Skyshade. Lightlark. Tom 3 (okładka  miękka, wyd. 01.2025)

Sprzedaje empik.com : 27,89 zł

27,89 zł
koniec promocji za:
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 38,87 zł

Sprzedaje KsiegarniaBAJ : 44,90 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 49,12 zł

 | Oprawa miękka

Wszyscy sprzedawcy

Kontynuacja buzującego emocjami bestsellera „New York Timesa” – serii Lightlark!

Brutalna bitwa się skończyła. Isla już wie, że posiadła moc, która jest zbyt potężna. Dochodzi teraz do siebie na zamku, zadręczając się świadomością, że losy całego świata zależą od jej wyboru. A serce ma rozdarte między Grimem a Orem. Zgodnie z przepowiednią jednego z nich będzie musiała zabić…

Tymczasem do krainy Mrocznych nadciąga kolejna burza niosąca zniszczenie. Zaś to, co nadchodzi wraz z burzą jest o wiele gorsze, niż dziewczyna sobie wyobraża.

Jednak teraz Isla jest już gotowa na wszystko…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1555898533
Tytuł: Skyshade. Lightlark. Tom 3
Seria: Lightlark
Autor: Alex Aster
Tłumaczenie: Byczek Zuzanna
Wydawnictwo: Jaguar
Język wydania: polski
Liczba stron: 432
Numer wydania: I
Data premiery: 2025-01-15
Rok wydania: 2025
Data wydania: 2025-01-15
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 220 x 140 x 31
Indeks: 72426050
średnia 4,5
5
146
4
48
3
20
2
7
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
44 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
2/5
14-01-2025 o godz 23:32 przez: kinga | Zweryfikowany zakup
Te 2 gwiazdki są tylko i wyłącznie dla Grima, którego uwielbiam. To jak się zachowuje Isla tej książce to jakaś masakra. Dodatkowo jest za dużo dziur fabularnych, a niektóre wydarzenia dzieją się zbyt szybko i nie mają sensu.
Czy ta recenzja była przydatna? 13 1
3/5
19-01-2025 o godz 23:02 przez: GabrielaZ | Zweryfikowany zakup
Fabularnie ta książka jest zwyczajnie srednia. Czyta sie ja szybko, ale akcja leci tak, że nie do końca można zrozumieć niektóre sceny. Isla jest mega irytująca, jej wybory są niejasne i zachowuje sie bardzo samolubnie. Sporo się nad sobą użala, potem wpada na jakiś pomysł, który realizuje w sekundę a ten zazwyczaj okazuje się zwyczajnie zły, az ma się ochotę krzyczeć do książki "co robisz kobieto, nie tedy droga!". Przede wszystkim zagadką dla mnie pozostaje dlaczego trójkąt miłosny nadal ma się dobrze. Oro jest pierdołą, ale ok - zawsze nią był, jedynie Grim jest spoko i tylko dla niego te 3 gwiazdki.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
2/5
30-01-2025 o godz 18:32 przez: Amelia | Zweryfikowany zakup
2 tom czytalam juz jakis czas temu, dlatego nie pamietalam za bardzo akcji ksiazki i bardzo mylila mi sie z fubula “bezslinej”. pomijajac, ze juz na poczatku sa bledy logiczne, to sam fakt, ze ksiazka zaczyna sie bez jakiegokolwiek odswiezenia fabuly sprawia ze jest ona po prostu trudna do czytania. wybory Isli sa niejasne, a fabula jest strasznie szybka i nie mozna sie w niej polapac. gdy podejmie ona jakas decyzje nawet nie potrzebuje jednego rozdzialu zeby do tego dojsc, po prostu robi to, co wymyslila doslownie dwie strony temu. jej zachowanie w stosunku do Grima tez jest strasznie irytujace, i nie mowie tego tylko dla tego ze lubie go jako bohatera - to jaka dla niego jest nie ma zupelnie żadnego usprawiedliwienia. strasznie sie zawiodlam na tym tomie, bo pierwsze dwa bardzo dobrze mi sie czytalo. daje 2 gwiazdki tylko ze wzgledu na Grima.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
3/5
05-02-2025 o godz 20:05 przez: Maja | Zweryfikowany zakup
Jak dla mnie najsłabsza część, team oro
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
17-01-2025 o godz 21:55 przez: Paulina Kapcia | Zweryfikowany zakup
