Wilk z lasu (okładka  miękka)

Rewelacja. Uwielbiam bohaterow Jadowskiej. Fantastycznie się czyta. Polecam

Polecam. lubię książki pani Jadowskiej

🐺 „𝓦𝓲𝓵𝓴 𝔃 𝓵𝓪𝓼𝓾” 𝓐𝓷𝓮𝓽𝓪 𝓙𝓪𝓭𝓸𝔀𝓼𝓴𝓪 🐺 •• Bo kiedy stawką jest dobro słabszych, Dora Wilk nie zawaha się sięgnąć po ostateczne środki. •• ▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️ „Wilk z lasu” to kolejny tom z serii z Dorą Wilk i sentymentalny powrót do Thornu. Aneta Jadowska kolejny raz serwuje nam znakomitą powieść z gatunku Urban fantasy, dostarczając czytelnikowi masę niezapomnianych wrażeń i mnóstwo radości z powrotu do ulubionych bohaterów tej serii! W Thornie narasta chaos, a Dora Wilk nie cofnie się przed niczym, by go powstrzymać. Akcja książki rozpoczyna się kilka tygodni po zamknięciu sprawy Latarnika, a przed Namiestniczką pojawiają się nowe wyzwania. Nie przewidziała, że stanie się matką zastępczą dla straumatyzowanej dziewczyny, władająca ogniem, która przez dręczącą ją koszmary, może wyrządzić wiele szkód. W dodatku będzie musiała zrobić wszystko, by ocalić pokój pomiędzy wilczym stadem, a wampirami. Piętrzące się problemy staną się dla Dory nie małym wyzwaniem. Tylko czy zdoła sobie z tym wszystkim poradzić? Tego dowiecie się sięgając po kolejny tom! Porcja przygód w tej książce jest znacznie większa niż w poprzedniej części. Co najlepsze - nic nie dzieje się przesadnie zbyt szybko, dzięki czemu czytelnik ma możliwość czerpania radości z każdego wydarzenia po kolei, nic mu nie umyka, nic nie jest również przedstawione w dużym skrócie. Uwielbiam tę powieść za to, jak bardzo trzymała mnie w napięciu, z jaką łatwością pozwoliła mi na zaangażowanie się w rozgrywające się na jej kartach wydarzenia oraz z jaką przekorą zaskakiwała mnie coraz bardziej, stawiając mnie w obliczu sytuacji, których naprawdę się nie spodziewałam. Lekki styl pisania autorki sprawia, że przez całą książkę się po prostu płynie. Nie ma czasu choćby na złapanie oddechu. Od pierwszej strony czułam się oczarowana tą opowieścią, urzekła mnie magia miejsca, w którym mieszkali bohaterowie. Jeśli chodzi o charakterystykę postaci, to autorka stanęła na wysokości zadania, stworzyła tak autentycznych, a zarazem sympatycznych bohaterów, że nie sposób ich nie polubić. To kolejny tom serii, więc przed sięgnięciem po „Wilka z lasu” konieczne jest poznanie wcześniejszych powieści Anety Jadowskiej z tego uniwersum. Zapewniam, że cała seria skradnie wasze serce! To doskonałe połączenie fantastyki z dużą dawką emocji, niezapomnianych wydarzeń, radości, smutku i dobrego humoru i nietuzinkowych bohaterów! Polecam! Fani niebanalnych powieści fantasy z pewnością będą zadowoleni!

ALE CO TO BYŁ ZA ROLLERCOASTER EMOCJONALNY??? JA NIE BYŁAM NA TO PRZYGOTOWANA!!! Tak to jest. Człowiek myśli, że po tylu latach i po tylu przeczytanych książkach ukochanej autorki rozgryzł ją już absolutnie. No słuchajcie, otóż nie tym razem, nie z Anetą Jadowską…ale od początku🧡 DORA WILKA WRÓCIŁA W PEŁNEJ KRASIE, W NOWEJ SERII, SHE’S BACK!!!👑 „Wilk z lasu”, czyli początek nowych Thornversowych przygód, ujął mnie już samym swoim istnieniem, ale to jego wnętrze przekonało o prawdziwej miłości do tego tytułu. Tajemniczy wilk potrzebujący pomocy, zaginiona starsza pani, nieżyjący kotek i do tego opieka nad młodocianą Salamandrą, która każdego dnia na nowo walczy ze swoimi traumami (i stara się przypadkowo nic nie podpalić) - takie rzeczy dzieją się tylko w życiu Dory. I to jednocześnie. Nie chcę tu rozpisywać się o świetności fabuły, więc niech fakt, że większość z 520 stron wciągnęłam na jednym posiedzeniu będzie dla was dobrym znakiem! Chcę napisać tu o tym, jak Aneta Jadowska potrafi zaskoczyć i kończy się na tym, że książki o kryminalnym zabarwieniu doprowadzają do łez smutku, wzruszenia i poruszenia. Czytając „Wilka…” natrafiamy na ogrom nawiązań do pierwszego tomu Heksalogii, do Złodzieja Dusz, do początków - jak mnie to dotykało za każdym razem!! Nostalgia to mało powiedziane🧡 Jednak tym największym poruszeniem była dla mnie kwestia queerowości i homofobicznych okrucieństw. Uderzające podobieństwo do wydarzeń z naszego realnego świata. Te historie strasznie bolały, a ja chciałam jedynie przytulić wszystkich otrzymujących ciosy bohaterów. Naprawdę poruszająco poprowadzona historia, pani Aneto❤️! No i jeszcze moja ukochana wersja Dory - mama Salci, opiekunka, obrończyni - przy której ZAWSZE ultra się wzruszam…po prostu miłość. To była wspaniała historia i piękne otwarcie bram nowej serii! Pozostało teraz wyczekiwać na kolejne tomy🧡 A JEŚLI WY CZEKACIE NA SYGNAŁ DO ZAPOZNANIA SIĘ Z HEKSALOGIĄ O DORZE WILK - POTRAKTUJCIE TEN POST JAKO ZNAK🐺 [WSPÓŁPRACOWO Z WYDAWNICTWEM SQN IMAGINATIO || GEEKYFANGIRLSTUFF]

Lubisz, gdy ulubieni bohaterowie wracają w nowej serii? Powrót do Thornu i przygód Dory Wilk to spełnienie moich czytelniczych marzeń. Od premiery pierwszego wydania Złodzieja dusz jestem wierną fanką tego uniwersum i z niecierpliwością wypatruję kolejnych pozycji. Tym razem fabuła przenosi nas kilka tygodni po zamknięciu sprawy Latarnika (Dzikie dziecko miłości) i stawia przed Namiestniczką nowe wyzwania. W życiu prywatnym musi zmierzyć się z rolą matki zastępczej, której straumatyzowana podopieczna może spalić dom walcząc z koszmarami. W życiu zawodowym musi podjąć się współpracy z Romanem by zorganizować komisariat z prawdziwego zdarzenia. W dodatku jej również śnią się koszmary i coś wydrenowuje ją od środka. Czyżby była to zapowiedź nadchodzącej apokalipsy? Niestety nawet jej zwiastun nie sprawi, że inne sprawy poczekają. Zaginięcie starszej pani, niespodziewana wizyta rannego wilka, problemy w stadzie, a na dokładkę telefon od wampirzego syna i piekielne szczeliny. Jak z tym chaosem poradzi sobie Dora Wilk i jej towarzysze? Ta książka, tak jak i Dzikie dziecko miłości, ma dużo wątków kryminalnych i społecznych. Choć historia osadzona jest w magicznej rzeczywistości to wiele rzeczy nie jest nam obce, a problemy bohaterów są bardzo podobne do naszych.

Leprzej książki nie czytałam