Guardians Of The Galaxy: Awesome Mix. Volume 2 (CD)

Cudowne nieśmiertelne przeboje, ten mix nigdy się nie znudzi:))))

Super muza polecam bardzo bardzo bardzo😍🙄😄😁😍

"...we would never break the chain..." Te słowa krążą za mną odkąd pierwszy raz wysłuchałem utworu Fleetwood Mac pt. "The Chain". Jest on wręcz fenomenalny. Tak samo jak recenzowany przeze mnie album. Słuchając go otrzymujemy przekrój muzyki lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, więc starszym zakręci się łezka w oku. Młodsi z kolei poznają coś mającego jakiś rodzaj głębi (w przeciwieństwie do olbrzymiej części dzisiejszej muzyki). Jedynyn minusem tego albumu jest fakt, że wraz z pierwszymi "Strażnikami Galaktyki" dostaliśmy Awesome Mix vol.1, który jest weselszy i słuchając go automatycznie przenosimy się w świat filmu i widzimy sceny z danym podkładem (może to być wina tego, że w jedynce utwory były bardziej "nachalne" i lepiej, wyraźniej słyszane). Nie oznacza to jednak, że Awesome Mix vol.2 jest zły. Jest także świetny, ale czegoś mu brakuje. Na osłodę dodam, że ostatni utwór z albumu, t.j. "Guardians Inferno", który został napisany specjalnie pod drugą część "Strażników Galaktyki" zasługuje na oscara w kategorii piosenka filmowa (choć trzeba obejrzeć film, by zrozumieć jej sens). Ogółem polecam.

Pozycja zdecydowanie dla fanów Marvela - ale nie tylko! Zwłaszcza, że nie są kawałki krojone pod film, a popularne kawałki znane na całym świecie nie od dziś (i nie od wczoraj). Oceniam, że zarówno część pierwsza Strażników jak i druga, to powrót do czasów młodości osób odpowiedzialnym za realizację filmu - mega udana! Piosenki dobrane rewelacyjnie do tego, co dzieje się na ekranie. Słuchając płyty, przynajmniej część scen, rysuje się w pamięci sama!

Wszyscy już to napisali, potwierdzę i ja. Świetna mieszanka hitów do słuchania wszędzie: w domu, w pracy, w aucie, podczas sprzątania, pracy jak i odpoczynku. Jeśli znacie film, wiecie, że muzyka jest na najwyższym poziomie. Jeśli filmu nie obejrzeliście, ta płyta może Was zachęcić, ale na pewno Was nie rozczaruje muzycznie.

Bardzo pozytywna składanka, nie tylko dla fanów Marvela, ale też dla osób lubiących klimaty lat 70. Słuchając w drodze do pracy nastraja człowieka na dobry dzień :-)

Kocham kocham i jeszcze raz kocham ❤️ Przenosi do swiata filmu ale i do lat 80-tych mozna sluchac w kolko nawet jak sie jie zna filmu ;)

Świetna płyta, nie tylko dla miłośników Marvela. Przyjemnie się słucha zarówno w domu jak i samochodzie.

Podobnie jak cześć 1. kompilacja utworów sprawdzi się w podróży jak i przyjęciu/ prywatce. Warto.

Jestem fanem filmu, więc posiadanie drugiej części muzyki do filmu jest oczywiste :)