Uwaga, w treści mini spoilery. „Skyshade” to historia, która idealnie łączy epicką opowieść fantasy z silnie nacechowanym emocjonalnie trójkątem miłosnym. Alex Aster z mistrzowską precyzją ukazuje świat pełen magii, walki o przetrwanie i trudnych wyborów sercowych. Isla jest główną osią tej opowieści – dzika i namiętna, ale także zdeterminowana, by nie ograniczać się wyłącznie do roli ofiary przeznaczenia. Zarówno Grimm – Władca Mrocznych, jak i Oro – Władca Słonecznych, oferują jej coś, czego nie może znaleźć sama – bezpieczeństwo i siłę, ale w zupełnie odmienny sposób. Ich dynamiczne relacje stanowią trzon emocjonalny książki, a wszystkie sceny pomiędzy nimi pulsują od napięcia i niewypowiedzianych uczuć. Po wydarzeniach z poprzednich tomów, Isla powraca z Grimmem do świata mrocznych. Z czasem zaczyna przypominać sobie ich wspólne chwile z przeszłości i odkrywa, ile ich naprawdę łączy. Jednocześnie pozostaje rozdarta między Grimmem, który uosabia skrajne namiętności i brutalną siłę, a Oro, symbolem ciepła, lojalności i światłości. Ich relacje rozwijają się na tle skomplikowanych wydarzeń – przepowiedni, która mówi, że Isla zabije jednego z nich, oraz walki z Lark, przodkinią Isli, pragnącej władzy za wszelką cenę. Isla wraz z Grimmem i Oro próbuje odesłać Lark z powrotem do wymiaru, z którego przybyła. Poszukiwanie magicznych artefaktów i rozpaczliwe starania, by powstrzymać zagładę świata, prowadzą do dynamicznych zwrotów akcji i dramatycznego zakończenia. Isla podejmuje odważną decyzję, która przynosi pełen emocji cliffhanger. „Skyshade” to opowieść, która chwyta za serce. Fascynujący świat, złożeni bohaterowie i pełna napięcia fabuła czynią ją niezapomnianym doświadczeniem. To absolutny must-read, który na długo pozostanie w mojej pamięci. Kogo Isla ostatecznie wybierze – Grimma czy Oro? Osobiście należę do teamu Grimma. ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
4/5
28-02-2025 o godz 23:58 przez: OlciaMolcia | Zweryfikowany zakup
Po przeczytaniu dwóch poprzednich tomów zdecydowanie czekałam na trzeci i oto jest! Bałam się, że może wypaść blado przy poprzednich dwóch, ale naprawdę utrzymał poziom i chyba jego zakończenie było najbardziej stresujące ze wszystkich. Postacie, które zdążyłam poznać w poprzednich tomach przewijają się tutaj non stop co bardzo mnie cieszy, ponieważ dzięki temu miałam poczucie takiej pełności w fabule. Niestety zachowania Isli w tym tomie przez większą część czasu nie rozumiem i to ona jest głównym źródłem odjęcia kilku punkcików, tak ta książka dostała by max, ale niestety Isla w tym tomie niby odkrywa siebie na nowo, ale jednocześnie zachowuje się strasznie skrajnie i nie spogląda na szersze perspektywy. Oro jak to on, dla mnie może go w tej książce nie być i tak nic by się nie stało. Za to Grim tylko zyskał w moich oczach, to jak jego postać się zmienia i stara się dopasować do Isli jest niesamowita i sprawia, że naprawdę go uwielbiam. Masę rozrywki dostarczyli mi również Zmor i Lynx którzy byli po prostu wspaniali. Nowi wrogowie otaczają Islę, dziewczyna naprawdę przestaje wiedzieć komu może zaufać i po części jej się nie dziwię, ale z drugiej strony dostała tyle wskazówek, że gdyby ich posłuchała może szybciej odkryłaby istotne informacje. Książka zakończyła się w taki sposób, że ja naprawdę mam nadzieję na kolejny tom... to po prostu nie mogło się tak zakończyć.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
26-01-2025 o godz 20:43 przez: natalka | Zweryfikowany zakup
nie ukrywam, czytałam 2 i 3 tom w dużych odstępach czasu, ale troche niejasny był dla mnie cel tej książki i do czego w rezultacie dążyła Isla. mimo to podobało mi się, chociaż myślę ze 2 tom byl lepszy
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
18-02-2025 o godz 08:15 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
bardzo mi się podobało ogólnie fajna część, kocham oro i ja bym wybrała wlasnje jego, ale widzę to że isla właśnie pasuje do grima idealnie, po prostu oboje mają zgodne charaktery, wizję itp. oro jest zajebista postacią mega świetna, ale zasługuje na miłość od kogoś innego „you could live a hundred lifetimes and never deserve that boy” - to jest cytat który uważam że najlepiej pasuje w sytuacji isla - oro
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-03-2025 o godz 11:55 przez: Jagoda | Zweryfikowany zakup
"Skyshade.Lightlark" to kontynuacja przeżyć Isly, która po wojnie stara się odnaleźć w nowym świecie...i mężem. W tym punkcie musze pochwalić dynamiczną akcje oraz plot twisty które do samego końca utrzymują nitkę napięcia. Książka idealna dla świeżych czytelników chcących zanurzyć się w świat fantastyki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-02-2025 o godz 21:42 przez: dorotka.marysia.mucha | Zweryfikowany zakup
Ksiazka świetna jak każda w tej serii, czekam na kolejną część (potrzebuje jej do oddychania) naprawde jest to jedna z najlepszych fantasy jakich czytałam. Polecam cieplutko (grim i oro🛐🛐🔥)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-03-2025 o godz 23:42 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Główna bohaterka zrobiła się trochę irytująca ale pomysł na całokształt powieści trochę rekompensuje tą udrękę.. koniec końców nawet fajnie się czytało :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-02-2025 o godz 13:31 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Bardziej 4,5/5. Trzeci tom akurat jest najsłabszym z całej serii, natomiast wciąż bardzo dobrym. Jeżeli ktoś polubił Lightlark, polubi też i ten tom
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-01-2025 o godz 12:45 przez: Oriana | Zweryfikowany zakup
nienawidze tej książki za zakończenie mimo iż kocham ja całym sercem, naprawdę warta przeczytania
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-02-2025 o godz 21:44 przez: Marta | Zweryfikowany zakup
Przecudowna tak jak poprzednie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-02-2025 o godz 10:58 przez: Martyna | Zweryfikowany zakup
Nie czytałam jeszcze
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-06-2025 o godz 15:22 przez: Nikola | Zweryfikowany zakup
Rewelacja
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-02-2025 o godz 09:59 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-01-2025 o godz 12:39 przez: anonymous
𝕊𝕜𝕪𝕤𝕙𝕒𝕕𝕖 ⭐⭐⭐⭐/⭐⭐⭐⭐ [ 4,5/5 ] [ Współpraca reklamowa ] Zdążyłam w tym roku już przeczytać kilka książek, ale jak dotąd to Skyshade zrobił na mnie największe wrażenie. Ten tom zasłużył również na najwyższą ocenę spośród wszystkich dotychczasowych części. Poprzednie podobały mi się, choć miały kilka elementów, które trochę mi przeszkadzały. W trzecim tomie wiele z nich zostało wyeliminowanych lub znacząco ograniczonych. Głównie przez te zmiany lepiej się czytało. Wspomniałam wyżej o kilku niedociągnięciach, a do nich zaliczam wątek trójkąta miłosnego, zarazem jako plus i minus. Został ograniczony jedynie do przemyśleń bohaterki, które finalnie donikąd nie prowadzą. Wolałabym jednak, aby Isla całkowicie się zdecydowała. W porównaniu do wcześniejszych tomów nie był to już aż tak negatywny element. Zmiana zachowania Isly wreszcie nastąpiła, dlatego bohaterka zyskała w moich oczach i teraz mam do niej znacznie mniej zastrzeżeń. Co więcej, pojawiło się więcej scen z Grimem. Jeśli wcześniej miałam wątpliwości niczym Isla, to teraz zdecydowanie jestem team Grim. Grima słowa były świetne – zaznaczyłam aż sobie kilka cytatów z nich. Oro natomiast się nie zmienił – wciąż jest zbyt łagodny dla Isly. Zasługuje na szczęśliwe zakończenie, ale najlepiej z inną kobietą. Zakończenie książki zostało dobrze poprowadzone, bez zbędnego chaosu. Było nieco zaskakujące, choć nie aż tak emocjonujące, jak się spodziewałam. Mimo to nie mogę się doczekać ostatniego tomu! Kiedy się go doczekam, to wciąż pozostaje tajemnicą. Niestety wszystko wskazuje na to, że czeka mnie dość długa droga.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
09-02-2025 o godz 08:48 przez: Ewelina Wieczorek
"Skyshade" jest trzecią częścią bestsellerowej serii romantasy Lightlark, autorstwa tiktokerki Alex Aster. Pierwszy tom podbił moje serce, a zakończenie drugiego sprawiło, że myślami krążyłam wyłącznie wokół kolejnej części. Sięgając po najnowszą część, liczyłam na jeszcze większe emocje niż podczas czytania poprzednich, a i może więcej naturalności u głównej bohaterki. Czy "Skyshade" sprostał moim oczekiwaniom? Zanim przejdę do meritum, to kilka słów o fabule. Do Isli Crown wreszcie wróciły wspomnienia, poznała też prawdę o sobie i o swojej podwójnej mocy. Na domiar złego okazało się, że oficjalnie jest żoną króla Mrocznych, przystojnego i niebezpiecznego Grima, który zaatakował Lightlark. Na prośbę Isli powstrzymał jednak swoją armię, po czym razem wrócili do krainy Mrocznych. Isla mota się z własnymi uczuciami - ciągle kocha Ora, za którym bardzo tęskni. Jest też wściekła na Grima, a jednak mimo to jej serce bije szybciej na jego widok. A przecież zgodnie z przepowiednią wkrótce będzie musiała jednego zabić... Do krainy Mrocznych od lat docierają śmiercionośne burze, jednak w ostatnich czasach przybrały na częstotliwości i stały się bardziej mocarne. Niszczą wszystko, co napotkają na swojej drodze. Zabijają każdego bez wyjątku. Mimo braku poczucia przynależności Isla zrobi co w jej mocy, by ocalić Mrocznych. Nawet odda życie? "Skyshade" to książka, która ma naprawdę wiele do zaoferowania. Przede wszystkim rozbudowany świat i magię, którą każdy bohater (w zależności od rasy) odbiera inaczej. Jedni wpływają na ziemię i zwierzęta, inni na słońce i ciepło, a jeszcze inni na cienie i mrok. Mimo dość oczywistego podziału to Alex Aster naprawdę świetnie rozplanowała system magiczny; był logiczny i idealnie wpasował się w historię. Powieść jest wielowątkowa i bardzo dynamiczna, czasami aż za bardzo. Miałam wrażenie, jakbym każdy rozdział pochłaniała na bezdechu, tak wiele się działo i tak ciężko było znaleźć momenty na odetchnięcie. Jak z początku taki zabieg bardzo mi się podobał (nim się spostrzegłam pochłonęłam jakieś sto stron, a przecież dopiero co zaczęłam!), tak potem zaczynałam mieć z tym problem. Czułam się jak na jakimś maratonie. Szybko się męczyłam i musiałam odpocząć od historii. Dopiero końcówka trochę mi ten sprint wynagrodziła, bo uwierzcie - zasapałam się po wsze czasy. :) W poprzednich częściach miałam lekki problem z główną bohaterką. Isla jawiła się jako bohaterka idealna, bez wad. Była pomocna, dobra, potężna, każdy ją kochał i mimo ciężkiego dzieciństwa lśniła niczym bóstwo, a wszystko, czego się dotykała, udawało się. W "Skyshade" niestety niewiele się zmieniło. Autorka zrobiła z Isli jeszcze większą obrończynię bezbronnych, jeszcze większą Mary Sue. I mimo że wplątała w fabułę kilka kłód pod nogi, odniosłam wrażenie, że to były zaledwie patyczki, coś, co sprawiało, że Isla w rzeczywistości jeszcze bardziej rozkwitała. Brakowało mi jej złych wyborów, wad w postaci egoistycznych pobudek czy niemoralnych decyzji. W tej części trójkąt miłosny zdecydowanie przechylił się w stronę Grima, na co zupełnie nie zamierzam narzekać. Ja tam im kibicuję, a Oro niech wraca do Lightlarku. :) Podsumowując: "Skyshade" to dobre romantasy, które zabierze czytelnika w wir szalonych, niebezpiecznych i romantycznych przygód. Akcja jest niezwykle dynamiczna, a jej zwroty jakby tylko czekają na odkrycie. Książka porusza wiele intrygujących wątków; pojawia się m.in. motyw przeznaczenia, trójkąt miłosny czy tajemniczy wróg, a także bitwy i bohaterowie z innego świata. Niestety "Skyshade", w moich oczach wypadło trochę gorzej niż poprzednie tomy, ale mimo to bawiłam się przednio. :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-03-2025 o godz 07:36 przez: Nastka_diy_book
Wolicie sięgać po serie, gdy są w całości wydane, czy jednak sięgacie po każdy tom osobno, jak tylko są wydawane? Osobiście wolę czekać jak już jest całość na rynku, jednak przyznajmy się szczerze, jako recenzenci częściej sięgamy po kolejne tomy w dniu premiery. Sama mam niekiedy problem z przypomnieniem sobie szczegółów poprzednich tomów, dlatego często drugi raz sięgam po te same książki, a niekiedy i trzy razy. Tak samo miałam z tą serią problem. Cykl Ligthlark Alex Aster, wydany nakładem wydawnictwa Jaguar, jest pełen akcji i skomplikowanych zawiłości, dlatego podczas czytani drugiego tomu “Nightbane” musiałam przypomnieć sobie pierwszy tom. I tak samo miałam z trzecim tomem. Przed lekturą “Skyshade” musiałam na szybko przebiec wzrokiem tekst “Nightbane”. Jedno jest pewne, jak tylko wyjdzie całość, przeczytam wszystkie tomy, jeden po drugim. Szczerze byłam pewna, że seria Lightlark zakończy się właśnie na tym tomie, jednak to, co wydarzyło się na koniec, dosłownie wyrwało mnie z butów. Tak nie kończy się książek. Czekam na kolejny tom, naprawdę czekam i chcę go najlepiej już teraz. Oczywiście, mogę już powiedzieć, że ten tom był najlepszy jak do tej pory. Dosłowniej im dalej zagłębiałam się w tej historii, tym było lepiej, aż boję się, co może się wydarzyć w kolejnym tomie. Królestwo Lightlark wstrząsa burza za burzą, gdy Isla myśli, że już jedną załagodziła, to wybucha druga. Tak samo było i tym razem. Do królestwa Mrocznych zbliża się kolejna burza, która grozi zniszczeniem. Jednak z tą burzą, Isla może spodziewać się jeszcze większego zagrożenia. Czy uda jej się wyjść cało z opresji? Na domiar złego jej serce jest rozdarte między dwoma potężnymi władcami, którzy posiedli jej serce. Ostatnio brakuje mi dobrze napisanych książek z trójkątem miłosnym, jeśli chodzi o serię Lightlark, to drugi tom miał najlepiej rozpisany ten wątek. Za to w “Skyshade” można poczuć, że autorka podczas pisania książki, zmieniła plan na nią. Odrobinę mi się to nie podoba, ale zobaczę, jak dalej to się potoczy. Seria Lightlark, miała być początkowo trylogią i gdyby autorka została przy tym pomyśle, myślę, że ta seria podbiłaby o wiele więcej serc. Jednak po skończeniu tomu trzeciego, zauważyłam, że trochę zaczęła się ta historia rozciągać. A najbardziej wątek miłosnego trójkąta. Tym razem Isla spędza więcej czasu z Grimmem, którego nawiasem mówiąc, uwielbiam, za to Oro pojawia się pod koniec. Isla jednak cały czas rzuca się między dwoma mężczyznami, nie wiedząc, którego wybrać. Isla to jedna z tych bohaterek, które mają na głowie cały świat i nie są oszczędzane przez autorkę. Alex Aster z tomu na tom poddaje Islę różnym próbom, które sprawiają, że dziewczyna jest silniejsza, a co za tym idzie, jeszcze bardziej ją lubię. Za to Grimm to mój ulubieniec, jeśli mnie znacie, to wiecie, że uwielbiam czarne charaktery, albo moralnie szare, zniszczone przez doświadczenia, którym zostali poddani. Autorka bardzo płynnie operuje wszystkimi wątkami, dopełniając je i nie pozostawiając ani jednego szczegółu bez wyjaśnienia. Historia, którą stworzyła, wydaje się przemyślana i dobrze rozpisana. Mam nadzieję, że autorka dalej będzie tak dobrze operować piórem, bo plan na trylogię zmienił się na plan na serię, podobno nawet pięciu tomów. Dziękuję bardzo wydawnictwu Jaguar za możliwość poznania tej historii, czekam na wieści o czwartym tomie z utęsknieniem, a wam bardzo polecam tę historię.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji

Podobne do ostatnio oglądanego