Stan nie! błogosławiony. Nowe wydanie (okładka  miękka, wyd. 01.2022)

Sprzedaje 3trolle : 34,86 zł

34,86 zł
Przewidywana wysyłka w 3 dni rob.

Sprzedaje Wasaczek-Książki : 24,20 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Stan nie! błogosławiony. Nowe wydanie jednej z najchętniej czytanych powieści Magdaleny Majcher poszerzone o opowiadanie przedstawiające losy bohaterów po 4 latach.

Ciepła opowieść o niespodziewanym macierzyństwie i trudnych życiowych wyborach.

Pola jest szczęśliwa – właśnie skończyła 28 lat, realizuje się zawodowo, ma kochającego męża. Poukładane życie do góry nogami wywracają dwie kreski… na teście ciążowym. A przecież nie tak to sobie wyobrażała! W dodatku, lekarze podejrzewają, że dziecko może mieć wadę genetyczną.

Musi dokonać najbardziej dramatycznego wyboru w życiu kobiety. Wyboru, którego musi dokonać samodzielnie. Czy uda jej się pokochać rosnące w niej życie?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1289221443
Tytuł: Stan nie! błogosławiony. Nowe wydanie
Tytuł oryginalny: Stan nie! błogosławiony. Nowe wydanie
Autor: Majcher Magdalena
Wydawnictwo: Wydawnictwo Pascal
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 384
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-01-12
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-01-12
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 20 x 140
Indeks: 40942087
średnia 4,9
5
36
4
5
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
05-12-2024 o godz 16:15 przez: Irena | Zweryfikowany zakup
Doskonała.Nie można się oderwać.Madra,zyciowa powiesc obyczajowa poruszająca wiele bolesnych spraw w życiu.Znalam autorkę z jej książek typu "crime story"- b.dobrych.Ta jest puerwsza książką tzw.obyczajowa- mną wstrzasnęla- będę długo o niej rozmyśla.Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2024 o godz 13:32 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dobrze się czyta, problemy nawijają się non stop … czasem dłuży się podczas czytania rozmowy z lekarzami . Ale to może dlatego , że nie mam pojęcia o tak doprecyzowanych medycznych pojęciach . Kolejna dobra książka pani Magdaleny ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-12-2022 o godz 04:07 przez: Beata Dzikiel | Zweryfikowany zakup
Polecam cudowna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-09-2024 o godz 15:14 przez: viviana zatorska | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-01-2022 o godz 13:05 przez: Matka Puchatka
Po ludzku Magdalena Majcher porusza w „Stanie nie!błogosławionym” bardzo ważny temat, a mianowicie poznajemy rodziców, którzy zostali postawieni przed wyborem – chyba jednym z najtrudniejszych – muszą oni zdecydować o losie swojej rodziny i albo przyjąć dziecko ze wszelkimi deficytami, dając mu szansę na godne, choć niełatwe istnienie; albo też odpuścić, zapomnieć i spróbować żyć z prawdopodobnym efektem działań – ogromnym obciążeniem psychicznym, pustką i smutkiem. Z pewnością znajdą się wśród Was tacy, dla których wybór byłby oczywisty, ale myślę, że nie zabraknie i tych, którzy nie wiedzieliby, jaką podjąć decyzję. Do czego zmierzam? Po prostu jestem przekonana o tym, że tak ważną i trudną decyzję powinni podejmować jedynie ci, których ona dotyczy, bowiem to oni będą musieli ponosić jej konsekwencje do końca życia. Myślę też, że wznowienie tego tytułu – biorąc na tapet aktualną sytuację w naszym kraju – jest strzałem w dziesiątkę, takim rozsądnym głosem. Przejdźmy do bohaterów, bo to na ich emocjach opiera się akcja tej historii. Mamy tu do czynienia z prawdziwym tornadem uczuć. Z jednej strony strach i niepewność, z drugiej radość, a na dodatek ból, żal i przerażanie. Gdy dodamy do tego rodzinne relacje (musicie poznać charakterną matkę Poli – nie pożałujecie, bo przy tej kobiecie nóż w kieszeni się otwiera, jest taką solu w oko tego naszego cyklonu), otrzymujemy