Zakręcona znajomość (okładka  miękka, wyd. 05.2021)

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 55,70 zł

55,70 zł
Przewidywana wysyłka w 7-8 dni rob.

Sprzedaje KsiegarniaBAJ : 48,35 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Niewielka wiejska miejscowość. Roztrzepana singielka. Przypadkowy wczasowicz.

Patrycja to nieco chaotyczna, mieszkająca w małej wiosce trzydziestolatka. Jako że jeszcze nie wyszła za mąż, wśród lokalnej społeczności uważana jest za starą pannę. Fakt ten jest solą w oku jej matki, która naciska, by córka zmieniła stan cywilny. Okazja ku temu trafia się, gdy w okolicy pojawia się tajemniczy Adam.

Umiejętność Patrycji do pakowania się w przedziwne sytuacje sprawia, że ścieżki jej i przystojnego mężczyzny się przecinają. W przeciwieństwie do matki, dziewczyna nie łudzi się jednak, że ta znajomość zakończy się romantycznym „i żyli długo i szczęśliwie”, zwłaszcza że na palcu letnika połyskuje obrączka.

Jakie sekrety skrywa mężczyzna? Czy dziewczyna ulegnie jego czarowi i złamie swoje zasady? A przede wszystkim – jaki wpływ na relację te dwójki będą mieli mieszkańcy wioski?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1271686821
Tytuł: Zakręcona znajomość
Autor: Leśniewicz Justyna
Wydawnictwo: Plectrum
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-05-19
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-05-19
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 18 x 142 x 205
Indeks: 39015877
średnia 4,5
5
17
4
5
3
4
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
24 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
23-06-2021 o godz 08:22 przez: Eliza Żywicka | Zweryfikowany zakup
#595 - Zakręcona Znajomość - Justyna Leśniewicz - Wydawnictwo Plectrum #155/52/2021 Książka ma 288 stron. Swoją premierę miała dnia 31.05.2021 roku i należy do kategorii literatura obyczajowa. Jest to bardzo ciepła i wzruszająca opowieść o mieszkańcach małej miejscowości Leśniwce. Główną bohaterką książki jest Patrycja - stara panna mieszkająca w domu pod lasem. Pewnego dnia potrąca ona rowerzystę - Adama. To wydarzenie zmienia już na zawsz losy ich obojga. Wielki plus dla autorki za zgrabne wplecienie w fabułę akcji poświęconej DKMS. Osobiście bardzo lubię, gdy książka niesie głębsze przesłanie, niezależnie od jej formy literackiej. Czytając tą powieść czułam się, jakbym była sąsiadką Patrycji, a ona opowiadałaby mi ploteczki z wiejskiego sklepu. „Samotność jest trudna, najważniejsze to mieć w życiu kogoś dla kogo chce się wstawać co rano…” Książka jest zabawna i wciągająca, dlatego bardzo serdecznie ją polecam. <3 <3 <3 https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2656765984623285
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-05-2021 o godz 09:40 przez: Anonim
Patrycja Nowak ma trzydzieści lat i jest singielką z wyboru. Mieszka w małej wsi Leśniwce w chatce po babci. Stan cywilny zdecydowanie nie podoba się matce dziewczyny, która robi wszystko, by koniecznie wydać córkę za mąż. Jedna z córek, Kasia, już ma już męża i dzieci. Ale Patrycja nie widzi się na ślubnym kobiercu. Kiedy na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna, nawet nie planuje zacieśniać znajomości. Szczególnie, że na palcu Adama Poniedzielskiego połyskuje obrączka. Jednak los ma co do niej inne plany. Mieszkańcy wioski również. Jaki sekret skrywa mężczyzna? Czy Patrycja odważy się sięgnąć po daleko skryte pragnienia? Czy z tej zakręconej znajomości może wyjść coś dobrego? Justyna Leśniewicz debiutowała powieścią napisaną wspólnie z Eweliną Nawarą "Melodia serc". Do tej pory ukazały się dwa tomy serii "Kings of Sin", a trzeci w drodze. Autorka postanowiła spróbować swoich sił w powieści solowej. I powiem Wam, że wyszło nad wyraz smakowicie. To jest jedna z tych powieści, która jednocześnie i bawi, i smuci. A przede wszystkim pokrzepia i daje nadzieję. Od samego początku w historii strzela humor. Jest wesoło. Co rusz się śmiałam. Momentami do łez. To zdecydowanie pozytywnie zakręcona historia. Jak tytuł wskazuje, tak jest w praktyce. Główna bohaterka, Patrycja, to urodzona optymistka. Wiecznie wesoła i zadowolona. Co prawda marny z niej kierowca, ale nie da się być perfekcyjnym we wszystkim, prawda? A dla niej pakowanie się w kłopoty jest priorytetem. Niezwykle pechowa i równie empatyczna. Szalona i śmieszna. Niesamowicie pozytywna osoba. Od początku ją polubiłam. Autorka trzymała się wyznaczonej osobowości swojej bohaterki i ani razu nic nie wyszło poza zarys. Dopracowana i realna. Co ja z nią miałam dobrego. Przesympatyczna a jej pomysły dosłownie zwalały z nóg. Szczególnie wtedy, gdy do akcji wkraczała mamusia oraz wiejska społeczność. Idealnie zobrazowana mentalność. Uroki mieszkania w małej społeczności. Mamusia za to szalała. Ubaw po pachy. Akcja z rowerem i Alką (przyjaciółką Patrycji) wspominam do tej pory. Te kobiety mnie rozbrajały na każdym kroku. Pierwsze spotkanie Patrycji i Adama także nie zależało do spokojnych. Mam wrażenie, że życie głównej bohaterki przebiega tylko i wyłącznie na wysokich obrotach. Tak i musiało być z Adamem. Od razu konkret i od razu urok rzucony. To samotny mężczyzna. Biznesmen. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest zimny i gburowaty ale zdecydowanie zyskuje przy głębszym poznaniu. Troskliwy i szarmancki. Jak najbardziej dla mnie postać na plus. Autorka fajnie mąciła. Wprowadzała niedomówienia, komplikowała akcję, by za moment wyjaśnić coś tylko po to, by ponownie pojawiły się pytania. Na dodatkową uwagę zasługuje jedna rzecz. Autorka zwraca bowiem uwagę na to, że ludzie powinni być empatyczni. Powinni pomagać innym całkowicie bezinteresownie. Nawet w obliczu poważnej choroby. Nie będę Wam zdradzała o co chodzi, ale ten wątek wyciśnie z Waszych oczu łzy. Wasze serce spowolni rytm i na dłużej zagości złość na niesprawiedliwość losu. To poruszy Was dogłębnie - tak jak poruszyło mnie. "Zakręcona znajomość" to niezwykle pozytywna historia. Jak wspominałam, humor na kartach powieści szaleje. Jest słodko, jest uroczo a przy okazji nutka dramaturgii i nerwowości dodaje tej lekturze uroku. Styl autorki bardzo mi się podoba. Już wcześniej zwróciłam na to uwagę, przy serii "Kings of Sin", ale tutaj widać dosadnie, że autorka przeszła progres. Nie spoczywa na laurach. Umie nanieść odpowiednią akcję, stworzyć charyzmatycznych bohaterów i podkręcić fabułę potrzebnymi emocjami. Gra na nich niczym wirtuoz. Jeśli potrzeba pisze delikatnie a w innym momencie dostarcza konkretnego mocniejszego wydźwięku. Tę powieść czyta się ekspresowo. Tak pochłania. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. I nie żałuje, że objęłam ją patronatem medialnym. Ta historia skradła moje serce. A znając życie skradnie i Wasze. Bo ona taka jest: pozytywnie zakręcona. O nieplanowanej miłości, która trafia człowieka niespodziewanie niczym piorun w drzewo. O przewrotnym losie, który potrafi wbić nam szpilę. O nadziei i wierze w lepsze dni. W lepszą przyszłość. Warto czasem zmienić plany. Warto zaryzykować. Warto się odważyć. Ryzyko zawsze jest, ale "kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana". Moja polecajka, która mówi, komu przypadnie do gustu ta niesamowicie wciągająca historia: "Zakręcona znajomość" bawi, zaskakuje, pokrzepia i daje nadzieję. Trąca smutkiem, porusza istotne zagadnienia i dodaje otuchy. To idealna pozycja dla fanów romantycznych historii, która wywołuje uśmiech na twarzy. Porwie wasze serca i dostarczy morza emocji. Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2021 o godz 19:57 przez: Snieznooka
Justyna Leśniewicz zadebiutowała wspólnie z Eweliną Nawarą książką „Melodia serc”, kiedy dowiedziałam się, że autorka próbuje swoich sił w samodzielnej historii, postanowiłam jej pomóc. Wspominam „Melodię serc” bardzo miło, dlatego też po otrzymaniu tekstu zaczęłam go czytać, pomimo tego, że mam ostatnio dość spore obłożenie czytelnicze, no jak mogłam tego nie zrobić? Potrzebowałam ciekawej, dobrej i ciepłej historii, która poruszy mną emocjonalnie. Czy autorce udało się tego dokonać? Główną bohaterką książki „Zakręcona znajomość” jest Patrycja Nowak, to trzydziestoletnia kobieta, która obecnie nie jest w żadnym związku, co wyraźnie przeszkadza matce dziewczyny. Bohaterka mieszka w niewielkiej wsi, co także nie ułatwia obecnego stanu. Rodzicielka za wszelką cenę chce, aby Patrycja ułożyła sobie życie. Która matka chciałaby dla swojej córki, aby została starą panną? Niczego jej przecież nie brakuje, a latka uciekają. Każdy zasługuje na szczęście, tylko, chociaż siostra dziewczyny jest mężatką i dorobiła się w tym związku dzieci, tak Patrycja nie czuje się gotowa, ani nie odczuwa żadnej chęci, aby stać się czyjąś żoną. Los jednak zamierza nieco jej w tym zamiarze poprzeszkadzać podsuwając pod nos pewnego mężczyznę. Adam ma w sobie to coś, jest jednak jeden problem, a mianowicie obrączka, którą nosi na palcu. Letnik zdołał już poznać Patrycję, jako, że kobieta ma przedziwną zdolność do wpadania w tarapaty, czym to się skończy? Chociaż bohaterka nie chce złamać swoich postanowień to jej matka i inni mieszkańcy wsi mają zupełnie inne plany względem niej. Czy Patrycja wpadnie w jeszcze gorsze problemy, czy może uda jej się spełnić marzenia mamy o szybkim za mąż pójściu? Czy Adamowi wpadnie w oko główna bohaterka? „Zakręcona znajomość” jest książką, która potrafi nieźle rozbawić, autorka sprawiła, że podczas czytania książki towarzyszył na mej twarzy uśmiech i w niektórych momentach wyraz twarzy się zmieniał. To przede wszystkim niezwykle pozytywna historia, która chwyta za serce i nie zamierza go puścić. Może Wam się wydawać, że bohaterka, która jest sama, pewnie jest zgorzkniała i nerwowa, albo cierpi na depresje, nic bardziej mylnego. Jest niezwykle wesołą i optymistyczną dziewczyną, z którą można kraść przysłowiowe konie. Mamy coś wspólnego, a mianowicie tak, jak Patrycja uwielbiam kubki, dlatego też obie mamy sporą ich kolekcje, chociaż ostatnio staram się z tym przystopować. Klimat powieści jest niepowtarzalny, a cała fabuła może wydarzyć się w codziennym życiu, autorka postarała się o to, aby była tutaj dość spora doza autentyczności. Justyna Leśniewicz sprawiła, że zżyłam się z bohaterami i starałam się im kibicować, zupełnie, jakbym sama była jedną z postaci i brała udział w rozgrywających się wydarzeniach na łamach powieści. Dajcie szansę książce Justyny Leśniewicz, gwarantuję, że nie pożałujecie tej decyzji, a wręcz przeciwnie, bardzo polubicie się z autorką.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-07-2021 o godz 21:32 przez: Izabela Wyszomirska
Justyna Leśniewicz jak do tej pory dała się nam poznać za sprawą powieści napisanej w duecie z Eweliną Nawarą. Tym razem jednak oddaje nam coś w pełni swojego. Muszę przyznać, iż  jestem zachwycona efektem. 😊 Jaka zatem jest ta książka? Na pewno jak sam tytuł sugeruje zakręcona, zwariowana, wesoła, ale i prawdziwa, dodająca otuchy. Mnie bardzo szybko porwała, emocje się kłębiły, a uśmiech dosłownie nie schodził mi z twarzy. Były co prawda momenty niepewności, dramaturgii i poważniejsze tematy, jak chociażby przeszczep szpiku, ale zostały doskonale wkomponowane w fabułę, przez co nie przytłaczają, a wprowadzają urozmaicenie i dodatkowy walor edukacyjny. Warto zwrócić w tym miejscu uwagę na wątek empatii i bezinteresownej pomocy drugiej osobie, gdyż nigdy nie wiadomo kiedy to my będziemy potrzebowali pomocy. 😊 Autorka dodaje nam niejako skrzydeł, by nie bać się podjąć ryzyka. Życie mamy bowiem tylko jedno, więc trzeba niekiedy zrobić ten krok, odrzucić lęki i obawy przed nieznanym ku drodze do szczęścia. 😊 Kreacja bohaterów to dla mnie mistrzostwo! Dzięki temu, że są charyzmatyczni, barwni, zakręceni, dostarczyli mi prawdziwej rozrywki. I nie mówię tu tylko o głównej parze: Patrycji i Adamie, ale i postaciach drugiego planu. Nawet nie wiecie ile przekomicznych sytuacji się tu znalazło, zwłaszcza akcja z rowerem czy spodniami. 😊 Relacja Patrycji i Adama pełna jest niedopowiedzeń, domysłów i plotek. Tak plotek, bo trafiamy wprost na wieś, gdzie jak wiemy każdy wszystko wie o każdym, a miejscowa sklepowa to już najwięcej. W tak małych miejscowościach siłą rzeczy nic nie może utrzymać się w sekrecie. Autorka umiejętnie kreśli mentalność i stereotypy, jakie można po dziś dzień jeszcze spotkać wśród mieszkańców wsi. 😊 "Zakręcona znajomość" to powieść przypominająca, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Każda napotkana osoba czegoś nas uczy, coś nam daje. To zwariowana i romantyczna książka, która pozytywnie zakręci czytelnikiem. Ja bawiłam się znakomicie. Teraz czas na Was, dajcie się porwać tej historii!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-08-2021 o godz 12:37 przez: aliceeZ
"Czy wierzyłam w przeznaczenie? Nie wiem... Wierzyłam natomiast, że każdy kiedyś, wcześniej czy później, znajdzie swoje szczęście, miłość i poczuje się spełnionym." Książka "Zakręcona znajomość" jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki. Po opisie spodziewałam się lekkiego, wakacyjnego romansu z nutką humoru. I dostałam go, a nawet więcej ❤️ Doszukałam się tu nawet przesłania od autorki 😜 ale po kolei... Patrycja, trzydziestoletnia kobieta z małej wiejskiej miejscowości. Po studiach wróciła z wielkiego miasta, by osiedlić się w domku po babci. Lubi swoją samotność. Jak sama mówi, jest sama z wyboru. Uważana przez mieszkańców wsi za starą pannę, nie przejmuje się gadaniem innych. Wieczne docinki matki traktuje z przymrużeniem oka. A jej próby swatania, wyśmiewa 😂. Wszystko się zmienia, gdy przez przypadek spotyka pewnego mężczyznę. Adam, tajemniczy nieznajomy, który przybywa na wieś na wakacje. Jego obecność wywołuje wiele plotek i niezłą sensację dla mieszkańców wioski. Przez zbieg okoliczności poznaje też pewną szaloną niezdarę. Sytuacje w jakich mają "przyjemność" się spotykać są naprawdę niezwykłe 😂 Dzięki potyczkom słownym bohaterów, a także bardzo zabawnej kreacji matki Patrycji, mamy niezły ubaw. Bardzo przyjemnie się to czyta. Lubię takie komedie 😜 Żeby nie było, iż książka to tylko taki lekki romansik. Bardzo spodobał, mi się pomysł wplecenia ważnego tematu, jakim jest bycie dawcom szpiku kostnego. Nie chcę spojlerować, więc tylko powiem, iż poruszona kwestia daje do myślenia. Możliwe, że dzięki książce ludzie bardziej się zainteresują tym tematem ❤️ Podczas czytania powieści poznajemy oboje bohaterów. Jaką mają przeszłość, co skrywają i jak się zmieniają. Patrycja dostrzega przed czym tak się wzbraniała, a także że nie warto wierzyć domysłom i plotkom. Adam za to musi zmierzyć się z przeszłością i pomyśleć nad przyszłością i tym co ważne, nie tylko dla niego. Polecam książkę, by zachować jeszcze choć trochę wakacyjnego klimatu oraz uczuć kojarzących się z latem ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2021 o godz 17:33 przez: bookaholic.in.me
Mam dla Was idealną lekturę na wakacje z szaloną Patrycją w roli głównej! :-) Ten niesforny postrach szos, miejscowa "stara panna" i szkolna sekretarka zapewni Wam niesamowitą dawkę dobrego humoru ale też skłoni do wielu refleksji. Autorka świetnie zrównoważyła wszystko co powinno się pojawić w dobrej lekturze. Na początku zapewnia nam wiele śmiechu- czytając o przygodach Patki nie da się nie uronić łez z rozbawienia. Dodajmy do tego niebywale romantyczną, ciepłą i podnoszącą na duchu historię miłosną i już wiemy, że będzie ciekawie. Ale to jeszcze nie koniec, bo Pani Justyna poruszyła też mnóstwo bardzo istotnych tematów, nad którymi warto się pochylić. A to wszystko w całości absolutnie mnie urzekło. Znajdziemy tutaj doskonale oddany klimat polskiej wsi, który ma zarówno wady i zalety. Jednak pomimo mnóstwa plotek i niespotykanych historii poczujemy jak rodzinni i ciepli są mieszkańcy. Wakacyjny romans głównych bohaterów jest niesamowity. Nie da się nie przeżywać ich rozterek i problemów. Tu nie ma wielkich dramatów, ociekania erotyzmem, zdrad, tajemnic, które burzą poukładany dotychczas świat. A mimo to, a może właśnie dzięki temu, miłość między nimi jest tak naturalna i realistyczna, rozwija się na naszych oczach i wierzymy w nią. I choć fabuła opiera się na rozwijającym się uczuciu między Patrycją a Adamem to poruszane wątki poboczne zasługują na ogromne uznanie. Ostracyzm z powodu orientacji seksualnej, mobbing w szkole, przejście przez żałobę po śmierci najbliższego człowieka. Lecz największą uwagę należy zwrócić na szeroko opisany problem braku dawców szpiku, przez który wiele osób przedwcześnie umiera na białaczkę. Chylę za to czoła i mam nadzieję, że ten wątek sprawi, że chociaż część czytelników zainteresuje się tematem. "Nie ma marzeń, których nie da się spełnić przy odrobinie samozaparcia." "W naszych dłoniach byłą tylko przyszłość, to o nią powinniśmy walczyć." "Samotność jest trudna, najważniejsze to mieć w życiu kogoś, dla kogo chce się wstawać co rano."
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-07-2021 o godz 20:23 przez: kaktus_love_book
"Nie byłam w stanie zmienić ich przeszłości... W naszych dłoniach była tylko przyszłość, to o nią powinniśmy walczyć." @justyna.lesniewicz Patrycja była sekretarką w szkole i 30 letnią singielką. Jej życie było pasmem niefortunnych zdarzeń i zabawnych sytuacji. Ona natomiast brała je takie jakim jest. Była blisko rodziny i przyjaciół w ukochanym domku z szalonym psem, nierozumiejąc wioskowej bytności ludzi, ograniczenia, plotek i historii zmieniających się w mgnieniu oka. Nie wyobrażała sobie żyć gdzie indziej. Samotność jej doskwiera a na horyzoncie pojawia się pewien przystojny letnik. Adam, bo tak ma na imię skrywa pewne tejemnice, a wioskowe plotki o pojawieniu się mężczyzny, nie mają w sobie ani ksztyny prawdy. Przypadki radzą losem i tak było w przypadku ich pierwszego niefortunnego spotkania. Życie bywa przewrotne i potrafi bardzo zaskakiwać. Przekonała się o tym Patrycja, która nie spodziewała się, że jej pech będzie początkiem bardzo interesującej znajomości. Na wiosce pojawia się pewien letnik, o którym plotki wzrastają niemal do rangi legend. Jednak prawda jest zupełnie inna, a znajomość z Adamem odmieni jej życie. Przeszłość mężczyzny była bardzo przejmująca i ściskająca za serce. Przypadek łączący tych dwoje o mały włos nie zakończył się tragicznie, jednak obeszlo się bez większych szkód. Patrycja jest kobietą, której pech jest nieodłącznym towarzyszem, a zabawne zdarzenia ubarwiają jej samotne życie. Oboje zbliżają się do siebie, a syn Adama zaczyna odgrywać w tym bardzo ważną rolę. Wakacje się kończą i czas na powrót do prawdziwego życia, ale serce pragnie zostać w tym samym miejscu, w którym ponownie zaczęło na nowo bić. Historia o tej dwójce jest romantyczna, poruszająca serce, zabawna i wzruszająca. Skrywa również bardzo ważny przekaz i chęć niesienia pomocy, która dla nas praktycznie żadna, innym może uratować życie tak cenne. Pokochałam tą książkę bardzo i wam ją szczerze polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-07-2021 o godz 14:09 przez: _extremely_books_
Autor: Justyna Leśniewicz Tytuł: Zakręcona znajomość Wydawnictwo: Plectrum Premiera: 2021-05-31 Patrycja to nieco chaotyczna, mieszkająca w małej wiosce trzydziestolatka. Jako że jeszcze nie wyszła za mąż, wśród lokalnej społeczności uważana jest za starą pannę. Fakt ten jest solą w oku jej matki, która naciska, by córka zmieniła stan cywilny. Okazja ku temu trafia się, gdy w okolicy pojawia się tajemniczy Adam. Umiejętność Patrycji do pakowania się w przedziwne sytuacje sprawia, że ścieżki jej i przystojnego mężczyzny się przecinają. W przeciwieństwie do matki, dziewczyna nie łudzi się jednak, że ta znajomość zakończy się romantycznym „i żyli długo i szczęśliwie”, zwłaszcza że na palcu letnika połyskuje obrączka. Jakie sekrety skrywa mężczyzna? Czy