Kill'em All (Remastered) (CD)

Merytorycznie...płyta to legenda. Każdy wie, nikt nie kwestionuje. Co do wydania...(remastered)...polemizowałbym...bo i ciekawie...i męcząco. Astmatyczne, suche i zapiaszczone zestawy audio...zabrzmią lepiej niż z standardową płytą. Zestawy bardziej wysublimowane, startujące do miana hi-endowych...zmęczą słuchaniem tej płyty. Niby wszystko słychać ciut wyraźniej...ktoś tam dłubał przy separacji instrumentów, czasami nawet przy stereofoni...ale wyostrzone jest to w sposób bardzo wyczuwalny, nachalny. Da się wyczuć cyfrową ingerencję w strojeniu tej płyty. Czasami brzmi metalicznie, cukierkowo, sztucznie, męcząco. Kilka fragmentów...najprawdopodobniej przez przypadek...brzmią (pozwalają usłyszeć) coś czego nie łatwo wyłapać na zwykłej płycie. Decyzję o zakupie tego wydania pozostawiam kupującym. To trochę tak, jakbyśmy kupowali płytę z equalizerem...jak w starym, niezbyt dobrym radmorze...i altusach.

Płyty nie trzeba przedstawiać. Jest tylko błąd w opisie. Opakowanie to nie digipack tylko minipack - czyli papierowa kieszonka.

Płyta z czasów gdy Metallica lubiła jeszcze to co robi. Jeszcze czuć obecność Dave'a Mustaine'a na niej.

Strzał prosto w pysk. Kiedy pierwszy raz usłyszałem "Hit the lights" papcie spadły z nóg. To jest Metallica dzika, bezkompromisowa. Siłą tego albumu jest to, iż jest cały równy, bez słabych punktów. Moim zdaniem to jest szczyt ortodoksyjnego thrashu. Metallica zgodnie z tytułem płyty zabija dźwiękiem i siłą. Remastering tej płyty znacząco poprawił jakość nagrań. Brzmią potężniej i klarownie. Wyborne dzieło.

Lis'em All: czyli słuchaj je wszystkie!
Co do samej płyty oczywiście wypowiadać się nie będę, ponieważ każdy, kto taką płytę planuje kupić, dobrze wie, że jest genialna. Jeżeli mówimy o samym produkcie: płytka w starym dobrym stylu- bez zbędnych nadruków, kolorowych naklejek. Jest tylko na czarno nadrukowana METALLICA Kill'em All i tytuły piosenek. Co mnie zaskoczyło, troszkę mniej pozytywnie, to kartonowe pudełko, które łatwo się gniecie, natomiast z drugiej strony, zajmuje znacznie mniej miejsca niz tradycyjne pudełko, a po drugie, to tylko pudełko, które nie odgrywa większej roli. Wewnątrz znajdziemy ciekawą książeczkę ze słowami i kilkoma zdjęciami. Co do zawartości płyty- odświeżone audio sprawuje się wspaniale. Wszystko bardzo wyraźne i dokładnie usłyszalne. Warto dołożyć tych parę złotych do zwykłej wersji i zakupić tą poprawioną. Na pudełko nie zwracałbym uwagi,
a kierował się tylko i wyłącznie jakością dźwięku, która jak wspominałem wcześniej - jest genialna. Gorąco polecam ;)

Świetna jakość audio! Brzmienie gitar, perkusja, wokal - super. (W tekturowym wydaniu jest książeczka, więc możecie wszystko przełożyć do typowego pudełka)

Jak na debiut całkiem nieźle, z zainteresowaniem będę śledził dalsze poczynania zespołu bo czuć potencjał ;)

Tego zespołu raczej reklamować nie trzeba. Płyta obowiązkowa u każdego fana Metalliki

Rewelacja jak zawsze ! Poprawione brzmienie. jedyny minus to brak normalnego pudełka.

Bardzo dobrze nagrany krążek opakowany w dość archaiczną papierową kopertę . Polecam