powieść pełną, wciągającą i, co ważne, wartościową. „Stan nie!błogosławiony” zdecydowanie porusza i zmusza do refleksji, a przy tym wymusza na nas postawienie się w sytuacji bohaterów, bo przecież nikt nie da nam nigdy pewności, że nam, naszym bliskim czy przyjaciołom nie przyjdzie stanąć w obliczu takiego "nieszczęścia". Na uwagę zasługuje tu również drugoplanowa postać – babcia Jakuba, która jest chodzącym optymizmem. Aniela to taki promyk słońca, który wywołuje uśmiech na twarzy. Wymarzyłam sobie tę opowieść z Polą, jako narratorką, w roli głównej. Dlaczego? Wówczas emocje, ból i dramatyzm byłby jeszcze głębsze, wręcz namacalne. Wiadomo jednak, że trzeba uważać na to, czego się pragnie, bo gdyby tak Majcher uderzyła z tą historią w narracji pierwszoosobowej, mogłabym po prostu nie unieść tej historii – to byłoby zbyt bolesne, zbyt mocne. Cenię sobie wyważenie, które towarzyszy prozie autorki i myślę, że czasem warto schować swoje widzimisie do kieszeni i po prostu zaufać. Opowieść czyta się lekko, co jest niesamowitym doświadczeniem, biorąc pod uwagę ciężar tematyki. Przez tę burzliwą historię pełną bólu i niepewności przechodzimy w zastraszająco szybkim tempie, ponieważ autorka ma lekkie pióro, a my tak bardzo zżywamy się z bohaterami, że nie chcemy ich opuszczać. Książka, moim zdaniem, nieodkładalna. Kiedy po latach wracałam do „Stanu nie!błogosławionego”, nie oczekiwałam większych emocji czy jakiegokolwiek zaskoczenia, bo przecież ta historia była mi wcześniej znana. Ale! Myślę, że taki powrót do przeszłości wiele nas uczy: dostrzegamy to, co nam wcześniej umknęło, zwracamy uwagę na inne rzeczy, nieco inaczej też odbieramy emocje, które wylewają się z lektury. Często jednak uświadamiamy sobie, że mimo zmian, które zaszły w nas, tak naprawdę część pozostała stała – to cieszy. Dodam jeszcze na koniec, że w tym nowym wydaniu znajdziecie gratisowy rozdział: krótkie opowiadanie, z którego dowiecie się, jak potoczyły się losy naszych bohaterów. Bardzo aktualny, czytelny i poruszający fragment naszej rzeczywistości. Czytajcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-03-2022 o godz 18:22 przez: bookaholic.in.me
Ciąża określana jest jako cudowny okres w życiu kobiety, który teoretycznie powinien jej jedynie służyć. I koniecznie powinna się nim cieszyć od momentu powzięcia wiadomości o swoim stanie, aż do rozwiązania. Niestety, nie zawsze wszystko układa się pięknie. Czasem ciąża to okres wzmożonego stresu, strachu o zdrowie dziecka czy swoje własne, a także miesiące pełne wątpliwości i niepewności. Nie każdy stan błogosławiony faktycznie takim jest, niezależnie od przyczyn. Może to być ciąża niechciana, może wiązać się z perspektywą samotnego macierzyństwa, które napawa przerażeniem, może przypominać traumatyczne zdarzenia, które doprowadziły do poczęcia, a może nieść ze sobą wieści, których nikt nie chce usłyszeć- że dziecko jest chore. I właśnie na tym ostatnim aspekcie skupia się Pani Magdalena w tej książce, wznowionej do wydania, której tematyka jeszcze nigdy nie była tak aktualna jak obecnie. Pola wiedzie życie jako szczęśliwa żona, jej mąż jest jej opoką, przyjacielem, doskonałym kochankiem i wszystkim, czym mogłaby sobie wymarzyć. Jej praca także jest bliska jej sercu, bo kocha pisać. Choć jest freelancerką i pisze artykuły na zamówienie, nie musi się martwić o bezpieczeństwo finansowe. W wolnym czasie pisze książkę i choć nie do końca wierzy w sukces, to jej wydanie jest dla niej ogromnym marzeniem. I właśnie tu z Polą jest problem, bo ona na każdej płaszczyźnie nie potrafi w siebie uwierzyć, przekonana o tym, że jest niewystarczająca, by cokolwiek osiągnąć. A wszystko ma swoje źródło w jej toksycznej relacji z matką, co rzutuje na fakt, że sama obawia się zostać rodzicem, nie chcąc popełniać błędów kobiety, która powinna być dla niej najbliższą na świecie