dziewczyna ulegnie jego czarowi i złamie swoje zasady? A przede wszystkim – jaki wpływ na relację tej dwójki będą mieli mieszkańcy wioski? Podeszłam do tej książki ze względu na opis. Byłam bardzo ciekawa tego, co przygotowała dla nas autorka. Było to moje kolejne spotkanie z jej twórczością. Czy udane? Tego dowiecie się za chwilę. Książka jest krótka, dlatego czytało mi się ją szybko. Pismo autorki jest lekkie i przyjemne. Fabuła prowadzona jest bardzo dobrze, nie ma problemu z pogubieniem się w niej. Jest to naturalny romans, dlatego książka jest idealna na odstresowanie się. W pewnych momentach byłam wzruszona tym, co zostało w niej zawarte. Czasem nawet byłam rozbawiona z powodu niektórych elementów. Bardzo polubiłam bohaterkę za jej zachowanie i muszę powiedzieć, że zżyłam się z nią trochę. Autorka fabułę prowadziła tak dobrze, że nawet nie zauważyłam, kiedy byłam na końcu. Podobało mi się też to, że bohaterka wiedziała czego chce i to było widać. Zakończenie było dla mnie dobre. Książka przypadła mi do gustu. Ocena 8/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-07-2021 o godz 09:21 przez: Anonim
Patrycja to chaotyczna, samotna trzydziestolatka mieszkająca w małej wiosce. Wszyscy uważają ją za starą pannę, a matka dziewczyny nie daje jej spokoju naciskając, by zmieniła w końcu stan cywilny. Na wieś przyjeżdża odpocząć tajemniczy Adam, Patka jednak nie łudzi się, że coś może między nimi być, w szczególności, że mężczyzna nosi już obrączkę. Cała akcja toczy się w Leśniczówce, małej wiosce, którą autorka tak naprawdę wymyśliła. Jestem zachwycona w jaki sposób Justyna opisuje wszystkie miejsca oraz ogólnie jak pisze, bo aż czuć ten klimat wsi oraz lata. W szczególności nie zabraknie plotek, bo przecież na wsi każdy o każdym wszystko wie i wiecznie gada. Główną bohaterką jest moja imienniczka Patrycja, która ma tak ogromnego pecha, że to jest aż niemożliwe. Miał być humor, jednak jak dla mnie nie było w tym nic zabawnego, dziewczyna swoim zachowaniem nieźle mnie irytowała i jej postępowaniem udało się autorce wywołać we mnie negatywne emocje 🙊 Za to polubiłam pozostałych bohaterów, w szczególności Kaśkę, siostrę Patrycji i jej dwójkę dzieci, które mnie rozczulały oraz Adama, który skrywa tajemnice i jest przeciwieństwem dziewczyny, przyjechał na wieś odpocząć wraz z synem. Bardzo spodobał mi się kontakt mężczyzny z dzieckiem, był on na pierwszym miejscu i dla niego zrobiłby wszystko, było to wyraźnie widać. Autorka poruszyła ważny temat jakim jest fundacja DKMS i wspieranie jej, pokazała w jaki sposób można to zrobić. Książka zawiera jedynie 284 stron i dużą czcionkę, więc za wiele się w niej nie dzieje, a fabuła niestety jest prosta i przewidywalna. Mimo, że książkę powinno przeczytać się szybko to jednak tak nie było, nie sprawiła mi ona jakiejś większej przyjemności, a nawet czasami ciężko mi się ją czytało i to jak dla mnie jest największy minus tej pozycji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-07-2021 o godz 08:46 przez: Anonim
Styczność z twórczością autorki Justyny Leśniewicz miałam przy okazji serii "Kings of Sin", pisaną w duecie, którą zresztą bardzo polecam. Tutaj mamy samodzielne pióro Pani Justyny i jestem oczarowana jej stylem, lekkością pisania i łączenia wątków. Fabułę podzieliłabym na dwie części. Pierwszą pełną humoru, poznajemy postać głównej bohaterki Patrycji i jej najbliższe otoczenie, na czele z jej przyjaciółką Wiolą, siostrą Kaśką i mamą Dorotą. Te cztery szalone kobiety sprawiły, że dawno się tak nie uśmiałam w trakcie czytania 😂😂😂 Druga część jest bardziej emocjonalna i wzruszająca zarazem. Obserwujemy rodzące się uczucie między Patrycją i Adamem, który przypadkowe spotkanie z kobietą omal nie przypłacił życiem 😉 Mężczyzna zdaje się skrywać jednak jakiś sekret. Autorka świetnie ukazała mentalność małych wiejskich miejscowości, gdzie samotna trzydziestolatka to nadal stara panna, gdzie największym problemem jest "co ludzie powiedzą", a wszyscy na około lepiej wiedzą co się dzieje na czyimś "podwórku" niż na ich własnym. "Zakręcona znajomość" to lektura z wątkiem romantycznym, ale zawiera również ważne przesłanie odnośnie fundacji DKMS. Autorka na przykładzie bohaterów obala mity dotyczące pobierania wymazów i samego ewentualnego pobierania szpiku. Sama jestem w bazie danych fundacji od niemal dekady, to że jeszcze nie zostałam dawcą oznacza, że mój bliźniak genetyczny jest zdrowy, ale nie wszyscy mają tyle szczęścia, dlatego tak ważna jest rejestracja w bazie danych. Bardzo was do tego zachęcam, to nic nie boli i nie kosztuje, a możemy uratować komuś życie 🙏❤ Kończąc bardzo polecam tę książkę, tym bardziej, że akcja dzieje się głównie w okresie wakacyjnym, więc na czasie 🏖 Gratuluję Justyna Leśniewicz kolejnej wspaniałej premiery!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-07-2021 o godz 11:21 przez: Book Coffee Cake
"Zakręcona znajomość" to książka opowiadająca historię trzydziestoletniej Patrycji, która mieszka w małej wiosce i pracuje w szkole. Na wsi mówi się o niej "stara panna", ponieważ nie ma jeszcze męża. Patrycja nie uważa to za problem, jest bardzo kochliwą osobą i zakochuje się bardzo szybko. Jednak to są tylko przelotne zauroczenia. Można powiedzieć, że kobieta ma wrodzoną zdolność do wpadania w kłopoty. To jej auto zgaśnie na środku drogi i będzie wmawiać ludziom, że się popsuło, to autem zahaczy o rowerzystę i go przewróci. Jednak w obu tych sytuacjach będzie towarzyszył jej Adam. Młody, przystojny mężczyzna z Warszawy. Nie trzeba będzie długo czekać na promyczki w ich oczach. Jednak Adam ma przeszłość i syna, a na jego palcu widnieje obrączka. Patrycja ma mieszane uczucia do mężczyzny, nie chce rozbijać rodziny. Jednak pytanie brzmi co czuje Adam? I czy tak naprawdę ma żonę? Historia Patrycji porwała mnie całkowicie. Tytuł książki brzmi "Zakręcona znajomość" a ja czuje, że powinien mieć inny - "Zakręcona Patrycja". Uwielbiam tą postać, została wykreowana w taki prześmieszny sposób, że momentami ciężko było mi powstrzymać łzy. Autorka chciała nam przekazać swoją pozytywną energię, bo da się to odczuć czytając tą książkę. Świetnie bawiłam się podczas czytania tej książki. Można by rzec, że jest to schematyczna książka jeśli chodzi o romans, mamy to,to i to. Jednak muszę przyznać, że to jak autorka wykreowała postacie sprawia, że nie skupiam się na tym ani przez chwilę. Cieszyłam się każdą stroną i z pewnością jeszcze wrócę do tej książki. Uważam, że jest to idealna książka dla każdego na te wakacje, aby sobie odpocząć od tego całego otaczającego nas biegu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-09-2021 o godz 10:28 przez: Ewelina
"Zakręcona znajomość" Justyna Leśniewicz to książka w sam raz na jesienny wieczór. Samotny człowiek szuka drugiej osoby, która go zrozumie, zaakceptuje i pokocha. Tylko prawdziwa miłość, może zmienić i nadać naszemu życiu sens. "-No właśnie jesteś normalna. Nie udajesz kogoś, kim nie jesteś, nie grasz roli w tym życiowym teatrze". Patrycja Nowak to chaotyczna, mieszkająca w domku po babci trzydziestolatka. Jak to bywa na wsi, uważana jest za starą pannę. Nawet mama, szuka jej na siłę męża, co doprowadza do śmiesznych sytuacji. Stan cywilny Patki, może zmienić potrącenie tajemniczego rowerzysty. Adam bo o niego chodzi od początku spodobał się dziewczynie oczywiście z wzajemnością. Niestety obrączka na palcu letnika połyskuje bardzo mocno. Jakie tajemnice skrywa Adam? Czy dziewczyna ulegnie jego czarowi, przeżywając wakacyjny romans? Czy Patka otworzy swoje serce? "Odwzajemniona miłość, szacunek i własne szczęście. Jakby związała się z mężczyzną, wzięła ślub i udawała, że jest szczęśliwa, tylko po to, żeby jej rodzice byli usatysfakcjonowani, to byłoby dobrze". "Zakręcona znajomość" to książka pokazująca jak ważna w Naszym życiu jest przyjaźń i miłość. Każdy z Nas chciałby nadać życiu sens, brać odpowiedzialność za drugą osobę, przekazywać mu miłość by uczynić jego życie szczęśliwym. "-No właśnie, w życiu musimy być w pewnym stopniu samolubni. Jeżeli będziemy żyli tylko pod dyktando innych i spełniając ich marzenia, to nigdy nie będziemy w pełni szczęśliwi". Jeśli lubicie powieści , które potrafią rozbawić, doprowadzić do łez jest to książka dla Was. Ja osobiście polecam i dziękuję Wydawnictwu Plectrum za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki 😊😊.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-07-2021 o godz 20:56 przez: ZaczytanaAnia
„Musimy żyć dla siebie, bo nasze istnienie na tym świecie jest zbyt krótkie.” Lato w książkach musi być! Dlatego tak ważne miejsce zajmują na mojej literackiej półce opowieści z cyklu lato w tle. Oto i jedna z wielu tego lata, która dostała się do letnich propozycji – „Zakręcona znajomość” Justyny Leśniewicz od wydawnictwa plectrum. Lato? Jest! Dobry humor? Jest! Gorące uczucie z przeciwnościami losu? Jest! Fabuła, która pomaga oderwać się od letniego ukropu za oknem? Jest! A więc wszystkie warunki letniej opowieści spełnione ☺ Brzmi banalnie? A i owszem, bo po letniej obyczajówce o miłości oczekuję właśnie banalności. Jest ona – bardzo sympatyczna i od pierwszych stron skradająca sympatię czytelnika – Patrycja. Jest on – tajemniczy mężczyzna z dzieckiem, którego nikt nie zna, a każdy za nim wodzi wzrokiem. Patrycja jest postacią nakreśloną w taki sposób, że nie sposób jej nie polubić. Być może dlatego, że w jej życiu szczególnie rozgościł się wszędobylski pech! Do tego Tycja jest średnim kierowcą (i tu jesteśmy bratnimi duszami), przed którym każdy powinien na drodze umykać lub mieć się szczególnie na baczności. No i dołóżcie do tego małomiasteczkową charyzmę tubylców… Jednak ta książka ma w sobie coś jeszcze – apel do czytelnika dotyczący rejestracji w bazie fundacji DKMS. Mnie uświadamiać nie trzeba, jestem tam od kilku lat i na szczęście mój bliźniak genetyczny nie potrzebuje pomocy (zdrowia dla Ciebie gdziekolwiek jesteś!). Jednakże świadomość naszego społeczeństwa, zwłaszcza w mniejszych miastach, jest w tym temacie jeszcze mała i warto poświęcić jej chwilę. Dlatego ta książka zasługuje na naszą letnią uwagę!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-07-2021 o godz 15:20 przez: Zacisze Lenki
To moje pierwsze i zarazem bardzo udane spotkanie z twórczością Justyny Leśniewicz. Młoda autorka ma na swoim koncie kilkanaście tytułów. "Zakręcona znajomość" napisana jest z perspektywy głównej bohaterki - trzydziestoletniej Patrycji Nowak mieszkającej we wsi Leśniwce. "Dobijała mnie mentalność ludzi we wsi, nikt nikogo nie pytał wprost. Tylko wszystkie informacje usiłowano uzyskać od sąsiadów, a potem wychodziły plotki tak wielkie, że wstyd powtarzać." Kobieta uważana jest za starą pannę, bo nie ma męża ani dzieci, posiada jedynie psa wabiącego się Kaja. Matka Pati naciska ją, by zmieniła stan cywilny. Czy knująca za plecami córki kobieta osiągnie swój cel? Zdradzę Wam jedynie, że wskutek wypadku kobieta poznaje mieszkającego w Warszawie Adama Poniedzielskiego. Do czego doprowadzi znajomość z mężczyzną posiadającym syna i obrączkę na palcu? Czy ich relacja z góry skazana jest na niepowodzenie, a może uda się ułożyć puzzle życia bohaterów? Odpowiedzi poszukajcie w tej pełnej tajemnic książce. Duży plus dla autorki za poruszenie trudnego tematu dotyczącego dawców szpiku. Warto by zdrowe osoby pomyślały o rejestracji w DKMS jako potencjalni dawcy. "Przecież to nic nie kosztuje, a może uratować ludzkie życie." "W ludziach jednak było dobro, choć czasami trzeba było pobudzić ich do działania." Mogę Was zapewnić, że książka jest znakomita. Porwała mnie od pierwszych stron, pozwoliła oderwać się od codzienności i poczuć dobre emocje. Powieść napisana jest lekkim językiem i przyjaznym dla oczu drukiem. Książka trzyma w napięciu, pełna jest życiowych mądrości. Idealna lektura na letnie dni.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
06-07-2021 o godz 06:50 przez: zaczytanamatka
Patrycja Nowak jest młoda trzydziestoletnią kobieta, która według standardów swojej matki zalicza się już do starych panien. Jest urodzonym pechowcem, który często znajduje się w żenujących sytuacjach. Pewnego letniego wieczoru jadąc na spotkanie z najlepszą przyjaciółką potrąca mężczyznę jadącego na rowerze. Wszystkie plotkary z Leśniwic twierdzą, że to warszawski chłopak jej koleżanki z podstawówki, który wraz z synem spędza lato w ich mieście. Adam, który okazuje się być uczciwym facetem co raz częściej obdarza Patrycję zainteresowaniem. Czy będzie to kolejna wakacyjna znajomość? Po kilku bardziej krwawych pozycjach cieszę się, że mój wybór padł na „Zakrecona znajomość”. To historia pełna humoru, lekka, którą czyta się z przyjemnością. Umieszczenie tej historii w małej mieścinie, pełnej plotkar i wiecznie wtracającej się matki nie raz bawiło mnie do łez. Jakbym czytała o miejscowości, z której pochodzę też na literę L 😘 Fajnie, że związek głównych bohaterów rozwijał się przez wakacje. Mimo odległości, która ich dzieliła potrafili wspierać się i rozmawiać ze sobą. Nie mogę nie wspomnieć o najważniejszym w tej historii, temacie, który poruszyła autorka. Problem choroby jaką jest białaczka i szczytnym celu jakim jest zarejestrowanie się jako dawca szpiku w DKMS. Wciąż w naszym kraju panuje niedoinformowanie, cicha zmowa milczenia. Odnalezienie bliźniaka genetycznego to nie raz szansa na powrót do zdrowia i długie życie. Pamiętajmy, że pomożesz bo możesz, masz to w genach
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-07-2021 o godz 14:05 przez: Aneta Kunowska (Ladyinred.pl)
Zakręcona znajomość to pierwsza solowa powieść Justyny Leśniewicz, która ma na swoim koncie książki pisane w duecie z Eweliną Nawarą oraz kilka opowiadań w różnych antologiach. I śmiało stwierdzam, że można uznać jej debiut za bardzo udany 🙂 Zakręcona znajomość Patrycja to samotna trzydziestolatka mieszkająca w małej wiosce. Przez wielu jej mieszkańców, z racji swojego wieku i braku męża, postrzegana jest jako stara panna. Mierzi to bardzo matkę dziewczyny, która za wszelką cenę usiłuje wyswatać córkę i sprawić, by szybko zmieniła swój stan cywilny. Gdy w okolicy pojawia się tajemniczy Adam, okazja do swatania wydaje się idealna. Między tą dwójką iskrzy, ale dzięki dziwnemu darowi Patrycji – czyli pakowaniu się w różne dziwne sytuacje – nie ma ona złudzeń co do tego, jak zakończy się ta wakacyjna znajomość. Zwłaszcza, gdy dostrzega obrączkę na palcu Adama… Jednak, jak to się mówi, serce nie sługa… Historia na poprawę humoru Zakręcona znajomość to historia lekka i bardzo przyjemna w odbiorze. Czyta się ją szybko i z nieukrywaną przyjemnością. Bohaterowie wykreowani przez Justynę Leśniewicz są żywiołowi, wielowymiarowi i prawdziwi. Nie brak tutaj humoru słownego ani sytuacyjnego, a styl pisania autorki jest bardzo przyjemny. Dzięki niemu płyniemy przez tę powieść. Zakręcona znajomość uzmysławia czytelnikowi, że życie jest pełne niespodzianek, a szczęście może naprawdę czekać tuż za rogiem. Wystarczy tylko odważyć się po nie sięgnąć. lady-in-red.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-07-2021 o godz 12:47 przez: aneta1989
Mam dla Was dziś kilka słów o książce Justyny Leśniewicz "Zakręcona znajomość". Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i myślę, że nie ostatnie:) W Leśniwce (myślałam, że takie miasteczko na wsi istnieje, a autorka na końcu wyjaśnia, że nie🙈. I tak coś mi się wydaje, że nazwa ta powstała z nazwiska autorki, chociaż mogę się mylić😋) mieszka 30-letnia Patrycja... oj wiecie... podobna wiekiem do mnie, ale jak ona mnie denerwowała🤦‍♀️ z jej podejściem do życia, hasłami do rodziców czy znajomych na pewno byśmy nie zostały koleżankami. Była niezdcydowana, miała też drobnego pecha z samochodem i różnymi wypadkami drogowymi, ale naprawdę na nerwach umiała zagrać 😋 Pewnego razu wpada (dosłownie!) na Adama...jechala samochodem i zahaczyła o jego rower🤦‍♀️ dala mu numer zakładu pogrzebowego zamiast swojego...🤦‍♀️ serio? Ona myslala, że to fajny żart... A za szkody kto miał zapłacić moja Panno? 🙈😑 Patrycja wpada Adamowi w oko... A ona co? Jak zwykle pełno problemów w głowie... już mama się martwi, że zostanie stara panną... Nie zdradzę Wam jak zakończyła się ta znajomość, tylko zachęcam Was do czytania, bo pomimo tego, że główna bohaterka była denerwująca to bardzo polubiłam Adama. Czytało się szybciutko, więc mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2021 o godz 09:34 przez: Claudia94
☀️ RECENZJA PATRONACKA ☀️ Dziś Kochani, wracamy do delikatnej pozycji, która swoją premierę ma już 31 maja. Opowiem wam, co nieco o niej i mam nadzieję, że jeszcze bardziej przekonam was do jej przeczytania ❤️ Patrycja mieszka na wsi, gdzie, ze względu na jej nie tak młody (zdaniem matki i mieszkańców) wiek, przylgnęła do niej łatka "starej panny". Dziewczyna jest bardzo kochliwa, jednak nadal nie odnalazła tego jedynego. Złośliwość rzeczy martwych, stawia na jej drodze mężczyznę, by za niedługo znów go rzucić wprost od jej... Hmm, nogi? 😅 Niedopowiedzenia, domysły i plotki kręcą tą znajomością niczym karuzelą, odpychają i przyciągają Patrycję i Adama co chwilę by na koniec... No, sami zobaczycie 🤭 Ja byłam i wciąż jestem, oczarowana tą pozycją. Mimo iż moim sercem władają mafiozi, romantyczna, delikatna powieść z pokręconymi bohaterami, wykupiła sobie miejsce i rozgościła na dobre. Czytając, mogłam poczuć się, jakbym naprawdę była na wsi. Autorka umiejętnie przedstawiła krajobrazy polskiej wioski, prawie czułam promienie słońca na swojej skórze (a to by się bardzo przydało w ostatnich dniach 🌧️) Jeszcze raz dziękuję autorce i wydawnictwu za zaufanie ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-09-2021 o godz 17:55 przez: charlotte
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, iż ta historia tak bardzo mi się spodoba. Całość wypadła naprawdę bardzo fajnie. Od początku nie brakuje humoru, więc jeśli potrzebna Wam jego dawka, to możecie być pewni, że ta historia Wam ją zapewni. Patrycja, moja imienniczka z resztą, to naprawdę fajna kobieta, którą lubi się już od samego początku. Ja sama z chęcią bym się z nią zaprzyjaźniła i myślę, że z pewnością byśmy się dogadały. Nasz duet byłby wybuchowy :D Adam może w pierwszym odruchu nie wzbudza pozytywnych emocji, ale przy bliższym poznaniu da się go naprawdę polubić. Ja nie miałam z tym problemu. Nie nudzimy się. To mogę Wam zapewnić. Przejdziemy przez cały wachlarz emocji, a Autorka pokazuje, jak ważne są one. Przedstawiła nam taką prawdziwą i życiową historię, a takie lubię najbardziej. Nie ma tutaj jakiś udziwnień. Zauważyć można również progres w jej warsztacie, co akurat jest dużym plusem. W przyszłości chętnie sięgnę po kolejne jej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2021 o godz 09:34 przez: KittyKath
Poznajcie Patrycję. Zdrowo zakręconą dziewczynę, która mieszka w domku po babci, w niewielkiej wsi. Pracuje jako sekretarka w szkole, a jej miłością jest bokserka - Kaja. Wiedzie spokojne życie, o ile można tak powiedzieć, bo mieszkańcy wioski wiedzą wszystko i o wszystkich. Aż pewnego dnia, w zagrażających życiu okolicznościach, poznaje jego. Właściciela dołeczków w policzkach, tajemniczego mężczyznę, którego spojrzenie czasami zdradza ból i tęsknotę. Jak potoczą się losy tej dwójki? Książka jest pełna sytuacji, które rozbawiły mnie do łez, ale nie brakło również scen powodujących wzruszenie. Powieść porusza też jeden bardzo ważnych problemów, jaki dowiecie się podczas czytania 😉 Czytając miałam ochotę przenieść się na zalaną słońcem wiejską łąkę, odetchnąć od rzeczywistości miasta. Wiem, że będzie to jeden z tych tytułów, po który z pewnością sięgnę nie raz, nie dwa. Justyna wspaniale wykreowała postacie, po mistrzowsku dobrała pewne charaktery.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego