Wojna makowa. Tom 1 (okładka  zintegrowana, wyd. 02.2023)

Po przeczytaniu 640 stron tej książki, mogę śmiało stwierdzić, że była to jedna z najlepszych lektur w moim życiu. Zabrakło mi słów, aby w pełni opisać jej bogactwo i głębię. Bez wątpienia, to jest najlepszy debiut wszech czasów. Kuang Rebecca F. zrobiła niesamowitą robotę, pisząc tę powieść. Historia Rin, sieroty wojennej wyspy Speer, porusza trudne tematy, jednocześnie będąc niezwykle interesującą. Książka zawiera zarówno elementy realistyczne (jak na gatunek fantasy/grim dark fantasy), jak i mistyczne. Wszystko zostało zgrabnie połączone, aby następnie przekroczyć granice oddzielające światy. Całe państwo legło w gruzach, kiedy Rin wynegocjowała najlepszy pakt z Bóstwem. Ta książka potrafi przewrócić świat do góry nogami, ukazując prawdziwe barwy życia. Teraz widzę, że wiele wczesnych wątków było zapowiedzią, której pełne zrozumienie nadeszło dopiero po przeczytaniu.

„Wojny makowe” autorstwa Rebekki F. Kuang to debiut literacki, który wciąga czytelnika od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do końca. To niezwykłe połączenie fantastyki, historii oraz inspiracji kulturą azjatycką sprawia, że książka jest wyjątkowa i niezwykle oryginalna. Jednym z największych atutów książki jest doskonale wykreowany świat, który jest zarówno bogaty w detale, jak i głęboko zanurzony w kulturze i historii. Kuang z niezwykłą precyzją i wyczuciem opisuje zarówno wielkie bitwy, jak i wewnętrzne konflikty bohaterów, co sprawia, że każda strona tętni życiem i emocjami. Rin to postać, która z pewnością zapadnie w pamięć czytelników. Jej rozwój od zagubionej, niepewnej siebie dziewczyny do potężnej wojowniczki jest fascynujący i pełen niespodzianek. Kuang nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak wojna, przemoc czy uzależnienie, co dodaje historii realizmu i głębi. „Wojny makowe” to książka, która wyróżnia się na tle współczesnej literatury fantasy. Rebekka F. Kuang stworzyła dzieło, które jest zarówno ekscytującą przygodą, jak i głęboką refleksją nad ludzką naturą i konsekwencjami wojny. To obowiązkowa lektura dla każdego miłośnika fantasy i epickich opowieści. Gorąco polecam!

Całość bardzo mi się podobała aż do zakończenia. Lubię jak autorzy przekazują historyczne wydarzenia w świecie fantasy czy lekko pokropionym fikcją. Osobiście to zawsze mnie motywuje do wyszukania na czym bazuje historia. Wiedząc, że książka bazuje na drugiej sino japońskiej wojnie patrzę na nią z trochę innego kąta. Całościowo naprawdę podobała mi się ta książka i byłam bardzo wciągnięta w wydarzenia. Czytając miałam przed oczami konkretne obrazy i w myślach łatwo mogłam sobie wszystko zwizualizować. To zapewne zasługa tego, że książka bazuje na prawdziwej wojnie. Trochę ciężko było mi uwierzyć w to, że nagle cały świat zapomniał o istnieniu magii i nadal nie jestem do tej części przekonana, ale było to konieczne do stworzenia magic realizmu w tej książce. Natomiast zakończenie pozostawiło po sobie niesmak. Nie widzę narazie usprawiedliwienia na tą sytuację i trochę sceptycznie myślę o czytaniu kolejnych części. Jestem mocno zawiedziona główną postacią i rozumiem, że nie ma ona być przykładem nieskazitelnej bohaterki, ale jest mi się ciężko pogodzić z ostatnim wydarzeniem w książce. Byłam na tyle zaabsorbowana czytając, że chciałam bez większych przemyśleń dać 5/5 gwiazdek chociaż chyba jest to pierwszy raz kiedy przez zakończenie mam ochotę zabrać jedną gwiazdkę. Również było kilka elementów, na które wcześniej przymknęłabym oko, ale teraz jednak również wpływają na moją ocenę. Gdyby świat byłby wytworem wyobraźni dałabym 5/5. Jednak przez to że jest to świat bazujący na prawdziwej historii i to jak zostało poprowadzone zakończenie, aktualnie jest to dla mnie 4/5.

Jest to mroczna, ciężka i wcale nie łatwa w czytaniu książka dla osoby,która czytała tylko lekką fantastykę. To opowieść o zemście, nienawiści i manipulacji. Jeśli dodamy do tego ponurą opowieść o najciemniejszym okresie w historii Chin, czytanie tej książki jest bolesna. Ale jest tak, bardzo dobrze przestawiona,że aż konieczna. Rin, dziewczyna z południa, to bezwzględna,zdeterminowana i mająca ambitny charakter. Jest studentką prestiżowej akademii wojskowej Sinegard, ale wyróżnia ją ciemna skóra i akcent. Aby dostać się na szczyt, musi walczyć dwa razy mocniej niż inni studenci na uczelni. Po drodze odkrywa w sobie siłę, która napędza jej własny gniew. Pragnie go uwolnić i spalić świat, ale bogom nigdy nie można ufać i nic nie ma za darmo. Altan, jedyny ocalały po tym, jak cała jego rasa została wymordowana w poprzedniej wojnie, to złożona i wielowarstwowa postać. Jest przepełniony nienawiścią tak silną, że objawia się w jego ogniu, ale ukrywa ją głęboko w sobie, wykorzystując ją do podsycania swojej brutalności. Przebiegły dowódca pragnący zemsty, ale zarówno jego mocne, jak i słabe strony wynikają z wściekłości. Wojna makowa przedstawia brutalną, surową i szczerą perspektywę, w której wojna jest postrzegana jako przerażający i okrutny czyn, jakim jest w rzeczywistości, a nie pomijana. To komentarz do okropności ludzkiej brutalności i przemocy, do jakiej jesteśmy zdolni. W trakcie jej czytania miałam z nią problem,bo nie jestem przyzwyczajona do tak rozległych opisów sytuacji ,scenerii lub dużej ilości informacji historycznych,a szczególnie opisy ofiar są tak mocne,że czasami ciężko było aż to czytać,ale finalnie stwierdzam,że było to mega potrzebne,żeby czytelnik,który nic nie wie na ten temat mógł się wbić jeszcze mocniej w tą historie 😍 Tak więc polecam i napewno sięgnie po kolejny tom 😊

Jedna z najlepszych fantastyk jaką miałam okazję przeczytać ogromnie polecam

Piękna, brutalna i wspaniała. Styl pisania Kuang jest cudowny

Ciekawa fabuła i niejednoznaczne, złożone postacie.

Bardzo interesująca i wciągająca.

Najlepsza książka jaką czytałam.

Świetna trylogia, jeżeli nie wiecie czy się zdecydować to szczerze mówię biegnijcie i kupujcie! Książka genialna, trzymająca w napięciu, a bohaterowie są stworzeni tak, że nie możesz przestać przejmować się ich losem. Przemiana i podróż bohaterów to niesamowita przygoda, która zaskakuje na wielu płaszczyznach. Serdecznie polecam!