osobą. I nagle w jej życiu pojawiają się zupełnie niespodziewanie dwie kreski na teście ciążowym, a kolejne wiadomości sprawiają, że jej poukładany świat staje na głowie. Uwielbiam pióro Autorki w każdym wydaniu i to się chyba nigdy nie zmieni. Wszystkie książki Pani Magdaleny, które czytałam były wyjątkowe i z tą jest podobnie. W "Stanie nie!błogoslawionym" podjęła się szalenie trudnego tematu jakim jest ciąża z wysokim ryzykiem urodzenia chorego dziecka. Teoretycznie zespół Downa to nie wyrok i istnieją dużo gorsze wady, którymi może być obarczony płód. W praktyce jednak życie dziecka nigdy nie będzie takie, jakim byłoby gdyby urodziło się zdrowe. Stanięcie przed wyborem aborcji lub ryzykiem wychowywania chorego potomka nigdy nie jest łatwe. Wiąże się z całym mnóstwem wątpliwości, rozważania wszystkich za i przeciw i to wszystko we wspaniały sposób zostało przedstawione w tej książce. Ale nie tylko to. Autorka w doskonały sposób ukazała toksyczne relacje na linii matka-dziecko i to, jak ogromny wpływ mogą mieć na całe dorosłe życie. Postać Bożeny jest wykreowana niesamowicie, a zarazem przerażająco, choć należy mieć pełną świadomość, że tacy ludzie istnieją. Na uwagę zasługuje też przedstawienie małżeństwa Jakuba i Poli. To jest naprawdę taki wzór związku, którego życzy się każdemu, a jednak w obecnych czasach raczej stanowi wzór niedościgniony dla zbyt wielu relacji, jeśli nie dla większości. Każdy aspekt poruszony w książce jest istotny, ukazany wielowymiarowo, zmuszający do przemyśleń, a cała historia napisana w sposób, jak zwykle, brawurowy. Ogromnie Wam polecam tę opowieść, która jasno wskazuje, że najważniejsze to mieć w życiu wybór. A co dany człowiek z nim zrobi, to już jedynie jego indywidualna sprawa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-01-2022 o godz 23:10 przez: werka777
Powieściowa Pola to zwyczajna kobieta, szczęśliwa, chociaż miewająca swoje problemy. Uczynna, choć przez jakiś czas ma się wrażenie, że nieco konfliktowa. Zapoznając się jednak z całą sytuacją wnikliwiej można w pełni zrozumieć jej zachowanie. To właśnie w jej świat wkracza decyzja tak trudna, że spędza sen z powiek. Dylemat dotyczący rosnącego w niej życia, które napiętnowane, bądź też nienapiętnowane wadą genetyczną z pewnością zweryfikuje wiele planów. Jest także Jakub, wzorcowy, dbający o swoją ukochaną i wspierający ją mąż, jest despotyczna matka, która narzucając swoje zdanie i nie dostrzegając własnych błędów burzy jedną z najsilniejszych na świecie więzi. Jest i potrafiąca zawsze zrozumieć, wywołująca aurę ciepła babcia, jednak jest też ten ktoś – osobnik o nieznanej płci, który choć tak mały, staje się sprawcą całego tego zamieszania. Wiarygodni, spójni w swoim zachowaniu, bohaterowie na tle całej tej historii wypadający bardzo naturalnie, to nie jest jedyny plus książki. Otóż autorka nadając bieg głównemu wątkowi nie zapomniała o tym, by wzbogacić akcję w dodatkowe, równie wartościowe elementy. Poruszając temat aborcji związanej z wadą genetyczną płodu pokazuje jak wiele emocji potrafią wywołać same badania prenatalne. Pojawiają się tutaj także kwestie związane z zaburzonymi relacjami rodzinnymi, z wymuszaną na kimś religią i z działaniem na pokaz – wbrew własnym przekonaniom. Porwała mnie Magdalena Majcher fundując całą paletę wrażeń. Doceniam nieprzewidywalność scenariusza, bo do końca nie wiadomo czego się można spodziewać. Być może tak bardzo zaangażowałam się w tę historię, ponieważ chciałam usilnie poznać jej finał. Podziwiam bardzo przystępny styl autorki, dopracowanie szczegółów i jej pomysł by pisać właśnie o tych sprawach, które wywołują kontrowersje pozostając dla wielu tematem spychanym na bok. Polecam w szczególności dojrzalszym kobietom, matkom, babciom, ale i dziewczynom wahającym się nad podjęciem tej najważniejszej decyzji, bo wpływającej na całe życie. Świetny, wzruszający i emocjonujący przekaz. Przeczytałam jednym tchem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-05-2022 o godz 16:47 przez: zakochanawksiazkach1991
Pola ma 28 lat, dobrą pracę i kochającego męża, jej dotąd poukładane życie wywracają do góry nogami dwie kreski na teście ciążowym. Jakby tego było mało, lekarze podejrzewają, że dziecko może mieć wadę genetyczną. Jak kobieta poradzi siebie w tej sytuacji? Jakiego wyboru dokona? Mój To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a ja bardzo lubię historię jakie przedstawia w swoich powieściach, każda z tych które czytałam była dojrzała, emocjonalna oraz zmuszająca do refleksji. Oczywiście, w przypadku tej powieści nie mogło być inaczej! Fabuła książki niezwykle intrygującą, poruszająca i emocjonująca, dosłownie od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata Poli, nie mogąc nawet na chwilę odłożyć jej historii. Historia ta przedstawia kobietę, która ma zostać mamą, obserwujemy dręczące ją lęki, widzimy z jakimi dylematami musi się mierzyć Pola. Mając za przykład swoją własną matkę, z którą kobieta ma niezbyt ciekawą relacje, Pola boi się macierzyństwa, nie chce powielać błędów swojej rodzicielki. Kobieta stanie przed bardzo trudną decyzją, która zaważy nie tylko na jej życiu, ale również życiu małej istotki, którą ma pod serce. Tutaj aż kipi od emocji, wylewają się one dosłownie z każdej strony tej powieści! To nie jest łatwa historia, a taka, która zmusza czytelnika do przemyśleń, pozostając w głowie zdecydowanie na dłuższy czas. Mimo, iż nie doświadczyłam w pełni tego co główna bohaterka, to doskonałe ją rozumiem, sama pod koniec ciąży miałam ogromne problemy i komplikacje, które mogły różnie się zakończyć. Ogromnie wspierałam Polę podczas czytania jej historii i pragnęłam dla niej wszystkiego co najlepsze! Tego jakiego wyboru dokonała i jak potoczyło się życie Poli Wam nie zdradzę, musicie przekonać się sami! Poraz kolejny jestem zachwycona i nie mogę się doczekać kolejnych historii spód pióra Pani Magdaleny! Moja ocena to 10/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-01-2022 o godz 20:19 przez: aannaa_czyta
Po emocjach jakie zaprezentowała mi autorka na kartach przeczytanej w zeszłym tygodniu przeze mnie książki, zdecydowałam się przeczytać coś z początku jej dorobku pisarskiego. Padło na wznowienie wydania książki, która swoją premierę miała w 2017 roku – „Stan nie!błogosławiony”. I choć okładka wskazywałaby na nieco lżejszą powieść, kolejny już raz Pani Magdalena pod przykrywką historii małżeńskiej serwuje nam temat, choć nie do końca aktualny ale wzbudzający ogromny protest. Protest mój osobisty – jako matki… Bo jakim się prawem ktoś może układać mi życie wg swoich przekonań?? Dlaczego zabiera mi prawo wyboru i decydowania o sobie samej?? Oprócz głównego wątku dotyczącego nieoczekiwanego rodzicielstwa dostajemy też kilka pobocznych, ale równie ważnych, doskonale skonstruowanych i poprowadzonych. Kobieta nie planująca ciąży nagle spodziewa się dziecka, w dodatku po badaniu prenatalnym dowiaduje się, że dziecko może urodzić się chore. Do tego trudne i niewyjaśnione relacje matka – córka, chęć osiągnięcia stabilizacji finansowej i własny zawodowy rozwój. I gdyby nie dobra dusza będąca na wyciągnięcie ręki i miłość, która pozwoli przetrwać najtrudniejsze momenty, ta przysłowiowa szala mogłaby się przeważyć – niekoniecznie na tę właściwą stronę. I choć lektura tej książki na należy do najłatwiejszych warto przeczytać. Poruszony aspekt rodzicielstwa, aspekt kulturowo – religijny zdecydowanie zostawi Was z pytaniami, na które każdy sam będzie musiał udzielić sobie odpowiedzi…
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-01-2022 o godz 20:19 przez: aannaa_czyta
Po emocjach jakie zaprezentowała mi autorka na kartach przeczytanej w zeszłym tygodniu przeze mnie książki, zdecydowałam się przeczytać coś z początku jej dorobku pisarskiego. Padło na wznowienie wydania książki, która swoją premierę miała w 2017 roku – „Stan nie!błogosławiony”. I choć okładka wskazywałaby na nieco lżejszą powieść, kolejny już raz Pani Magdalena pod przykrywką historii małżeńskiej serwuje nam temat, choć nie do końca aktualny ale wzbudzający ogromny protest. Protest mój osobisty – jako matki… Bo jakim się prawem ktoś może układać mi życie wg swoich przekonań?? Dlaczego zabiera mi prawo wyboru i decydowania o sobie samej?? Oprócz głównego wątku dotyczącego nieoczekiwanego rodzicielstwa dostajemy też kilka pobocznych, ale równie ważnych, doskonale skonstruowanych i poprowadzonych. Kobieta nie planująca ciąży nagle spodziewa się dziecka, w dodatku po badaniu prenatalnym dowiaduje się, że dziecko może urodzić się chore. Do tego trudne i niewyjaśnione relacje matka – córka, chęć osiągnięcia stabilizacji finansowej i własny zawodowy rozwój. I gdyby nie dobra dusza będąca na wyciągnięcie ręki i miłość, która pozwoli przetrwać najtrudniejsze momenty, ta przysłowiowa szala mogłaby się przeważyć – niekoniecznie na tę właściwą stronę. I choć lektura tej książki na należy do najłatwiejszych warto przeczytać. Poruszony aspekt rodzicielstwa, aspekt kulturowo – religijny zdecydowanie zostawi Was z pytaniami, na które każdy sam będzie musiał udzielić sobie odpowiedzi…
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2022 o godz 17:00 przez: FascynacjaKsiazkami
📚Pola jest żoną Jakuba i szczęśliwa kobieta. Skończyła 28 lat realizując się zawodowo.W wolnej chwili pisze autorska książkę marząc,że kiedyś jej powieść zostanie wydana. Niespodziewanie dowiaduje się,że jest w ciąży a pierwsze badania sugerują,że dziecko może być chore. Poukładane życie Poli i Jakuba zostanie poddane próbie. Jakie decyzje podejmą w sprawie dziecka?Czy Pola wreszcie zazna szczęścia w swoim życiu i będzie cieszyła się z dziecka,które pojawiło się nieplanowo? ♥️Historia Poli porusza ważny i bardzo trudny temat,który dotyka niektóre kobiety będące w ciąży. Dla kobiety oczekującej dziecko każda kolejna wizyta u lekarza budzi niepokój o wyniki badań i rozwój nienarodzonego dziecka. Instynkt macierzyński pojawia się u większości kobiet w ciąży sprawiając,że swoje dziecko kocha się bezwarunkowo♥️ Czytając książkę razem z Polą przeżywałam jej wizyty u specjalisty,rozterki oraz wsparcie ze strony Jakuba. Dodatkowo autorka porusza trudne relacje z matka,która na każdym kroku okazywała Poli niechęć i pogardę do niej stosując kary,gdy Pola mieszkała z nią. Piękna historia,która wzrusza i ukazuje sile miłości matki do dziecka👶♥️ Miłość,która pokona wszystko♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-03-2022 o godz 12:57 przez: czytac.lubie
"Stan nie!błogosławiony" to nowe, poszerzone wydanie. To opowieść o trudnych życiowych decyzjach. Bohaterka książki, Pola, ma kochającego męża, poukładane życie, pisze książkę i ma zostać mamą. Ale okazuje się, że nie będzie to szczęśliwa informacja dla niej. Badania wskazują, że dziecko ma wadę genetyczną. Pola musi dokonać wyboru. Przed nią i jej mężem trudne chwile i najtrudniejsza w życiu decyzja. Wiadomość o zespole Downa jest wstrząsem dla przyszłych rodziców. Zadają sobie pytania, czy sobie poradzą z wychowaniem dziecka, jak będzie wyglądać jego przyszłość, gdy już ich zabraknie? Autorka poruszyła bardzo trudny temat, przedstawiła portret przyszłej matki, jej rozterki, lęk, przerażenie i niepewność. Gorąco zachęcam do lektury, świetnie napisana historia, nie sposób oderwać się od czytania. Ta historia z pewnością się Wam spodoba. To ważny temat w obecnej naszej sytuacji w kraju - czy ktoś obcy ma prawo za nas decydować i wskazywać jedynie słuszną decyzję? Książka pełna emocji, zmusza czytelnika do refleksji. Przeczytajcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego