CD Action (Wydanie 4/2025)

Nie jest to zła gazeta ale nie jest też to" stary dobry" CD-Action. Jedna gwiazdka mniej za wspieranie "strajku kobiet" i związanego z tym zagrożenia dla zwykłych ludzi. To nie czas (pandemia) i nie miejsce (rozrywkowa gazeta dla graczy) na takie akcje.

Nie oczekiwałem wiele ale poziom rozczarowania osiągnął wysoką skalę. Jest to pismo wypełnione po brzeg reklamą sprzętu dla graczy poprzetykane czasem artykułem pisanym widać na siłę i bez pomysłu. Niestety poziom publicystyki w tym wywiad z Tomaszem Gopem to jakieś nieporozumienie. Właściwie nie widzę sensu utrzymywania takich pism na siłę na rynku skoro nawet klucze do gier dołączanych do pisma są rozdawane przez wymóg korzystania z internetu i strony cdaction.

Lata mijają, cena rośnie, a magazyn się stacza. 100 stron publicystyki w magazynie "o grach", z czego jakies 10% to sensowne treści, reszta to bzdury nie związane z grami lub okołogrowe, taki dziennik o niczym. Ktoś w redakcji wpadł na genialny pomysł że gracze nie chcą czytać o grach, o ich tworzeniu czy recenzji, ale wolą czytać o husarii, polityce, wojnie, covidzie, kosmosie, lego albo rozbuchanym ego redaktorów. Następny numer przejrzę w sklepie zanim wydam pieniądze.

Odpowiada mi to jak skomponowana jest ta gazeta: większość tekstów jest na temat najnowszych gier, ale jest też trochę materiałów o starych grach, tematach okołogrowych, sprzęcie. Gry dodawane do gazety są na bardzo dobrym poziomie. Warto.

Ciekawa publikacja o treściach komputerowo informatycznych, godna polecenia. Zamówienie terminowo dostarczone. Uważam zakup za udany.

ciekawe artykuly o nowinkach komputerowych pisemko dla pasjonata ale i dla laika fajne dodatki w zaleznosci od numeru

Gazetka z mnóstwem gier, które niejednokrotnie uszczęśliwią każdego mlodego gracza.

Średniawka