Zabójcze istoty - ebook EPUB (ebook)

Sprzedaje empik.com : 35,99 zł

2 za 50 zł && priceType != 'PROMOTIONAL'> Megacena
35,99 zł
Produkt cyfrowy
cyfrowy

Czytaj w abonamencie

Go Max zyskujesz:
 

  • Słuchasz i czytasz bez limitu
  • Wybierasz spośród setek tysięcy audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • Korzystasz jednocześnie na 2 urządzeniach np. smartfon i tablet lub czytnik ebooków
  • Możesz zrezygnować w dowolnym momencie

W Go Standard zyskujesz:

  • czytasz lub słuchasz 3 dowolne pozycje z katalogu e-booków lub audiobooków na 30 dni
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, setek tysięcy audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • podcasty i treści relaksacyjne (ASMR) słuchasz bez limitu

Go Smart zyskujesz:
 

  • Słuchasz i czytasz bez limitu
  • Wybierasz spośród setek tysięcy audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • Korzystasz jednocześnie na 1 urządzeniu, np. smartfon, tablet lub czytnik ebooków
  • Możesz zrezygnować w dowolnym momencie

W Go Standard zyskujesz:

  • czytasz lub słuchasz 3 dowolne pozycje z katalogu e-booków lub audiobooków na 30 dni
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, setek tysięcy audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • podcasty i treści relaksacyjne (ASMR) słuchasz bez limitu

W Go Single zyskujesz:

  • czytasz lub słuchasz 1 dowolną pozycję z katalogu e-booków lub audiobooków na 30 dni
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, setek tysięcy audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • podcasty i treści relaksacyjne (ASMR) słuchasz bez limitu
Aktywujesz swoją kartę na wybraną liczbę tytułów Empik Go. Szczegółowe informacje na temat liczby tytułów znajdziesz w mailu z potwierdzeniem zakupu karty lub na materiałach dostępnych po zakupie w salonie Empik. Informacja o liczbie tytułów będzie również dostępna po aktywacji w Twojej bibliotece w aplikacji Empik Go.

W Go Plus zyskujesz:
 

  • czytasz lub słuchasz 10 dowolnych pozycji z katalogu e-booków lub audiobooków na 30 dni
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, ponad 190 tys. audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • podcasty i treści relaksacyjne (ASMR) słuchasz bez limitu

W Go Mikro zyskujesz: 

  • czytasz lub słuchasz 1 dowolnego ebooka lub audiobooka w miesiącu 
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, ponad 100 tys. audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji 
  • podcasty i ASMR słuchasz bez limitu 

W Go Mini zyskujesz:
 

  • czytasz lub słuchasz 2 dowolne pozycje z katalogu ebooków lub audiobooków w ciągu 30 dni
  • wybierasz spośród wszystkich tytułów z naszego katalogu, ponad 190 tys. audiobooków, ebooków i komiksów dostępnych w aplikacji
  • podcasty i treści relaksacyjne (ASMR) słuchasz bez limitu
Z tytułów dostępnych w abonamencie możesz korzystać tylko w aplikacji Empik Go
Produkt nie jest obecnie dostępny w żadnym abonamencie

Zeszłego lata Luce, Edie, Jane i Nan wypłynęły łodzią na pożegnalną kąpiel w jeziorze. To była idealna letnia noc.

Wróciła tylko jedna z nich.

Nan od początku powtarzała to samo: nie wie, co się stało. Edie, Jane i Luce po prostu... zniknęły. Jakby rozpłynęły się w mroku.

Rok później, w rocznicę tragedii, całe miasteczko zbiera się nad wodą, by uczcić pamięć zaginionych. Nan znów wkłada tamtą sukienkę. Czuwanie przy świecach zostaje przerwane, kiedy nagle pojawia się Luce.

Żywa.

I nikt nie jest bardziej zszokowany niż Nan. Bo ona dobrze pamięta, co zrobiła tamtej nocy.

Zabiła je. Wszystkie trzy.

Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.

ID produktu: 1648985838
Tytuł: Zabójcze istoty - ebook EPUB
Autor: Power Rory
Tłumacz: Wiśniewska Monika
Wydawnictwo: Jaguar
Język wydania: polski
Liczba stron: 320
Data premiery: 2025-08-11
Rok wydania: 2025
Format: EPUB
UWAGA! Ebook chroniony przez watermark. więcej ›
Liczba urządzeń: bez ograniczeń
Drukowanie: bez ograniczeń
Kopiowanie: bez ograniczeń
Indeks: 75061388
średnia 3,9
5
3
4
11
3
3
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
07-09-2025 o godz 09:31 przez: Snieznooka
Uwielbiam historie, które zaczynają się jak niewinne wspomnienie lata, a z każdym rozdziałem coraz bardziej odsłaniają swoją mroczną stronę. „Zabójcze istoty” Rory Power to właśnie taka opowieść, zaczyna się niewinnie, czuć w niej zapach ciepłej nocy i jeziora, a chwilę później zaczyna pachnieć strachem. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy za chwilę. Przyciągnęło mnie do historii, która zaczynają się jak wspomnienie, a potem powoli przechodzą w coś mrocznego, dręczącego, trudnego do odłożenia. Zdarzyło mi się przeczytać jedną książkę autorstwa Rory Power, dlatego nie bałam się przeczytać kolejną. Byłam ciekawa, co mogło się wydarzyć takiego, co sprawiło, że zwyczajny wypad na łódkę okazał się traumatyczny i kończący w dziwnych okolicznościach. Odrobinę przypominało mi to serial „Pretty Little Liars” na motywach książek Sary Shepard, chciałam ponownie poczuć ten klimat, dlatego też sięgnęłam po tą lekturę. Głównymi bohaterkami książki autorstwa Rory Power pod tytułem „Zabójcze istoty” są Nan, Edie, Jane i Luce dziewczyny były wprost nierozłączne. Były przyjaciółkami, które chętnie ze sobą spędzały czas. Snuły plany na przyszłość i wierzyły, że ich przyjaźń przetrwa wszystko. Minionego lata, w ostatni wieczór wakacji, wsiadły do łodzi, aby popłynąć w głąb jeziora, miała to być beztroska noc pożegnań, śmiech odbijał się echem od tafli wody, rozmowy brzmiały lekko, a ciszę przerywało tylko pluskanie wioseł. O świcie na brzegu stanęła tylko jedna dziewczyna, Nan. Reszta zniknęła bez śladu. Miasteczko Saltcedar szybko obrosło w plotki, a pamięć o tamtej nocy stała się dla Nan ciężarem, z którym trudno było jej żyć. Rok później, podczas rocznicowego czuwania nad jeziorem, dzieje się coś niewytłumaczalnego, wśród żałobników pojawia się Luce. Żywa. Co się wydarzyło tamtej nocy nad jeziorem? Gdzie Luce była przez cały ten czas? Czy prawda, której Nan tak kurczowo się trzymała, nie jest jedynie wersją, którą sama sobie wmówiła? „Zabójcze istoty” to książka, która nie jest dynamiczna, nie znajdziecie tutaj pościgów, akcji, która wbija w fotel. To, co wyróżnia tę książkę na tle innych, to perspektywa. Rory Power zamknęła mnie w głowie bohaterki, której sposób myślenia jest skrzywiony, momentami niepokojąco logiczny. Nan potrafi usprawiedliwić każde swoje działanie, nie wiedząc kiedy, zaczynałam się na tym łapać, że w pewnych chwilach jej wierzyłam. Zdecydowanie Nan nie jest bohaterką, którą się polubi, starałam się być nieufna, jednak autorka umiejętnie potrafiła pograć z czytelnikiem. jej uzasadnienia brzmią jak odbicie własnych, najciemniejszych myśli. To nie tylko opowieść o zbrodni, ale manipulacji, wciąga jak bagno, im dalej wchodzisz, tym trudniej się z niej wycofać. Autorka znakomicie radzi sobie z atmosferą dusznego miasteczka, w którym wszyscy się znają, plotki krążą szybko a każdy skrywa swoje drobne sekrety, które nie chcą wyjść na światło dzienne. „Zabójcze istoty” to powolne, konsekwentne wnikanie w głowę kogoś, kto od dawna stoi na krawędzi, książka zmusza do refleksji nad moralnością, konsekwencjami własnych czynów i tym, jak różnie można postrzegać prawdę. Rory Power zaplanowała każdy element historii, od przyjaźni i kłamstw po zemstę i dramatyczne odkrycia z dokładnością i precyzją, co czyni powieść realistyczną i emocjonującą.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
4/5
29-08-2025 o godz 23:16 przez: erinaceus_rubus
