w skórę, nie jest widoczne żadne przejście między twarzą, a szyją. Najdłużej podkład miałam na twarzy około 11 godzin. Przypudrowany zaczyna się wyświecać dopiero po 3-4 godzinach. Wtedy można zastosować bibułki matujące, czy nawet chusteczkę i bez problemu można go nosić kolejne godziny. Moja cera jest skłonna do niedoskonałości, nie ma dnia, żeby coś drobnego nie wyszło na mojej twarzy, a mimo tego podkład wszystko kryje. Nie tworzy efektu "maski" Polecam osobom, które szukają dobrego krycia w dobrej cenie, podkład dobry zarówno na codzień jak i na większe okazje.

Nie wiedziałam, że jest nowa wersja. I ta nowa wersja, to jakiś cień klasyka. Zawsze zamawiałam 150 BUFF, ale w tej nowej wersji kolor jest inny, jakby ciemniejszy i ma jakiś dziwnie chorobliwy odcień. Krycie w starszej wersji było bardzo dobre, a w tej to szkoda gadać, maże mi się po twarzy i nie chce kryć. Formuła jest mniej zbita, bardziej płynna. Nie zastyga jak poprzednia wersja. Wyświeca się bardzo szybko i w dodatku, o zgrozo, zapycha! Stara wersja nigdy mnie nie zapchała, a po użyciu tego podkładu kilka razy miałam twarz pełną bolących zaskórników. Tak więc jestem rozczarowana i zła, bo to był jedyny podkład który radził sobie całkiem nieźle z moją bardzo tłustą skórą.

Nie jest to moja pierwsza buteleczka tego podkładu, wielki plus za pompkę - zawsze mi jej brakowało. Kolor odpowiedni dla dość jasnych karnacji o widoczych zółtych tonach. Świetny na wieczorne, imprezowe wyjścia głównie ze względu na trwałość i krycie. Na codzień trochę zbyt ciężki, zwlaszcza w upały. Potwierdzam wodoodporność - sprawdzony na basenie i na rowerze. Podład nie ściera się, nie roluje pod większością kremów, które używałam. Świetnie współpracuje z pudrami transparentnymi, daje duże krycie, zasłania blizny, czasami nie stosuję już korektora.

Podkład wyraźnie mnie zaskoczył. Nie sądziłam, że będzie się utrzymywał ponad 12h na buzi bez ścierania się. 24h jak mówi producent nie miałam okazji wypróbować, ale cieszę się, że podkład po wielu godzinach nie ciemnieje, nie waży się, wygląda jak świeżo nałożony, z tym, że po ok. 5h pojawia się małe błyszczenie skóry, jednak cienka warstwa pudru, w moim przypadku ryżowego z Ecocery wyeliminowała problem. Jeśli komuś tak jak mi z twarzą trądzikową, przetłuszczającą, zależy na długotrwałym, dobrym kryciu, to ten podkład jest właśnie dla niego :)

Kolor idealny dla mnie na czas zimowo/wiosenny gdy nie jestem jeszcze opalona. Ma bardzo ładny ton, nie jest ani różowy ani zbyt żółty. Na cerze tłustej nie utrzymuje się cały dzień, ale nie waży się i nie ściera. Po całym dniu mimo świecenia się wygląda bardzo dobrze. Nie zapycha, ani nie uczula. Niektórzy piszą, że robi maskę, ale to zależy od tego ile podkładu się nałoży, ja lubię lekkie krycie i tylko wyrównanie kolorytu i tym podkładem mogę to uzyskać, a na jakieś większe wyjście można mieć pełne krycie.

Mam cerę tłustą, tak więc kupuję i testuję podkłady, które zniwelują błyszczenie mojej twarzy. Jak na razie jestem zadowolona z ColorStay - matuje, zakrywa rozszerzone pory. Poza tym, co dla mnie równie istotne, jako jeden z niewielu na rynku, ma żółtawą pigmentację i nie daje efektu różowej twarzy. Konsystencja przyjemna, płynna. Pompką można idealnie dozować produkt. Polecam.
A plusem na empik.com jest świetna cena podkładu - ponad 2 razy niższa niż w popularnych drogeriach.