Aport. Five Nights At Freddy's (okładka  miękka, wyd. 11.2020)

Świetne historie z dreszczykiem, polecam gorąco :3

Recenzować będę każdą z historii oddzielnie. Aport- Całkiem straszna, ma pomysł na siebie, nie jest kopią innych historii (co sie zdarza czasami w tej serii), I pasuje całkiem do FNaF'a. 5/5 Samotny Freddy- Tutaj już widzę że historia ma jakieś problemy, głównie przez to, że cała historia (nie licząc końcówki, czyli jakieś 20 może 30 stron) ma w sobie mało FNaF'a, jedyne co jest takie FNaF'owe w tej historii to końcówka i relacja która jest bardzo podobna do relacji Michael'a i Crying child'a w FNaF 4. Jednakże końcówka jest taka klimatyczna i straszna, że mogę wybaczyć pewne grzechy tego wątku. 4/5 Wyprzedane- Bardzo dobra historia. Wyjaśnia dlaczego plushtrap w FNaF 4 działa jak działa. Historia była w moich oczach bardzo nudna z jakiegoś powodu, jednak po pewnym czasie zacząłem doceniać ten wątek. Jest to jedna z lepszych opowieści z całej serii. Moje top 3 (Fetch na 2 miejsce). 5/5 Ocena generalna 4,5/5. Jedna z najlepszych jeśli nie najlepsza książka z całej serii. Jeśli się zastanawiacie czy wydać te 22 zł (cena na dzień 1 września 2023). TO ZDECYDOWANIE WARTO

Bardzo interesujące i pełne grozy trzy historie! Najmocniej polecam!

Lepiej poczekać aż będzie z dodatkowym opowiadaniem.

Ciekawa pierwsza historia i trzymająca w napięciu do końca. Pozostałe dwie historię również niczego sobie. Czytałem z dreszczykiem emocji. Jako fan serii gier jestem mile zaskoczony powiązaniami jakie daje się odczytać z tych książek i jak one uzupełniają ukrytą fabułę w grach i rozjaśniają wiele zakręconych i niewyjasnionych wątków.

Nie było zapakowane w folię ochronną ani w kartonik a zawsze był .😢😢😢 Ale przynajmniej jesteście na czas więc 3 gwiazdki a nie 2 ale jak by był karton to by było 5 .🦾 Proszę nad sobą popracować ☎️

Polecam! Dla miłośników gry.To najnowsza książka z serii FNAF.

Książka podzielona jest na 3 akty gdzie każdy przedstawia inną historię powiązaną ze światem gry ,,Five Nights At Freddy". Jedyną lecz niestety sporą wadą książki jest to, że mimo tego, że jest to horror to nie potrafi utrzymać w napięciu i momentalnie jest po prostu nudna. Lecz mimo wszystko to dla osób będącymi fanami tej gry jest to niezbędnik.

Jak do tej pory mój ulubiony tom opowiadań z serii FNAF. Być może to przez to, że Carly Anne West (autorka serii "Hello Neighbor") miała tu swój udział i dzięki niej było naprawdę mrocznie, z dreszczykiem, a cała książka trzymała w napięciu. Mam nadzieję, że jeszcze coś wyjdzie spod jej ręki, bo naprawdę ma potencjał!

Jak zwykle książka z ciekawymi historiami! Pierwsza historia bardzo ciekawa, druga może mniej, ale książka nadrabia z trzecią, jedną z moich ulubionych historii we Fazbear Frights! Serdecznie polecam przeczytać, bo warto!