Stolik dla dwojga. Włoskie miasta i miasteczka (okładka  miękka, wyd. 08.2024)

Bardzo użyteczne

Fantastyczna książka - aż chce się planować kolejną podróż do Włoch

To moja pierwsza podróżnicza książka, którą przeczytałam. I nie wyszło źle, a wręcz odwrotnie. Dobrze wspominam czytanie tej książki. Przede wszystkim książka opisuje popularne, jak i mniej popularne miasta (a przynajmniej takie, o których ja nie słyszałam). Po krótkim wstępie, autorzy zabierają nas w podróż po Włoszech. Odwiedzamy między innymi Bolonię, Florencję, Gubbio, Neapol i Ravello. Przy każdym mieście jest kilka zdjęć, które pokazują np. piękne widoki i jedzenie. Dzięki temu, odbiór czytelnika jest jeszcze lepszy. Zdecydowanie to przyciąga wzrok. Autorzy mają już doświadczenie w podróżowaniu. Zwiedzili wiele miejsc, które możecie zobaczyć na ich blogu. Dzięki tym podróżom, mogli napisać książkę i podzielić się z innymi swoimi odkryciami i ogromną wiedzą poprzez doświadczenie. Jeśli macie w planach pojechać do Włoch, to polecam zaopatrzyć się najpierw w tą książkę i dowiedzieć się wielu interesujących informacji. Będziecie znać nie tylko doskonałe miejsca do odwiedzenia, ale także będziecie wiedzieć gdzie pójść zasmakować włoskiego jedzenia. Ja nigdy nie byłam we Włoszech, lecz bardzo chciałabym się kiedyś tam wybrać. Właśnie dlatego zdecydowałam się przeczytać tą książkę, aby poznać ten kraj od innych ludzi. Sugestie, podpowiedzi są bardzo przydatne. Wiem już jakie miejsca chciałabym zwiedzić za pierwszym razem, a które mogą poczekać na swoją kolej. Podobało mi się czytanie takiej książki, dlatego postaram się czytać coraz więcej literatury podróżniczej. Dodatkowym plusem tej książki jest to, że można do niej powrócić przed wyjazdem do Włoch i przypomnieć sobie informacje o poszczególnych miastach, a nawet można zabrać książkę ze sobą, żeby mieć ją zawsze pod ręką.

Muszę przyznać, że jak pewnie wiele osób jestem oczarowana pięknem Italii. 📝☕🌷 I nie chodzi tu tylko o cudowne zabytki i krajobrazy, ale o całą atmosferę. Przyjaźni, pogodni ludzie, pyszne jedzenie, melodyjny język, czyli włoskie dolce vita. 😊 Agnieszka Tiutiunik i Przemysław Pozowski to sympatyczni młodzi ludzie, którzy kochają podróżować i oczywiście kochają Italię. 🇮🇹😊 Prowadzą Instagramowy blog @tavolo per due, gdzie dzielą się swoimi doświadczeniami z podróży po Europie. Niedawno nakładem Wydawnictwa Bezdroża ukazała się ich wspólna książka pt. "Stolik dla dwojga", który miałam przyjemność przeczytać. 😊 I od razu Wam napiszę, że jest to pozycja doskonała.💚🤍❤️ To barwna, kusząca zapachami i smakami opowieść o urokliwych włoskich miastach i miasteczkach. Każdy rozdział opowiada o jednym mieście. Z lektury dowiadujemy się, co można tam interesującego zwiedzić, gdzie spróbować pysznych potraw - autorzy służą tutaj sprawdzonymi adresami. Dodają ciekawostki nawiązujące do kina, muzyki, literatury i włoskiej popkultury. No i oczywiście cudowne zdjęcia. 🌷🌷🌷 Książka napisana została w lekkim stylu i wydana w starannej szacie graficznej. Podczas czytania miałam wrażenie, że siedzę z Agnieszką i Przemkiem przy jednym tavolo, próbuję pysznych potraw, popijam wino 🍷 i słucham ich opowieści. Przewodnik wędruje na moją włoską półkę i czeka w gotowości na podróż do pięknej Italii.😊 Serdecznie polecam.💙😘

To jest chyba najpiękniejsza podróżnicza książka, jaką miałam do tej pory w swoich rękach. Włochy znajdują się na mojej podróżniczej mapie, a ta książka utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, ze powinnam się tam czym prędzej udać. Autorzy tej książki zabiorą was w niezwykłą podróż po niemal 80 włoskich miastach i miasteczkach. Po wieloletnich podróżach w te miejsca nazbierali ogromny bagaż doświadczeń, którymi podzielili się w swojej książce. Kiedy otworzycie pierwsze karty tej książki wasz wzrok nie ominie niesamowitych lifestylowych fotografii. Od wspaniałych zdjęć budowli, zabytków, pięknej panoramy, uliczek, stolików, zwierząt, szczególnie kotów oraz to co lubię najbardziej- przepysznie wyglądającego włoskiego jedzenia. Ach te makarony! Zgłodniejecie od samego patrzenie. Autorzy w cudowny i bardzo interesujący sposób opisali każdy z tych cudownych miejsc. Między innymi dowiecie się sporo ciekawych rzeczy na temat Bolonii, Asyżu, Bergamo, Neapolu, Rzymie, czy też Wenecji. Razem z tą książką nie ominą was najciekawsze miejsca, ani wydarzenia. A co najważniejsze, będziecie wiedzieć gdzie zjeść najsmaczniejsze lokalne potrawy. Jeśli planujecie podróż po Włoszech, to tylko z tą książką. Bardzo polecam😍

"Stolik dla dwojga włoskie miasta i miasteczka" to idealna książka dla osób zakochanych w Italii. Przede wszystkim jest pięknie wydana- cudowne zdjęcia zachęcają do odwiedzenia opisywanych miejsc. Autorzy Agnieszka Tiutiunik i Przemysław Pozowski świetnie opisują najpiękniejsze zakątki Włoch, prawie czuć zapach wspaniałej kuchni mieszkańców tego kraju. Otrzymujemy także informacje z dziedzin popkultury, sportu, literatury czy muzyki. Z każdej strony czuć pasje i zachwyt ,autorów, tym pięknym krajem. Dla osób planujących wypad do Włoch jest to wręcz lektura obowiązkowa. Praktyczne informacje na temat opisanych ponad 70 miast ze wskazówkami co zobaczyć, gdzie zjeść, czy na no zwrócić uwagę, przydadzą się na pewno w podróży. Po lekturze tego przewodnika ma się ochotę wykupić bilet na samolot i zobaczyć na własne oczy opisywane perełki, poczuć ok mar tego kraju. Choć byłam kilka razy we Włoszech ta książka rozbudziła moje marzenia, by znów tam wrócić. Tyle jest jeszcze do zobaczenia. Polecam gorąco Agnieszka Tiutiunik i Przemysław Pozowski Stolik dla dwojga włoskie miasta i miasteczka

"Stolik dla dwojga" to również pierwsze ze słów, których nauczyli się po włosku Agnieszka i Przemek rozpoczynając podróż po tym kraju. Teraz ta dwójka zabiera Nas do miejsc, które ich zachwyciły i urzekły. Czytając tę książkę ma się wrażenie, że czuje się te zapachy jedzenia, spaceruje się po wąskich uliczkach, przysiada w urokliwych knajpkach i powoli pije espresso. Znajdziemy tam również wiele ciekawostek, fascynujących historii o codziennym życiu niezwykłych ludzi oraz wiele fajnych polecajek min. gdzie dobrze zjeść, zobaczyć coś niezwykłego gdzie nie ma tłumu turystów. Oczywiście jest też o historii tego kraju, miłości do piłki nożnej czy obyczajach a piękne zdjęcia dodatkowo pobudzają wszystkie zmysły i do razu chce się tam jechać. Opisanych jest ponad 70 miasta i miasteczek wiec jest co zwiedzać. Dzięki tej książce poznacz prawdziwą Italię.

Nie rozumiem zachwytu nad książką. Zdjęcia "szaro - bure" nie oddają piękna opisywanych miejsc, ponadto umieszczone są na początku każdego rozdziału w formie kilku nieopisanych zdjęć na jednej stronie - jako zobrazowanie opisywanej miejscowości. W konsekwencji czytając opis miejscowości - nie sposób odnieść opisywanego miejsca do umieszczonych wcześniej zbitku kilku nieopisanych fotek . W konsekwencji korzystałam z internetu, aby zobrazować opisywane przez autorów miejsce. Kolejna rzecz - mała , czarna czcionka, która dla mnie stanowiła lekki dyskomfort, ale po nałożeniu okularów było ok. , jednak w każdym rozdziale są umieszczone dość długie opisy różnych miejsc w kolorze jasnego wrzosu i na dodatek jest to czcionka "pochylona". Nie wiem kto wpadł na ten pomysł- ale dla mnie jest do porażka. Nawet w okularach czytanie tekstu w tej formie jest męczące. Nie wiadomo czy książka ta jest t opisem włoskich kulinariów, historii, zabytków czy jeszcze czegoś innego - dla mnie jeden wielki chaos. Jedyny plus tej książki jest taki, że znalazłam w internecie wspaniały blog o Włoszech: italia-by-nataalia.pl. - piękne opisy i zdjęcia.

O tym, że uwielbiam Włochy wiedziałam jeszcze zanim zdążyłam tam pojechać po raz pierwszy - cudowne widoki, pyszne jedzenie, najlepsza kawa, uśmiechnięci ludzie i... długo można by tak jeszcze wymieniać. Najczęściej jednak Włochy kojarzą się nam z klasycznymi, "pocztówkowymi" widokami. A to duży błąd. Książka "Stolik dla dwojga" to przewodnik idealny dla miłośnika Italii - znajdziemy tu wiele mało popularnych, a bardzo urokliwych miejsc, garść informacji, np. o muzeach, ciekawostkach danego regionu i wiele więcej, oraz oczywiście piękne zdjęcia. To książka zarówno dla ludzi już zaznajomionych z tym rejonem Europy, jak i "nowicjuszy". Zdecydowanie polecam!