[Współpraca z @wydawnictwojaguar] 📛 przəmoc fizyczna, mørderstwø Już po opisie czułam, że to będzie dobra książka — i się nie pomyliłam 😌 Poza tym ma tak cudowną okładkę, że ciężko jej się oprzeć 🤭😍 Przez całą historię zastanawiałam się: „Czy Nan zostanie aresztowana?” W końcu zabiła trzy osoby… No dobra, dwie, bo jedna z nich niedawno w tajemniczych okolicznościach powróciła do żywych 😑 Jeśli będzie pamiętać wydarzenia sprzed roku, Nan może pożegnać się z wolnością 😬 „Boże, czemu ona nie jest, u licha, martwa? Jak śmie wszystko rujnować, wracając w taki sposób?” (how dare she 😤) Jak to w ogóle możliwe, że osoba, którą Nan zabiła, odnalazła się cała i zdrowa? Jej ciało zostało w kanionie — nie ma szans, żeby przeżyła tam rok 👀 Cały czas o tym myślałam i… muszę przyznać, że udało mi się przewidzieć zakończenie 😅 Nie zmienia to faktu, że napięcie czuć było do samego końca, a po epilogu byłam speechless 🫢 „Początkowo zrobienie tego tutaj nie wydawało się właściwe. Jakbym bezcześciła coś świętego. Ale kiedy Luce upadła na ziemię, zrozumiałam, że źle to pojmowałam. Ten akt także był święty.” (jesus disagrees ☝️) Nan jest moim zdaniem bardzo realistycznie napisaną sprawczynią. Nie jest typem psycholki bez emocji — wręcz przeciwnie, przeżywa każdą chwilę. Po pojawieniu się Luce zaczyna panikować 😰 (chociaż najpierw to wgl jest delulu i myśli, że ktoś tylko podaje się za jej zmarłą przyjaciółkę). Dziewczynie towarzyszy ciągły stres i niepewność, a w pewnym momencie zaczyna nawet mieć wątpliwości, co jest rzeczywistością, a co nie 😵‍💫 Dzięki temu wydaje się dużo bardziej autentyczna. Ja to nawet chwilami potrafiłam się z nią utożsamić 🤭 Nikogo jeszcze nie zabiłam, ale gdybym to zrobiła… zachowywałabym się podobnie 😆 Bałabym się, że nawet gołąb wygada mój sekret 🤣 „Jeśli czegoś naprawdę chcesz, świat nie ma wyboru i musi się poddać. Zwłaszcza jeśli dorzucisz kilka niekoniecznie prawdziwych łez.” (slay 💅) Nan, mimo że jest naszą narratorką, wcale nie jest godna zaufania 🤭 Przekonacie się, dlaczego 😉 Ogólnie przypominała mi trochę Joe Goldberga i Rodiona Raskolnikowa 🤣 Ale więcej nie zdradzę 🤫 Samą książkę czytało mi się mega szybko (jestem prędkością 🏎). Wszystko dzięki tej dusznej atmosferze i krótkim rozdziałom 🫠 To jedna z tych książek, przy których mówicie: "jeszcze jeden rozdział", a potem zarywacie nockę 😁 Dodatkowo teraz jest idealny moment, żeby po nią sięgnąć 🥰 Akcja rozgrywa się w niewielkiej miejscowości Saltcedar, położonej nad wodą 🌊 Czy czuć tu nadmorski klimat? A i owszem 😏 Wgl widzę tu ogromny potencjał na ekranizację 🎬 W końcu kto nie lubi małomiasteczkowych thrillerów, am I right? 😎 Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji 🫶
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
24-08-2025 o godz 11:00 przez: rekinek09
Współpraca recenzencka @wydawnictwojaguar 🔥 Którą książkę pochłonęliście ostatnio w jeden dzień? " Będzie, co ma być, aż w końcu się skończy, a ja nigdy więcej nie będę musiała o tym myśleć. " Tak właśnie myśli Nan. Nie żałuje, nie przeprasza. Mistrzyni kreatywnej prawdy. Kochała swoje najlepsze przyjaciółki. A potem je zab.iła. Małe miasteczko z wysychającym jeziorem, pensjonatem i kanionem. W takim miejscu wychowała się Nan. Myślała, że znalazła bratnie dusze. Że zna je jak własną kieszeń. Aż po trzech dziewczynach pozostały tylko uśmiechy na billboardzie. W dzień czuwania, gdy wszystkie rodziny zbierają się i zamierzają uczcić zaginione minutą ciszy...jedna z nich się odnajduje. Luce. Wraca po roku. Twierdzi, że nie ma wspomnień. Ale Nan dobrze pamięta, że uderzyła Luce kamieniem w tył głowy. Pamięta kałużę krw.i i tę poszarpaną ranę. Jak ktokolwiek śmie podawać się za jej najlepszą przyjaciółkę? Oszustka! Ale to naprawdę Luce... A Nan jest wściekła, że nie zab.iła jej dokładniej. Że spaprała sprawę. Że Luce śmie żyć i wracać tutaj niszcząc jej spokój. Tylko czy Luce faktycznie nic nie pamięta, czy jednak udaje? Czy jest w stanie coś sobie przypomnieć i zniszczyć życie swojej mor.derczyni, czy sprawa zostanie zamieciona pod dywan? Nan jest postacią, której jednocześnie nam szkoda, a z drugiej strony, mamy ochotę nią potrząsnąć, żeby się obudziła. Nie czuje się nikim wystarczającym i jest gotowa zrobić wszystko, żeby znaleźć się w elicie. Edie, Jane i Luce to jedyne, o co dba. Była gotowa przefarbować włosy, żeby upodobnić się do jednej z nich. Naiwna owieczka, a jednocześnie sprawna manipulatorka. Nie żałuje swoich czynów, bo wie, że miała powód. Ale jednocześnie kocha "swoje" dziewczyny i za nimi tęskni. Chce zostawić przeszłość za sobą, ale trzyma w skrzynce pod łóżkiem kolczyki dwóch z nich, jako pamiątkę. Tak naprawdę do końca nie wiedziałam, jakie są jej wartości, co jest dla niej prawdą, a co wynika z jej chorej wyobraźni. Jeszcze jedno ciało. Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Musiałam wiedzieć, co stanie się dalej, jak ta historia się potoczy. Styl autorki jest prosty i przyjemny, przez co płynie się przez kartki. Stopniowe budowanie napięcia sprawia, że nie da się porzucić "Zabó.jczych istot". Co chwilę na jaw wychodzą nowe tajemnice, nowe fakty, a my siedzimy w buzią otwartą w literę "O", zastanawiając się i próbując rozgryźć bohaterów. Mamy tutaj rozdziały dotyczące tego, co dzieje się teraz i co działo się wcześniej. Uwielbiam ten zabieg w tego typu książkach, zawsze napędza klimat i wzbudza niepewność. Sprawia, że chcemy więcej. To historia o krzywdzie. Manipulacji. Zbyt wysokich ambicjach. O tym, że gdy chce się coraz więcej i więcej, nie dostrzega się tego, że już nic tak naprawdę nie mamy. Że po drodze do przodu, tracimy to, co zyskaliśmy przez ten czas. To historia, która uczy, że jedno niewłaściwe słowo lub zdanie, może kogoś skrzywdzić nieodwracalnie. Że nasze czyny mają konsekwencje. Epilog był dla mnie absolutnym zaskoczeniem. Czy to przewidziałam? Absolutnie nie. I tym bardziej- polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-08-2025 o godz 22:12 przez: Oriana
Powiem wam,że nie wiem co mam o tej książce sądzić.... 👁️‍🗨️Zacznę od tego,że bardzooo spodobał mi się zamysł na fabułę. Zaintrygował mnie fakt ,że dziewczyna po mimo tego ,że została zabita ,wróciła żywa po roku. Jednak trudno było mi się wkręcić, wczuć w tą historię. A gdy zaczęłam czuć co czytam,to bohaterka utwierdziła mnie w przekonaniu ,że jest troszkę creepy 😅 W między czasie trwania fabuły ,było jedno wydarzenie którego nie potrafię sobie racjonalnie wyobrazić; rodzice głównej bohaterki się pokłócili, jej mama w jadącym samochodzie dopięła pasy i wyskoczyła /wyszła z samochodu ,a jedyny "uraz" jaki doznała ,to pobrudziła się.. 👁️‍🗨️ Nan,główna bohaterka,która wywołała we mnie mieszane uczucia. Ma ok. 17lat zabiła swoje 3 przyjaciółki, zostawiła jako "pamiątkę" kolczyki dwóch dziewczyn, wmówiła całemu miasteczku że dziewczyny zaginęły. Nazywała przyjaciółki "swoimi dziewczynami". Po czym jak jedna z nich wróciła ,stwierdziła że zrobiłaby to jeszcze raz, i nie żałuje. Wiedziałam ,że Nan nie posunęła się do takiego czynu przez swoje widzimisię,ale jej osobowość przytłaczała mnie. 👁️‍🗨️ ALE żebyście nie pomyśleli że jest to złe ,to teraz pozytywy 😌 BARDZOOO podobał mi się przebieg śledztwa. I to prowadzone przez nową szeryf,ciekawie się to czytało i poznawało myśli Nan. Jak i śledztwo jakie prowadziłam jako czytelnik, nowe tajemnice, niechciane prawdy wychodziły na jaw, co powodowało ,że chciało się czytać ciąg dalszy, chociażby przez samą ciekawość- a mówili to pierwszy stopień do piekła. 👁️‍🗨️ Sam plot twist,to był ten zwrot akcji na który czekałam,nie zawiodłam się,choć nie byłam też jakoś bardzooo zdziwiona. Patrząc na to z boku było to logiczne, i aż się dziwię że na to nie wpadłam haha podobało mi się to. 👁️‍🗨️ Zabójcze istoty to historia dla fanów dreszczyku emocji jak i ciekawskich,którzy uwielbiają znać odpowiedź na "CO BĘDZIE DALEJ?" Oraz myślę ,że na początek przygody z thrillerami będą odpowiednie! *Zapoznajcie się z ostrzeżeniami na tyle książki* • utønięcie • opisy przëmocy fizycznej i mørderstwa • okrucieństwø wobec zwierząt (innych niż domowych, są wymyślone lub jedynie wspomniane ,bez drastycznych opisów • krëw • odniesienie do spożywania ålkoholu ,w tym przez osoby nieletnie ,oraz sugestie dotyczące alkøholizmu rodzica • odniesienie do długotrwałej niewoli • niewierność • zaburzenia pamięci i percepcji wynikające z manipulacji. (Współpraca reklamowa Wydawnictwo Jaguar)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-08-2025 o godz 15:05 przez: anonymous
🖤ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴢᴀʙóᴊᴄᴢᴇ ɪꜱᴛᴏᴛʏ🖤 | współpraca reklamowa | Moja ocena: ★★★★ Do przeczytania tej historii zachęcił mnie jej opis oraz motywy. Nie miałam wobec niej żadnych oczekiwań – chciałam jedynie, by mi się spodobała, i tak właśnie się stało. Od samego początku zostałam wciągnięta w świat wykreowany przez autorkę, dzięki czemu czytało mi się tę książkę niezwykle szybko. Nie potrafiłam się od niej oderwać, a z każdą kolejną stroną czułam jeszcze większą ekscytację. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu – był lekki i przyjemny, przez co wręcz płynęłam przez tę historię. Ani przez moment nie czułam znudzenia. Nigdy wcześniej nie czytałam książki, w której główną bohaterką jest osoba mająca na sumieniu przestępstwo. Było to dla mnie coś nowego i naprawdę mnie zaintrygowało. Czerpałam ogromną przyjemność z lektury – jej tajemniczość i napięcie sprawiały, że oderwanie się od niej było wręcz niemożliwe, dlatego pochłonęłam ją w kilka godzin. To chyba najlepiej świadczy o tym, jak bardzo mnie wciągnęła. Momentami była też dla mnie szokująca – miałam swoje przypuszczenia i podejrzenia, ale nie spodziewałam się takiego obrotu spraw ani takiego zakończenia, które potrafiło mnie mile zaskoczyć. Ani przez chwilę nie brałam go pod uwagę – i to zdecydowanie kolejny plus tej pozycji. Cały klimat tej historii zrobił na mnie ogromne wrażenie, co sprawiło, że tak bardzo mi się spodobała. Chciałam także lepiej zrozumieć, dlaczego główna bohaterka postąpiła w taki sposób. Czy miała konkretny powód, czy działała pod wpływem emocji? A może planowała to od dawna i w końcu nadszedł dzień, w którym się na to zdecydowała? Czy żałowała, czy wręcz przeciwnie – zrobiłaby to jeszcze raz? Jej postać została naprawdę ciekawie wykreowana, co tylko wzmocniło moją chęć głębszego poznania jej motywacji. Rozwiązanie zagadki morderstwa bardzo mnie usatysfakcjonowało. Miało sens i nie było ani przesadzone, ani sztucznie przekoloryzowane. Wszystkie brakujące elementy układanki wskoczyły na swoje miejsce, dzięki czemu całość była spójna i logiczna. Z przyjemnością sięgnęłabym po więcej książek w podobnym klimacie, ponieważ świetnie się przy tej bawiłam i nawet po skończeniu wciąż wracam do niej myślami. Jeśli zastanawiacie się, czy warto po nią sięgnąć – zdecydowanie tak, polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-08-2025 o godz 13:54 przez: Nadia
•📱🌊🩸🌅• [współpraca reklamowa z wydawnictwem jaguar] 4/5⭐️ Muszę przyznać, że ostatnio coraz częściej sięgam po książki z gatunków takich jak thriller / thriller psychologiczny. Jestem również zwolenniczką historii zamkniętych w jednym tomie. Gdy dowiedziałam się o premierze „Zabójczych Istot” Rory Power, od razu wiedziałam, że muszę zapoznać się z tą powieścią, a po przeczytaniu, ani trochę tej decyzji nie żałuję. Coś, co najbardziej przyciągnęło mnie do tej pozycji, to fakt, że narratorem jest dziewczyna winna całemu zamieszaniu. Jest to opowieść, która nie opiera się na znajdywaniu sprawcy tak, jak ma to miejsce przy typowych książkach tego gatunku. W „Zabójczych Istotach” próbujemy dowiedzieć się, dlaczego jedna z dziewczyn, z uznanych za zaginionych…żyje, skoro główna bohaterka jest przekonana, że ją zamordowała oraz jakie sekrety ukrywa. Cała powieść utrzymana jest w dusznym, letnim klimacie. Po miasteczku, w którym rozgrywa się akcja, krążą tajemnice, a powietrzu czuć niepewność. Historia nie należy wprawdzie do najdłuższych, ale zdecydowanie zawiera w sobie wszystko, co powinien zawierać dobry thriller. Akcja trzyma w napięciu, plot twist jest ciekawy i nietuzinkowy, a bohaterowie nieoczywiści i czasem…trudni w odbiorze. Wejście do głowy zabójczyni i oglądanie świata z jej perspektywy było naprawdę ciekawym przeżyciem. Z perspektywy odbiorcy nie możemy ufać każdej z jej myśli i szukać sensu w tym co robi, bez świadomości, że to właśnie ona jest czarnym charakterem tej opowieści. Dodatkowo, ciekawym zabiegiem było wprowadzenie dwóch linii czasowych, które nadały książce warstwowości oraz podkręciły moją wyobraźnię. Z jednej strony poznajemy grupę przyjaciółek, spędzających razem lato, a z drugiej…z każdą kolejną stroną powieść odkrywa przed nami kolejne tajemnice i nic, co początkowo uznawaliśmy za oczywiste, nie jest takie w rzeczywistości. Chociaż myślę, że o tym powinniście się przekonać sami. Jest to naprawdę świetna książka. Angażująca, w idealnej długości na spędzenie z nią wieczoru i dająca się pochłonąć. Przed przeczytaniem, zalecam jednak zapoznać się z listą ostrzeżeń dotyczących treści, żebyście nie mieli wątpliwości, że jest to książka dla was Nadia / bookaholic.etc 💜
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-08-2025 o godz 10:21 przez: Aisza28
#wspolpracabarterowa Wydawnictwo Jaguar Recenzja 💙 Zeszłego lata cztery przyjaciółki wybrały się nad kanion. Do domu wróciła tylko jedna z nich. Rok później, podczas nocnego czuwania, niespodziewanie pojawia się jedna z zaginionych dziewczyn ale niczego nie pamięta. Co tak naprawdę działo się z nią przez cały ten czas? Całą historię poznajemy z perspektywy Nan, która sama twierdzi, że tamtej nocy zamordowała swoje przyjaciółki. To bohaterka niezwykle enigmatyczna, mroczna i trudna do polubienia. Nie znajdziemy w niej cech, które mogłyby wzbudzić naszą sympatię. Autorka nie stara się jej usprawiedliwiać, wręcz przeciwnie, momentami mamy wrażenie, że Nan sama nie wie, kim jest i co tak naprawdę zrobiła. Obraz jej postaci jest niepełny, jakby ciągle coś ukrywała, a może nawet gubiła się we własnych wspomnieniach. To sprawia, że atmosfera powieści staje się jeszcze duszniejsza, a całość bardziej niejednoznaczna i wciągająca. Od pierwszych stron trafiamy w sam środek wydarzeń, a napięcie rośnie z każdą kolejną kartką. Rory Power świetnie manipuluje czytelnikiem, celowo nie odsłaniając wszystkich kart. Retrospekcje, przeplatanie wydarzeń sprzed roku i teraźniejszości budzą w nas skrajne emocje, potęgując poczucie zagubienia. Nic nie jest tu pewne, a to, co wydaje się prawdą, bardzo szybko zaczyna budzić wątpliwości. Sytuację dodatkowo komplikuje powrót Luce, która według Nan miała nie żyć. Czy naprawdę niczego nie pamięta? A może to Nan traci kontakt z rzeczywistością? Muszę przyznać, że podczas lektury towarzyszył mi nieustanny dreszcz niepokoju, a historia wciągała tak, że trudno było się oderwać. Jednak zakończenie nie do końca mnie usatysfakcjonowało gdyż spodziewałam się, że tytuł będzie miał głębsze znaczenie, a ostatecznie okazał się bardziej przyziemny, niż sądziłam. Mimo tego uważam, że „Zabójcze istoty” to dobrze skonstruowany thriller, pełen napięcia i mrocznego klimatu. Czyta się go szybko, a potrzeba poznania prawdy nie pozwala odłożyć książki choćby na chwilę. Serdecznie polecam fanom thrillerów
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-08-2025 o godz 21:34 przez: bookdmention
Bohaterką książki jest młoda Nan, która rok wcześniej straciła trzy przyjaciółki: Luce, Edie i Jane. Dziewczyny wybrały się nocą na rejs łodzią. Nan była jedyną osobą, która wróciła. Do dziś nikt nie zna losu pozostałych – oprócz niej. Dziewczyna bowiem kryje mroczną tajemnicę: to ona je zabiła. Od pierwszych stron bohaterka przyznaje się do zbrodni, jednak im dalej w fabułę, tym bardziej wszystko zaczyna się komplikować. Nan okazuje się postacią niejednoznaczną,skłonną do obsesji i uroejń. Wraz z rosnącym napięciem wracamy do tej feralnej nocy i odkrywamy, że prawda jest o wiele bardziej złowroga, niż dziewczyna kiedykolwiek przypuszczała… Autorka ponownie zachwyca ostrą, sugestywną prozą, wyczuloną na emocje i lęki młodych kobiet. Pisarka z niezwykłą precyzją oddaje psychologiczne niuanse, intensywne relacje i dramaty bohaterek z krwi i kości. Dwutorowa narracja stopniowo odsłania kolejne warstwy kłamstw, półprawd i wypartych wspomnień. Ogromnym atutem jest również sceneria: kanion i atmosfera małego miasteczka, w połączeniu z namacalnym, dusznym upałem lata, potęgują napięcie obecne w powieści. Warto podkreślić, że postacie w tej książce są celowo trudne do polubienia. Power nie nadaje im łatwych do przyjęcia masek ani nie próbuje ich usprawiedliwiać. Nan początkowo budzi współczucie, jednak im głębiej poznajemy jej historię, tym trudniej ją wspierać. To świadomy i odważny zabieg, dzięki któremu fabuła staje się jeszcze ciekawsza do śledzenia. Naładowana gniewem i smutkiem nastoletniej dziewczyny książka pokazuje Rory Power w najlepszym wydaniu – bezlitosną w ukazywaniu złożoności queerowego dojrzewania. Efekt jest jednocześnie przerażający i oszałamiająco precyzyjny. Książka przyciąga i nie daje o sobie zapomnieć. To jedna z tych opowieści, która skłania do refleksji nad tym, komu naprawdę można zaufać. Jeśli lubisz mroczne historie pełne sekretów i niedopowiedzeń - „Zabójcze istoty” będą strzałem w dziesiątkę. A do tego ta okładka – absolutnie zachwycająca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
24-08-2025 o godz 23:14 przez: Eliz
„𝐙𝐚𝐛ó𝐣𝐜𝐳𝐞 𝐢𝐬𝐭𝐨𝐭𝐲” 𝐑𝐨𝐫𝐲 𝐏𝐨𝐰𝐞𝐫🪨🌊 „ɴɪᴇ. ᴋᴛᴏś ɪɴɴʏ ᴘʀᴢᴇʙʏᴡᴀ ᴡ ᴍᴏɪᴍ ᴄɪᴇʟᴇ, ᴘᴏᴅᴄᴢᴀs ɢᴅʏ ᴊᴀ ᴢsᴜᴡᴀᴍ sɪę ᴘᴏᴅ ᴘᴏᴡɪᴇʀᴢᴄʜɴɪę ɪ ᴢᴀᴍɪᴇɴɪᴀᴍ ᴡ ᴋᴀᴍɪᴇń. ᴛᴏ ɴɪᴇᴍᴏżʟɪᴡᴇ. ʟᴜᴄᴇ ɴɪᴇ żʏᴊᴇ. Żᴀᴅɴᴀ ᴢ ᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴ ɴɪᴇ żʏᴊᴇ. ᴀ ᴡɪᴇᴍ ᴏ ᴛʏᴍ, ᴘᴏɴɪᴇᴡᴀż ᴛᴏ ᴊᴀ ᴊᴇ ᴢᴀʙɪłᴀᴍ.” 𝟑/𝟓⭐️ 𝑹𝒆𝒄𝒆𝒏𝒛𝒋𝒂✨ 🌊Zawiodłam się na tej książce. Myślałam, że będzie lepsza. Myślałam, że wciągnę się od samego początku tak, że nie będę mogła oderwać się od lektury. Niestety miałam do niej za duże oczekiwania i ta książka ich nie spełniła. 🌊Fabuła momentami była ciekawa, a momentami nużąca. Akcja dzieje się spokojnie, powoli. Z jednej strony to dobre, bo można dokładnie poznać bohaterów i ich myśli, ale no, kurczę, momentami naprawdę mi brakowało czegoś, co zachęci mnie do czytania, albo po prostu, czegoś, co sprawi, że akcja przyspieszy i wywoła we mnie jakieś emocje. A tak to jedyne napięcie, jakie czułam - to, żeby odłożyć książkę. 🌊Autorka ma przyjemne pismo i książka została fajnie przetłumaczona. Zwroty akcji też były w porządku, a zwłaszcza ten na końcu. On po prostu wywołał u mnie OGROMNY szok. Nie spodziewałam się tego. I wydaję mi się, że większość, jak nie wszyscy, którzy przeczytają tą książkę nie mogą się spodziewać zwrotu akcji, bo jest on naprawdę nieprzewidzialny. 🌊Cała książka ogólnie mi się w miarę podobała. Gdybym miała do niej mniejsze oczekiwania, to może ocena byłaby trochę wyższa. Najwidoczniej po prostu wolę thrillery, w których akcja dzieje się szybciej, dynamiczniej i wciąga od samego początku. 🌊Książka ”Zabójcze istoty” powinna się spodobać osobom, które kochają thrillery, w których akcja dzieje się powoli. Chociaż polecam tą książkę każdemu fanie thrillerów, bo może się Wam ona spodobać. Dziękuję wydawnictwu za zaufanie!! - [współpraca reklamowa z wydawnictwem Jaguar]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
24-08-2025 o godz 19:51 przez: seafullofbooks
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i powiem szczerze, że zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Choć nie nazwałabym tej historii thrillerem młodzieżowym to zawiera lekki element dreszczyka. Od początku w zasadzie gdy główna bohaterka opowiada swoją historie czuć, że nie wszystkim się z nami podzieliła. Książka podzielona jest na części „teraz” i „wtedy”, jednak przeplatają się one zupełnie niespodziewanie aż do punktu kulminacyjnego. Akcja jest bardzo wartka i wszystko przebiega bardzo szybko, do tego stopnia że nim na dobre zaczęłam czytać już zbliżałam się do końca. W trakcie nurtowało mnie kilka rzeczy i zaczynałam podejrzewać to i owo, jednak do końca nie przewidziałam rozwiązania. Po nim w zasadzie od razu następuje epilog i z tego powodu zabrakło mi rozwinięcia tego co i jak się wydarzyło. Nie zrozumcie mnie źle bo wszystkiego się dowiadujemy ale nie znam do końca motywacji dwóch osób i przez to to zamknięcie nie było dla mnie takie pełne. Nieco zaskakujące, ale minimalnie za mało psychologicznie rozbudowane. Doskonale za to wyjaśniono motywacje i powód tego wszystkiego i jak najbardziej rozumiem z czego to wszystko wynikło. Nastolatki potrafią być bardzo okrutne i idealnie wpisały sie tutaj w tytułowe „zabójcze istoty”. Ciężko polubić któregokolwiek z bohaterów i myśle, że było to świadome działanie ze strony autorki chociaż każde z nich jest jakieś. Największe nadzieje miałam wobec pani szeryf, jednak końcowo to właśnie Nan wzbudziła deliaktnie we mnie odruch współczucia i nikt poza nią. Jeśli jesteście ciekawi jakie dokładnie są te istoty to sięgnijcie po tę historie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-10-2025 o godz 00:24 przez: anonymous
“Zabójcze istoty” - Rory Power 👀 Ocena: 4,5/5⭐️ Przyjaźń i zazdrość czasem dzieli zbyt cienka granica, a bycie dziewczyną bywa ciężkie, tyle wam powiem na wstępie.🕵🏼 - przyjaźń i ☠️ - zemsta - powrót zaginionej 👀 To jeden z lepszych thrillerów YA, który przeczytałam w tym roku. ❤️‍🔥 Upalne lato, małe miasteczko. Cztery dziewczyny wypłynęły łodzią na jezioro, wróciła tylko jedna. Pozostałe trzy zniknęły bez śladu i zostały uznane za zmarłe. Przeżyła tylko Nan. Brzmi intrygująco? Hold your breath.👀 Rok później w rocznicę ‚tragicznego wypadku’ znikąd pojawia się Luce, jedna z ‚zaginionych’. Wraca bez wspomnień, a Nan zastanawia się jak to możliwe… Przecież zadbała, aby żadna z nich nie wróciła już wcale? Oprócz obecnych wydarzeń, dostajemy też wspomnienia przeszłości, które dają nam szerszy wzgląd na perspektywę rozwoju postaci Nan i relacje między dziewczynami.👀 Właściwie muszę wspomnieć, że cała perspektywa Nan jest niepokojąca i pełna paranoi. To było dużym strzałem w dziesiątkę i uzależniało! Ciężko było mi oderwać się od tej książki. Historia jest pokryta mrokiem i intensywna w doznaniach. Podczas czytania czułam dreszczyk emocji i narastający niedosyt.🕵🏼 Brakowało mi tylko równomiernego tempa rozwoju akcji ALE…👀 Właściwie to miałam dobre przeczucia od samego początku. Ta autorka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie i chętnie przeczytam więcej jej historii. współpraca reklama @wydawnictwojaguar @viktooria3311
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-09-2025 o godz 14:45 przez: Wiktoria
🌊 Czy gdybym tam wróciła, nadal bym ją słyszała? Znalazłabym je tam wszystkie, czekające na mnie? 🌊 „Zabójcze istoty” to książka, która porywa od pierwszych stron. Idealna młodzieżówka, która wciąga czytelnika w wir akcji i zabiera w podróż przez mroczne sekrety, a przy tym daje coś wyjątkowego, czyli perspektywę oprawcy… Nan wie, co się stało tamtego lata, gdy jej przyjaciółki zaginęły podczas nocnej wyprawy nad wodę. Ale wszystko się komplikuje, gdy powraca jedna z nich… choć przecież nie powinna żyć. Nan jest bohaterką, która pokazuje inną stronę thrillerów i daje nam perspektywę, która intryguje i podtrzymuje napięcie całej historii. Razem z nią odkrywamy okropne sekrety, które kryją się głęboko ukryte w jej głowie. Wspólnie dowiadujemy się tego, co kryje w sobie lato, w które zaginęły dziewczyny. Uwielbiam, gdy w książkach występują paczki znajomych, jestem ogromną fanką found family, a tutaj po dłuższym poznaniu wszystkich dziewczyn zaczyna się robić nieswojo i po prostu dziwnie… Niby wszystkie są przyjaciółkami, jednak nie wszystko w ich relacji było „naturalne” Całość jest duszna, napięta i nie daje chwili na oddech. A ten plot twist? Fenomenalny! Idealnie zamyka historię i zostawia czytelnika z poczuciem lekkiego oszołomienia 😶‍🌫️ Dla mnie 5/5! Wakacyjny thriller młodzieżowy w najlepszym wydaniu 🌊 Zaufajcie mi i sięgnijcie po tę historię 🤭♥️ Patronat medialny | Reklama @jaguar
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-08-2025 o godz 08:29 przez: Paulina
Kiedy jakiś thriller Was tak naprawdę zaskoczył? A czytaliście kiedyś thriller, w którym to główny bohater powoduje w Was to nieprzyjemne uczucie, że coś jest nie tak? Odpowiedzieliście na oba pytania nie? To świetnie się składa bo przeczytałam ostatnio książkę, dzięki której mogłam odpowiedzieć 2xTak 📚 „Zabójcze Istoty” to historia czwórki przyjaciółek, które w ostatni dzień wakacji postanawiają wypłynąć nocą na jezioro w ich ulubione miejsce. Niestety następnego dnia w łódce odnaleziona zostaje tylko jedna z nich Nan. Co się stało z resztą dziewczyn? Czy ktoś je porwał? Dlaczego to właśnie Nan wróciła? Na te pytania zna odpowiedź tylko jedna osoba. Osoba, która rok później w rocznicę zaginięcia jest przerażona, gdy z jeziora wyłowiona zostaje jedna z zaginionych dziewczyn - żywa. — Przecież, to nie może być prawda. Żadna z nich nie może wrócić. Wiem to bo je zabi3am…. Pomyślała Nan 😱😱😱😱😱 Przysięgam Wam, że dopiero po 200 stronie połączyłam pierwsze kropki i coś tam przewidziałam, ale sama końcówka rozwaliła system, bo takiego rozwoju sprawy w ogóle się nie spodziewałam. Cała książka ma trochę wydźwięk auto pamiętnika mordercy 🫣🫣🫣 i bardzo mocno wchodzi w psychikę głównej bohaterki. Uważam, że warto przekonać się na własnej skórze, jakie emocje pojawią się w Was podczas czytania jej 😱 4,5/5 ⭐️ PS. Za szybko o niej nie zapomnę przez to zakończenie 😱
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-08-2025 o godz 19:06 przez: Sylwia
Recenzja "Zabójcze Istoty" ( współpraca z @wydawnictwojaguar) ._._._._._._ "Zabójcze Istoty" autorstwa Rory Power to książka, która zabiera nas w przygodę pełną kłamstw i zagadek oraz napięciu. ._._._._._._ Główna bohaterka - Nan - przyjaźniła się z trzema dziewczynami. Wybrały się na kąpiel w jeziorze, z której wróciła tylko Nan. Trzy dziewczyny zniknęły. Niespodziewanie w rocznicę tragedii dzieje się coś dziwnego. Jedna z dziewczyn wraca, żywa. Nan jest w szoku, ponieważ twierdzi, że tamtej nocy zabiła wszystkie towarzyszki. ._._._._._._ Zaczynając czytać książkę nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba. Na początku fabuła toczy się spokojnie. Rozkręcać się zaczyna, gdy dochodzi do niespodziewanego wydarzenia wydarzenia. Wtedy pojawia się w czytelniku milion pytań. ._._._._._._ Książka trzyma cały czas w napięciu i niepewności, przez co chce się czytać dalej. Posiada naprawdę sporo płot twistów. Na uwagę zasługuje szczególnie zakończenie, które wmurowało mnie w fotel, bo takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. ._._._._._._._ Myślę, że " Zabójcze Istoty" to idealna książka dla osób, które lubią mroczne thrillery YA. Na pewno zapewni wam wiele emocji. 4,5/5🌟
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-09-2025 o godz 12:22 przez: Magdalena Dziedzic
3,5/5 Przegadana i miejscami przeciągnięta. Niektóre fakty były zbyt oczywiste, a główna bohaterka nie potrafiła połączyć kropek co było dość irytujące.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
16-09-2025 o godz 18:52 przez: anonymous
Super książka. Bardzo interesująca. Nie mogę się od niej oderwać. Okładka również super. 🤩
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-10-2025 o godz 15:07 przez: Anonim
Mocna 4.5. Bardzo dobra książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego