Wolta (okładka  miękka, wyd. 04.2025)

Sprzedaje empik.com : 31,99 zł

31,99 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 31,20 zł

Sprzedaje ksiazki-naukowe : 42,24 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 45,17 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Jacek Kowalik ma wszystko, co powinien mieć prywatny detektyw: wyszkolenie komandosa, warsztat pracy oficera operacyjnego i żelazną dyscyplinę. Ma też silną skłonność do zbawiania świata i dość brawury, by domknąć każdą sprawę. Po odejściu z policji pozostała mu głęboka zadra, która w połączeniu ze specyficznym podejściem do przestrzegania prawa daje niewątpliwie wysoką skuteczność.

Gdy dawny kolega z policji zatrudnia go do rozwiązania prywatnej sprawy, Kowalik nieoczekiwanie wplątuje się w aferę związaną z plagą samobójstw na prestiżowym osiedlu. Po zamachu na jego życie Jacek postanawia przejść do ofensywy w swoim stylu: chłodnym i metodycznym. Sprawę komplikuje jednak Iwona Kujawska.

Jacek — twardy, lecz nieodporny na kobiece łzy – naraża się na nowe niebezpieczeństwa: złej oceny sytuacji i niepotrzebnych życiowych powikłań…

Fabuła inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1585446595
Tytuł: Wolta
Seria: Jacek Kowalik
Autor: Gizak Dariusz
Wydawnictwo: Media Rodzina
Język wydania: polski
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-04-23
Rok wydania: 2025
Data wydania: 2025-04-23
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 135 x 25
Indeks: 73163282
średnia 4,8
5
37
4
10
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
40 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
24-08-2025 o godz 09:15 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
Książka i pomysł fajny lecz brakowało mi akcji ,napięcia itp.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-04-2025 o godz 15:51 przez: kulturowa_anihilacja
Moje pierwsze spotkanie z Gizakiem i pierwsze obraz autora, jaki mi się jawi to pisarz tworzący dobry klimat, połączony z dynamiczną akcją i intryga wykreowana w bardzo angażujący sposób. Głównym bohaterem powieści jest Jacek Kowalik, postać barwna, i brawurowa zarazem. Były komandos, pracujący jako prywatny detektyw funkcjonujący w żelaznej dyscyplinie zakorzenionej w poprzednim życiu. Autor zadbał o ciekawy rys psychologiczny bohatera, ponieważ jest on pełen wewnętrznych sprzeczności, a kontrast między chłodną kalkulacją i metodyka działania połączony z ranami z przeszłości dają bardzo ludzki obraz postaci. Spodobała mi się koncepcja fabularna, ponieważ hurtowe ilości samobójstw na prestiżowym osiedlu nie są rzeczą typową i budzą może i niezdrową, ale jednak ludzką ciekawość. Autor w bardzo efektowny sposób ujawniał brutalne sekrety pochowane pod fasadą luksusu. Jest tu zastosowany klasyczny wabik, który ja osobiście bardzo lubię, a mianowicie każde nowe odkrycie zamiast sprawę nieco rozjaśni, to generuje kolejne pytania. Wszystko jednak ulega zmianie po nieudanym ataku na Kowalika, wtedy wrotki zostają odpięte, a stawka tej „gry” jest najwyższa z możliwych. Mocnym punktem jest dynamika tej historii, jednak muszę przyznać, że zwłaszcza w drugiej części historii miałam takie poczucie, jakby autor za szybko chciał wszystkie wątki podmykać, co jednak nie zmieniło mojego ogólnego odbioru tej klimatycznej historii. „Wolta” mnie zaciekawiła, zaangażowała i dała wszystko to, czego od historii z tego gatunku oczekuję. Postać Kowalika moim zdaniem jest na tyle dobrze wykreowana, że liczę na dalszy rozwój tej serii.
Czy ta recenzja była przydatna? 5 0
5/5
23-04-2025 o godz 07:00 przez: ksiazkowelove_16
Głównym bohaterem jest Jacek Kowalik, który po odejściu z Policji zostaje prywatnym detektywem. Dawny kolega z Policji prosi go o rozwiązanie prywatnej sprawy - jego córki. Jednak dzieją się dziwne rzeczy - ktoś podkłada mu pod samochód ładunek wybuchowy i detektyw nie ma pojęcia kto to może być. Ta książka jest genialna! Nie mogłam oderwać się od czytania 🌟 Próbowałam rozwiązać razem z bohaterem zagadkę kto mógł podłożyć ładunek wybuchowy oraz go śledzić. Akcja była bardzo dynamiczna, nie sposób było się nudzić. Cały czas coś się działo. Jestem pełna podziwu dla naszego bohatera! Jego postać bardzo mnie zaintrygowała. Zwinny, sprytny, ma oczy z tyłu głowy, potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji. Aż mu zazdroszczę! Najbardziej podobało mi się to, że każda sprawa została doprowadzona do końca, nic nie zostało pozostawione bez wyjaśniania, a czasem w książkach tak właśnie się zdarza. Dodam, że to było moje pierwsze spotkanie z autorem, bardzo udane, zatem na pewno nie ostatnie. W dodatku fabuła jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. Naprawdę gorąco polecam, nie będziecie się nudzić 💜 jest to pierwszy tom, zatem czekam z niecierpliwością na kolejne!
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
20-04-2025 o godz 14:44 przez: Zofia
"Wolta"~Dariusza Gizaka (recenzja) Historia już na pierwszych stronach bardzo mnie wciągnęła. Nie sądziłam jednak, że pochłonie mnie tak bardzo. Zanim się obejrzałam byłam na ostatniej stronie. Poznajemy tutaj Jacka Kowalika, który jest prywatnym detektywem. Warto dodać, że jest na emeryturze, ponieważ pracował kiedyś w policji. Ma duże doświadczenie zawodowe. Jego ulubione miejsce to dworzec centralny. Zawsze rozwiązuje sprawy starannie. Miał tak naprawdę wszystko czego potrzebował. Pewnego razu jego dawny kolega zatrudnia go do rozwiązania pewnej sprawy. Kowalik niespodziewanie wplątuje się w aferę dotyczącą plagi samobójstw na prestiżowym osiedlu. Przypadkiem poznaje Iwonę Kujawską, która komplikuje wszystko. Po pewnym czasie ponownie dochodzi do ich spotkania. Kobieta wyjaśnia mu wprost jaki ma problem i prosi o pomoc w odnalezieniu zaginionej córki. Czy coś połączy Kowalika z kobietą...? Czy uda mu się rozwiązać wszystkie sprawy, które grożą mu śmiercią...? Cała historia nie opiera się głównie na jednej sprawie, tylko również na wielu pobocznych. Plot twist na końcu książki zmiótł mnie z planszy...! To co zauważyłam to to, że główny bohater jest bardzo pomocny. Nawet ja nie byłam w stanie przewidzieć zakończenia. Ubóstwiam tę historię i dawno nie bawiłam się tak świetnie na żadnym tytule! To jest bardzo dobra książka i dlatego zasługuje na jak największy rozgłos! Polecam!!! [współpraca reklamowa] wydawnictwo mediarodzina ig. books_bylove
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
22-04-2025 o godz 21:23 przez: Anonim
„Wolta”, napisana przez byłego oficera policji i szefa ochrony, Dariusza Gizaka, zaintrygowała mnie już samym opisem stworzonym przez wydawcę. Jej bohaterem jest Jacek Kowalik, prywatny detektyw, były policjant-komandos. Dawny kolega z pracy prosi go o pomoc w sprawie córki zwolnionej z pracy, co nieoczekiwanie wplątuje go w poważniejszą aferę i zamach na jego życie. Na dodatek pojawia się piękna kobieta, która wszystko komplikuje. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Akcja szybko nabierała tempa, było ciekawie i bez zbędnych wulgaryzmów czy większej przemocy. Z niecierpliwością czekałam na to, co wydarzy się na kolejnych stronach. Nie obyło się bez zwrotów akcji czy szczęśliwych zbiegów okoliczności. Główny bohater, detektyw, przeżył niejedno; jest bystry, spostrzegawczy, obdarzony analitycznym umysłem, fotograficzną pamięcią i intuicją, która go nie zawodzi w trudnych momentach. Posiada wszystkie cechy i umiejętności dobrego detektywa. Dodatkowo ma dobre serce i budzi zaufanie. Jest to pierwszy tom bardzo dobrze rokującej serii „Jacek Kowalik”. Już wiem, że z pewnością sięgnę po kolejne!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
22-04-2025 o godz 14:28 przez: Alicja
"Wolta" to pierwszy tom zapowiadający naprawdę dobrą, kryminalną serię z genialnym (zimnokrwistym) detektywem, który nie boi poświęcić się dla dobra sprawy. Ta historia jest wyjątkowa, nie tylko dlatego, że autor zainspirował się prawdziwymi wydarzeniami. Wszystko było spójne, żadna zagadka nie została niewyjaśniona, nic nie zostało potraktowane po macoszemu- nawet zakończenie wprawiło mnie w osłupienie, bo takiego zwrotu akcji nie spodziewałam się. Czekam na ciąg dalszy, nie powiem, bardzo niecierpliwie. Mam nadzieję, że autor już niedługo wyda kolejny tom! Jeżeli lubicie kryminały pełne zwrotów akcji, dynamiczną fabułę oraz postaci z krwi i kości- mocno polecam ten tytuł, bo zapowiada się naprawdę dobra seria!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
22-04-2025 o godz 09:30 przez: Jalka
Bardzo dobra książka sensacyjna. Są tu i wątki kryminalne i ciekawe, szybkie akcje, dobrze zarysowane postacie. Ciągle się coś dzieje, ale mimo to fabuła nie przytłacza, łatwo za nią nadążyć, choć nie raz było naprawdę zaskakująco. Dużo szczegółowych opisów osób i miejsc, ale to uwiarygadnia autora - czuć, że sam tak postrzega świat, że obserwację ma we krwi. Główny bohater wzbudza sympatię - to uczciwy, praktykujący i znający się narzeczy były glina. Czasem brawurą dościga samego Reachera. Mam nadzieję na ciąg dalszy!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
23-04-2025 o godz 14:14 przez: Joanna
Świetna, wciągająca, porządnie napisana książka sensacyjna. Do przeczytania w jeden wieczór. Akcja nie zwalnia, a strony przewracają się same. Największym chyba atutem książki są fachowe szczegóły z pracy policji. Fabuła obfituje w detale, których nie znajdziecie w innych kryminałach - widać, że autor doskonale wie, o czym pisze. Bardzo dobre obserwacje i ciekawe refleksje. Ogółem: prima sort!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
23-04-2025 o godz 09:40 przez: MG
Kryminał, który na długo pozostanie w pamięci. Nieszablonowy, nieoczywisty. Lektura, której nie chcesz odłożyć na później. Nie epatuje brutalnością, jednocześnie pokazując realia pracy polskiej policji i śledczych. Gotowy materiał na film, który obejrzałabym z rozkoszą. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
23-04-2025 o godz 09:33 przez: Agnieszka
Kryminał, gdzie logiczne myślenie i metody śledcze są ważniejsze od pokazowych technik zabijania i epatowania brutalnością. Bardzo ciekawy główny bohater - samotnik, były glina, miłośnik storczyków, a także ktoś, kto ucieka się do przemocy tylko w ostateczności. Podobało mi się także pokazanie warszawskiej Pragi, relacji Kowalika z jej mieszkańcami, układów i swoistej lojalności wobec "swoich". Dowiedziałam się też wiele o metodach śledzenia, a fakt, że autor inspirował się swoimi doświadczeniami zawodowymi dodaje całości smaku.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
01-05-2025 o godz 20:54 przez: Maitiri
Abym chciała sięgnąć po „Woltę” Dariusza Gizaka, wystarczyła mi informacja, że fabuła jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, bo takie książki bardzo lubię. Jest to pierwszy tom serii kryminalnej, w której głównym bohaterem jest Jacek Kowalik, były funkcjonariusz policji, obecnie prywatny detektyw. Powieść przedstawia jego działania na tle zagadkowej sprawy, która początkowo wydaje się niewielkim zleceniem, ale szybko przeradza się w rozbudowaną intrygę z elementami śledztwa, zagrożenia życia i wątków osobistych. Kowalik to postać z konkretnym zestawem cech: były komandos, oficer operacyjny, człowiek zdyscyplinowany i skuteczny. Po odejściu z policji nie zrezygnował z tropienia przestępczości, tyle że teraz robi to na własnych zasadach. Dysponuje doświadczeniem, narzędziami i determinacją, które pozwalają mu samodzielnie prowadzić dochodzenia i wychodzić z niebezpiecznych sytuacji. Już od pierwszych rozdziałów czuć, że Kowalik to człowiek, który nosi w sobie przeszłość, pełną doświadczeń, dyscypliny, ale i żalu. Ma w sobie coś z bohatera starej szkoły. Nie rzuca słów na wiatr, działa spokojnie, konsekwentnie, czasem wręcz lodowato. A jednak pod tą skorupą widać emocje, szczególnie gdy pojawia się wątek osobisty, kobieta, która ma poważny problem, a której detektyw nie potrafi odmówić pomocy. Bohaterowie drugoplanowi również są dobrze zarysowani, od ekscentrycznych pracowników firmy, przez starego kolegę z policji, aż po Iwonę Kujawską, której pojawienie się wiele komplikuje. Jej postać dobrze pokazuje, że nawet ktoś tak zdystansowany jak Kowalik może mieć słabsze punkty. Fabuła rozwija się w bardzo przemyślany sposób. Najpierw mamy prostą sprawę, pracownicę niesłusznie oskarżoną o kradzież. Gdyby to był typowy kryminał, być może wszystko zakończyłoby się po kilkudziesięciu stronach. Ale Gizak prowadzi nas głębiej, do tajemnic firmy zarządzającej prestiżowym osiedlem i serii dziwnych samobójstw. Coś w tej historii nie pasuje, a detektyw wie jedno, dopóki nie odkryje prawdy, nie odpuści. Akcja powieści toczy się głównie na warszawskiej Pradze, której obraz stanowi realistyczne tło wydarzeń. Elementy codzienności, takie jak przemieszczanie się tramwajami, charakterystyczne miejsca i rozmowy z mieszkańcami, przeplatają się z tropieniem sprawców i analizowaniem poszlak. Autor świetnie oddaje atmosferę miasta. Porusza się w tym z naturalnością, która sprawia, że łatwo mu uwierzyć. Akcja rozwija się stopniowo, początkowo spokojnie, z czasem nabierając tempa, w miarę jak przybywa informacji i zagrożeń. Powieść nie epatuje brut@lnością. Nie znajdziemy tu hektolitrów krwi ani drastycznych scen. Napięcie budowane jest innymi środkami – atmosferą, tajemnicami, niedopowiedzeniami i konsekwentnie rozwijaną intrygą. Powieść jest napisana klarownie, z wyczuciem i dobrym rytmem. Dialogi brzmią naturalnie, a opisy są wystarczająco szczegółowe, by zbudować nastrój, ale nie przeciągają akcji. Pierwszy tom serii to zamknięta historia, ale pozostawia przestrzeń dla dalszych losów bohatera i potencjalnego rozwinięcia relacji oraz wątków rozpoczętych w tej części. To solidne otwarcie serii, która ma potencjał, by zająć ważne miejsce na polskiej scenie kryminałów. Jacek Kowalik to bohater, który może dorównać znanym postaciom z literatury anglosaskiej, nieprzesadzony, niepapierowy, z własnym kręgosłupem moralnym i mnóstwem miejsca na rozwój. Powieść balansuje między klasycznym kryminałem a thrillerem psychologicznym, unikając jednocześnie utartych schematów. Jeśli szukacie historii z klimatem, intrygą inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami i bohaterem, którego naprawdę warto poznać, polecam sięgnąć po „Woltę”.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
22-04-2025 o godz 11:14 przez: Wioleta
Jacek Kowalik jest obecnie prywatnym detektywem. Wcześniej był w policji, ale po pewnych zdarzeniach postanowił pracować sam na siebie. Otrzymuje zlecenie od swojego dawnego kolegi. Wywiązuje się z niego dosyć szybko, lecz potem sprawy zaczynają się komplikować, a Jacek zostaje uwikłany w poważne problemy. Możliwe,że sam się w nie wepchał, teraz liczy się jego doświadczenie i spryt. Na domiar złego na horyzoncie pojawia się piękna kobieta, która komplikuje sprawy jeszcze bardziej. Kryminał, który na początku mnie nudził...tak gdzieś do 1/3 książki, potem jednak akcja zaczęła się rozkręcać bym w ostatecznym rozrachunku czuła się usatysfakcjonowana. Z pozoru prosta sprawa zamienia się w poważniejsze dochodzenie, niebezpieczne i nieco bardziej skomplikowane. Jednak bohater ma wielkie doświadczenie, dzięki wcześniejszej pracy w policji i ludzi, którzy go cenią i lubią mu pomagać, może nie całkiem bezinteresownie ale za to z wielkim zaangażowaniem. Kryminał z rodzaju delikatniejszych, bez niepotrzebnego epatowania przekleństwami, krew też nie leje się tutaj strumieniami, za to fabuła jest świetnie poprowadzona i tak jak wspomniałam wcześniej po przebrnięciu pewnej liczby stron, wciągnęłam się w tę historię i również ja chciałam rozwikłać zagadkę. Zakończenie nie było może bardzo zaskakujące, bo wszystkie nitki właśnie do niego prowadziły, ale to nie sprawiło,żebym czuła jakiś dyskomfort. Stało się tak jak stać się powinno, nic, nagle z "kapelusza" nie wyskoczyło. Liczę na dalsze części przygód detektywa Jacka Kowalika, bo zapowiada się na ciekawą serię kryminalną.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
19-05-2025 o godz 13:27 przez: Agnieszka
„Wolta" Dariusz Gizak Bardzo lubię debiuty i nie uciekam od nich. Tutaj dostałam historię, która wciągnęła mnie znacznie bardziej, niż przypuszczałam, bo to kryminał łączący mroczną tajemnicę z autentycznym dreszczykiem emocji. Spędziłam dwa świetne wieczory w towarzystwie Jacka Kowalika, detektywa, byłego policjanta i komandosa, który naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie. To idealnie mój typ - z jednej strony wyszkolony twardziel, zaprawiony w wielu akcjach, a z drugiej wrażliwy (storczykomaniak) i uczuciowy. Taki "ktoś" z krwi i kości, a nie "wymyślony" superbohater. Już od pierwszych stron śledziłam go z uwagą: początkowo zajmował się prostą kradzieżą pieniędzy w firmie deweloperskiej, skrupulatnie zbierał dowody i wyciągał wnioski. Wtedy jeszcze nie podejrzewałam, że za pozornie błahym zleceniem kryją się takie gigantyczne przekręty. Im dalej tym bardziej zagłębiałam się w tę zagadkę. Autor naprawdę potrafił zbudować napięcie i wciągnął mnie w tę intrygę. Ciekawi mnie co tu zostało wzięte z prawdziwych wydarzeń, bo takowymi ta historia jest inspirowana. Duży plus za świetnie oddany klimat Warszawy: opisy zakamarków warszawskiej Pragi, codzienność mieszkającego tam półświatka i ich ciemne interesy, ale nie tylko. Jest tu też Dworzec Centralny widziany zupełnie z innej perspektywy (tej "technicznej"), nowe osiedla, chłód miejskiego betonu i to wszystko buduje atmosferę. Poczułam się dosłownie tak jakbym sama chodziła po tamtych miejscach. Początek jest może trochę za spokojny, ale nie zrażajcie się, bo to "wprowadzenie" buduje solidny fundament dla napięcia, które autor przyszykował na kolejnych stronach. Po kilkudziesięciu stronach fabuła przyspieszyła i napięcie rosło z każdą kolejną kartką. Od pewnego momentu już nie czytałam, a pochłaniałam tę książkę. Podobało mi się, że nie ma tu zbytniej przemocy czy krwawych scen dla efektu. Zamiast tego autor gra atmosferą zagrożenia, psychologicznym niepokojem, napięciem wynikającym z tego, że bohater nie wie, komu może zaufać. W tle jest też intrygujący wątek romantyczny i fajnie że nie jest nachalny. Zakończenie też było super, a nawet przekroczyło moje oczekiwania i gdyby była już kolejna część to od razu bym po nią chwyciła. Szkoda tylko, że nie wszystko ułożyło się po myśli naszego detektywa, ale mam nadzieję że w kolejnych częściach mu się poszczęści. Ogólnie rzecz biorąc to świetny kryminał, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, który trzyma w napięciu. Jest tu wszystko, co lubię: mocny bohater, powolne odkrywanie warstw intrygi, brak tanich chwytów i zakończenie, które naprawdę zaskakuje. Jak dla mnie to doskonały beletrystyczny debiut autora. Ja polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-05-2025 o godz 11:23 przez: katexx
Lubicie książki inspirowane prawdziwymi wydarzeniami? Ja uwielbiam, ale książkę „Wolta” polubiłam z całkiem innego powodu. Ta książka to pierwszy tom nowej serii „Jacek Kowalik” i nasz główny bohater jest prywatnym detektywem, ma wyszkolenie komandosa, warsztat pracy oficera operacyjnego i żelazną dyscyplinę. Kiedy dawny kolega z policji zatrudnia go do rozwiązania sprawy z bezpodstawnymi zarzutami wobec jego córki, Kowalik od razu bierze się do roboty. Nie przewidział jednak, że z pozoru łatwa sprawa wplątuje go w coś dużo grubszego i niebezpiecznego. Odkrywa, że na luksusowym osiedlu mieszkańcy popełniają samobójstwa, niektóre osoby po prostu znikają, a policja nic nie robi w tej sprawie. Dodatkowo ktoś chce się pozbyć Jacka za wszelką cenę. Po pierwsze polubicie Jacka Kowalika od pierwszych stron! Ten facet różni się od typowych (byłych) policjantów. Nie używam przekleństw w każdym zdaniu, nie ma problemu z alkoholem i co mnie totalnie kupiło, jest rośliniarą. Uwielbia storczyki, ma ich mnóstwo w domu, a ich pielęgnacja to prawdziwy rytuał — sama mam kilka storczyków, ale nigdy nie bawię się w namaczanie itp. Jest opanowany, zdyscyplinowany, ma chłodne i racjonalne podejście do sprawy, nawet jeśli sytuacja wymaga szybkiego myślenia. Wydaje się zawsze o krok przed innymi, a to niejednokrotnie sprawia, że z ofiary stał się łowcą. Książka ujmuje również tym, że autor dał nam prawdziwy kryminał z krwi i kości, choć bez żadnego rozlewu krwi, strzelanin czy nie wiadomo jakich pościgów. I uwierzcie, że wyszło to genialnie. Było autentycznie, napięcie z każdą kolejną stroną rosło, nie obyło się bez kilku plot twistów, a rozwiązanie również bardzo ciekawe. Dodam, że historia jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, więc podczas czytania trybiki pracują jeszcze bardziej, próbując sobie przypomnieć czy coś, gdzieś, kiedyś podobnie brzmiącego nie obiło się nam o uszy. „Wolta” wciąga już od pierwszych stron, a czytelnik nawet nie zdaje sobie sprawy, że kilka rozdziałów okazało się całą przeczytaną książką. Polecam, a ja już czekam na dalsze przygody detektywa Kowalika.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-04-2025 o godz 11:33 przez: Martyna
,, Wolta " to kryminał autorstwa Dariusza Gizaka. Jest całkiem inny niż większość książek w tym gatunku literackim. Przede wszystkim nie znajdziemy w nim krwawych, brutalnych scen a mimo to fabuła jest szalenie ciekawa. Głównym bohaterem jest były policjant Jacek Kowalik, który po rezygnacji z pełnienia służby założył własne biuro detektywistyczne. Na codzień w jego pracy nie dzieje się nic ciekawego, przeważnie zdobywa dowody zdrady na niewierność małżonków. Jednak pewnego dnia kontaktuje się z nim Wieloryb, policjant z którym kiedyś pracował. Zgłoszenie dotyczy jego córki. Została bezpodstawnie zwolniona z pracy zaraz po tym, jak w firmie doszło do kradzieży pieniędzy z kasetki. Zadaniem Jacka jest odnalezienie osoby odpowiedzialnej za zniknięcie banknotów. Detektyw odrazu zaczął prowadzić śledztwo i przyjrzał się bliżej firmie JLW. Zdobył dane pracowników firmy i szybko udało mu się ustalić kto jest złodziejem. Jak się okazuje w tej firmie dzieje się dużo więcej poważniejszych i tajemniczych rzeczy. Utwierdza go w tym to że, odkąd pojawił się pod jej siedzibą ktoś chce zagrozić jego życiu. Najpierw znajduje przyczepiony do podwozia jego auta ładunek wybuchowy a później jest stale śledzony. Teraz Jacek nie spocznie, póki nie dowie się co się dzieje w firmie odpowiedzialnej za wynajmowanie osiedli. Mimo, że kolega detektywa zakończył zlecenie, ten dalej prowadzi śledztwo. Dowiaduję się, że na osiedlu przez nich zarządzanym doszło do serii samobójstw. Sprawy dodatkowo komplikuje pojawienie się Iwony Kujawskiej - sprzątaczki z firmy JLW. Która prosi go o pomoc w odnalezieniu zaginionej córki. Czy wszystkie sprawy są ze sobą powiązane? Co dzieje się na prestiżowym osiedlu ? Czy Jacek Kowalik rozwiąże zagadkę i wyjdzie ze wszystkiego cało? Koniecznie musicie poznać odpowiedzi na te pytania. Z całego serca polecam poznam ,, Woltę". Jest to naprawdę warty uwagi, tajemniczy kryminał. Fabuła jest świetne zaplanowana. Zakończenia totalnie się nie spodziewałam i to jest w tym wszystkim najlepsze. Do samego końca nic nie jest w tej historii oczywiste.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-05-2025 o godz 16:36 przez: Kamila
„Nie ufaj niczemu, co wygląda zbyt dobrze. To zwykle pułapka.” Kiedy patrzyłem na to osiedle, nie widziałem luksusu. Widziałem klatkę. Ze złotymi kratami.” – mówi Kowalik, pokazując, że za fasadą nowoczesności czai się coś mrocznego. Nie wiem, czy bardziej bałem się tego, co znajdę, czy tego, że mogę nic nie znaleźć.” Jacek Kowalik były komandos i policjant ze sporym bagażem doświadczeń na koncie obecnie wiedzie spokojne i dość uporządkowane życie spełniając się w roli prywatnego detektywa. Oczywiście jest tak tylko do czasu. Pewnego dnia do Jacka zgłasza się dawny przyjaciel. Mężczyzna prosi o pomoc w prywatnej sprawie - chce rozwikłać zagadkę kradzieży o którą została posadzona niewinna osoba. Niestety w wyniku owego pomówienia straciła ona pracę. W miarę zagłębiania się w szczegóły dochodzenia były glina dochodzi do wniosku,że sprawa jest dużo bardziej złożona niż mogłoby się wydawać. Co więcej na jednym ze strzeżonych warszawskich osiedli dochodzi do fali niewyjaśnionych samobójstw, a gdy Kowalik zaczyna grzebać głębiej sam naraża się na śmiertelne- dosłownie- niebezpieczeństwo. Również w sferze prywatnej mężczyzny nie brakuje zawirowań. Na jego drodze pojawia się bowiem Iwona Kujawska - kobieta desperacko poszukująca swojej zaginionej córki. W miarę upływu czasu relacja tej dwójki się zacieśnia.. Co z tego wszystkiego wyniknie i czy Jacek jest gotowy na konfrontację z prawdą? Jejku takie debiuty mogę jeść łyżkami. Głównego bohatera kupiłam po pierwszych kilku rozdziałach- jest autentyczny na wskroś- w pracy chłodny, profesjonalny i skupiony , prywatnie widać, że cechuje go również wrażliwość. Duszna atmosfera , mylne tropy , oszczędny pozbawiony zbędnych opisów język , wciągająca fabuła i nieszablonowe zakończenie. A na deser Warszawa jako pełnoprawna bohaterka całości co sprawia, że czujesz jakbyś był w centrum wydarzeń.. To wszystko i jeszcze więcej znajdziecie w pierwszej powieści Dariusza Gizaka. Coś fantastycznego , jestem zachwycona, czekam na więcej i to najlepiej na trzy części jednocześnie 😁💜
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-06-2025 o godz 18:21 przez: Anonim
#współpracareklamowa "Wolta" Dariusz Gizak Wydawnictwo: Media Rodzina Premiera: 23.o4.2o25 Jacek Kowalik to były policjant. Obecnie pracuje w Warszawie jako prywatny detektyw. Zgłasza się do niego komisarz, który jest jednocześnie starym znajomy z Komendy stołecznej. Prosi o pomoc dla swojej córki Katarzyny, która niesłusznie została oskarżona i zwolniona z pracy. Zlecenie wydawało mu się banalne i proste jednak pod skórą czuł, że takie nie jest. Nieoczekiwanie zostaje wplątany w plagę samobójst na bogatym osiedlu. Czy detektyw miał dobre przeczumie co do nowej sprawy? Czy plaga samobójstw wiąże się ze sprawą córki dawnego kolegi? "Wolta" autorstwa Dariusza Gizaka to pierwszy tom cyklu z Jackiem Kowalikiem. Bohater został dobrze wykreowany. Jako detektyw jest rzetelny i dobry w tym co robi. Nie boi się podejmować ryzyka, a jego metody nie zawsze są zgodne z prawem. Jako osoba prywatna jest nieco inny. Mężczyzna jest samotny a informacje o nim dawkowane są stopniowo. Jego życie i przeszłość poznajemy wraz z przewracaniem kolejnych stron. Z pewnością w kolejnych częściach dowiemy się o nim jeszcze innych ciekawych rzeczy. Przyznam,że zazdrościłam mu ręki do storczyków, ja niestety jej nie mam i moje storczyki zawsze umierają. "Wolta" to wciagajacy kryminał. Mimo iż akcja jest dynamiczna to nie zawiera w sobie krwawych morderst, co z pewnością spodoba się tym, którzy nie lubią mocnych scen. Dużym plusem tej książki jest, to że została napisana na podstawie prawdziwych wydarzeń. Natomiast jedynym minusem tego tytułu jest to,że zawiera zbyt długie opisy. Myślę, że gdyby wyciąć niektóre szczegóły to powieść ta dalej byłaby wartościowa i jeszcze przyjemniej czytałoby się ją. Gdyż historii zawartej w tej książce towarzyszy napięcie. "Wolta" to kryminał z którym spędziłam miło czas. Mam nadzieję, że na kolejny tom nie będę musiała zbyt długo czekać a kolejna sprawa detektywa Jacka będzie równie wciągająca co tym razem. Was zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł a wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
27-04-2025 o godz 17:45 przez: asia_tkacz
Dariusz Gizak zaprasza nas do nowego cyklu o prywatnym detektywie Jacku Kowaliku. A Kowalik? Ma wszystko, co powinien mieć detektyw z krwi i kości: szkolenie komandosa, warsztat pracy oficera operacyjnego i żelazną dyscyplinę. Do tego silną potrzebę ratowania świata i wystarczająco dużo brawury, by doprowadzić każdą sprawę do końca. Jak na byłego policjanta jest nieco nietypowy – nie przeklina. Postępuje właściwie, choć nie zawsze zgodnie z literą prawa. Lubi porządek, dobrze gotuje, a że mieszka na warszawskiej Pradze, czyli jest moim "sąsiadem", polubiłam go od razu. Pewnego dnia odbiera telefon od dawnego kolegi z policji, który prosi go o pomoc w prywatnej sprawie. Tak zaczyna się śledztwo, które szybko prowadzi do odkrycia serii samobójstw na prestiżowym osiedlu. Miejsce istnieje zaledwie od pięciu lat, a już doszło tam do kilku potwierdzonych przypadków samobójstw. Mieszkańcy popadają w depresję, stają się konfliktowi, ich interesy zaczynają się sypać, aż w końcu... uciekają – nie tylko z osiedla, ale i z Polski. Gdy pod siedzibą firmy zarządzającej osiedlem dochodzi do zamachu na życie Jacka, detektyw postanawia działać. Chłodno, metodycznie, na swój sposób. Sytuację dodatkowo komplikuje Iwona Kujawska – mieszkanka tajemniczego osiedla... Co mam Wam powiedzieć? Wciągnęło mnie od pierwszej strony. Zwroty akcji, tajemnice i zakamarki warszawskiej Pragi (głównie Północ, ale też moje Południe), niekonwencjonalne metody pracy – Jacek Kowalik przypomina mi trochę Reachera, którego uwielbiam. Ale uwaga – nie znajdziecie tu brutalnych scen czy makabrycznych trupów. Zamiast tego będziecie towarzyszyć bohaterowi w jego spacerach i przejażdżkach (tramwajem, oczywiście!) po Warszawie, razem z nim będziecie rozgryzać zagadkę osiedla i trzymać kciuki za jego życie osobiste. Dariusz Gizak naprawdę potrafi wciągnąć czytelnika w opowieść – ja byłam zachwycona i śledziłam akcję z wypiekami na twarzy. Już nie mogę się doczekać drugiego tomu! A Wydawnictwu bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-05-2025 o godz 20:55 przez: Barbara
„Wolta” otwiera cykl o Jacku Kowaliku. Były kapitan policji, który po odejściu z „firmy” zostaje prywatnym detektywem. Żyje sobie samotnie w miarę spokojne od sprawy do sprawy. Nieoczekiwanie jednak zostaje uwikłany w sprawę życia, a można śmiało rzec w sprawę własnego życia lub śmierci.. ale po kolei.. Do Kowalika zgłasza się kolega z komendy, aby pomógł rozwikłać sprawę zwolnienia jego córki z dużej międzynarodowej firmy JLW, dziewczyna zostaje posądzona o kradzież gotówki z firmowej kasetki.. Wszystko idzie jak z płatka, detektyw bez problemu namierza prawdziwego winowajcę i „zachęca” do przyznania się i wydawać by się mogło, że na tym sprawa się zakończy.. Nic jednak podobnego. Pod samochodem byłego komisarza podłożona zostaje bomba...i to nie jedyna próba zamachu na jego życie.. Pętla zaczyna się zaciskać, właśnie w momencie kiedy detektyw „ruszył” JLW... W tym samym czasie poznaje Iwonę , która próbuje odnaleźć swoją córkę.. Jak się okazuje problemy kobiety zaczęły się po przeprowadzce na ekskluzywne osiedle zarządzane właśnie, przez wspomnianą wcześniej firmę... Wydawać by się mogło, że to miejsce idealne, zaawansowana technologia pozwala na wiele udogodnień, mieszkańcy nie muszą się martwić nawet wyrzucaniem śmieci z własnego mieszkania, do tego sąsiedztwo menadżerów zagranicznych firm. Jednak z nieznanych przyczyn ludzie mieszkający na tym osiedlu zaczynają popadać w depresję, popełnią samob*jstwa.. Wygląda to bardzo dziwnie.. Sam główny bohater mieszka w kamienicy na Pradze, a jego sąsiedzi to raczej szmerane towarzystwo.. Autor fajnie pokazał sposób w jaki ta kamienica funkcjonowała, tam nic nie było przypadkowego, wszyscy byli jak jeden organizm. Książka jest bardzo dobrze napisana, akcja jest spójna i wszystko zostaje rozwikłane. Główny bohater jest twardy, dobrze wyszkolony i cechuje go umiejętność myślenia taktycznego, a jednocześnie jest przedstawiony w sposób ludzki, popełnia błędy – chociaż szybko potrafi analizować i naprawić swój błąd.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-05-2025 o godz 08:13 przez: Angelika
Jacek to szczęśliwy emerytowany policjant który naprawdę dużo przeszedł w życiu, jednak nie potrafił tak po prostu siedzieć spokojnie i popijać kawkę siedząc w fotelu. Oj nie, on widział się w całkiem innej roli i został prywatnym detektywem, a że ma doświadczenie i bogatą przeszłość operacyjną nadawał się do tego idealnie. Pewnego dnia dostaje robotę dość nietypową, seria niebezpiecznych zabójstw na jednym z osiedli budzą w nim niepokój. Jak się później okazuje będą wmieszane w to grube ryby i od tej pory zacznie się wyścig z czasem, natomiast Jacek jest zbyt blisko prawdy i na jego życie już ktoś czycha. Kolejny raz trafiam na książkę z bardzo nużącym początkiem, pierwsze rozdziały były zdecydowanie zbyt ociągające, ale myślę że takie wprowadzenie było potrzebne, bo później fabuła i akcja nabiera takiego tępa że zatęsknimy za początkowym lenistwem. Mocno rozbudowane opisy z jednej strony mogą być atutem, a z drugiej nie koniecznie, jak kto woli, jak dla mnie nie były nużące, tworzyły ciekawość więc myślę że z mojej perspektywy były one jak najbardziej na plus. Do tego świetnym dodatkiem był wiarygodny i interesujący bohater który swoją postawą i czynami budził szacunek, tak złożona, przemyślana postać tylko doda swoje trzy grosze do atrakcyjności tej książki. Także napięcie będzie deptać po piętach czytelnikowi, jest wyczuwalne na prawie każdej stronie, a nieoczekiwane zwroty akcji spowodują że siedziałam jak na szpilach, bo nie wiedziałam co zaraz się odwali, to też świadczy od tym że fabuła nie będzie przewidywalna, co skutkuje tym że to kolejny duży plus dla autora za tak świetnie napisaną książkę. Co ciekawe wydarzenia które miały miejsce tutaj są mocno inspirowane prawdziwymi zdarzeniami, powodując że historia jest bardziej autentyczna i ma swoją niepowtarzalną głębię. Cóż ja mogę jeszcze powiedzieć o niej, nic bo nie mam się czego czepić, moim zdaniem to dobrze napisana kryminalna książka, a fani gatunku będą wręcz nią zachwyceni, tak jak ja.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego